Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Silesia Marathon - Twój bieg, Twoje zwycięstwo
  Wątek założył  Admin (2011-02-11)
  Ostatnio komentował  Bohdan (2011-06-09)
  Aktywnosc  Komentowano 723 razy, czytano 2064 razy
  Lokalizacja
 Katowice
  Sponsor watku  
  Podpięte zawody  V Silesia Marathon
  10. PKO Silesia Marathon
  11 Silesia Marathon
  Silesia Marathon 2014
  PKO Silesia Marathon
  Silesia Marathon
  Silesia Marathon
  Silesia Marathon
  Silesia Marathon
  PKO Silesia Marathon
  9. PKO Silesia Marathon
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



furino
Marcin Moczulski

Ostatnio zalogowany
2024-03-10
17:26

 2011-05-04, 21:55
 
2011-05-04, 21:44 - MIRON napisał/-a:

Jak na tak wielką aglomeracje skupiającą 1/8 Polaków to frekwencja, poziom sportowy i organizacyjny pozostawiają wiele do życzenia. Organizatorzy zrobili bieg, ale dzisiaj trzeba wykonać większą pracę do zjednoczenia sponsorów, elity i tego czegoś magicznego co spowoduje, że będzie to wielkie wydarzenie, a tu porostu był bieg jak wiele innych. I nie chodzi tu o pogodę bo ta jak zauważyliście zmieniła się w ostatniej chwili, ale o dużo więcej ... .
Co do 1/8 Polaków, to przeczuwam jakieś problemy z kalkulatorem, bo jest nas tutaj o połowę mniej, chociaż i tak dużo ...
A zarzut pt. "bieg jak wiele innych" zbyt mocno na kolana nie rzuca.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


dario_7
Dariusz Duda

Ostatnio zalogowany
---


 2011-05-04, 21:55
 Pacemaker 3h 30 min ;)
Zapowiadało się, że będzie to jeden z trudniejszych moich startów. Po pierwsze bałem się okrutnie tego "zającowania", wszak to mój debiut w tej "profesji" ;) Po drugie, nie wiedziałem czy nie rozsypię się po dopiero co przebiegniętej Cracovii ;) Po trzecie - POGODA!!!

Teraz wiem, że to jeden z moich najwspanialszych maratonów. Wymagająca trasa, ekstremalne warunki atmosferyczne, odpowiedzialność za trzymanie tempa - wszystko to przyczyniło się do tego, że tego dnia nie zapomnę nigdy! :))) A radość i uznanie osób, którym udało się dobiec z naszą grupą do mety jest dla mnie największą nagrodą. :)))

Wszystkim bardzo, bardzo gratuluję świetnego rezultatu i walki do końca!!! Mam nadzieję, że jeszcze nie raz wspólnie powalczymy o kolejne sukcesy! :)))

PS. Ale jeśli już... to tylko z Marysieńką ;)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (8 sztuk)

 



unvisbl
JACEK JACKOWIAK

Ostatnio zalogowany
2017-01-20
21:13

 2011-05-04, 22:00
 Po co sie jezdzi na maratony
Wszystkie uwagi, ktore padly pod katem orgow sa dla nich bardzo cenne
Napewno zalezy im na frekwencji
a jesli zalezy im na frekwencji to musza zadbac o towar, ktory podaja
Maraton jest towarem, ktory jako org chcesz zeby jak najwiecej biegaczy kupilo
Kazdy biegacz, tak jak turysta chce przyjechac, byc komfortowo ugoszczony, przezyc swoj bieg i moc jak najlepiej zregenerowac sie po wysilku
Orgowie Silesia maraton musza o tym pomyslec, bo teraz sa w takiej sytuacji ze albo zostana kameralnym maratonem dla Slazakow, albo beda przyciagaly coraz wieksze rzesze biegaczy z Polski i Europy gospodarujac 3 wciaz wolne miejsce wielkiego Polskiego maratonu wiosennego obok Debna i Krakowa, czego zreszta zycze organizatora, choc wydaje mi sie ze z Toruniem puki co nie maja szans

