Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  benek (2008-10-02)
  Ostatnio komentował  jmm (2011-07-20)
  Aktywnosc  Komentowano 1251 razy, czytano 9503 razy
  Lokalizacja
 Poznań
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Ostatnio zalogowany



 2009-05-15, 23:08
 I nie przeklinaj,..
2009-05-15, 22:24 - jarekurbi napisał/-a:

To nie mój lech!I nie sra*** w portki!!!Nie interesował mnie w ogóle ten mecz!Zobaczyłem wynik w necie,więc zabrałem tu głos!mam do tego prawo!W d... mam polską piłkę!Weź się Piotr zastanów co Ty qrw... piszesz!Bezczelnie tu ja napisałem???gdzie tu bezczelność????????????????
...bo znowu zablokują albo "wytną".
Jak nie Twój Lech ( może i nie, bo napisałeś z małej litery ), to nie rób już żadnych wpisów po kolejnym strasznym "wymęczeniu" wyniku z chyba 1.ligowcem na końcu rozgrywek. Albo rób takowe i po wynikach które nie są po Twojej myśli. Albo najlepiej nie pisz nic ( tu ta bezczelność właśnie ).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2009-05-15, 23:20
 
2009-05-15, 23:08 - Piotr 63 napisał/-a:

...bo znowu zablokują albo "wytną".
Jak nie Twój Lech ( może i nie, bo napisałeś z małej litery ), to nie rób już żadnych wpisów po kolejnym strasznym "wymęczeniu" wyniku z chyba 1.ligowcem na końcu rozgrywek. Albo rób takowe i po wynikach które nie są po Twojej myśli. Albo najlepiej nie pisz nic ( tu ta bezczelność właśnie ).
Piotr Ty mi nie będziesz pisał co ja mam pisać na tym forum!To nie mój lech i nie moja liga !napisałem coś co uważam za słuszne!pomijając temat Lecha!-pisałeś ,kiedyś ,że jesteś za Jarotą Jarocin!-a ja się pytam,czy Ty kiedykolwiek byłeś na meczu Jaroty(jeśli się uważasz za fana tego zespołu to moim zdaniem powinieneś)ja byłem i zapewniam Cię,że w przypadku niższych lig powiedzenie marność nad marnościami i wszystko marność znajduje swoje uzasadnienie!Zapytam więc Ciebie reasumując!Komu Ty kibicujesz jeżeli polska piłka nożna to dla Ciebie dno???Pozdrawiam!I życzę jednego!-zajmij się tylko bieganiem,bo o tym tylko masz pojęcie!;-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



michu77
Michał Hadam

Ostatnio zalogowany
2024-04-25
07:52

 2009-05-15, 23:32
 
2009-05-15, 23:02 - Piotr 63 napisał/-a:

...może w tym tygodniu ?. A po prawdzie teraz widzisz i Twoi "adwersarze" ( kibice Lecha tu w tym wątku ) jaka ta drużyna bardzo a to bardzo przeciętna i żeby nie te niezliczone "fuksy" na końcach meczów, to w ogóle nie było by z kim i za czym kibicować.
A jeszcze w grudniu myśleliście, że Lecha mistrzostwo Polski to tylko formalność, a okazuje się, że jeśli go Lech zdobędzie to tylko będzie albo wielki "fuks" albo po prostu mu się uda.
Jakie fuksy? Mamy kolejną drużynę, która przyjechała do Poznania bronić remisu. Ustawiła się całą 11-ką na swojej połowie, i głównie wybijała piłkę. O grze na czas, lepiej nie wspominać - bo już dawno na Bułgarskiej nie widziałem drużyny, której zawodnicy przy każdym kontakcie z przeciwnikiem kładli się na ziemię, i leżeli tak długo jak się da i to już w pierwszej połowie. No tym razem taka gra, obróciła się przeciwko nim.
No i kolejny bramkarz po Wyparle z ŁKSu - wymarzył sobie, rozegranie meczu życia, właśnie przeciwko Lechowi. Coś za dużo tych fuksów? Może jednak wygrywa lepszy KOLEJOWY KLUB SPORTOWY LECH POZNAŃ!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (118 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2009-05-15, 23:51
 
2009-05-15, 23:32 - michu77 napisał/-a:

Jakie fuksy? Mamy kolejną drużynę, która przyjechała do Poznania bronić remisu. Ustawiła się całą 11-ką na swojej połowie, i głównie wybijała piłkę. O grze na czas, lepiej nie wspominać - bo już dawno na Bułgarskiej nie widziałem drużyny, której zawodnicy przy każdym kontakcie z przeciwnikiem kładli się na ziemię, i leżeli tak długo jak się da i to już w pierwszej połowie. No tym razem taka gra, obróciła się przeciwko nim.
No i kolejny bramkarz po Wyparle z ŁKSu - wymarzył sobie, rozegranie meczu życia, właśnie przeciwko Lechowi. Coś za dużo tych fuksów? Może jednak wygrywa lepszy KOLEJOWY KLUB SPORTOWY LECH POZNAŃ!!!
;-) .Ot i cały mój komentarz!(popieram)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Paweł II Y...
Paweł Jarzębowicz

Ostatnio zalogowany
2019-04-19
18:37

 2009-05-15, 23:59
 
Mam nadzieje, ze Legia jutro przegra i odpadnie z pucharów. Nie chce sluchac o kolejnej Polskiej kompromitacji pseudokibiców tej druzyny a spodziewam sie ze taka ponownie bedzie. Przypomne tylko zamieszanie w pucharowym meczu z zespolem z Luksemburga (E.Ettelbruck?) z Vetra Wilno kompletna "siara" i jakies zamieszanie w pucharowym meczu z holendrami (Nec Nijmegen? Czy Feyenoord?) Ogólnie w rok w rok kompromitacja.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2009-05-16, 14:13
 Na meczu Victorii Jarocin...
2009-05-15, 23:20 - jarekurbi napisał/-a:

Piotr Ty mi nie będziesz pisał co ja mam pisać na tym forum!To nie mój lech i nie moja liga !napisałem coś co uważam za słuszne!pomijając temat Lecha!-pisałeś ,kiedyś ,że jesteś za Jarotą Jarocin!-a ja się pytam,czy Ty kiedykolwiek byłeś na meczu Jaroty(jeśli się uważasz za fana tego zespołu to moim zdaniem powinieneś)ja byłem i zapewniam Cię,że w przypadku niższych lig powiedzenie marność nad marnościami i wszystko marność znajduje swoje uzasadnienie!Zapytam więc Ciebie reasumując!Komu Ty kibicujesz jeżeli polska piłka nożna to dla Ciebie dno???Pozdrawiam!I życzę jednego!-zajmij się tylko bieganiem,bo o tym tylko masz pojęcie!;-)
...byłem ze 2 razy gdy grali tam w ataku nasz wspólny, biegający i czasami udzielający się tu na Forum "MP" - kolega Jacek Matuszewski ( pozdrów Go ode mnie ), a w "Tarchalance" bronił wtedy mój brat Jan 63.
A po raz drugi Jarek podpowiem Ci nie przeklinaj ( "qrw...", jak napisałeś, czy coś podobnego ).
A bieganiem oczywiście się zajmuje ( przygotowując się do MP na 100 km ) i właśnie z młodszą córką Jolą przed chwilą wróciłem z mojego i jej zwycięskiego biegu na dyst. ok. 3 km z Dobrzenia Wlk.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2009-05-16, 14:23
 Bez przesady kolego...
2009-05-15, 23:59 - Paweł II Yazomb napisał/-a:

Mam nadzieje, ze Legia jutro przegra i odpadnie z pucharów. Nie chce sluchac o kolejnej Polskiej kompromitacji pseudokibiców tej druzyny a spodziewam sie ze taka ponownie bedzie. Przypomne tylko zamieszanie w pucharowym meczu z zespolem z Luksemburga (E.Ettelbruck?) z Vetra Wilno kompletna "siara" i jakies zamieszanie w pucharowym meczu z holendrami (Nec Nijmegen? Czy Feyenoord?) Ogólnie w rok w rok kompromitacja.
...wiem, że Legia to też bardzo podobnie słaba ( jak Lech ) drużyna jak wiosną, ale nie pisz bzdur, że przegra z jeszcze słabszą Polonią Bytom u siebie ( przecież nikt w Warszawie w lidze nie wygrał, ani Lech, ani Wisła, to czemu miała by wygrać jakaś tam przypadkowa Polonia Bytom - oni kilka meczów wygrali w Bytomiu ), jak byś napisał, że dziś Legia zremisuje to pewno bym się z Tobą zgodził, ale nie pisz rzeczy niemożliwych. Twój Lech ledwo, ledwo zremisował na Łazienkowskiej i można rzec - przypadkowo, a nie kandydat do barażu - Polonia, bez przesady.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)

 





