| | | |
|
| 2008-08-08, 22:44
2008-08-08, 22:40 - Tusik napisał/-a:
tak, w Jaworznie dało popalić! - zarówno przed, jak i w trakcie biegu... przemoczony do suchej nitki... :-) ale Robercie - najlepsze jeszcze przed nami.... zbliża się nam większa burza.........
........
........
.........
---------
Katorżnik! ;-))) |
jeeeeeeejjjjjjjj, a ja katorżnika będę miał w jednostce okopując się saperką po same jajka :)
PS Pozdro dla Fixu, Wy tam na morzu na tych barkach chyba się nie okopujecie? |
|
| | | |
|
| 2008-08-08, 22:49
Dobranoc Chłopaki! Jestem już zbyt śpiąca żeby siedzieć przy kompie.DOBRANOC karaluszki pod poduszki a szczypawki do zabawki jak Was będą chlac to dajcie mi znac |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-08, 22:50
2008-08-08, 22:40 - Tusik napisał/-a:
tak, w Jaworznie dało popalić! - zarówno przed, jak i w trakcie biegu... przemoczony do suchej nitki... :-) ale Robercie - najlepsze jeszcze przed nami.... zbliża się nam większa burza.........
........
........
.........
---------
Katorżnik! ;-))) |
hehehe no. Troszeczkę będziemy pachniali inaczej po tych lublinieckich błotkach:)
Damy se troche w dupę oj damy. Pamietam bieg z tamtego roku. Potraktowałem go na maksa i kapke się zmęczyłem. Uj zmęczyłem:) |
|
| | | |
|
| 2008-08-08, 22:52
2008-08-08, 22:49 - borówka napisał/-a:
Dobranoc Chłopaki! Jestem już zbyt śpiąca żeby siedzieć przy kompie.DOBRANOC karaluszki pod poduszki a szczypawki do zabawki jak Was będą chlac to dajcie mi znac |
|
| | | |
|
| 2008-08-08, 22:53
2008-08-08, 22:50 - TREBORUS napisał/-a:
hehehe no. Troszeczkę będziemy pachniali inaczej po tych lublinieckich błotkach:)
Damy se troche w dupę oj damy. Pamietam bieg z tamtego roku. Potraktowałem go na maksa i kapke się zmęczyłem. Uj zmęczyłem:) |
heh... ciarki mi przeszły... ;-))) |
|
| | | |
|
| 2008-08-08, 22:53
Zazdrozczę Wam tego błota, oj zazdroszczę....
Ja także spadam do łóżka bo kapkę jestem umęczony....lubię takie zajechanko:)
3Vsię i nie dajta się. Pozdro Przyjaciele:))))!!!!! Hej |
|
| | | |
|
| 2008-08-08, 22:55
2008-08-08, 22:53 - Elkanah napisał/-a:
Zazdrozczę Wam tego błota, oj zazdroszczę....
Ja także spadam do łóżka bo kapkę jestem umęczony....lubię takie zajechanko:)
3Vsię i nie dajta się. Pozdro Przyjaciele:))))!!!!! Hej |
czym się Gregor. Oj po tej lampeczce to spanko Cię bierze:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-08, 22:56
2008-08-08, 22:50 - TREBORUS napisał/-a:
hehehe no. Troszeczkę będziemy pachniali inaczej po tych lublinieckich błotkach:)
Damy se troche w dupę oj damy. Pamietam bieg z tamtego roku. Potraktowałem go na maksa i kapke się zmęczyłem. Uj zmęczyłem:) |
w Lublińcu będę "tylko" fotografem i błoto będę oglądał przez mój obiektyw.... a wieczorkiem będę się integrował, także za wszystkich tych, którzy w niedzielę będą kończyć zawody:)) |
|
| | | |
|
| 2008-08-08, 22:59
2008-08-08, 22:53 - Elkanah napisał/-a:
Zazdrozczę Wam tego błota, oj zazdroszczę....
Ja także spadam do łóżka bo kapkę jestem umęczony....lubię takie zajechanko:)
3Vsię i nie dajta się. Pozdro Przyjaciele:))))!!!!! Hej |
Na ulicy "Sezamkowej" - na koniec programu - pewnie by powiedzieli: "Sponsorem dzisiejszego programu byli: "kapke" i literka "K" jak "Katorżnik". ;-))) |
|
| | | |
|
| 2008-08-08, 23:06
2008-08-08, 22:56 - adamus napisał/-a:
w Lublińcu będę "tylko" fotografem i błoto będę oglądał przez mój obiektyw.... a wieczorkiem będę się integrował, także za wszystkich tych, którzy w niedzielę będą kończyć zawody:)) |
Nie bądż taki Miras pewien. Rózne przypadki chodzą po ludziach. Można się potknąć, ktoś może w Cię wpaść. Rózne rzeczy się mogą zdarzyć podczas fotografowania. Ty będziesz Tam jak fotoreporter wojenny a kule będą ci świstać nad głową:)Niebezpieczną fuchę sobie wybrałeś. Ale za to jak póżniej integracyjne żarełko będzie smakować:)) |
|
| | | |
|
| 2008-08-08, 23:06 Młodzież - do spania ale już!
Rano już transmisje z olimpiady a wy tu jeszcze gadu gadu. A potem zabraknie sił i czasu na treningi. A Wy to bez treningów to przecież juz żyć nie możecie, nie to co ja stary. DOBRANOC DZIECI. |
|
| | | |
|
| 2008-08-08, 23:09 BIERZCIE PRZYKŁAD Z MARYSI....
.... która juz dawno śpi smacznie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-08, 23:10
2008-08-08, 23:06 - Henryk W. napisał/-a:
Rano już transmisje z olimpiady a wy tu jeszcze gadu gadu. A potem zabraknie sił i czasu na treningi. A Wy to bez treningów to przecież juz żyć nie możecie, nie to co ja stary. DOBRANOC DZIECI. |
Tak jest Nasz Wielki Mistrzu. Odmaszerowuje więc do mojego łoża co by jtro formą i witalnością z rana błyszczeć. Pozdro Heniu:) |
|
| | | |
|
| 2008-08-08, 23:12
2008-08-08, 23:06 - TREBORUS napisał/-a:
Nie bądż taki Miras pewien. Rózne przypadki chodzą po ludziach. Można się potknąć, ktoś może w Cię wpaść. Rózne rzeczy się mogą zdarzyć podczas fotografowania. Ty będziesz Tam jak fotoreporter wojenny a kule będą ci świstać nad głową:)Niebezpieczną fuchę sobie wybrałeś. Ale za to jak póżniej integracyjne żarełko będzie smakować:)) |
co by się nie działo, dam z siebie wszystko !!!
a teraz zgodnie z Heniowym poleceniem idę spać..
do zmejlowania:)) |
|
| | | |
|
| 2008-08-08, 23:13 młodzi gniewni :-)
2008-08-08, 23:09 - Henryk W. napisał/-a:
.... która juz dawno śpi smacznie. |
niepokorni-śmy... ;-)
spać się nie chce, he he... śpimy gdy się nam chce spać - a to zasypiamy o 3 w nocy, albo o 3 po południu... :-))) |
|
| | | |
|
| 2008-08-08, 23:43
Jak to mówią Katorżnik nie jest dla fizycznych- tylko twardzieli.!!!!!!!
Ja rok temu pływałam łodzią desantową.
A mój Tata i siostra walczyli w bagnach,błotach,i lasach. Dobranoc i miłego weekendu dla Wszystkich. |
|
| | | |
|
| 2008-08-09, 06:25
Dzień dobry. Ja juz oglądam olimpiadę, Marysia pewno moczy stópki, a młodzi i moja Grażyna śpią w najlepsze. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-09, 07:48
Heniu, nie możesz ogłądać Olimpiady, bo ona właśnie się skończyła. Teraz trwają Igrzyska Olimpijskie.
ja siedze w szklarskiej przeziebiony i ogladam kolarstwo :)
poranny trening mam odpuszczony |
|
| | | |
|
| 2008-08-09, 08:11
Cześć Wszystkim bardzo serdecznie i stosunkowo pogodnie (mam na myśli aurę dęblińską).Kawka smakuje wyśmienicie, nóżki nawet nie pobolewają bo jednak tempo takiego lotonia jak wczoraj nie jest dla nich zabójcze :)
Miłego łikendosa który mam nadzieję będzie obfity ale w wydarzenia sportowe...przede wszystkim...:)
PS Marysiu, ile dziś metrosów basenosów?
|
|
| | | |
|
| 2008-08-09, 08:53
2008-08-09, 08:11 - Elkanah napisał/-a:
Cześć Wszystkim bardzo serdecznie i stosunkowo pogodnie (mam na myśli aurę dęblińską).Kawka smakuje wyśmienicie, nóżki nawet nie pobolewają bo jednak tempo takiego lotonia jak wczoraj nie jest dla nich zabójcze :)
Miłego łikendosa który mam nadzieję będzie obfity ale w wydarzenia sportowe...przede wszystkim...:)
PS Marysiu, ile dziś metrosów basenosów?
|
Marysia w soboty jeździ wcześnie rano do Poznania. Nie jestem pewien, ale chyba sobie odpuszcza wtedy basenik; objeżdża za to trasę maratonu i szuka nalepszego miejsca do ataku, aby ''sprac nam tyłki'':-)) |
|