  NAPISZ LIST DO AUTORA


kaluch
Jacek Kałusek

Ostatnio zalogowany
2020-09-11
16:13

 2011-05-04, 22:01
 
2011-05-04, 21:32 - Cosmopola napisał/-a:

zapewniam - nie będę :) na 100%
no
mam nadzieję, że przynajmniej siebie, jako człowieka z pasją, Pani lubi
pozdrawiam ponownie i życzę zawsze usłużnych wolontariuszy, zgłaszania się w biurze zawodów o czasie i wielu życiówek!:))

  NAPISZ LIST DO AUTORA


robert77g
Robert Gruszka

Ostatnio zalogowany
2024-03-30
17:40

 2011-05-04, 22:05
 
2011-05-04, 20:57 - Damek napisał/-a:

Postanowiłem nic nie pisać za czy przeciw. Nasuwa mi się tylko takie spostrzeżenie, (to dotyczy równiez mnie), że im młodszy starzem biegacz, tym ma więcej wymagań i pretensji.
W pierwszym roku swojego biegania, przyznaję to teraz ze wstydem, nie raz pomstowałem, że nie ma medali, koszulka nieodpowiednia itp. Teraz medalu czasem nawet nie biorę albo dam komuś co często robię też z koszulkami.
Dlatego apeluje do wszystkich o zrozumienie, choć oczywiście niektore krytyczne oceny są bardzo trafne i na pewno organizatorzy przyjmują je z pokorą.
Oczywiście Mirek ma rację, że nie pozwoli się w ten sposób obrażać. Pamietajmy, że wolantariusze na kilka minut przed startem też są zestresowani.
Myślę, że nie wszyscy. Ja jestem młodym stażem biegaczem i nie mam wymagań i pretensji, bo o co?
Bieg bardzo fajny, miła atmosfera, bardzo ładne widoki podczas biegu i pogoda mi odpowiadała.
Uczniom w szkole powtarzam, że nie ma złej pogody, najwyżej są źle ubrani ludzie.
To był mój pierwszy maraton i udało mi się w całości przebiec i z czasu jestem zadowolony - 3:52:15.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (8 wpisów)


magdula80
Magda Kulma

Ostatnio zalogowany
2019-07-15
17:49

 2011-05-04, 22:09
 o narzekaniu słówko
Na początku powiem, że bardzo nie lubię narzekać. Ale jeśli coś mnie zirytuje,to niestety muszę. Zacznę od tego, że mimo wszystko nie zawiedli kibice- zwłaszcza te małe dzieciaczki, które w ulewę stały, krzyczały, a ich doping było słychać długo długo zanim się do nich dobiegło. Punkt odżywiania jak dla mnie były OK.Wielkie brawa dla wolontariuszy, którzy mimo tej pogody wytrwali z wodą, bananami i zachęciali do biegu. Zestaw startowy bardzo fajny,koszulka w rozmiarze odpowiednim itp. Choć... no właśnie, już w Biurze Zawodów pojawił się problem, że nie mam numeru startowego. Hm, nie pierwszy raz dokonywałam przelewy za opłatę startową i jeśli organizator podaje datę do dokonania przelewu (w tym przypadku 27 kwietnia)to mogłabym to zrobić wieczorem, bo liczyłaby się data kiedy to ja dokonałam przelewu. Niestety, mimo tego że maraton opłaciłam 27 kwietnia rano, to numer startowy nie został mi nadany i w Biurze musiałam dopłacić 45 zł. No trudno, przełknęłam ślinę, pomyślałam-moja wina, nie musiałam czekać do ostatniej chwili....
Meta- medal ładny i wszystko ładnie zorganizowane (woreczek ze smakołykami), szybkie wyjęcia chipa, szybki odbór plecaka z depozytu (zanim doszłam do autobusu dziewczynka już trzymała mój plecak-wow!!!). Ale za to szatnia... damska szatnia...Szanowni organizatorzy, bardzo proszę lepiej oznaczać szatnie damskie i męskie, bo naprawdę mam czasem dość oglądania męskich pośladków (i nie tylko) i ja też nie mam większej ochoty rozbierać się przed obcymi facetami. W sumie w tym namiocie tak było ciemno, mokro i zimno, że każdy chciał jak najszybciej z niej uciec, ale mimo wszystko miło by było (i to się tyczy organizatorów wielu imprez biegowych) żeby uszanowali fakt, że kobiety też biegają i chciałyby się w odpowiednich warunkach po biegu przebrać. A skoro jestem już przy wątku damsko-męskim, to... Dlaczego organizator pisze o toaletach na TRASIE BIEGU? Po co?!!! poza startem i metą nie było ani jednej!!!! Szanowni Organizatorzy,chciałabym zwrócić Waszą uwagę, że pod względem anatomicznym kobieta różni się od mężczyzny i w pewnych sytuacjach nie odwróci się tyłem do biegnących i nie załatwi swojej potrzeby. Niestety, ale szukanie po 35 kilometrach krzaków na trasie maratonu nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy! I chyba za to daję największego minusa, bo jest to problem najbardziej mnie irytujący.
Mimo wszystko fajna impreza i na pewno przy innej pogodzie byłoby znacznie milej. Ale i tak będę ją miło wspominać i być może wrócę tu za rok. Mam nadzieję, że wszystkie uwagi i krytyczne komentarze organizatorzy wezmą sobie do serca i błędy naprawią w przyszłym roku. No, bo przecież po to jest ta cała dyskusja, prawda?
Pozdrawiam.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