Ostatnio zalogowany



 2009-05-16, 14:46
 W linku poniżej...
2009-05-15, 23:32 - michu77 napisał/-a:

Jakie fuksy? Mamy kolejną drużynę, która przyjechała do Poznania bronić remisu. Ustawiła się całą 11-ką na swojej połowie, i głównie wybijała piłkę. O grze na czas, lepiej nie wspominać - bo już dawno na Bułgarskiej nie widziałem drużyny, której zawodnicy przy każdym kontakcie z przeciwnikiem kładli się na ziemię, i leżeli tak długo jak się da i to już w pierwszej połowie. No tym razem taka gra, obróciła się przeciwko nim.
No i kolejny bramkarz po Wyparle z ŁKSu - wymarzył sobie, rozegranie meczu życia, właśnie przeciwko Lechowi. Coś za dużo tych fuksów? Może jednak wygrywa lepszy KOLEJOWY KLUB SPORTOWY LECH POZNAŃ!!!
LINK: http://www.sportowefakty.pl/pilka/2009/05/15/meczarnie-kolejorza-relacja-z-meczu-lech-poznan-lechia
...jakoś to jest inaczej postrzegane niż piszesz i ja sam widziałem w skrótach meczu iż do przerwy to Lechia miała 2. kapitalne szanse na objęcie prowadzenia. A jak napisano to Twój Lech strasznie "wymęczył" tą minimalną wygraną. Poczytaj, a potem pisz tu bzdury, aby się przypodobać Twoim kolegom z "drużyny", a mnie "dogryźć".
Możesz tak sobie bezkarnie opisywać mecz jak chcesz, bo wiesz, że niewielu tu zajmujących głos w tym wątku ma Cyfrę + i kanały : 23. ( Canal + Sport ) i 66. ( Orange Sport ). Może jak poczytają to mnie przyznają rację w tym kolejnym "fuksie" Lecha tuż przed końcem meczu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2009-05-16, 14:56
 Gdyby się link nie otwierał bezpośrednio...
2009-05-16, 14:46 - Piotr 63 napisał/-a:

...jakoś to jest inaczej postrzegane niż piszesz i ja sam widziałem w skrótach meczu iż do przerwy to Lechia miała 2. kapitalne szanse na objęcie prowadzenia. A jak napisano to Twój Lech strasznie "wymęczył" tą minimalną wygraną. Poczytaj, a potem pisz tu bzdury, aby się przypodobać Twoim kolegom z "drużyny", a mnie "dogryźć".
Możesz tak sobie bezkarnie opisywać mecz jak chcesz, bo wiesz, że niewielu tu zajmujących głos w tym wątku ma Cyfrę + i kanały : 23. ( Canal + Sport ) i 66. ( Orange Sport ). Może jak poczytają to mnie przyznają rację w tym kolejnym "fuksie" Lecha tuż przed końcem meczu.
LINK: http://www.sportowefakty.pl/pilka/2009/05/15/meczarnie-kolejorza-relacja-z-meczu-lech-poznan-lechia
...to klicknąć "Zapraszamy do obejrzenia naszej nowej strony". I u góry będzie się pojawiał ten artykuł na Sportowychfaktach.pl.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


michu77
Michał Hadam

Ostatnio zalogowany
2024-04-25
07:52

 2009-05-16, 18:34
 
2009-05-16, 14:46 - Piotr 63 napisał/-a:

...jakoś to jest inaczej postrzegane niż piszesz i ja sam widziałem w skrótach meczu iż do przerwy to Lechia miała 2. kapitalne szanse na objęcie prowadzenia. A jak napisano to Twój Lech strasznie "wymęczył" tą minimalną wygraną. Poczytaj, a potem pisz tu bzdury, aby się przypodobać Twoim kolegom z "drużyny", a mnie "dogryźć".
Możesz tak sobie bezkarnie opisywać mecz jak chcesz, bo wiesz, że niewielu tu zajmujących głos w tym wątku ma Cyfrę + i kanały : 23. ( Canal + Sport ) i 66. ( Orange Sport ). Może jak poczytają to mnie przyznają rację w tym kolejnym "fuksie" Lecha tuż przed końcem meczu.
Hm... czytając fora piłkarskie takich drużyn jak Legia czy Wisłą, większość kibiców niesprzyjających wcale Lechowi, oceniając rzeczowo jego grę, wyraża opinie bardziej zbliżone do mojej, niż Pana.
Zresztą ja oglądałem cały mecz z trybun nie z tv, i nie skróty. A mecze wielu kibiców, w tym i ja, ogląda w necie.

