 | | | |
|
|
2007-05-22, 16:55
2007-05-22, 08:08 - Damek napisał/-a:
Zbychoo , nie gniewaj się , ale moja wyobraźnia jest chyba zbyt płytka , bym wcześniej mógł skojarzyć Cię z aniołem.-)
ps.
tak trochę a, propos;
Andrzej będzie można gdzieś tam blisko iść na mszę w sobotę wieczorem lub w niedzielę z rana ?
a, może 'zorganizujecie cos' ? |
| Do kościółka w Rudawie masz 545 metrów no może sześćset. Msza wieczorna i poranna w niedzielę. |
|
| | | |
|
|
2007-05-22, 17:16
Co w człowieku drzemie
2007-05-22, 08:08 - Damek napisał/-a:
Zbychoo , nie gniewaj się , ale moja wyobraźnia jest chyba zbyt płytka , bym wcześniej mógł skojarzyć Cię z aniołem.-)
ps.
tak trochę a, propos;
Andrzej będzie można gdzieś tam blisko iść na mszę w sobotę wieczorem lub w niedzielę z rana ?
a, może 'zorganizujecie cos' ? |
| Bo to nigdy nie wiadomo co w człowieku drzemie ;-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-05-23, 01:01
2007-05-22, 17:16 - Zbyhoo napisał/-a:
Bo to nigdy nie wiadomo co w człowieku drzemie ;-) |
|
| | | |
|
|
2007-05-23, 10:49
ile jeszcze dni zostało?
kto zagadkę zgadnie?
nikt? no proszę, toż to zatem
mnie zgadnąć wypadnie;)
osiemnaście dni i w Jurze
na starcie staniemy
potem z górki, to pod górkę
raźno pobiegniemy :)
|
|
| | | |
|
|
2007-05-23, 15:44
2007-05-22, 16:55 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Do kościółka w Rudawie masz 545 metrów no może sześćset. Msza wieczorna i poranna w niedzielę. |
A , o której ? ;-)
Żartuję , sprawdzę na miejscu - dziękuję.
I przepraszam Andrzej , że zaprzątam Ci głowę , ale są tam w pobliżu ścianki spinaczkowe ? |
|
| | | |
|
|
2007-05-23, 18:12
2007-05-23, 15:44 - Damek napisał/-a:
A , o której ? ;-)
Żartuję , sprawdzę na miejscu - dziękuję.
I przepraszam Andrzej , że zaprzątam Ci głowę , ale są tam w pobliżu ścianki spinaczkowe ? |
| Oczywiście mój drogi. Dolina Bolechowicka, Kobylańska , Będkowska wszystkie w odległości 5-7 km od Rudawy. Wybieraj i działaj. Skałki że hej. |
|
| | | |
|
|
2007-05-24, 08:12
:-)
To już niedługo...
Jura swym pięknem nas uraczy.
Chciałbym przebiec przez górki
W towarzystwie tysiąca biegaczy! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-05-24, 10:17
Przed Rudawą warto jeszcze gdzieś polatać,
czy ktoś z was wybiera się na Bieg Fiata ? |
|
| | | |
|
|
2007-05-24, 11:28
Nagroda gadule?
2007-05-08, 20:42 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Nagroda dla największego gaduły forum jurajskiego. Byle nie samochód. Oczekuję propozycji co do nagrody (tzn. jej rodzaju). |
Nagrodą dla gaduły
niech mikrofon będzie
niech stanie na podium,
wygłosi orędzie.
Mowa do słuchaczy,
na koniec imprezy,
to jest to na czym mu
tak bardzo zależy.
Choć spiker zagai,
że krótka będzie mowa
gaduła się rozgada,
będzie też rymować.
Będzie gadał godzinę,
ze dwie, albo trzy,
wcale nie zobaczy,
że większość z nas śpi.
Bo gdy my zmęczeni,
biegiem i słuchaniem
a on w swej perorze
wpadnie w zadumanie
i by się zdawało,
że kończy, że zaśnie
i że koniec wreszcie,
gdy raptem ktoś klaśnie
w uznaniu dla niego
i gadułę zbudzi
on otworzy oczy,
spyta, czy nie nudzi
i ponownie zacznie
na okrągło gadać.
.....
Będzie gadał godzinę
ze dwie, albo trzy
wcale nie zobaczy
że większość z nas śpi.
itd................
|
|
| | | |
|
|
2007-05-24, 15:12
dni do biegu siedemnaście i ani ciut więcej
a na polu się robi coraz goręcej
|
|
| | | |
|
|
2007-05-25, 00:25
Jako diabełek...