maniek-pf:)
Mariusz Zawada

Ostatnio zalogowany
2024-03-14
09:21

 2011-05-04, 22:15
 :)
2011-05-04, 21:29 - Cosmopola napisał/-a:

Bardzo dziękuję za "młodą" :)
właściwie to już mnie olśniło, wszystko jasne - płacić i nie wymagać. Już wiem o co chodzi :) dzięki!
następnym razem będę rozdawać pieniądze podczas biegu

Cóż jeszcze raz przyznaję, że byłam zbyt ostra w wypowiedzi na temat rzeczonego wolontariusza, ale zwróćcie uwagę, że podobny niepochlebnych opinii jest tu sporo. Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, bo to nie jest chyba forum na którym dopuszczalne są tylko pozytywne opinie? Tak?
Ale się ubawiłem:) To w którym biegu będziesz( zwracam się na Ty gdyz traktuję wszystkich jako brac biegową) rozdawac te pieniążki chętnie wezmę w nim udział:) Fakt z tym wolontariuszem to cię trochę poniosło, ale przeprosiłaś i ok. A co do opinii biegu to każdy może miec własne zdanie. Strasznie masz cięty humor:) Apeluje o zgodę na forum i wzajemne zrozumienie:) POzdrowienia i gratulacje dla tych co ukończyli Silesie w tych warunkach

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (3 sztuk)

 



piter4e
Piotr

Ostatnio zalogowany
2011-05-31
17:52

 2011-05-04, 22:16
 Marathon
Witam,

Jako laik, gdyż był to mój pierwszy Maraton w życiu który udało mi się ukończyć w magicznym jak dla mnie czasie 3h 50min chciałem podziękować organizatorom i wolontariuszom za wysiłek.
W moim przypadku na każdym etapie przed i po biegu spotkałem się z pomocą i życzliwością zatem nie mam złego słowa do powiedzenia.
Zwłaszcza podziękowania dla masażystek ... ;)
A teraz widok tego medalu na biurku rekompensuje ciężkie wstawanie i poruszanie się :)
Pozdrawiam wszystkich,
Piotr.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


robert77g
Robert Gruszka

Ostatnio zalogowany
2024-03-30
17:40

 2011-05-04, 22:22
 
2011-05-04, 22:16 - piter4e napisał/-a:

Witam,

Jako laik, gdyż był to mój pierwszy Maraton w życiu który udało mi się ukończyć w magicznym jak dla mnie czasie 3h 50min chciałem podziękować organizatorom i wolontariuszom za wysiłek.
W moim przypadku na każdym etapie przed i po biegu spotkałem się z pomocą i życzliwością zatem nie mam złego słowa do powiedzenia.
Zwłaszcza podziękowania dla masażystek ... ;)
A teraz widok tego medalu na biurku rekompensuje ciężkie wstawanie i poruszanie się :)
Pozdrawiam wszystkich,
Piotr.
A ja myślałem, że to tylko ja mam problem z wstawianiem i poruszaniem się.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (8 wpisów)


gazbee
Robert Gacki

Ostatnio zalogowany
2015-08-21
14:27

 2011-05-04, 22:24
 
Zapomniałem również dodać, że medal jest naprawdę świetny. Jeden z najładniejszych jakie do tej pory otrzymałem. No i koszulka też super. Muszę przyznać, że jak na taką cenę za maraton (50zł w pierwszym terminie) pakiet był rewelacyjny.
Dorzucę tylko jeszcze jeden kamyk, jeśli przeczyta to organizator to będzie to chyba dla niego pomocne. Pasta party nie bardzo wyglądała na "party". Te 3 stoliki i reklama bodajże marki piwa Tyskie nie wskazywała, że właśnie tam odbywa się pasta party.
Myślę, że z każdej uwagi organizatorzy wyciągną wnioski i bieg będzie coraz lepszy.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