Statystyki meczu:
Strzały:
Lech-13, Lechia-4
W tym strzały celne:
Lech-8, Lechia-1
(wg. canalu Lechia nie miała żadnego celnego strzału na bramkę).

Acha, i polecam inne artykuły.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (118 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2009-05-17, 21:12
 A jeszcze Jarek...
2009-05-15, 23:20 - jarekurbi napisał/-a:

Piotr Ty mi nie będziesz pisał co ja mam pisać na tym forum!To nie mój lech i nie moja liga !napisałem coś co uważam za słuszne!pomijając temat Lecha!-pisałeś ,kiedyś ,że jesteś za Jarotą Jarocin!-a ja się pytam,czy Ty kiedykolwiek byłeś na meczu Jaroty(jeśli się uważasz za fana tego zespołu to moim zdaniem powinieneś)ja byłem i zapewniam Cię,że w przypadku niższych lig powiedzenie marność nad marnościami i wszystko marność znajduje swoje uzasadnienie!Zapytam więc Ciebie reasumując!Komu Ty kibicujesz jeżeli polska piłka nożna to dla Ciebie dno???Pozdrawiam!I życzę jednego!-zajmij się tylko bieganiem,bo o tym tylko masz pojęcie!;-)
...do ostatniego Twojego zdania.
Może ja i na piłce się nie znam, myślę jednak, że odrobinkę lepiej od Waszego tu kolegi, który nazbyt pewny był iż Polonia Bytom wygra w Warszawie. A tyle razy mu tłumaczyłem żeby nie przesadzał i nie pisał bzdur. No i podpowiadałem mu także, że nie wolno być takim pewnym siebie i swej opinii, przecież sugerowałem też mu, że powinien zażartować w inny sposób - np. remisem Legii z Polonią Bytom, a nie od razu z grubej "rury" ( zwycięstwem jakiejś tam Polonii u kandydata do Tytułu.
A dziś jeśli ktoś oglądał o 19.54 Sport w TV "Wiadomościach" komentator powiedział taką ciekawostkę, że Legii nawet z 10. zawodnikami kontuzjowanymi z podstawowego składu nie można lekceważyć i ta w takim "szpitalnym" stanie nadal liczy się w walce o Mistrz. Polski.
Czy ja się mniej znam na piłce od Twojego kolegi, który pozwolił sobie na "prymaaprylisowy" żart z tym zwycięstwem Bytomian na Łazienkowskiej ( przecież tam w tym sezonie nikt nie wygrał w naszej lidze ). Myślę, że na piłce znam się nie gorzej jak na bieganiu ( Legia - Polonia Bytom 3:1 ).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


michu77
Michał Hadam

Ostatnio zalogowany
2024-04-25
07:52

 2009-05-17, 22:17
 
Nikt nie pisał tutaj że Polonia Bytom wygra w Warszawie, a kolega wyraził tylko nadzieję że Legia przegra i straci szansę na puchary. Proszę zauważyć skromną różnicę.

Niestety, na dzisiaj to Wisła jest na najlepszej drodze do obrony tytułu mistrzowskiego. Czy straci gdzieś ten 1 punkcik?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (118 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)

 





Ostatnio zalogowany



 2009-05-18, 09:45
 Wisła....
2009-05-17, 22:17 - michu77 napisał/-a:

Nikt nie pisał tutaj że Polonia Bytom wygra w Warszawie, a kolega wyraził tylko nadzieję że Legia przegra i straci szansę na puchary. Proszę zauważyć skromną różnicę.

Niestety, na dzisiaj to Wisła jest na najlepszej drodze do obrony tytułu mistrzowskiego. Czy straci gdzieś ten 1 punkcik?
...oby nie, bo w ten sposób ten misterny plan trenera Smudy pójdzie do "lamusa" i on odejdzie z Lecha a tym samym ta drużyna nie będzie tyle razy "uciekać z pod gilotyny" w ost. 5 min. meczu albo wręcz po regulaminowym czasie, a tym tylko w tym sezonie coś nagrali - nie dobrą grą, tylko ogromnym "fartem".
Ale myślę, że jak Wisła tak "zdemolowała" ten ŁKS ( 4:0 ) co Lech z nimi też "urwał się ze stryczka" w ost. 3 min. meczu, przegrywając 0:1 i udało im się wtedy cudem wyrównać ( 2 tygodnie temu i to u siebie ) to myślę, że to samo zrobi w sobotę w Gdańsku ( to będzie najwazniejszy mecz całej wiosennej rundy ) i będzie po "ptokach poznańskich", bo w ost. kolejce Wisła sobie w meczu przyjaźni wygra u siebie ze Śląskiem.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


