 | | | |
|
|
2007-02-22, 21:10
2007-02-22, 20:44 - staszek napisał/-a:
Skoro -
Panowie głosują za paniami
a panie wolą za panami.
Mój głos za Andrzeja B. strofami,
bo biega najlepiej między wierszami! |
z racji koneksji z Tajna Kapitułą,
Muszę smakiem obejść się a nie z masłem bułą.
Lecz kochany Staszku, ty zacny człowieku,
Wypowiedz się bardzo proszę w kwestii fartleku. |
|
| | | |
|
|
2007-02-22, 21:55
Grochówka
2007-02-22, 20:38 - Medit napisał/-a:
Termin "fartlek" oznacza
coś, co dopada biegacza
po spożyciu grochówki
przy bieganiu "połówki".
A bardziej doświadczeni
co się ich wiedzę ceni
twierdzą, że fartlek
to taki sprytny bieg
co go biegasz jak wolisz
i jak nastrój pozwoli
raz szybko, raz pomału
- podobny do interwałów. |
Tylko że po grochówie
(Stwierdzą to mali i duzi),
Zamiast biegania fartleku
Lepeij wychodzi jacuzzi. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-02-22, 22:24
2007-02-22, 21:55 - Leśny napisał/-a:
Tylko że po grochówie
(Stwierdzą to mali i duzi),
Zamiast biegania fartleku
Lepeij wychodzi jacuzzi. |
Czy to fartlek czy jacuzzi
ja nie wnikam
najważniejsze aby z tyłu nie było
kleksika........ |
|
| | | |
|
|
2007-02-22, 22:39
2007-02-22, 21:10 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
z racji koneksji z Tajna Kapitułą,
Muszę smakiem obejść się a nie z masłem bułą.
Lecz kochany Staszku, ty zacny człowieku,
Wypowiedz się bardzo proszę w kwestii fartleku. |
Z miesiąc temu jak trenera nie było,
na ścieżkach hasło fartlek się zjawiło,
każdy biegał biegał jak mu się podobało
jeden trenował dużo, drugi mało. |
|
| | | |
|
|
2007-02-22, 22:41
Fartlek
Bardzo fajne jest to słowo,
gdy pojęcie zrozumiałam
"fart"- nieznane mi z treningu
dotąd "lek"-iem se biegałam:) |
|
| | | |
|
|
2007-02-22, 22:44
Głosowanie - może nie całkiem tak
2007-02-22, 22:39 - staszek napisał/-a:
Z miesiąc temu jak trenera nie było,
na ścieżkach hasło fartlek się zjawiło,
każdy biegał biegał jak mu się podobało
jeden trenował dużo, drugi mało. |
Damek na Medit
Medit na Damka
Ewa z Kazimem na Bukowczanka
Admin i Zbychoo
Razem z Grażyną
Głosują raźnie za Katariną
A my z Henrykiem
Walim na Staszka
No bo wiadomo: u Staszka flaszka... |
|
| | | |
|
|
2007-02-23, 00:28
Flaszka Staszka...
Leśny, przyjacielu
W twym głosowaniu faworytów wielu.
Jednak zaś flaszka Staszka Cię nęci,
Choc to wysowianka,
A nie procencik ;-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-02-23, 07:01
2007-02-23, 00:28 - Grażyna W. napisał/-a:
Leśny, przyjacielu
W twym głosowaniu faworytów wielu.
Jednak zaś flaszka Staszka Cię nęci,
Choc to wysowianka,
A nie procencik ;-) |
Procent nie procent
Woda nie wóda
Z asami chyba wygrać się nie uda
Chyba mi rację przyzna Kasia - Ważka
Że nie ważne, co w środku
Ważne, że to flaszka. |
|
| | | |
|
|
2007-02-23, 09:23
2007-02-22, 22:44 - Leśny napisał/-a:
Damek na Medit
Medit na Damka
Ewa z Kazimem na Bukowczanka
Admin i Zbychoo
Razem z Grażyną
Głosują raźnie za Katariną
A my z Henrykiem
Walim na Staszka
No bo wiadomo: u Staszka flaszka... |
By się słów Leśnego za dość stało
i każdy równe szanse dostał
proponuję Damka umieścić na liście
żeby w tyle nam nie został..... |
|
| | | |
|
|
2007-02-23, 10:33
2007-02-23, 07:01 - Leśny napisał/-a:
Procent nie procent
Woda nie wóda
Z asami chyba wygrać się nie uda
Chyba mi rację przyzna Kasia - Ważka
Że nie ważne, co w środku
Ważne, że to flaszka. |
Że Iza od flaszek
wyrocznią się stała?
to dla mnie
rzecz niebywała.
Już wiem czemu od ważki
lot trzmiela woli.
Trzmiel też zygzakiem
na jurze swawoli:)) |
|
| | | |
|
|
2007-02-23, 17:31
Zgłoszenia lutowych wierszokletów.
Zgłoszeń jest już kilka,
Dni przed nami pięć,
Nagroda wybrana,
Kto ma na nią chęć?
|
|
| | | |
|
|
2007-02-23, 18:30
2007-02-23, 00:28 - Grażyna W. napisał/-a:
Leśny, przyjacielu
W twym głosowaniu faworytów wielu.