BadylLodz
Robert Sobczak

Ostatnio zalogowany
2024-02-23
15:59

 2011-05-04, 22:25
 
2011-05-04, 18:23 - marsam napisał/-a:

Podziękowania dla organizatorów biegu i wszystkich uczestników.

P.S. do uczestnika Badyla od tego 35 km nie umiałem Cię już dogonić a z kolei to było moim celem także dzięki za motywację, później już trochę mi po 40km uciekłeś ;)
Ja Tobie tez dziekuje :) Za walke bo mi pomogles mimo bolu kolan chcialem ukonczyc bieg przed Toba :) Spogladalem co chwila wstecz i patrze a tu nadal biegniesz :) Od 40km przyspieszylem a pozniej na maksa tak wiec przepraszam Cie ze nie dalem Ci sie wyprzedzic :D

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (56 wpisów)


robert77g
Robert Gruszka

Ostatnio zalogowany
2024-03-30
17:40

 2011-05-04, 22:27
 
Dziękuję wszystkim kibicującym.
Dzieciakom, które tak głośno mi kibicowały i przybijały "piątki" oraz Gabrieli Kucharskiej, która kibicowała mi po imieniu na półmetku i na finiszu choć się nie znamy.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (8 wpisów)

 



unvisbl
JACEK JACKOWIAK

Ostatnio zalogowany
2017-01-20
21:13

 2011-05-04, 22:34
 Czy jest szansa na głos organizatorów?
Czy jest szansa aby, ktorys z organizatorow wypowiedzial sie na forum. przeciez oni napewno to czytaja, bo sa ciekawi opini o swoim biegu. Prosze bardzo Orgow o kilka słow komentarza.

  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany
2018-10-16
19:30

 2011-05-04, 22:37
 
2011-05-04, 22:16 - piter4e napisał/-a:

Witam,

Jako laik, gdyż był to mój pierwszy Maraton w życiu który udało mi się ukończyć w magicznym jak dla mnie czasie 3h 50min chciałem podziękować organizatorom i wolontariuszom za wysiłek.
W moim przypadku na każdym etapie przed i po biegu spotkałem się z pomocą i życzliwością zatem nie mam złego słowa do powiedzenia.
Zwłaszcza podziękowania dla masażystek ... ;)
A teraz widok tego medalu na biurku rekompensuje ciężkie wstawanie i poruszanie się :)
Pozdrawiam wszystkich,
Piotr.
Piotrze, cieszymy się razem z Tobą z Twojego sukcesu. Tak Ty jak i pozostali debiutanci powiększyli szeregi, wielkiej, maratońskiej rodziny. Jednakże ze smutkiem stwierdzam, że tak Ty jak, również pozostali debiutanci, a w szczególności Ci, którzy tak jak Ty ukończyli ten bieg z dobrym rezultatem, w tej dyskusji, z wtiadomych powodów, nie mają głosu,... Wpadnij za dwa dni,...
Uwielbiam te pobiegowe dyskusje. Zwykle nic nie wnoszą do sprawy ale dobrze, że są,...