marekgajda
Marek Gajda

Ostatnio zalogowany
2010-08-05
23:31

 2009-05-18, 15:37
 
O „Piotr 63“ znowu ujada!!!
Przyznaje, że nie widział żadnego ligowego meczu. Nie przeszkadza mu to jednak być wyrocznią na tym forum i pouczać innych czy maja się tutaj wypowiadać czy też nie.:-)
Od paru miesięcy prowadzi wyliczankę ile to już razy w tym sezonie udało się Lechowi w końcówce meczu FUKSEM strzelić gola.
A więc ile to już razy „drogi” Piotrusiu udało się Lechowi? 10? A może policzyłbyś koleżko, ile razy w tym sezonie drużyna przeciwna strzeliła w ostatnich minutach bramkę przeciwko Lechowi, która by o czymś decydowała? Ile Ci wychodzi??? A teraz zastanów się, dlaczego zero?
Napisz nam wszystkim konkretnie, która bramka strzelona przez Lecha w ostatnich minutach była według Ciebie fuksiarska (w kontekście Lecha uwielbiasz to słowo). Bo ja poza bramką z Łks-em, w której rzeczywiście było trochę przypadku innej nie kojarzę.
Pomimo, że wszyscy wiedzą, że Lech gra do końca i często w ostatnich minutach strzela decydujące bramki, dalej dają sobie te bramki strzelić (sic!).
Porównałeś mecze Lech- ŁKS i ŁKS-Wisła, które niby miałyby świadczyć na korzyść zespołu z Krakowa. Lech owszem zremisował z tymże ŁKS-em, z który Wisła wygrała 4-0, ale dlaczego nie napiszesz jak wyglądały wyniki obu spotkań jesienią?
Wyczytałeś na jakiejś stronie internetowej, że Lech męczył się z Lechią. Co więcej Lechia miała w pierwszej połowie dwie wprost wymarzone sytuacje. Wszystko się zgadza! Ale, ale coż ta sama Lechia (która notabene w II połowie zaparkowała autobus w swojej bramce) wyprawia w końcówce meczu? Ludzie, przecież wszyscy wiedzą, że beznadziejny Lech strzela w końcówce dużo bramek! No niestety frajerzy z Gdańska jak 10 innych frajerskich drużyn w tym sezonie, dostaje od beznadziejnego Lecha klapsa w koncówce meczu.:-)
Prowadź tę wyliczankę dalej, zobaczymy do ilu doliczysz.
Fakty są takie, że Wisła w lidze na tę chwilę jest lepsza o ten jeden punkt.
Jednak jeszcze dwa kroki do końca …

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Paweł II Y...
Paweł Jarzębowicz

Ostatnio zalogowany
2019-04-19
18:37

 2009-05-18, 16:15
 
Ten Lech jest w kryzysie formy a wygrywa mecz za meczem i nadal ma szanse na mistrza. Jak oni to robia?? Legia i Wisła nie potrafi odskoczyc Lechowi, który jest bez formy, ciekawe..

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2009-05-18, 17:32
 Nie kojarzysz ? ( a ja chyba cię kojarzę )...
2009-05-18, 15:37 - marekgajda napisał/-a:

O „Piotr 63“ znowu ujada!!!
Przyznaje, że nie widział żadnego ligowego meczu. Nie przeszkadza mu to jednak być wyrocznią na tym forum i pouczać innych czy maja się tutaj wypowiadać czy też nie.:-)
Od paru miesięcy prowadzi wyliczankę ile to już razy w tym sezonie udało się Lechowi w końcówce meczu FUKSEM strzelić gola.
A więc ile to już razy „drogi” Piotrusiu udało się Lechowi? 10? A może policzyłbyś koleżko, ile razy w tym sezonie drużyna przeciwna strzeliła w ostatnich minutach bramkę przeciwko Lechowi, która by o czymś decydowała? Ile Ci wychodzi??? A teraz zastanów się, dlaczego zero?
Napisz nam wszystkim konkretnie, która bramka strzelona przez Lecha w ostatnich minutach była według Ciebie fuksiarska (w kontekście Lecha uwielbiasz to słowo). Bo ja poza bramką z Łks-em, w której rzeczywiście było trochę przypadku innej nie kojarzę.
Pomimo, że wszyscy wiedzą, że Lech gra do końca i często w ostatnich minutach strzela decydujące bramki, dalej dają sobie te bramki strzelić (sic!).
Porównałeś mecze Lech- ŁKS i ŁKS-Wisła, które niby miałyby świadczyć na korzyść zespołu z Krakowa. Lech owszem zremisował z tymże ŁKS-em, z który Wisła wygrała 4-0, ale dlaczego nie napiszesz jak wyglądały wyniki obu spotkań jesienią?
Wyczytałeś na jakiejś stronie internetowej, że Lech męczył się z Lechią. Co więcej Lechia miała w pierwszej połowie dwie wprost wymarzone sytuacje. Wszystko się zgadza! Ale, ale coż ta sama Lechia (która notabene w II połowie zaparkowała autobus w swojej bramce) wyprawia w końcówce meczu? Ludzie, przecież wszyscy wiedzą, że beznadziejny Lech strzela w końcówce dużo bramek! No niestety frajerzy z Gdańska jak 10 innych frajerskich drużyn w tym sezonie, dostaje od beznadziejnego Lecha klapsa w koncówce meczu.:-)
Prowadź tę wyliczankę dalej, zobaczymy do ilu doliczysz.
Fakty są takie, że Wisła w lidze na tę chwilę jest lepsza o ten jeden punkt.
Jednak jeszcze dwa kroki do końca …
...to weź sobie tabletkę na poprawę pamięci.
A bramka którą uratowała Lechowi 1 punkt w Zabrzu, po reg. czasie Lechowi podarował zawodnik Górnika P.Strąk ( było by 1:0 ) dla Zabrzan i już dziś po tytule dla Lecha. O innych golach tylko napomnę Ci w ramach odświeżenia twojej pamięci : Bramka na 3:2 dla Lecha w Bełchatowie ( po regulaminowym czasie ), bramka w Gliwicach na 2:1 dla Lecha ( po reg. czasie ), bramka na 1:0 z Lechią pod sam koniec meczu ( w 84. min.), bramka wyrównująca z Wisłą u siebie przed końcem meczu ( w 82. min.), bramka na remis w Warszawie przed końcem meczu ( w 75. min.), o ŁKS-ie w Poznaniu już wspominałeś ( na 1:1 po reg. czasie ), bramka na 1:1 w Bytomiu ( na 1:1, po reg. czasie ), bramka w Krakowie z Cracowią na 1:0 przed końcem meczu ( w 82. min.). W PUEFA : bramka na 1:0 w Lankoran pod koniec meczu z Xazar ( w 77. min.), bramka na 2:1 u siebie z Austrią Wiedeń ( w 86. min.), bramka na 4:2 w tym samym meczu po reg. czasie ( w 122. min.), bramki na remis 2:2 z Udinesse w Poznaniu pod koniec meczu ( w 81. i 85. min.).
To to co pamiętam. I gdzie był by dziś Lech żeby nie niesłychany "fart" ?, odpowiedz sobie sam ( z 10 pkt. mniej i 5 miejsce w tabeli "ekstraklasy" ). I co jest 10 przykładów ?, jest 10. A ty mi tu piszesz "pierdoły" żebym podał choć 1.
A, to ten Gajda ( znowu się jednostkowo "odezwałeś" ) co to obraził moją Ś.p. mamę, żebym prędzej to zauważył, bym ci cokolwiek tłumaczył "fraje..." jeden ( przez ciebie wykasowano wypowiedzi innych nic nie zawinionych kolegów ).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2009-05-18, 17:44
 Ja "ujadam" ?...
2009-05-18, 15:37 - marekgajda napisał/-a:

