|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2009-04-28, 18:50
Nie no
| Nie wiedziałem,że wybudowałeś w tym wątku barykadę :( Tak,rzeczywiście,część z twoich oponentów,to moi przyjaciele,nie tylko forumowi,podobnie zresztą,jak i twój brat(którego jakoś nie widzę wśród twoich,czyżby nawet on nie dostąpił tego zaszczytu?) |
| | | | | |
|
2009-04-28, 20:04
Nie tylko w tym
2009-04-28, 18:50 - Zulus napisał/-a:
Nie wiedziałem,że wybudowałeś w tym wątku barykadę :( Tak,rzeczywiście,część z twoich oponentów,to moi przyjaciele,nie tylko forumowi,podobnie zresztą,jak i twój brat(którego jakoś nie widzę wśród twoich,czyżby nawet on nie dostąpił tego zaszczytu?) |
Inne to nawet z tego powodu Administratorzy poblokowali. Ale ja się tym nie wzruszam, choć w każdym wcześniejszym z tą "budowlą" zbyt wielu było mi "zacietrzewionych" po tamtej stronie jej.
Tak więc kolego dalej kibicujmy aby Lech przepadł w MP jak w PUEFA ( mimo iż i tu i tam zbyt wiele ta drużyna miała najnormalniejszego "farta", w lidze z 8 razy, a w PUEFA z 3 ). Jak by było pięknie gdyby tak np. Mistrzem Polski została ze wszystkimi Polakami w składzie - GKS Bełchatów. I bardzo szkoda, że wtedy w 91 min. meczu z Lechem ta drużyna straciła gola na 2:3, bo dziś obie były by z równą ilością punktów, ale Bełchatów był by lepszy w bezpośrednich meczach i w tabeli dziś Bełchatów był by 3. a Lech tuż za nim 4. ( bez w ogóle medalu ). |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-04-28, 21:04
2009-04-28, 18:31 - Piotr 63 napisał/-a:
..słowo RYWALIZACJI z tym kolegą ( kibicem Lecha, mimo zamieszkiwania k. Warszawy ) to zdecydowana przesada i zbyt wiele powiedziane. Niech on zdecyduje się w SM "Kalisia" wystartować, to będzie już jego ogromny sukces i nie mniejsza odwaga. Wszak aby myśleć o przyzwoitym ukończeniu tego Supermaratonu musi w niecały sezon poprawić "życiówkę" na tym trudnym dystansie o ponad 5 godzin !. Niech on wystartuje i zdoła ukończyć w limicie czasu bardzo mocno mu na mecie pogratulujemy.
A co do kibicowania za Lechem to on może i na co dzień kibicuje Legii, ale tu w tym wątku włączył się do dyskusji aby pokazać iż jest z tamtymi naszymi oponentami i po ich stronie "barykady". A niech tam, może będzie na koniec sezonu wraz z nimi "opłakiwał" nie zdobycie przez ich drużynę ( Lecha ) Mistrzostwa Polski. |
Każdy kto choć troche biega wie, że poprawienie życiówki w tak krótkim czasie wydaje sie niemożliwe.
Tak więc Potrek w tej kwesti możesz być spokojny.
Każdy kto śledzi twoją karirę wie że jesteś strasznie odporny i wytrzymały zwłaszcza na cięzkich biegach górskich i długodystansowych.
Życzę udanego startu powodzenia. |
| | | | | |
|
2009-04-29, 10:03
Brawo i szacun dla Zulusa że wyzywa takiego kozaka jak Piotr na pojedynek (100km) Dlaczego nie?? Nawet jak przegra na trasie, to dla wielu jest moralnym zwyciezcą.
Pozdrowienia dla obu biegaczy:> |
| | | | | |
|
2009-04-29, 10:08
Nie będę dziekował Tomek...
2009-04-28, 21:04 - tomek20064 napisał/-a:
Każdy kto choć troche biega wie, że poprawienie życiówki w tak krótkim czasie wydaje sie niemożliwe.
Tak więc Potrek w tej kwesti możesz być spokojny.
Każdy kto śledzi twoją karirę wie że jesteś strasznie odporny i wytrzymały zwłaszcza na cięzkich biegach górskich i długodystansowych.
Życzę udanego startu powodzenia. |
...aby nie zapeszyć, bo to mój najważniejszy start w tym roku. Zauważyłem jednak trochę później, że tamten kolega nabija się ze mnie, podpuszcza i robi po prostu "głupka", a przecież ja nie jestem takim "głupkiem" na jakiego wyglądam na tym kolejowym zdjęciu.
