 | | | |
|
|
2012-10-27, 11:07
2012-10-27, 11:01 - agawa napisał/-a:
Sorki, że zaspałam ale jestem usprawiedliwiona. Musiałam się wyspać przed Nocną Ściemą :)))) |
...hmmm...mnie się niestety nie udało...a nawet wtedy, gdy udało się mi zasnąć, to...i tak w snach biegałem ;)))...
...do startu kilkanaście godzin a ja...czuję się jak po biegu :)))... |
|
| | | |
|
|
2012-10-27, 11:47
2012-10-27, 11:07 - kudlaty_71 napisał/-a:
...hmmm...mnie się niestety nie udało...a nawet wtedy, gdy udało się mi zasnąć, to...i tak w snach biegałem ;)))...
...do startu kilkanaście godzin a ja...czuję się jak po biegu :)))... |
| Spox. Jeszcze jest trochę czasu aby się dżemnąć i nabrać sił na nocne szaleństwa dlatego też moja ekipa postanowiła, że wyjeżdżamy na tzw. ostatnią chwilę i rezygnujemy z makaronów i seansu. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-10-27, 12:38
2012-10-27, 11:47 - agawa napisał/-a:
Spox. Jeszcze jest trochę czasu aby się dżemnąć i nabrać sił na nocne szaleństwa dlatego też moja ekipa postanowiła, że wyjeżdżamy na tzw. ostatnią chwilę i rezygnujemy z makaronów i seansu. |
| ...hmmm...myślałem, że sobie trochę pogadamy przed biegiem...bo ze mną po biegu, to...już będzie można jedynie na migi :))))... |
|
| | | |
|
|
2012-10-27, 15:12
2012-10-27, 12:38 - kudlaty_71 napisał/-a:
...hmmm...myślałem, że sobie trochę pogadamy przed biegiem...bo ze mną po biegu, to...już będzie można jedynie na migi :))))... |
Pogadamy przed biegiem i po biegu a nawet w trakcie :))
Idę lulu. Pobudka o 19.00. Paaa... |
|
| | | |
|
|
2012-10-27, 18:59
| wszystkim startującym i trenującym w ten śnieżny weekend życzę POWODZENIA:) |
|
| | | |
|
|
2012-10-27, 19:46
2012-10-27, 18:59 - miniaczek napisał/-a:
wszystkim startującym i trenującym w ten śnieżny weekend życzę POWODZENIA:) |
| Miniu, trzymaj kciuki! Pogoda masakra! |
|
| | | |
|
|
2012-10-27, 22:47
2012-10-27, 19:46 - agawa napisał/-a:
Miniu, trzymaj kciuki! Pogoda masakra! |
| Potwierdzam pogoda straszliwa.Wyruszyłem na trening w deszczu,po paru kilometrach deszcz zmienił się lód a na koniec w śnieg.Za cieńko się ubrałem.W lesie samo błoto i woda.Byłem wysmarowany błotem jak jakiś dzik.Żona popatrzyła na mnie z litoścą. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-10-28, 00:28
| dajcie dziś czadu ściemniacze:) |
|
| | | |
|
|
2012-10-28, 08:57
wstawać ludziska:) wiecie jak jest pięknie na dworze??:) tylko trochę za wcześnie:)
jak tam "ściemniacze" żyją??:) |
|
| | | |
|
|
2012-10-28, 12:42
2012-10-28, 08:57 - miniaczek napisał/-a:
wstawać ludziska:) wiecie jak jest pięknie na dworze??:) tylko trochę za wcześnie:)
jak tam "ściemniacze" żyją??:) |
...hmmm...żyją, żyją...debiut w półmaratonie zaliczony...chociaż wynik słabiutki, to...jestem zadowolony :)...celem było wszak dotarcie do mety...w ramach przygotowań przebiegłem aż 6,5 km :D...no i ponad 200 km z kijami :)...
...Aga była sporo przede mną...a poza tym miała dużo szczęścia w losowaniu nagród :)...ale o tym z pewnością poinformuje Was osobiście :)...
...pogoda zaś była super :)... |
|
| | | |
|
|
2012-10-28, 12:55
2012-10-28, 12:42 - kudlaty_71 napisał/-a:
...hmmm...żyją, żyją...debiut w półmaratonie zaliczony...chociaż wynik słabiutki, to...jestem zadowolony :)...celem było wszak dotarcie do mety...w ramach przygotowań przebiegłem aż 6,5 km :D...no i ponad 200 km z kijami :)...
...Aga była sporo przede mną...a poza tym miała dużo szczęścia w losowaniu nagród :)...ale o tym z pewnością poinformuje Was osobiście :)...
...pogoda zaś była super :)... |
Wojtek gratulacje i za miłe spotkanie :)))
Zawody biegowe Nocna Ściema uznaję za udane. Na 3 okrążeniu dopadła mnie kolka ale jakoś się pozbierałam i dotarłam do mety tuż za moimi towarzyszkami.
Wygrałam w losowaniu garmina!!!! Huraaaa!!!!!!!!!
Pogoda w sumie dopisała choć było brrr... zimno i zmarzły mi nieco cztery litery. Organizacja super!!!!
Padam na twarz. Idę lulu :))) |
|
| | | |
|
|
2012-10-29, 08:29
Heloo
Dobrze, że to już poniedziałek.
Czas wrócić do rzeczywistości :)
Dzisiaj zero biegania. Nie brakuje za to innych obowiązków z wymianą opon w pierwszym rzędzie.
Miłego dnia i owocnych treningów! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-10-29, 08:35
2012-10-29, 08:29 - agawa napisał/-a:
Dobrze, że to już poniedziałek.
Czas wrócić do rzeczywistości :)
Dzisiaj zero biegania. Nie brakuje za to innych obowiązków z wymianą opon w pierwszym rzędzie.
Miłego dnia i owocnych treningów! |
| poczekaj z oponami z tydzień czasu, bo dużo czasu stracisz na stanie w kolejce:) |
|
| | | |
|
|
2012-10-29, 11:11
2012-10-28, 12:55 - agawa napisał/-a:
Wojtek gratulacje i za miłe spotkanie :)))
Zawody biegowe Nocna Ściema uznaję za udane. Na 3 okrążeniu dopadła mnie kolka ale jakoś się pozbierałam i dotarłam do mety tuż za moimi towarzyszkami.
Wygrałam w losowaniu garmina!!!! Huraaaa!!!!!!!!!
Pogoda w sumie dopisała choć było brrr... zimno i zmarzły mi nieco cztery litery. Organizacja super!!!!
Padam na twarz. Idę lulu :))) |
Gratulacje fajnie wygrać grminka.
Ja też chcę !!!!! |
|
| | | |
|
|
2012-10-29, 17:46
2012-10-29, 11:11 - tomek20064 napisał/-a:
Gratulacje fajnie wygrać grminka.
Ja też chcę !!!!! |
| A kto by nie chciał. Ja teraz to zupełnie nie mam żadnego czasomierza. W Żorach pękł mi pasek i dupa;)A garmin to jakiś sen. Za dużo kasy |
|
| | | |
|
|
2012-10-29, 20:29
| Mąż od wczoraj woła za mną farciara!!! |
|
| | | |
|
|
2012-10-29, 20:41
2012-10-29, 20:29 - agawa napisał/-a:
Mąż od wczoraj woła za mną farciara!!! |
| chciałbym żeby żona tak za mną chodziła i mi dokuczała:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-10-29, 20:54
2012-10-29, 20:41 - miniaczek napisał/-a:
chciałbym żeby żona tak za mną chodziła i mi dokuczała:) |
| ...no to śmigaj na korepetycje do Agi ;)))...ja cały czas byłem przekonany że Aga coś wylosuje ;)))...w ogóle nie siadała na trybunach, tylko cały czas czekała "w pogotowiu" na dole :)))... |
|
| | | |
|
|
2012-10-29, 23:21
2012-10-29, 20:54 - kudlaty_71 napisał/-a:
...no to śmigaj na korepetycje do Agi ;)))...ja cały czas byłem przekonany że Aga coś wylosuje ;)))...w ogóle nie siadała na trybunach, tylko cały czas czekała "w pogotowiu" na dole :)))... |
| Właściwie to ja cały czas czekałam na dole żeby zrobić zdjęcie mojej koleżance. Organizator przekazał nam info, że będzie dla niej urodzinowa niespodzianka. Tyle, że impreza dobiegała końca i nic z tego tematu się nie wykluło więc zawinęłam się już pakować. I wreszcie jak jubilatkę wywołano do tablicy to ja byłam już na górze z torbami w garści i żadnego przyzwoitego zdjęcia jej nie zrobiłam. A jak już byłam blisko wyjścia to organizator mnie wywołał do odbioru nagrody :))))). Byłam mocno zaskoczona bo zazwyczaj jak jest losowanie to nic mi się nie trafia. Widocznie przełamałam tą tendencję :))) |
|
| | | |
|
|
2012-10-30, 07:22
Heloo
Wstawać!!!
Wygląda na to, że Nocna Ściema pozostawiła po sobie jeszcze jedną pamiątkę w postaci bólu gardła. O 8.00 rozpoczynam walkę o gardełko. Jak tylko otworzą aptekę. W domku niestety jakieś puchy były.
Miłego dzionka!!! |
|
