| | | |
|
| 2008-08-21, 10:46
2008-08-21, 10:13 - TREBORUS napisał/-a:
Bravo Maryś.
Hehehe. Ciesze się chyba na swoją zgubę. Ale co tam:)
Zdradż jeszcze tempo w jakim biegłaś. Nie bądż taka tajemnicza:) |
Pewnie, że nie....
Przebiegłam 16 kółek po 950 m(mierzyłam licznikiem rowerowym szmat czasu temu) w 1.12.13...
Nie uwzględniam tu dobiegu na i powrotu z...pętli do domciu...Pierwsze kółko przebiegłam w 4.38 a ostatnie w 4.21...i o dziwo miałam ochotę wbiec na kolejne....ale Marychna walnęła mnie w ...główkę i powiedziała.......KOŃCZ....MŁODA DAMO(hahaha- to na młodą damę)...
Mam nadzieję, że dziś nie będę umierała, bo cosik mi się wydaje, że nóżki mnie odrobinę bolą...ale tylko odrobinkę:-)))) |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 10:49
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 11:01
Witaj Radeczku..
Jak tam nóżki??? |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 11:25
Witaj Henryku..
Jak tam kąpiele w morskiej toni?
A morze doczekało wreszcie chwili kiedy to mogło stópki Grażynki....schłodzić???? |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 11:28
2008-08-21, 11:01 - marysieńka napisał/-a:
Witaj Radeczku..
Jak tam nóżki??? |
Nóżki jak marzenie.
Siniutkie takie w kilku miejscach ale już nie bolą.
Najgorzej,że podkręciłem lekko staw skokowy,z którym co pewien czas mam problemy. Po bardzo silnym urazie z przed kilku lat, stopa już nie wróciła do pełnej sprawności ale walczę z nią jak mogę i da się żyć.
Chociaz teraz moim największym problemem nie są nogi tylko moje 94 kg:0......ale tu też idzie ku lepszemu :) |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 11:31
2008-08-21, 10:46 - marysieńka napisał/-a:
Pewnie, że nie....
Przebiegłam 16 kółek po 950 m(mierzyłam licznikiem rowerowym szmat czasu temu) w 1.12.13...
Nie uwzględniam tu dobiegu na i powrotu z...pętli do domciu...Pierwsze kółko przebiegłam w 4.38 a ostatnie w 4.21...i o dziwo miałam ochotę wbiec na kolejne....ale Marychna walnęła mnie w ...główkę i powiedziała.......KOŃCZ....MŁODA DAMO(hahaha- to na młodą damę)...
Mam nadzieję, że dziś nie będę umierała, bo cosik mi się wydaje, że nóżki mnie odrobinę bolą...ale tylko odrobinkę:-)))) |
Widzę Marysiu ,że nie ma żartów z Twoim bieganiem.
Mam do Ciebie malutką prośbę. Jak już ukończysz półmaratonik w PIle, wykąpiesz się ,przebierzesz,zjesz coś ....to nie odjeżdżaj jeszcze tylko poczekaj na mnie co by chociaż misia strzelić i kilka słów zamienić. |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 11:39
2008-08-21, 11:31 - kertel napisał/-a:
Widzę Marysiu ,że nie ma żartów z Twoim bieganiem.
Mam do Ciebie malutką prośbę. Jak już ukończysz półmaratonik w PIle, wykąpiesz się ,przebierzesz,zjesz coś ....to nie odjeżdżaj jeszcze tylko poczekaj na mnie co by chociaż misia strzelić i kilka słów zamienić. |
Kertel...
Jasne, przecież ja będę czekała na ...nagrodę w kategorii babć...(co, marzyć wolno przecież no nie?) Jadę przecież..powalczyć, a nie obijać się...
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 11:40
2008-08-20, 21:20 - TREBORUS napisał/-a:
No i po treningu. Zaliczyłem 15 km w śr tempie 5:09 na km. Na rytmy brakło ochoty. Początek treningu po wczorajszych kilometrówkach nie należał do specjalnie przyjemnych i lekkich. Ale w trakcie jakoś się rozbiegałem. |
Błagam, nie pisz już Robert o tym ile przebiegłeś, jak się zmęczyłeś, co robiłeś na treningu, bo mnie tu szlag jasny trafi :)
Ja tu siedzę i tyję, a że nie chcę za szybko wyjść biegać co by nie przedobrzyć to czytam o tym Waszym bieganiu i mnie zalewa...................
No dobra ,żartowałem! NIe Ci ziemia le........nie to może nie jest zbyt trafne.
Niech Cię ZIemia nosi jak najszybciej i co byś z tego biegania przyjemności czerpał jak najwięcej.
Ja miałem wyjść wczoraj ale coś mi jeszcze w tej łydce się nie podoba. Aż dziwne ,że Katorżnika wytrzymała. |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 11:44
2008-08-21, 11:39 - marysieńka napisał/-a:
Kertel...
Jasne, przecież ja będę czekała na ...nagrodę w kategorii babć...(co, marzyć wolno przecież no nie?) Jadę przecież..powalczyć, a nie obijać się...
|
No to się na pewno spotkamy, bo zaraz po dekoracji w kategorii Babć jest dekoracja w kategorii wagowej powyżej 90 kg. MOzę się nie załapię ale na pewno przyjdę popatrzeć |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 11:49
Fotozagadka:
Kto to jest??? |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 11:52
2008-08-21, 11:40 - kertel napisał/-a:
Błagam, nie pisz już Robert o tym ile przebiegłeś, jak się zmęczyłeś, co robiłeś na treningu, bo mnie tu szlag jasny trafi :)
Ja tu siedzę i tyję, a że nie chcę za szybko wyjść biegać co by nie przedobrzyć to czytam o tym Waszym bieganiu i mnie zalewa...................
No dobra ,żartowałem! NIe Ci ziemia le........nie to może nie jest zbyt trafne.
Niech Cię ZIemia nosi jak najszybciej i co byś z tego biegania przyjemności czerpał jak najwięcej.
Ja miałem wyjść wczoraj ale coś mi jeszcze w tej łydce się nie podoba. Aż dziwne ,że Katorżnika wytrzymała. |
Radzio nima lekko:) Mnie co chwila coś łupie, boli , doskwiera. Jak nie tu to tam. Po katorżniku też "lekko" prawą kostkę nadwyrężyłem. Stary uraz z którym nauczyłem sie już żyć:)Ale z każdym dniem całe szczęście jest coraz lepiej. Leczę ją rozbiegiwaniem jej:) Nie polecam tej metody ale ja sobie tak to tłumaczę:)A teraz taka dygresyjka mała:)
Przypomniało mi się jak w niedzielę rano siedzieliśmy na górze pod Hotelem Silesiana na wprost schodów i toczyliśmy w wiekszym gronie gorącą dyskusję co byśmy zrobili jakbyśmy nie mogli biegać:) Wszyscy doszliśmy szybko do wniosku że to byłoby równoznaczne z końcem świata:) |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 11:52
2008-08-21, 11:44 - kertel napisał/-a:
No to się na pewno spotkamy, bo zaraz po dekoracji w kategorii Babć jest dekoracja w kategorii wagowej powyżej 90 kg. MOzę się nie załapię ale na pewno przyjdę popatrzeć |
Aż żałuję, że w tej Pile nie będę...mogłabym być klasyfikowana w kategorii "średnich słoniczek":))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 11:52
2008-08-21, 11:49 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Fotozagadka:
Kto to jest??? |
Gaba
Dzięki..
Pozwól że nie bedę brała udziału w zgadywance.
Do twarzy w mundurku naszemu....koledze prawda?
Jak zaraz minka mu się zmieniła..
Szczerze....wolałam tę uśmiechniętą jego gębusię:-)))
|
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 11:55
2008-08-21, 11:52 - marysieńka napisał/-a:
Gaba
Dzięki..
Pozwól że nie bedę brała udziału w zgadywance.
Do twarzy w mundurku naszemu....koledze prawda?
Jak zaraz minka mu się zmieniła..
Szczerze....wolałam tę uśmiechniętą jego gębusię:-)))
|
Marysiu....
ależ to nie jest mój kolega!!
To mój oficjalny, acz nieskonsumowany .... :)
(przynajmniej tak się z samym zainteresowanym naśmiewalismy z tego czego NIE było, po kilku gorących wpisach komentujących nasze "niecne" poczynania w Jaworznie) |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 11:57
2008-08-21, 11:52 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Aż żałuję, że w tej Pile nie będę...mogłabym być klasyfikowana w kategorii "średnich słoniczek":))) |
Gaba
Nie chcę Ciebie martwić, ale pewnie i tę nagrodę zgarnęłabym...gdyby faktycznie takowe były:-))) |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 11:58
2008-08-21, 11:52 - marysieńka napisał/-a:
Gaba
Dzięki..
Pozwól że nie bedę brała udziału w zgadywance.
Do twarzy w mundurku naszemu....koledze prawda?
Jak zaraz minka mu się zmieniła..
Szczerze....wolałam tę uśmiechniętą jego gębusię:-)))
|
Ja tez wolę jego promienny uśmiech - na przykład ten :) |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 12:01
2008-08-21, 11:58 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Ja tez wolę jego promienny uśmiech - na przykład ten :) |
O..
Zaraz, zaraz, czy to aby ten sam gostek?
Gaba jesteś pewna??? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 12:05
2008-08-21, 11:52 - TREBORUS napisał/-a:
Radzio nima lekko:) Mnie co chwila coś łupie, boli , doskwiera. Jak nie tu to tam. Po katorżniku też "lekko" prawą kostkę nadwyrężyłem. Stary uraz z którym nauczyłem sie już żyć:)Ale z każdym dniem całe szczęście jest coraz lepiej. Leczę ją rozbiegiwaniem jej:) Nie polecam tej metody ale ja sobie tak to tłumaczę:)A teraz taka dygresyjka mała:)
Przypomniało mi się jak w niedzielę rano siedzieliśmy na górze pod Hotelem Silesiana na wprost schodów i toczyliśmy w wiekszym gronie gorącą dyskusję co byśmy zrobili jakbyśmy nie mogli biegać:) Wszyscy doszliśmy szybko do wniosku że to byłoby równoznaczne z końcem świata:) |
I dlatego dzisiaj nastąpi koniec....................pracy w godzinach wcześniejszych i do galopu.
A może uda mi się pokonać tę 90 ( kg) do Piły? |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 12:05
2008-08-21, 12:01 - marysieńka napisał/-a:
O..
Zaraz, zaraz, czy to aby ten sam gostek?
Gaba jesteś pewna??? |
Tego u mego boku jestem pewna granitowo...a ten w mundurze rzeczywiście wydaje się jakiś taki...oficjalny...starszy...poważniejszy...
Miejmy nadzieję, że szczęśliwy:) |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 12:05
2008-08-21, 11:49 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Fotozagadka:
Kto to jest??? |
Ale zgredzik zrobił się poważny i dostojny:) Aż trudno uwierzyć że jeszcze niecały miesiąc temu szaleliśmy razem w Pucku jak małe dzieci:)
Mam nadzieję że jeszcze kiedyś to powtórzymy:) |
|