Tu mu podpowiem iż to fotka z mety biegu na 100 km ( 9;43,55 godz.!!!). Ten czas w tym stroju to też nie wyglądało na jako takie bieganie, tylko człapanie, ale wysiłek był "nieziemski", szczególnie za 85.km ( na ost. pętli ) kiedy to żegnałem się do mety ze 30 razy ( śr. co 500 m ) aby skończyć. |
| | | | | |
|
2009-04-29, 10:26
2009-04-29, 10:08 - Piotr 63 napisał/-a:
...aby nie zapeszyć, bo to mój najważniejszy start w tym roku. Zauważyłem jednak trochę później, że tamten kolega nabija się ze mnie, podpuszcza i robi po prostu "głupka", a przecież ja nie jestem takim "głupkiem" na jakiego wyglądam na tym kolejowym zdjęciu.
Tu mu podpowiem iż to fotka z mety biegu na 100 km ( 9;43,55 godz.!!!). Ten czas w tym stroju to też nie wyglądało na jako takie bieganie, tylko człapanie, ale wysiłek był "nieziemski", szczególnie za 85.km ( na ost. pętli ) kiedy to żegnałem się do mety ze 30 razy ( śr. co 500 m ) aby skończyć. |
Tak faktycznie bieg w takim stroju to straszna katorga dla ciała.Twoje stopy po tym biegu w tych butach musiały być zmasakrowane?
A co do Twojej "rywalizacji" z kolegą powiem tylko tyle :Piotrek zrób swoje, a tłumy zamilkną.
Dużo zdrowia życzę.
|
| | | | | |
|
2009-04-29, 10:39
| Wcale się Piotrze nie nabijam,dla mnie to też najważniejszy start jesieni,choć nie zamierzam ubiegać się tym razem o licencję PZLA,więc sklasyfikowany w mistrzostwach i tak nie będę.Nie jestem też takim niedoświadczonym biegaczem,żeby nie wiedzieć,na co się porywam.A ty nawet nie zadałeś sobie trudu,żeby sprawdzić dokładnie moje wyniki,bo cytowany przez ciebie nie jest nawet z setki,tylko ubiegłorocznego Rzeźnika(bieganego notabene treningowo).Pozdrawiam. |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-04-29, 12:39
2009-04-28, 18:50 - Zulus napisał/-a:
Nie wiedziałem,że wybudowałeś w tym wątku barykadę :( Tak,rzeczywiście,część z twoich oponentów,to moi przyjaciele,nie tylko forumowi,podobnie zresztą,jak i twój brat(którego jakoś nie widzę wśród twoich,czyżby nawet on nie dostąpił tego zaszczytu?) |
Nie No... na każde zawołanie jeśli idzie o te długie starty jestem zawsze w pogotowiu już od tylu lat te kaliskie to priorytet zaczynałem od radzieckiej Ukrainy poprzez kolarskie z przeżutkami tam meldowałem się i maluchem , polonezem , a w ubr. już trochę lepszym wszystko po to aby ten wynik był . No i bywały nawet i te znakomite , częściej jednak satysfakcjonujące do włożonego serwisowego wysiłku.
Mając jedynego podopiecznego trzeba dbać o wartość startową ! |
| | | | | |
|
2009-04-29, 12:55
2009-04-27, 14:15 - Jan 63 napisał/-a:
W 1999 r. to ja w kaliskiej setce człapałem jako czerwona latarnia na 13 ( Limit czasu ) godzin . Sędziowie już po 35. km prosili mnie abym zrezygnował . Gdy spojrzałem na tabliczkę z prawej strony 42.195 km wysłuchałem próśb po 4. godz. 55. minutach człapania oni odsapnęli ,że zawalidrogi już nie ma na trasie.
Najlepsze życzenia urodzinowe ! |
--------------------------------------------------------------------------------
10 archiwalnych już fotek z przed niemalże dekady ( od startu do feralnej tablicy - Maraton ).
Próbuję jakoś wstawić , ale widzę że nie wiem jak się za to zabrać ( zamiast fotek wyszła kreskówka ).
|
| | | | | |
|
2009-04-29, 13:02
2009-04-29, 10:08 - Piotr 63 napisał/-a:
...aby nie zapeszyć, bo to mój najważniejszy start w tym roku. Zauważyłem jednak trochę później, że tamten kolega nabija się ze mnie, podpuszcza i robi po prostu "głupka", a przecież ja nie jestem takim "głupkiem" na jakiego wyglądam na tym kolejowym zdjęciu.
Tu mu podpowiem iż to fotka z mety biegu na 100 km ( 9;43,55 godz.!!!). Ten czas w tym stroju to też nie wyglądało na jako takie bieganie, tylko człapanie, ale wysiłek był "nieziemski", szczególnie za 85.km ( na ost. pętli ) kiedy to żegnałem się do mety ze 30 razy ( śr. co 500 m ) aby skończyć. |
Ja czytam ten wątek(konkretnie o rywalizacji na kaliskiej setce), aż mnie "korci" by włączyć się do niej.
Ale co ja ...."słaba kobitka" przy takich "mocarzach" mogę zdziałać??? |
| | | | | |
|
2009-04-29, 13:15
2009-04-29, 13:02 - marysieńka napisał/-a:
Ja czytam ten wątek(konkretnie o rywalizacji na kaliskiej setce), aż mnie "korci" by włączyć się do niej.
Ale co ja ...."słaba kobitka" przy takich "mocarzach" mogę zdziałać??? |
| Pani Marysiu ( Pani doświadczenie napewno by wniosło swój koloryt ) niech na razie idzie do piłki wrócimy w swoim czasie jeśli administracja nie będzie odmiennego zdania . |
| | | | | |
|
2009-04-29, 13:20
2009-04-29, 13:15 - Jan 63 napisał/-a:
Pani Marysiu ( Pani doświadczenie napewno by wniosło swój koloryt ) niech na razie idzie do piłki wrócimy w swoim czasie jeśli administracja nie będzie odmiennego zdania . |
Już raz Janku prosiłam byś nie pisał mi przez per Pani..
Latka swoje już mam, ale to wcale nie oznacza, że nie można do mnie po imieniu się zwracać...
Proszę więc...po raz wtóry...mów mi po imieniu..
A w Kaliszu zamierzam i tak startować...
Pozdrawiam:))) |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-04-29, 19:36
To link ( poniżej )...
2009-04-29, 12:55 - Jan 63 napisał/-a:
--------------------------------------------------------------------------------
10 archiwalnych już fotek z przed niemalże dekady ( od startu do feralnej tablicy - Maraton ).
Próbuję jakoś wstawić , ale widzę że nie wiem jak się za to zabrać ( zamiast fotek wyszła kreskówka ).
|
| | | | | |
|
2009-04-29, 20:10
I teraz widzicie...
| ...jaki ten Wasz Lech to słaba drużyna, nie potrafili w ani jednym meczu w lidze wygrać z jeszcze słabszą Legią ( a myśleliście w niedzielę, że Legia to wielka drużyna, bo nie umiał z nią wygrać Lech ), a dziś kandydat do spadku do 1.ligi ( jakiś Ruch Chorzów ) potrafił wygrać na Łazienkowskiej. |
| | | | | |
|
2009-04-29, 21:47
Ruszyłem z Galerią ...
2009-04-29, 12:55 - Jan 63 napisał/-a:
--------------------------------------------------------------------------------
10 archiwalnych już fotek z przed niemalże dekady ( od startu do feralnej tablicy - Maraton ).
Próbuję jakoś wstawić , ale widzę że nie wiem jak się za to zabrać ( zamiast fotek wyszła kreskówka ).
|
| ...Z pomocą mojej 15-to letniej córki Milenki udało się zapoczątkować fotki w mojej galerii . Te obiecane z XVIII Supermaratonu Calisia 99' z przed prawie dekady ( 16.10.1999 r. ) , mojej jedynej jakże złudnej nadzieji jeszcze przed startem dotrwania kresu biegu. Mimo , że wtedy się nie udało sam po latach spoglądam z nostalgią na zdjęcia i podjętej wtedy próby czegoś dziś dla mnie niepojętego. Zdjęcia wykonywał wtedy mały Marcinek ( 11 lat ) mój bratanek , dziś student 2. roku na Politechnice opolskiej - syn Piotra 63 - podążał za mną na rowerze . |
| | | | | |
|
2009-04-30, 07:32
2009-04-29, 20:10 - Piotr 63 napisał/-a:
...jaki ten Wasz Lech to słaba drużyna, nie potrafili w ani jednym meczu w lidze wygrać z jeszcze słabszą Legią ( a myśleliście w niedzielę, że Legia to wielka drużyna, bo nie umiał z nią wygrać Lech ), a dziś kandydat do spadku do 1.ligi ( jakiś Ruch Chorzów ) potrafił wygrać na Łazienkowskiej. |
| Piotr, ciężko porównać skład Legii z meczu z Lechem do wczorajszego pojedynku z jak to twierdzisz "jakimś" Ruchem. Ten Ruch to obok Górnika Zabrze najbardziej utytułowana drużyna w historii Polskiej Piłki (jedyne 14 mistrzostw Polski). Dla Legii priorytetem jest mistrzostwo Polski a dla Ruchu - puchar. Moze też dlatego że ruch jest notowany na Giełdzie Papierów Wartościowych, i sukces jakim jest niewątpliwie zdobycie Pucharu polski podniosło by jego notowania. A co do Lecha, faktycznie poraz kolejny uciekł przed kosą, ale wg mnie i tak zostanie Mistrzem Polski w co by nie mówić słabej polskiej lidze. A co do twoich "zacietrzewionych przeciwników", mimo odmiennego zdania w temacie Lecha, mam nadzieję że nie należę. Pozdrawiam i jeszcze raz gratulacje za zdobycie medalu na MP w biegach górskich. |
| | | | | |
|
2009-04-30, 19:39
2009-02-27, 17:40 - Jan 63 napisał/-a:
...w ten wątek, zastanawiam się o czym Wy tu dyskutujecie. Jestem zszokowany. Opisujecie jakąś waleczność naszej jedynej drużyny w jakiejś tam 1/16 finału Pucharu UEFA. Wyobraźcie sobie, że do 1/8. ( nie 1/16.) awansowały 3 drużyny Ukraińskie i np. 2. rosyjskie i tam nie opisuje się wielkiej waleczności, na wyjazdowe mecze nie jeździ więcej kibiców niż gospodarzy, tylko po prostu grają, wygrywają i walczą o finał. I nie "płaczą" iż nie są w formie po zimie, że zabrakło ogrania, sił i że nie rozegrano z 2. kolejek ligowych przed ważnymi meczami.
Korzystając z możliwości piszę z brata komputera, ze swojego dalej nie mogą wysłać komentarza ( nie wiem co się dzieje ). |
| Po narodowej histerii z Lechem Poznań dziś w Kijowie u kresu rozgrywek p. UEFA miejscowe Dynamo prowadzi w drodze do Stambułu 1:0 z Szachtiorem Donieck mecz na ukraińskim TV kanal 5 +. |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-04-30, 19:50
2009-04-21, 10:37 - Jan 63 napisał/-a:
Panie Jurku przecież trzymajcie sobie te kciuki za kim chcecie napewno się na nikogo nie obrażę ( tu nie wiem jak Piotr ) z tego tytułu . A u nas z kolei świętem będzie przedostatni dzień maja kiedy Lech nie poradzi sobie u siebie z Cracovią i w końcowym rozrachunku nie zajmie miejsca wyższego niż trzecie. A w pucharze kraju nie przebrnie warszawskiej Poloni. |
| | | | | |
|
2009-04-30, 19:50
I gdyby dziś...
2009-04-30, 07:32 - jusmar napisał/-a:
Piotr, ciężko porównać skład Legii z meczu z Lechem do wczorajszego pojedynku z jak to twierdzisz "jakimś" Ruchem. Ten Ruch to obok Górnika Zabrze najbardziej utytułowana drużyna w historii Polskiej Piłki (jedyne 14 mistrzostw Polski). Dla Legii priorytetem jest mistrzostwo Polski a dla Ruchu - puchar. Moze też dlatego że ruch jest notowany na Giełdzie Papierów Wartościowych, i sukces jakim jest niewątpliwie zdobycie Pucharu polski podniosło by jego notowania. A co do Lecha, faktycznie poraz kolejny uciekł przed kosą, ale wg mnie i tak zostanie Mistrzem Polski w co by nie mówić słabej polskiej lidze. A co do twoich "zacietrzewionych przeciwników", mimo odmiennego zdania w temacie Lecha, mam nadzieję że nie należę. Pozdrawiam i jeszcze raz gratulacje za zdobycie medalu na MP w biegach górskich. |
| ...F.Ivanowski dokładniej przyłożył głowę do piłki w 47. min. meczu, a piłka nie zatrzymała się na poprzeczce bramki Kotorowskiego, Wasz Lech na pewno by "poległ" na stadionie przy Bułgarskiej w PP, a tak po raz chyba 10. od sierpnia "uciekł spod gilotyny", ale doczekamy się już lada moment porażek Waszego Lecha z Pucharem UEFA. |
| | | | | |
|
2009-04-30, 19:53
2009-04-30, 19:39 - Jan 63 napisał/-a:
Po narodowej histerii z Lechem Poznań dziś w Kijowie u kresu rozgrywek p. UEFA miejscowe Dynamo prowadzi w drodze do Stambułu 1:0 z Szachtiorem Donieck mecz na ukraińskim TV kanal 5 +. |
| Po jakiej histerii???Jan histerią dla Ciebie jest to,że Polacy kibicują i życzą jak najlepiej polskiej drużynie???Lech dał wielu milionom ludzi w Polsce dużo radości zachodząc daleko(jak na polską piłkę)a Ty tak masz czelność pisać?Jesteś wyrocznią dla innych?To że nie kibicujesz Lechowi Poznań to Twoja sprawa ale dlaczego innych (kibicującym Lechowi)wyzywasz od histeryków ???.A tak od siebie dodam,że jaka jest polska liga każdy widzi i "każdy"(dodaję to w cudzysłowiu bo nie wszyscy cieszą się w tym forum ) cieszy się jak jest coś ponad przeciętność.Pozdrawiam! |
|
|
|
| |
|