Jednak zaś flaszka Staszka Cię nęci,
Choc to wysowianka,
A nie procencik ;-) |
Śmię tu stwierdzić, że Staszek, nasz biegacz z Krakowa
Nie chcąc podpaść pod rygor ustawy (to wiecie)
Poetycką zamiennię zgrabnie zastosował
By uniknąc reklamy gorzałki na necie.
Jak wiadomo, nieletni często w forum grzebie
A my nad morale młodego nie uśniem!
Nie trzeba nazywać wszech rzeczy imieniem
Zamiast flaszki żytniej wysowiankę chluśniem!
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-02-23, 20:41
Już tu się niezła imprezka kroi
i flaszka chłodzi w lodówce Staszka.
Każdy już do niej ukratkiem wzdycha
a ja się pytam: gdzie jest zagrycha?
|
|
| | | |
|
|
2007-02-23, 20:42
Już tu się niezła imprezka kroi
i flaszka chłodzi w lodówce Staszka.
Każdy już do niej ukradkiem wzdycha
a ja się pytam: gdzie jest zagrycha?
|
|
| | | |
|
|
2007-02-23, 21:03
Odnośnie ostatniego wpisu
uprzejmnie proszę Admina
niech jeden post wyrzuci
a drugi na forum zatrzyma. |
|
| | | |
|
|
2007-02-23, 22:12
Zakąska
2007-02-23, 20:42 - Medit napisał/-a:
Już tu się niezła imprezka kroi
i flaszka chłodzi w lodówce Staszka.
Każdy już do niej ukradkiem wzdycha
a ja się pytam: gdzie jest zagrycha?
|
Świnię kupimy, dużą, obwisłą
Zedrzemy skórę ze zwierza
A potem ogniem opalim wszystko
I niech się każdy z nożem przymierza
By kawał mięcha jako zagrychę
W przełyku poczuć po Wysowiance
Wszak mięso siłę daje biegaczom
Medit, ja pierwszy z Tobą zatańczę... |
|
| | | |
|
|
2007-02-24, 00:06
Inwokacja do Rudawy
O rudawo!
któż Cię w zeszłym roku widział na drugiej edycji
ten wróci do Cię znowu - i znów się zachwyci
któż Cię tedy poznał z twej gościnności
ten gdy przybyć nie mógł będzie- zazna przykrości
Obfita w swe nagrody, promienna, słoneczna
nie żałowałaś bryczki- Rudawo bajeczna
lecz wśród krzyków i głosów żeś wspaniała była
Tyś pokazała wszystkim że na to zasłużyła
I choć gremium liczne myślało że to szczyty
Tyś znów postanowiła ich wprawić w zachwyty
I tak dostojnie żeś ludziom powiedziała
Peugeota szykuje! - i to żeś zdziałała!
I choć nie mamy trzy miliony mieszkań
ni złota ni srebra ani gwiazdek z nieba
mamy Ciebie dostojna- O wielka Rudawo!
I wielkie święto które na nas czeka!
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-02-24, 00:07
Propozycja...
Leśny, cóż za krwista propozycja,
Dotycząca opasłej świnki ubicia.
Cóż za mordercze zapędy,
Oj nie tędy droga, nie tędy.
Dżem, miodek, bananek a nie mięcho,
Mają siłę dać nam wielką.
I "izotonik" a nie wysowianka,
a potem będzie niezła hulanka ;-)
|
|
| | | |
|
|
2007-02-24, 07:48
Piękna już lista:
Leśny - profesjonalista
Ewa doświadczona,
bo to Jurka żona
Katarina do lodówki wzdycha
półmaraton to nie dycha
Medit na rekord ma chętkę
Bukowczan - szykuj wędkę!
Tylko nie budźcie Borsuka,
on zaraz flaszkę wyszuka
Świnia póki jeszcze cała
w nagrodę będzie się kłaniała!
|
|
| | | |
|
|
2007-02-24, 09:04
2007-02-23, 22:12 - Leśny napisał/-a:
Świnię kupimy, dużą, obwisłą
Zedrzemy skórę ze zwierza
A potem ogniem opalim wszystko
I niech się każdy z nożem przymierza
By kawał mięcha jako zagrychę
W przełyku poczuć po Wysowiance
Wszak mięso siłę daje biegaczom
Medit, ja pierwszy z Tobą zatańczę... |
Niejednego biegacza przyprawi o zawał
gdy zobaczy na talerzu zwykłej świni kawał
a tuż obok dwa kartofle nieźle omaszczone
i starte buraki chrzanem przyprawione.
Lecz czy gotowanie - no powiedzcie sami
nie ma coś wspólnego z .... politykami?
Są kartofle i buraki i świnia się trafi
i chrzanienia nie brakuje - wszak wielu potrafi.
Politykę zostawiwszy na chwilę na boku
nie wiem czy ja w tańcu dotrzymam Ci kroku
mimo wszystko chcę spróbować przyjacielu Leśny
o ile nasz taniec ..... nie będzie obleśny!
:-)
|
|