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (16 sztuk)


DamianSz
D-amian S-zpak

Ostatnio zalogowany
---


 2011-05-04, 22:45
 
2011-05-04, 22:05 - robert77g napisał/-a:

Myślę, że nie wszyscy. Ja jestem młodym stażem biegaczem i nie mam wymagań i pretensji, bo o co?
Bieg bardzo fajny, miła atmosfera, bardzo ładne widoki podczas biegu i pogoda mi odpowiadała.
Uczniom w szkole powtarzam, że nie ma złej pogody, najwyżej są źle ubrani ludzie.
To był mój pierwszy maraton i udało mi się w całości przebiec i z czasu jestem zadowolony - 3:52:15.
Robert pierwszy raz jest zawsze mile wspominany ,-)
Oczywiście to było uogólnienie z mojej strony i nie dotyczy wszystkich. Zreszta nie wiem czy do końca prawdziwe.
Pozdrawiam.
ps.
Gratuluję debiutu i złamania czwóreczki w takich warunkach.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (142 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (35 sztuk)


wiadran
Jarosław Kożdoń

Ostatnio zalogowany
2024-04-26
19:06

 2011-05-04, 22:48
 
swoją (całkiem objętościowo sporą) opinię na temat biegu wyraziłem w stosownym do tego miejscu - razem z ocenami

tutaj chciałbym dodać tylko kilka słów dotyczących niezbyt rozumianych przeze mnie sytuacji:
- ktoś przyjeżdża do biura zawodów spóźniony o 1/2h i ma czelność narzekać? dziwne. na wieeelu biegach pocałowałby klamkę, z tego co wiem na zachodzie w szczególności, a przecież zachód jest cudny i wspaniały. to u nas jest taka moda, że "płacę wymagam", ale w przypadku biegów nie jest to taka do końca prawda życiowa...
ponadto proponuję następnym razem podejść z uśmiechem i większą pokorą - przeprosić za spóźnianie się itd... jeszcze NIGDY nie natrafiłem na nieuprzejmego wolontariusza, a dziwne, co 2gi bieg przeglądając forum widzę narzekanie na wolontariuszy... dlaczego?!
może dlatego, że ZAWSZE staram się uśmiechnąć i powiedzieć "dzień dobry", "dziękuję" itd itp... być po prostu serdecznym tak jak ci ludzie są wobec biegaczy...

zgubione numery zdarzają się... no jest to faux pas ze strony orga - ale bywa... zdarzyło się to i mnie, i to na takich imprezach jak np. Kraków...

za pogodę nie odpowiada organizator, a mam wrażenie, że niektórzy takie mają przeświadczenie... zgadzam się, że sytuacja na mecie to była katastrofa, ale mam też świadomość, że jeżeli organizator miałby się w pełni przed tym zabezpieczyć, to koszt biegu... byłby większy - łagodnie rzecz ujmując.

zapominamy, że wśród nas biegaczy są też jednostki chamskie, jednostki głupie, jednostki bezmyślne. są! nie jesteśmy nie wiadomo jaką elitą!! szczególnie dlatego, że bieganie to sport masowy. w pewnych przypadkach organizator może i kupić tonę bananów na stoisko, a i tak braknie ich dla ostatnich biegaczy... i to tylko jeden z problemów, na który organizator ma wpływ niewielki

i mnie na tym biegu zdarzyła się bodaj pierwsza utarczka słowna - dotycząca tego gdzie jest czyje miejsce. otóż miejsce biegnącego półmaraton po życiówkę, na czas 1:20 jest na samym końcu. natomiast miejsce pana o wybujałej fantazji na swój temat (planowany czas 3:15 - osiągnięty blisko 4h, pierwszych 10km - sporo ponad 50min) jest w pierwszym rzędzie, a reszta WARA!
żeby nie było, że to fatalne biegi na Śląsku - Pan ów przyjechał z dalekiej północy... miasta, numeru, nazwiska, dokładnego czasu - publicznie wymieniać nie będę
do czego zmierzam? to nie chamstwo ogółu, tylko jednostek jest problemem! startowanie z samego przodu, jeżeli nie potrafi się, bądź nie zamierza biec szybko początku - to generuje największy harmider i chaos, konieczność przepychania się i rozbijania, ktoś kto walczy o wysokie miejsce, czy na prawdę szybki czas nie ma czasu na jego straty, musi gnać do przodu...
kiedy biegałem wolniej nie pchałem się nigdy do przodu, nie widziałem tego problemu... teraz kiedy biegam już trochę szybciej, na każdym praktycznie biegu zdarzają się "zawalidrogi" w pierwszych rzędach... teraz widzę jaki potrafi tam zapanować chaos. ludzie! po co Wam to?
i niestety przez takie przypadki zdarzają się kontuzje.
nie będę analizował tu i wytykał konkretnemu opisanemu na forum przypadkowi nic, ale jeżeli była konieczność wyprzedzania i jeżeli ktoś "skakał po plecach" warto zastanowić się dlaczego?
sytuacja działa się tuż obok mnie... widzieć jej nie widziałem i mam szczerą nadzieję, że nie zdarzyła się w promieniu mniejszym niż 2m ode mnie.
szczerze współczuję i rozumiem rozgoryczenie, jednak nie widzę w tym winy organizatorów i minusu samego biegu - takie zdarzenie losowe może się zdarzyć wszędzie. nie biegam od dawna, a już co najmniej kilka zderzeń zaliczyłem - mało które z mojej winy, szczególnie przypadki "kopnięcia w nogi" (moje) z tyłu...
bardzo delikatnie sugeruję - nie doszukiwać się we wszystkim złośliwości, no i następnym razem dobrze rozgrzać się przed biegiem, a w przypadku odczuwania bólu po takim wypadku... bywa, że lepiej zejść z trasy...

ocenianie biegu z perspektywy zdarzeń losowych to jakby oceniać bieg zorganizowany na 101% idealnie 1/10, bo uzyskało się tam paskudny wynik, a bieg "totalna partyzantka" 10/10, bo ma się tam życiówkę...
oczywiście każdy ma prawo do swojej oceny i nikomu nie chcę go odbierać :) ale ja też mam jakieś prawo do oceniania oceny, czy krytyki argumentacji ;)

wszystkim generalnie życzę skupienia się na bieganiu i polepszaniu swojego poziomu, czerpania z naszego wspólnego hobby jak najwięcej radości, a także obdarzania organizatorów większą wyrozumiałością - szczególnie w przypadku tak ekstremalnie nieprzewidzianych okoliczności, ale także tych drobnych wpadek.
nie psujmy sobie tak łatwo humorów i podchodźmy do różnych spraw z dystansem... nie róbmy wrażenia zgorzkniałych, którzy, biegają za karę, czy też zesnobiałych do granic możliwości wymagających obsługi jak w hotelu****


a na koniec - gratulacje wszystkim wytrwałym:
- do końca tego tekstu
- do końca królewskiego dystansu 42.195 w takich warunkach w podwójnej szczególności

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Cosmopola
Kasia Warzocha

Ostatnio zalogowany
2016-02-29
20:39

 2011-05-04, 22:53
 
2011-05-04, 22:15 - maniek-pf:) napisał/-a:

Ale się ubawiłem:) To w którym biegu będziesz( zwracam się na Ty gdyz traktuję wszystkich jako brac biegową) rozdawac te pieniążki chętnie wezmę w nim udział:) Fakt z tym wolontariuszem to cię trochę poniosło, ale przeprosiłaś i ok. A co do opinii biegu to każdy może miec własne zdanie. Strasznie masz cięty humor:) Apeluje o zgodę na forum i wzajemne zrozumienie:) POzdrowienia i gratulacje dla tych co ukończyli Silesie w tych warunkach
:) muszę najpierw o kredyt wystąpić, bo coś czuję że to będzie kosztowny bieg, ale co tam! Jak szaleć to szaleć :)
Fakt. Bardzo burzliwie na tym forum :) ciekawe dlaczego?

Odpowiadając na wcześniej zadane przez kogoś pytanie o której stawiłam się w biurze zawodów: cóż przykro mi nie wiem, ponieważ swój pulsometr z GPS"em włączyłam dopiero przed startem i w biurze zawodów jeszcze nie rejestrował mojego położenia i czasu :) natomiast sądząc po rozleniwieniu w grupie wolontariuszy zaiste mogło być już po 8 choć nie wiem jaki to ma wpływ na opłacony wcześniej pakiet startowy.
No ale jak już tu zostało parę razy podkreślone (ku mojej uciesze) jestem młoda, więc mogę nie rozumieć i zapewne pojmę to za parę lat :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (6 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (44 sztuk)

 



piter4e
Piotr

Ostatnio zalogowany
2011-05-31
17:52

 2011-05-04, 22:58
 
2011-05-04, 22:37 - Ryszard N napisał/-a:

Piotrze, cieszymy się razem z Tobą z Twojego sukcesu. Tak Ty jak i pozostali debiutanci powiększyli szeregi, wielkiej, maratońskiej rodziny. Jednakże ze smutkiem stwierdzam, że tak Ty jak, również pozostali debiutanci, a w szczególności Ci, którzy tak jak Ty ukończyli ten bieg z dobrym rezultatem, w tej dyskusji, z wtiadomych powodów, nie mają głosu,... Wpadnij za dwa dni,...
Uwielbiam te pobiegowe dyskusje. Zwykle nic nie wnoszą do sprawy ale dobrze, że są,...
Wnoszą czy nie wnoszą, chciałem wyrazić jedynie podziękowania, uważam że słuszne, dla osób którym się należy, zwłaszcza że w tej wnoszącej dyskusji powyżej padło kilka niemiłych opinii.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)




Ostatnio zalogowany
2019-02-20
17:58

 2011-05-04, 23:04
 
2011-05-04, 22:53 - Cosmopola napisał/-a:

:) muszę najpierw o kredyt wystąpić, bo coś czuję że to będzie kosztowny bieg, ale co tam! Jak szaleć to szaleć :)
Fakt. Bardzo burzliwie na tym forum :) ciekawe dlaczego?

Odpowiadając na wcześniej zadane przez kogoś pytanie o której stawiłam się w biurze zawodów: cóż przykro mi nie wiem, ponieważ swój pulsometr z GPS"em włączyłam dopiero przed startem i w biurze zawodów jeszcze nie rejestrował mojego położenia i czasu :) natomiast sądząc po rozleniwieniu w grupie wolontariuszy zaiste mogło być już po 8 choć nie wiem jaki to ma wpływ na opłacony wcześniej pakiet startowy.
No ale jak już tu zostało parę razy podkreślone (ku mojej uciesze) jestem młoda, więc mogę nie rozumieć i zapewne pojmę to za parę lat :)
Dziękuję.
Po godzinie ósmej wolontariusze mogli być już z czystym sumieniem rozleniwieni. Właściwie mogło ich już w ogóle nie być w biurze zawodów, które to z kolei biuro mogło być już dawno zamknięte (może nie dawno, ale od mniej więcej około kilkunastu minut)
Proszę w przyszłości spróbować nie korzystać z zegarka np na lotnisku i próbować wtedy reklamować brak samolotu na pasie startowym.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


benio79 ve...
Adam Marenin

Ostatnio zalogowany
2016-01-05
22:57

 2011-05-04, 23:06
 
Był to mój trzeci start w Silesia Marathon i bynajmniej nie ostatni!!!Bardzo się cieszę ,że spotkałem starych znajomych i poznałem nowych.Moim zdaniem było kilka niedociągnięć przed startem,ale nie może to zaważyć na całości oceny biegu.Faktem jest ,że pogoda zaskoczyła nas wszystkich i dała nam nieźle popalić.Ja w trakcie biegu miałem tak zgrabiałe ręcę ,że nie mogłem wyciągnąć fiolki z magnezem,a gdy już wyciągnąłem to odkręcałem zębami.Byłem zakłopotany na mecie ,gdy Zenek {WIELKIE DZIĘKI ZENEK]rozsznurowywał mi buty, w celu ściągnięcia czipa.Teraz jestem mu wdzięczny.Powrót na starą trasę był świetnym posunięciem i jestem bardzo zadowolony ,że ukończyłem tą trudną technicznie trasę w tak trudnych warunkach.Ogromne brawa dla wszystkich wolontariuszy za ciężką pracę,dopingujących dzieciaków i ludzi na trasie oraz wszystkich,którzy ukończyli bieg.Nie ma sensu wylewać kubła pomyj na organizatorów,wczoraj już wiele wylała pogoda.Myślę ,że organizatorzy też czytają to forum i wyciągną wnioski.Ogólnie bardzo mi się podobało i na pewno wystartuję za rok.Doświadczenia i przeżycia z wczorajszego biegu bezcenne!!!I tego się trzymajmy. ;D

  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
stanlej
00:38
Marcin Nosek
00:32
grzedym
00:29
aro
00:06
perdek
23:15
lachu
22:57
Stonechip
22:46
zeton
22:43
kasar
22:39
żabka
22:09
Citos
22:05
lordedward
22:05
Krzysiek_biega
21:08
rolkarz
21:00
INVEST
20:54
skuzik
20:48
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |