 | | | |
|
|
2010-08-21, 19:36
Ceny niestety raczej normalne ...
Na mecz Lech-Dnipro po 65 i 75 zdaje się, a i tak ich zabraknie dla ... połowy chętnych.
Na Lech - Cracovia - po 40 i 50zł. Ale tutaj obowiązują karnety.
No cóż Leszno zaliczone, i w ramach relaksu trzeba się będzie udać na Bułgarską ;) |
|
| | | |
|
|
2010-08-21, 19:53
No tak, takie wysokie ceny za mecze reprezentacji to norma. W lidze też niektóre klub biorą ceny z kosmosu, ceny które się nieadekwatne do tego co jest oferowane kibicowi. Jeśli na mecz Lech-Pasy cena rzeczywiście wynosi 40-50zł to już mnie zatyka totalnie. Na Cracovii na całe szczęście prezes Filipiak poszedł po rozum do głowy i ceny na nowy stadion będą bardzo fajne. Z tego co kojarzę najtańszy bilet po 10-12zł, na sektor wzdłuż boiska naprzeciw vipów po 15zł. Według mnie bilety na naszą "ekstraklasę" powinny wynosić 15zł-25zł, a droższe na te lepsze sektory. To co dzieje się z cenami na Legii też jest niesamowite, pan Walter chce mieć chyba na nowym obiekcie kibiców w garniturkach i pod krawatem, którzy będą siedzieć jak w teatrze.
PS. Mam nadzieję że jutro na Bułgarskiej po meczu z Cracovią kibice Lecha nie będą w najlepszych humorach :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-08-21, 20:45
Na szczęście w drugiej połowie września oddają wszystkie trybuny na Lechu - więc będzie pojemność ponad 40tys.miejsc. Ceny muszą spaść...
A ja mam nadzieję, że w Dniepropietrowsku Lech w końcu przełamał niemoc, i teraz pójdzie z górki. Ostatecznie może Cabaj przetrzyma piłkę w końcówce... |
|
| | | |
|
|
2010-08-21, 21:51
Wielkim kibicem nigdy nie byłem, ale mecz z Dniepro oglądałem. Najlepiej po pierwszej połowie podsumował naszych piłkarzy mój brat - "Zobaczysz, od 60 minuty spuchną". I faktycznie. Spuchli - para w nogach się skończyła.
Powinni wejść tutaj na forum i pogadać z nami trochę o treningu wytrzymałościowym ;). |
|
| | | |
|
|
2010-08-22, 10:07
Tak to już jest gdy nasze zespoły grają w pucharach europejskich że gdzieś tak 60-70minuta elektrownia odłącza prąd. Rzadko się zdarza by nasz zespół wytrzymał kondycyjnie pełne 90minut. Pamiętam Wisłę za trenera Petrescu, którego wszyscy tak mocno krytykowali (głównie piłkarze, którzy chodzili na skargi do prezesa...). Wtedy Wisła była kapitalnie przygotowana kondycyjnie do meczów. W rewanżu z Iraklisem w PUEFA Wisła po prostu zabiegała rywala, wytrzymała 120minut meczu co w przypadku naszych zespołów się nie zdarza. Kojarzę też taki mecze z Lechem w Poznaniu gdzie Wisła wyrównała na 3:3 w samej końcówce. W lidze też drużyny nie zawsze wytrzymują całe spotkania. Wiele razy oglądając mecz ma się wrażenie że drużyna słabnie gdzieś tak koło 70minuty, tak przez dość długi okres było z Cracovią. Tydzień temu oglądałem mecz Liverpool-Arsenal, tam nie dość że tempo jest o wiele szybsze (tego nie da się porównać) to jeszcze gracze wytrzymują pełny mecz. Zastanawiam się jak wyglądają w takim klubie przygotowania do sezonu? U nas po jesieni zawodnicy mają około miesiąc wolnego, wracają i przygotowują się do rozegrania 13 meczy aż 2 miesiące. Rozgrywki kończą z końcem maja, znowu niecały miesiąc wolnego, i prawie 1,5 miesiąca przygotowań. Tak więc nasi kopacze się przygotowują i przygotowują a nawet nie są dobrze przygotowani do sezonu... :) Na zachodzie w Anglii, Hiszpanii czy we Włoszech przerwy zimowej w rozgrywkach praktycznie nie ma. W Niemczech przerwa jest ale krótsza niż u nas, a do tego zawodnicy grają w turniejach halowych. W Polsce zawodnik ma prawie 2 miesiące wakacji, 3,5 miesiąca się szykuje do rozgrywek a rozgrywki trwają niecałe 7 miesięcy... Nasi kopacze tak zachwalają że teraz nie trenują już bez piłek, że nie ma biegania po górach tak jak to bywało dawniej. Może najwyższa pora by gwiazdki ktoś pogonił i kazał im zasuwać w górach w śniegu po kostki? Może nie poprawią swoich umiejętności ale przynajmniej będą zdolni do biegania 90minut.