O „Piotr 63“ znowu ujada!!!
Przyznaje, że nie widział żadnego ligowego meczu. Nie przeszkadza mu to jednak być wyrocznią na tym forum i pouczać innych czy maja się tutaj wypowiadać czy też nie.:-)
Od paru miesięcy prowadzi wyliczankę ile to już razy w tym sezonie udało się Lechowi w końcówce meczu FUKSEM strzelić gola.
A więc ile to już razy „drogi” Piotrusiu udało się Lechowi? 10? A może policzyłbyś koleżko, ile razy w tym sezonie drużyna przeciwna strzeliła w ostatnich minutach bramkę przeciwko Lechowi, która by o czymś decydowała? Ile Ci wychodzi??? A teraz zastanów się, dlaczego zero?
Napisz nam wszystkim konkretnie, która bramka strzelona przez Lecha w ostatnich minutach była według Ciebie fuksiarska (w kontekście Lecha uwielbiasz to słowo). Bo ja poza bramką z Łks-em, w której rzeczywiście było trochę przypadku innej nie kojarzę.
Pomimo, że wszyscy wiedzą, że Lech gra do końca i często w ostatnich minutach strzela decydujące bramki, dalej dają sobie te bramki strzelić (sic!).
Porównałeś mecze Lech- ŁKS i ŁKS-Wisła, które niby miałyby świadczyć na korzyść zespołu z Krakowa. Lech owszem zremisował z tymże ŁKS-em, z który Wisła wygrała 4-0, ale dlaczego nie napiszesz jak wyglądały wyniki obu spotkań jesienią?
Wyczytałeś na jakiejś stronie internetowej, że Lech męczył się z Lechią. Co więcej Lechia miała w pierwszej połowie dwie wprost wymarzone sytuacje. Wszystko się zgadza! Ale, ale coż ta sama Lechia (która notabene w II połowie zaparkowała autobus w swojej bramce) wyprawia w końcówce meczu? Ludzie, przecież wszyscy wiedzą, że beznadziejny Lech strzela w końcówce dużo bramek! No niestety frajerzy z Gdańska jak 10 innych frajerskich drużyn w tym sezonie, dostaje od beznadziejnego Lecha klapsa w koncówce meczu.:-)
Prowadź tę wyliczankę dalej, zobaczymy do ilu doliczysz.
Fakty są takie, że Wisła w lidze na tę chwilę jest lepsza o ten jeden punkt.
Jednak jeszcze dwa kroki do końca …
...a za ciebie i twój ostatni tu wpis w tym wątku, przed jego wykasowaniem - "znaku zapytania", osobiście przepraszał mnie na moją prywatną pocztę poprzez eurocalendar.info sam Admin "Kuba". Musiał się za ciebie po prostu wstydzić.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)

 





Ostatnio zalogowany



 2009-05-18, 22:54
 Tak to ten Pan Gajda...
2009-05-18, 17:32 - Piotr 63 napisał/-a:

...to weź sobie tabletkę na poprawę pamięci.
A bramka którą uratowała Lechowi 1 punkt w Zabrzu, po reg. czasie Lechowi podarował zawodnik Górnika P.Strąk ( było by 1:0 ) dla Zabrzan i już dziś po tytule dla Lecha. O innych golach tylko napomnę Ci w ramach odświeżenia twojej pamięci : Bramka na 3:2 dla Lecha w Bełchatowie ( po regulaminowym czasie ), bramka w Gliwicach na 2:1 dla Lecha ( po reg. czasie ), bramka na 1:0 z Lechią pod sam koniec meczu ( w 84. min.), bramka wyrównująca z Wisłą u siebie przed końcem meczu ( w 82. min.), bramka na remis w Warszawie przed końcem meczu ( w 75. min.), o ŁKS-ie w Poznaniu już wspominałeś ( na 1:1 po reg. czasie ), bramka na 1:1 w Bytomiu ( na 1:1, po reg. czasie ), bramka w Krakowie z Cracowią na 1:0 przed końcem meczu ( w 82. min.). W PUEFA : bramka na 1:0 w Lankoran pod koniec meczu z Xazar ( w 77. min.), bramka na 2:1 u siebie z Austrią Wiedeń ( w 86. min.), bramka na 4:2 w tym samym meczu po reg. czasie ( w 122. min.), bramki na remis 2:2 z Udinesse w Poznaniu pod koniec meczu ( w 81. i 85. min.).
To to co pamiętam. I gdzie był by dziś Lech żeby nie niesłychany "fart" ?, odpowiedz sobie sam ( z 10 pkt. mniej i 5 miejsce w tabeli "ekstraklasy" ). I co jest 10 przykładów ?, jest 10. A ty mi tu piszesz "pierdoły" żebym podał choć 1.
A, to ten Gajda ( znowu się jednostkowo "odezwałeś" ) co to obraził moją Ś.p. mamę, żebym prędzej to zauważył, bym ci cokolwiek tłumaczył "fraje..." jeden ( przez ciebie wykasowano wypowiedzi innych nic nie zawinionych kolegów ).
...co naobrażał swego czasu ( kilka dni wstecz ) naszą nieżyjącą już matkę . Napewno to - On - , może myśli że mineło kilka dni to może śmiało się odezwać . W tamtej sławetnej wypowiedzi został stonowany i przyblokowany przez wszystkich do blokady i cofnięcia wątka wstecz włącznie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (10 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2009-05-19, 09:04
 
2009-05-18, 17:32 - Piotr 63 napisał/-a:

...to weź sobie tabletkę na poprawę pamięci.
A bramka którą uratowała Lechowi 1 punkt w Zabrzu, po reg. czasie Lechowi podarował zawodnik Górnika P.Strąk ( było by 1:0 ) dla Zabrzan i już dziś po tytule dla Lecha. O innych golach tylko napomnę Ci w ramach odświeżenia twojej pamięci : Bramka na 3:2 dla Lecha w Bełchatowie ( po regulaminowym czasie ), bramka w Gliwicach na 2:1 dla Lecha ( po reg. czasie ), bramka na 1:0 z Lechią pod sam koniec meczu ( w 84. min.), bramka wyrównująca z Wisłą u siebie przed końcem meczu ( w 82. min.), bramka na remis w Warszawie przed końcem meczu ( w 75. min.), o ŁKS-ie w Poznaniu już wspominałeś ( na 1:1 po reg. czasie ), bramka na 1:1 w Bytomiu ( na 1:1, po reg. czasie ), bramka w Krakowie z Cracowią na 1:0 przed końcem meczu ( w 82. min.). W PUEFA : bramka na 1:0 w Lankoran pod koniec meczu z Xazar ( w 77. min.), bramka na 2:1 u siebie z Austrią Wiedeń ( w 86. min.), bramka na 4:2 w tym samym meczu po reg. czasie ( w 122. min.), bramki na remis 2:2 z Udinesse w Poznaniu pod koniec meczu ( w 81. i 85. min.).
To to co pamiętam. I gdzie był by dziś Lech żeby nie niesłychany "fart" ?, odpowiedz sobie sam ( z 10 pkt. mniej i 5 miejsce w tabeli "ekstraklasy" ). I co jest 10 przykładów ?, jest 10. A ty mi tu piszesz "pierdoły" żebym podał choć 1.
A, to ten Gajda ( znowu się jednostkowo "odezwałeś" ) co to obraził moją Ś.p. mamę, żebym prędzej to zauważył, bym ci cokolwiek tłumaczył "fraje..." jeden ( przez ciebie wykasowano wypowiedzi innych nic nie zawinionych kolegów ).
Zdarzają się bramki strzelone fuksem (nie mówię tu tylko o Lechu), ale większość pada jednak bądź po akcji bądź też po błędzie obrony lub bramkarza. Gdyby zawodnicy nie popełniali błędów każdy mecz kończyłby się bezbramkowym remisem. Nazywanie każdej bramki strzelonej w wyniku błędu przeciwnika, lub po 75 minucie meczu fuksem jest poważnym błędem logicznym. Liverpool, który prawdopodobnie zostanie wicemistrzem Premier League, bodajże w 8 czy 10 meczach strzelał gole w samej końcówce, bądź w doliczonym czasie gry. I o czym to świadczy? Tylko i wyłącznie o tym, że był lepszy od przeciwnika. Mecz trwa 90 min plus to co doliczy sędzia i gra się do końca. Gdybanie, w którym Panowie 63 celujecie nie ma najmniejszego sensu. Gdyby mecz trwał 80 minut Lech miałby ileś tam punktów mniej. Ale nie trwa i żadne płacze i żadne krzyki nie przekonają nas że białe jest białe a czarne jest czarne.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2009-05-19, 10:11
 Dziś...
...o 15.11. z Opola Grosz. przyjmuję służbę kier. poc. od kolegi chyba z Jaworzyny Śl. "pociągu specjalnego" z kibicami z Poznania na mecz do Chorzowa i wraz z maszynistą i konduktorem "prowadzimy" ten skład do Katowic. To mój drugi taki pociąg w pracy na kolei, poprzedni "prowadziłem" też z Opola Grosz. do Sosnowca i z powrotem z kibicami z Lubina ( o dziwo zachowywali się w obie strony jako tako, tylko chlali to piwsko na potęgi ( mieli cały przedział służbowy prawie po sufit załadowany zgrzewkami z "Lechem".

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Marco7776
23:56
camillo88kg
23:43
przystan
23:39
inka
23:30
Roadrunner
23:21
conditor
23:12
Lektor443
22:21
pixel5
22:03
kornik
22:00
kos 88
21:50
Przemek_Czersk
21:49
rdz86
21:46
milosz2007
21:44
radosc
21:43
Stonechip
21:42
Pathfinder
21:34
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |