|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2008-10-02, 23:33 Puchar UEFA jest dla LECHA :]
Zewszad okrzyki "kolejorz" bo poznaski Lech gra w fazie grupowej pucharu UEFA!!!
hej
hej
kolejorz!!! |
| | | | | |
| 2008-10-02, 23:45
2008-10-02, 23:33 - benek napisał/-a:
Zewszad okrzyki "kolejorz" bo poznaski Lech gra w fazie grupowej pucharu UEFA!!!
hej
hej
kolejorz!!! |
Oglądałem mecz z kumplami i po drugiej bramce dla austriaków powiedzieli, że to pozamiatane. A ja na to : "gdyby to była Legia, albo Wisła to owszem, ale Lech może strzelić nawet w ostatniej sekundzie ... i strzelił ! Ja się cieszę i to bardzo, bo wg mnie karny na Piszce był ewidentny + niesłuszna kartka dla Arboledy + czerwona kartka dla Jacka Bąka powinna być |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-10-03, 07:17 FRANZ
2008-10-02, 23:45 - emka64 napisał/-a:
Oglądałem mecz z kumplami i po drugiej bramce dla austriaków powiedzieli, że to pozamiatane. A ja na to : "gdyby to była Legia, albo Wisła to owszem, ale Lech może strzelić nawet w ostatniej sekundzie ... i strzelił ! Ja się cieszę i to bardzo, bo wg mnie karny na Piszce był ewidentny + niesłuszna kartka dla Arboledy + czerwona kartka dla Jacka Bąka powinna być |
No i Smuda to jest treneiro, co się zowie!!!!!!!!!!! |
| | | | | |
| 2008-10-03, 09:40
Może pojawią się tacy co to powiedzą ,że nie ma się czym zachwycać,że gra do niczego itd......ale ja żadnego złego słowa nie dam powiedzieć o Lechu.
W tym meczu było wszystko co powinno się znaleźć - walka od pierwszych minut, radość kibiców,nieoczekiwane zwroty sytuacji na boisku, wielkie emocje związane z pracą sędziów ......no i ta bramka Murawskiego w ostatniej minucie a raczej sekundzie. Ktoś powie- co to za bramka po kiksie zawodnika Austrii,ale Lech zasłużył na nią atakując i stwarzając okazje bramkowe przez całą drugą połowę dogrywki. BRAWO LECH.
A Wisła........hmmmmmm........... |
| | | | | |
| 2008-10-03, 10:30
powiem tyle.głowa mnie boli,wróciłem o 4 rano do domu ale było zajebiście.oglądać taki mecz na żywo to jest coś.teraz w niedziele znowu Poznań i mecz z Ległom znaczy sie Legia
>>>> W ŻYŁACH SZLACHETNA KREW, W SERCU POZNAŃSKI LECH <<<< |
| | | | | |
| 2008-10-03, 11:40
Piękny mecz!Dawno nie widziałem tak atakującej polskiej drużyny!Byli tak zawzięci,jak działacze PZPN-u w ostatnich dniach,byle tylko utrzymać stołki:-)))))))))))))))).Gdy oglądałem zawzięcie mecz przypominały mi się czasy gdy Widzew pod wodzą Franca tak właśnie zawzięcie walczył do ostatniego gwizdka.Wielkie brawa za walkę!!!!!!!! |
| | | | | |
| 2008-10-03, 14:13
To było coś nieprawdopodobnego!! Nigdy z życiu nie byłem na takim meczu:) I ta euforia radości po meczu... jak dzisiaj rano obejrzałem zwycięską bramkę Murasia to aż mi się łezka w oku zakręciła xD |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-10-03, 20:06
2008-10-02, 23:33 - benek napisał/-a:
Zewszad okrzyki "kolejorz" bo poznaski Lech gra w fazie grupowej pucharu UEFA!!!
hej
hej
kolejorz!!! |
Lech zdech "kolejorz" !!! |
| | | | | |
| 2008-10-06, 15:15 ...
2008-10-02, 23:45 - emka64 napisał/-a:
Oglądałem mecz z kumplami i po drugiej bramce dla austriaków powiedzieli, że to pozamiatane. A ja na to : "gdyby to była Legia, albo Wisła to owszem, ale Lech może strzelić nawet w ostatniej sekundzie ... i strzelił ! Ja się cieszę i to bardzo, bo wg mnie karny na Piszce był ewidentny + niesłuszna kartka dla Arboledy + czerwona kartka dla Jacka Bąka powinna być |
...no nie wiem Krzysztof czy tak na 1 min. przed kńcem meczu byłeś tego pewien ( teraz oczywiście gdy udał się ten strzał "rozpaczy", możesz to potwierdzić ). A co do karnego ( był czy nie ) to był ale 2 tygodnie temu i gdyby go Austriak wykorzystał moglibyście tylko o awansie pomarzyć. A tak nawiasem mówiąc to pocieszamy się ( my Polacy ) iż jakaś tam drużyna, która "obrywa" na krajowym "podwórku" z Arką Gdynia w lidze 0:2 ( 3 tygodnie temu w Gdynii ) awansuje do jakiejś tam fazy grupowej PUEFA ( Europejska 2. liga ). To powinna być reguła i to co najmniej 2 Polskich drużyn, bo przecież w fazie grupowej LM ( Europejska 1. liga ) grają np. drużyny z krajów piłkarsko nie dorastajacych Polsce "do pięt" ( Cypr, Białoruś ), a tu w kraju taka "euforia" jak by nasza drużyna zdobyła co najmniej ten Puchar UEFA. I to jest u nas od lat "chore", cieszymy się do "rozpuku" z jakiegoś tam kolejnego awansiku ( po 9. chyba latach ), kolejnej ( uwielbianej po Wiśle ) Polskiej drużyny. Żadnej regularności, a to świadczy o przypadkowości polskiego futbolu. Ciekawe którą drużynę za 8 lat ( bo za tyle następnych uzyska awans do fazy grupowej PUEFA, teraz już nie, bo jak wiadomo od sezonu 2009/10 ta 2. liga Europejskiej piłki będzie nośić nazwę "Ligi Europejskiej" ) bedziemy uwielbiać i wynosić w "niebo głosy", czy może GKS Bełchatów, albo Lechię Gdańsk ?.
To nie znaczy, że ja cieszę się z z porażek polskich klubów. W tym przypadku kibicowałem aby ograli Wisłę ( udało się po raz 7 albo 8. chyba w ost. 9 latach ), a mecz Lecha ani mnie "ziębił ani parzył".
Taka nasza jest piłka. Ciekawe czy ten Lech będzie tak uwielbiany na wiosnę jak nie wywalczy Mistrz. kraju, a z tej fazy grupowej PUEFA odpadnie z "kretesem" jak powiedział dziennikarz w studiu TVP Info p. A.Zarzeczny w piątek. To w odniesieniu do obecnej sytuacji PZPN : powiedział, że wiele nie ryzykujemy ( zawieszeniem kadry i Euro 2012 ) przeciwstawiając się org. FIFA i UEFA, bo i tak reprezentacja nie awansuje do najbliższego Mundialu, a Lech b. szybko odpadnie z PUEFA, dróg, hoteli i stadionów i tak nie zdążymy pobudować, a 4 lata poźniej i owszem, a wreszcie bedzie szansa na oczyszczenie "polskiej piłki" ( w której to tylko kilku zawodników umie prosto kopnąć piłkę i to w szczególności o bramkarzy ), koniec cytatu. |
| | | | | |
| 2008-10-06, 17:30
2008-10-06, 15:15 - Piotr 63 napisał/-a:
...no nie wiem Krzysztof czy tak na 1 min. przed kńcem meczu byłeś tego pewien ( teraz oczywiście gdy udał się ten strzał "rozpaczy", możesz to potwierdzić ). A co do karnego ( był czy nie ) to był ale 2 tygodnie temu i gdyby go Austriak wykorzystał moglibyście tylko o awansie pomarzyć. A tak nawiasem mówiąc to pocieszamy się ( my Polacy ) iż jakaś tam drużyna, która "obrywa" na krajowym "podwórku" z Arką Gdynia w lidze 0:2 ( 3 tygodnie temu w Gdynii ) awansuje do jakiejś tam fazy grupowej PUEFA ( Europejska 2. liga ). To powinna być reguła i to co najmniej 2 Polskich drużyn, bo przecież w fazie grupowej LM ( Europejska 1. liga ) grają np. drużyny z krajów piłkarsko nie dorastajacych Polsce "do pięt" ( Cypr, Białoruś ), a tu w kraju taka "euforia" jak by nasza drużyna zdobyła co najmniej ten Puchar UEFA. I to jest u nas od lat "chore", cieszymy się do "rozpuku" z jakiegoś tam kolejnego awansiku ( po 9. chyba latach ), kolejnej ( uwielbianej po Wiśle ) Polskiej drużyny. Żadnej regularności, a to świadczy o przypadkowości polskiego futbolu. Ciekawe którą drużynę za 8 lat ( bo za tyle następnych uzyska awans do fazy grupowej PUEFA, teraz już nie, bo jak wiadomo od sezonu 2009/10 ta 2. liga Europejskiej piłki będzie nośić nazwę "Ligi Europejskiej" ) bedziemy uwielbiać i wynosić w "niebo głosy", czy może GKS Bełchatów, albo Lechię Gdańsk ?.
To nie znaczy, że ja cieszę się z z porażek polskich klubów. W tym przypadku kibicowałem aby ograli Wisłę ( udało się po raz 7 albo 8. chyba w ost. 9 latach ), a mecz Lecha ani mnie "ziębił ani parzył".
Taka nasza jest piłka. Ciekawe czy ten Lech będzie tak uwielbiany na wiosnę jak nie wywalczy Mistrz. kraju, a z tej fazy grupowej PUEFA odpadnie z "kretesem" jak powiedział dziennikarz w studiu TVP Info p. A.Zarzeczny w piątek. To w odniesieniu do obecnej sytuacji PZPN : powiedział, że wiele nie ryzykujemy ( zawieszeniem kadry i Euro 2012 ) przeciwstawiając się org. FIFA i UEFA, bo i tak reprezentacja nie awansuje do najbliższego Mundialu, a Lech b. szybko odpadnie z PUEFA, dróg, hoteli i stadionów i tak nie zdążymy pobudować, a 4 lata poźniej i owszem, a wreszcie bedzie szansa na oczyszczenie "polskiej piłki" ( w której to tylko kilku zawodników umie prosto kopnąć piłkę i to w szczególności o bramkarzy ), koniec cytatu. |
...a na dokładkę jak wszyscy kibice i nie tylko - fruwają - z zadowolenia , że te najbliższe mecze el. Mś się jednak odbędą . We wszystkich inf. stacjach TV leci czerwony pasek u dołu ekranu PILNE. Ja od dawna wiedziałem , że o to w kraju głównie idzie . Szkoda było by ( awansu ) tak słabej grupy nie kontynuować ! |
| | | | | |
| 2008-10-06, 18:04
2008-10-06, 15:15 - Piotr 63 napisał/-a:
...no nie wiem Krzysztof czy tak na 1 min. przed kńcem meczu byłeś tego pewien ( teraz oczywiście gdy udał się ten strzał "rozpaczy", możesz to potwierdzić ). A co do karnego ( był czy nie ) to był ale 2 tygodnie temu i gdyby go Austriak wykorzystał moglibyście tylko o awansie pomarzyć. A tak nawiasem mówiąc to pocieszamy się ( my Polacy ) iż jakaś tam drużyna, która "obrywa" na krajowym "podwórku" z Arką Gdynia w lidze 0:2 ( 3 tygodnie temu w Gdynii ) awansuje do jakiejś tam fazy grupowej PUEFA ( Europejska 2. liga ). To powinna być reguła i to co najmniej 2 Polskich drużyn, bo przecież w fazie grupowej LM ( Europejska 1. liga ) grają np. drużyny z krajów piłkarsko nie dorastajacych Polsce "do pięt" ( Cypr, Białoruś ), a tu w kraju taka "euforia" jak by nasza drużyna zdobyła co najmniej ten Puchar UEFA. I to jest u nas od lat "chore", cieszymy się do "rozpuku" z jakiegoś tam kolejnego awansiku ( po 9. chyba latach ), kolejnej ( uwielbianej po Wiśle ) Polskiej drużyny. Żadnej regularności, a to świadczy o przypadkowości polskiego futbolu. Ciekawe którą drużynę za 8 lat ( bo za tyle następnych uzyska awans do fazy grupowej PUEFA, teraz już nie, bo jak wiadomo od sezonu 2009/10 ta 2. liga Europejskiej piłki będzie nośić nazwę "Ligi Europejskiej" ) bedziemy uwielbiać i wynosić w "niebo głosy", czy może GKS Bełchatów, albo Lechię Gdańsk ?.
To nie znaczy, że ja cieszę się z z porażek polskich klubów. W tym przypadku kibicowałem aby ograli Wisłę ( udało się po raz 7 albo 8. chyba w ost. 9 latach ), a mecz Lecha ani mnie "ziębił ani parzył".
Taka nasza jest piłka. Ciekawe czy ten Lech będzie tak uwielbiany na wiosnę jak nie wywalczy Mistrz. kraju, a z tej fazy grupowej PUEFA odpadnie z "kretesem" jak powiedział dziennikarz w studiu TVP Info p. A.Zarzeczny w piątek. To w odniesieniu do obecnej sytuacji PZPN : powiedział, że wiele nie ryzykujemy ( zawieszeniem kadry i Euro 2012 ) przeciwstawiając się org. FIFA i UEFA, bo i tak reprezentacja nie awansuje do najbliższego Mundialu, a Lech b. szybko odpadnie z PUEFA, dróg, hoteli i stadionów i tak nie zdążymy pobudować, a 4 lata poźniej i owszem, a wreszcie bedzie szansa na oczyszczenie "polskiej piłki" ( w której to tylko kilku zawodników umie prosto kopnąć piłkę i to w szczególności o bramkarzy ), koniec cytatu. |
Nie wiedziałem nawet na tą sekundę przed końcem, ale od wyniku 3:2 tak mówiłem, trochę na przekór, bo oglądaliśmy w dużej grupie i wszyscy narzekali. A euforia była, bo trzeba umieć cieszyć się z rzeczy małych tak jak a każdego dnia życia. A pan Zarzeczny jest złośliwy i tyle. |
| | | | | |
| 2008-10-06, 18:11
2008-10-06, 17:30 - Jan 63 napisał/-a:
...a na dokładkę jak wszyscy kibice i nie tylko - fruwają - z zadowolenia , że te najbliższe mecze el. Mś się jednak odbędą . We wszystkich inf. stacjach TV leci czerwony pasek u dołu ekranu PILNE. Ja od dawna wiedziałem , że o to w kraju głównie idzie . Szkoda było by ( awansu ) tak słabej grupy nie kontynuować ! |
Osobiście mnie ani nie grzeje ani ziębi, kto ma rację w tym pseudosporze. Była kiedyś taka opowieść. "Siedzi bodaj Seneka, a na ranie na nodze siedzą muchy. Przechodzący uczeń zgonił je, na co Seneka - i co dobrego zrobiłeś? - Spłoszyłem muchy bo zajadały się Twoją krwią, mistrzu. Seneka na to : ale zaraz przylecą następne, a te już się najadły." I tak jest z naszą polityką, PZPN-em i innymi związkami. Nikomu na niczym nie zależy, tylko na jednym : napakować do własnej sakwy. I było pewne, że pseudodziałacze wymiękną, bo odpadłyby intratne wyjazdy z państwowej puli + diety itd. Szkoda słów. |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-10-07, 16:27
Trudna grupa dla Kolejarza.ale jak tu sie sprawdzać jak nie z najlepszymi...
Grupa H:
CSKA Moskwa
Deportivo La Coruna
Feyenoord,
Nancy
Lech Poznań |
| | | | | |
| 2008-10-07, 22:16
Chyba tylko jedna drużyna miała gorszy współczynnik rankingowy od Lecha, więc każda grupa byłaby trudna. Wg mnie CSKA i Deportivo poza zasięgiem. |
| | | | | |
| 2008-10-08, 09:50
2008-10-07, 16:27 - Roberto napisał/-a:
Trudna grupa dla Kolejarza.ale jak tu sie sprawdzać jak nie z najlepszymi...
Grupa H:
CSKA Moskwa
Deportivo La Coruna
Feyenoord,
Nancy
Lech Poznań |
Widzę , że wszystko znowu idzie ku szarej znowu znanej nam codzienności - Myślę , że jednak powinni to wszystko ( z sobotą i środą włącznie ) wywalić. A tak kibice nie wiadomo z czego się cieszą i śmieją ? |
| | | | | |
| 2008-10-08, 09:54
2008-10-07, 16:27 - Roberto napisał/-a:
Trudna grupa dla Kolejarza.ale jak tu sie sprawdzać jak nie z najlepszymi...
Grupa H:
CSKA Moskwa
Deportivo La Coruna
Feyenoord,
Nancy
Lech Poznań |
Widzę , że wszystko znowu idzie ku szarej znowu codzienności - Myślę , że jednak powinni to wszystko ( z sobotą i środą włącznie ) wywalić. A tak kibice nie wiadomo z czego się cieszą i śmieją ? |
| | | | | |
| 2008-10-08, 10:21 ...
2008-10-08, 09:54 - Jan 63 napisał/-a:
Widzę , że wszystko znowu idzie ku szarej znowu codzienności - Myślę , że jednak powinni to wszystko ( z sobotą i środą włącznie ) wywalić. A tak kibice nie wiadomo z czego się cieszą i śmieją ? |
Tak to już jest z tym polskim sportem wogóle, jak nie trzeba wygrywa się z Barceloną, a jak trzeba odpada z "czerwoną latarnią" "PL". Jak nie trzeba wygrywa się z Rosją ( siatkówka ), a jak potrzeba odpada się z o wiele słabszymi od siebie Włochami, to tylko 2 przykłady z ost. 2.miesięcy.
Choćby nawet jakiś "cud" sprawił ( choć 2. raz Lech na pewno już nie wygra w 121. min.) i zajął by to 3. miejsce w grupie to dopiero będzie w "24." PUEFA, a potem...?, to już na pewno za "wysokie progi" dla takiej nieznanej na Europejskim "rynku" piłkarskim drużyny. A kibice cieszyli sie jak dzieci, bo Lech "największym cudem" awansował do jekiejś tam fazy frupowej, w której teraz gra aż 40 drużyn ( kiedyś 16 ), więc ten awans to taki sam sukces jak awans naszej kadry do Euro 2008 ( jak grało 16 drużyn zamiast 8.). A od 2016 jak wiadomo będą w EURO po 24 zespoły, więc znów awansujemy na pewno ( po raz 3. z rzędu ), tylko po co, chyba by tylko kompromitować się.
Kolega Krzysztof mówi, że Moskwa i La Coruna są poza zasięgiem ( a czy LECH jest w stanie coś ugrać w Roterdamie ?, jak nie potrafił wiele w Wiedniu ? ). |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-10-08, 10:27 Brakuje jednej... ( 999 bramek ) !
2008-10-08, 10:21 - Piotr 63 napisał/-a:
Tak to już jest z tym polskim sportem wogóle, jak nie trzeba wygrywa się z Barceloną, a jak trzeba odpada z "czerwoną latarnią" "PL". Jak nie trzeba wygrywa się z Rosją ( siatkówka ), a jak potrzeba odpada się z o wiele słabszymi od siebie Włochami, to tylko 2 przykłady z ost. 2.miesięcy.
Choćby nawet jakiś "cud" sprawił ( choć 2. raz Lech na pewno już nie wygra w 121. min.) i zajął by to 3. miejsce w grupie to dopiero będzie w "24." PUEFA, a potem...?, to już na pewno za "wysokie progi" dla takiej nieznanej na Europejskim "rynku" piłkarskim drużyny. A kibice cieszyli sie jak dzieci, bo Lech "największym cudem" awansował do jekiejś tam fazy frupowej, w której teraz gra aż 40 drużyn ( kiedyś 16 ), więc ten awans to taki sam sukces jak awans naszej kadry do Euro 2008 ( jak grało 16 drużyn zamiast 8.). A od 2016 jak wiadomo będą w EURO po 24 zespoły, więc znów awansujemy na pewno ( po raz 3. z rzędu ), tylko po co, chyba by tylko kompromitować się.
Kolega Krzysztof mówi, że Moskwa i La Coruna są poza zasięgiem ( a czy LECH jest w stanie coś ugrać w Roterdamie ?, jak nie potrafił wiele w Wiedniu ? ). |
...bramki do 1000 w pucharach polskich zespołów . Uważam , że w tej fazie piłkarze Lecha jej nie zdobędą i poczekamy do następnej edycji! |
| | | | | |
| 2008-10-08, 11:01
2008-10-07, 16:27 - Roberto napisał/-a:
Trudna grupa dla Kolejarza.ale jak tu sie sprawdzać jak nie z najlepszymi...
Grupa H:
CSKA Moskwa
Deportivo La Coruna
Feyenoord,
Nancy
Lech Poznań |
jak zwykle LECH da z siebie wszystko
pod wodzą Smudy będą walczyć od pierwszej do ostatniej minuty
dla mnie liczy się to że nie daliśmy ograć się przeciętnej drużynie europejskiej
gramy dalej w doborowym towarzystwie |
| | | | | |
| 2008-10-08, 14:21
2008-10-08, 10:21 - Piotr 63 napisał/-a:
Tak to już jest z tym polskim sportem wogóle, jak nie trzeba wygrywa się z Barceloną, a jak trzeba odpada z "czerwoną latarnią" "PL". Jak nie trzeba wygrywa się z Rosją ( siatkówka ), a jak potrzeba odpada się z o wiele słabszymi od siebie Włochami, to tylko 2 przykłady z ost. 2.miesięcy.
Choćby nawet jakiś "cud" sprawił ( choć 2. raz Lech na pewno już nie wygra w 121. min.) i zajął by to 3. miejsce w grupie to dopiero będzie w "24." PUEFA, a potem...?, to już na pewno za "wysokie progi" dla takiej nieznanej na Europejskim "rynku" piłkarskim drużyny. A kibice cieszyli sie jak dzieci, bo Lech "największym cudem" awansował do jekiejś tam fazy frupowej, w której teraz gra aż 40 drużyn ( kiedyś 16 ), więc ten awans to taki sam sukces jak awans naszej kadry do Euro 2008 ( jak grało 16 drużyn zamiast 8.). A od 2016 jak wiadomo będą w EURO po 24 zespoły, więc znów awansujemy na pewno ( po raz 3. z rzędu ), tylko po co, chyba by tylko kompromitować się.
Kolega Krzysztof mówi, że Moskwa i La Coruna są poza zasięgiem ( a czy LECH jest w stanie coś ugrać w Roterdamie ?, jak nie potrafił wiele w Wiedniu ? ). |
Piotr, czyli jak rozumiem Lech powinien się poddać, a najlepeij rozwiązać. Poza tym jak strzelił bramkę kibice powinni się rozpłakać. Tak? |
|
|
|
| |
|