PS. Tak Cabaj to jest Cabaj, nigdy nie wiesz co wymyśli :) Ale i tak wierzę w Cracovię :) |
|
| | | |
|
|
2010-08-23, 00:56
| Z tych naszych rozmów wyłania się idea występów i... jakich jeszcze nie było. Stworzenia czegoś zupełnie nowego. Nowa wartość może powstać jako synteza różnorodnych sprzecznych ze sobą wartości. Jeżeli chcemy osiągnąć nową wartość, musimy doprowadzić do konfliktu między tym, co fizyczne, a tym, co duchowe. |
|
| | | |
|
|
2010-08-26, 23:01
| Czas odkurzyć ten wątek... więc odkurzam. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-08-27, 10:05
Trzeba się cieszyć z tego awansu, bo w przypadku naszych klubów to wielka sprawa. Cieszy awans, cieszy wynik, ale gra... To lepiej przemilczeć. Fart że Dnipro okazało się tylko papierowym tygrysem. Spodziewałem się po nich dużo więcej, a wczoraj zagrali tragicznie. Lech też grał słabo, ale najważniejsze że jest awans i 6 meczów w których będzie można zdobyć jakieś punkty do rankingu.
W środę oglądałem mecz Canal+ - Kosa. To spotkanie tylko jeszcze bardziej pokazało słabość naszego futbolu. Kosa skupia się głównie na szkoleniu młodzieży, tymczasem ta młodzież nie ma ani techniki, ani szybkości, nie ma nic... Obraz nędzy i rozpaczy. Stara Gwardia na ich tle wypadła bardzo dobrze, brakło tylko sił i wytrzymałości. |
|
| | | |
|
|
2010-08-27, 14:05
| Juventus Turyn; Manchester City; FC Salzburg; Lech Poznań. |
|
| | | |
|
|
2010-08-27, 14:20
2010-08-27, 14:05 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Juventus Turyn; Manchester City; FC Salzburg; Lech Poznań. |
|
| | | |
|
|
2010-08-27, 14:49
2010-08-27, 14:05 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Juventus Turyn; Manchester City; FC Salzburg; Lech Poznań. |
|
| | | |
|
|
2010-08-27, 15:31
2010-08-27, 14:20 - ulisses napisał/-a:
Oj, będzie bolało :) |
| Jak spadać to z wysokiego konia. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-08-27, 15:35
| Możę Lech i nic nie zwojuje, ale przynajmniej do Poznania zawitają tak sławne kluby. Lepsze to niż porażka np.z Karabachem Agdam :) |
|
| | | |
|
|
2010-08-27, 15:43
I będą ciekawe mecze przy pełnym stadionie!!
wczoraj był fajny mecz,dziś ledwo co gadam. |
|
| | | |
|
|
2010-08-27, 15:46
2010-08-27, 15:31 - hubert napisał/-a:
Jak spadać to z wysokiego konia. |
| Ale czy Lech i kibice będą w stanie wytrzymać tyle upadków, bo same narowiste rumaki w grupie... ;))) |
|
| | | |
|
| 
2010-08-27, 15:51
Będzie ciekawie - najpierw 16.09 wyjazd do Turynu, 30.09 - Salzburg w Poznaniu, 21.10 - wyjazd do Manchesteru, i chyba 4.11 - Juventus w Poznaniu ;)
Pozostałe mecze w grudniu. Niestety stronka Lecha się zawiesiła :( |
|
| | | |
|
|
2010-08-27, 16:25
Juventus - Lech 0-3 0-2
Lech - Salzburg 5-0 5-0
Man.City - Lech 0-2 0-3
Life is brutal. Mieli pecha że trafili na Lecha;> |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-08-27, 17:31
| Do jakiejkolwiek grupy by nie trafili szanse na zajęcie któregoś z dwóch pierwszych miejsc byłoby bardzo małe, wystarczy popatrzeć jakie zespoły grają w LE. Dlatego bardzo fajnie że trafili na takich a nie innych rywali. Lech powinien sporo zarobić na meczach, a przy tym kibice z Poznania, ale także w całej Polsce będą mieć frajdę z meczów z Juve czy Man C. Zakładam oczywiście że unikniemy pogromów;) Lech musi powalczyć z Salzburgiem o 3 miejsce, a może uda się też coś powalczyć z tymi faworytami. Juve to nie to Juve co jeszcze kilka lat temu. Może Kolejorz nabierze rozpędu tak jak dwa lata temu? |
|
| | | |
|
|
2010-08-27, 19:52
czyli co?Gramy dalej.W 100% zasłużyli na awans Kibice Lecha,kopacze...niestety muszą liczyć na szczęście.
|
|
| | | |
|
|
2010-08-28, 21:27
2010-08-27, 16:25 - Paweł II Yazomb napisał/-a:
Juventus - Lech 0-3 0-2
Lech - Salzburg 5-0 5-0
Man.City - Lech 0-2 0-3
Life is brutal. Mieli pecha że trafili na Lecha;> |
| Marzenia nic nie kosztują, czas pokaże jak będzie. :) |
|