Już zostało dni szesnaście,
Jak szybciutko ten czas leci.
No i wkrótce się spotkamy
W rzeczywistym świecie ;-)
Zbyhoo robił za anioła
W grodzie Kopernika.
Ja w Rudawie dla kontrastu
Zmienię się w czarcika :-)
Głowa będzie miała rogi
Koloru czerwonego,
Zaś czarci ogonek zawiśnie
Z tyłu ciała mego ;-)
|
|
| | | |
|
|
2007-05-25, 01:22
2007-05-25, 00:25 - Grażyna W. napisał/-a:
Już zostało dni szesnaście,
Jak szybciutko ten czas leci.
No i wkrótce się spotkamy
W rzeczywistym świecie ;-)
Zbyhoo robił za anioła
W grodzie Kopernika.
Ja w Rudawie dla kontrastu
Zmienię się w czarcika :-)
Głowa będzie miała rogi
Koloru czerwonego,
Zaś czarci ogonek zawiśnie
Z tyłu ciała mego ;-)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-05-25, 11:01
2007-05-25, 00:25 - Grażyna W. napisał/-a:
Już zostało dni szesnaście,
Jak szybciutko ten czas leci.
No i wkrótce się spotkamy
W rzeczywistym świecie ;-)
Zbyhoo robił za anioła
W grodzie Kopernika.
Ja w Rudawie dla kontrastu
Zmienię się w czarcika :-)
Głowa będzie miała rogi
Koloru czerwonego,
Zaś czarci ogonek zawiśnie
Z tyłu ciała mego ;-)
|
Grażynko
a co na to małżonek
że zamiast niego
Ty będziesz nosić ogonek?
|
|
| | | |
|
|
2007-05-25, 13:38
W kwestii ogonka...
2007-05-25, 11:01 - Medit napisał/-a:
Grażynko
a co na to małżonek
że zamiast niego
Ty będziesz nosić ogonek?
|
Edytko,
Mój ogonek z tyłu,
Mąż zaś z przodka ma,
Więc się w głos śmiejemy
Cha, cha, cha, cha, cha ;-) |
|
| | | |
|
| 
2007-05-26, 00:13
Dylemat
2007-05-25, 00:25 - Grażyna W. napisał/-a:
Już zostało dni szesnaście,
Jak szybciutko ten czas leci.
No i wkrótce się spotkamy
W rzeczywistym świecie ;-)
Zbyhoo robił za anioła
W grodzie Kopernika.
Ja w Rudawie dla kontrastu
Zmienię się w czarcika :-)
Głowa będzie miała rogi
Koloru czerwonego,
Zaś czarci ogonek zawiśnie
Z tyłu ciała mego ;-)
|
|
| | | |
|
| 
2007-05-26, 06:38
;-)
2007-05-26, 00:13 - Zbyhoo napisał/-a:
Też bym sie przebrał ale... nie mam pomysłu. Przecież w upale nie pobiegne przebrany za Maczugę Herkulesa ;-) |
| Zbychooo, możesz się przebrać za Giewont! |
|
| | | |
|
|
2007-05-26, 06:50
2007-05-26, 06:38 - Leśny napisał/-a:
Zbychooo, możesz się przebrać za Giewont! |
| Oj, przepraszam, chyba za duży format wybrałem. Ale wszyscy wiedzą, jak wygląda Giewont. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-05-26, 09:39
Komunikat nr.11
| Przypominamy, iż zespoły mające być klasyfikowane w punktacji zespołowej należy zgłaszać do dnia 8 czerwca to jest do piątku. |
|
| | | |
|
|
2007-05-26, 10:04
Tak Zbyhoo przebierz się za Giewont.
| I przemaszerujemy zgodnie cały dystans, bo o biegu to mogę sobie pomarzyć-przynajmniej przez 18 km pieszo.:) Ale limitu bedę pilnował. |
|
| | | |
|
|
2007-05-26, 13:49
2007-05-26, 06:38 - Leśny napisał/-a:
Zbychooo, możesz się przebrać za Giewont! |
Przecież Giewont jest nie na temat. Nie leży w Jurze.
Już mam pomysł - po 10 km przebiorę się za wymiękłego biegacza (truchtacza raczej) ;-) |
|
