| | | |
|
| 2012-04-01, 19:37 Pacemakerzy 1:30
Wielkie podziękowania dla pacemakerów prowadzących grupę na 1:30. Profesjonalizm i atmosfera jaka została wprowadzona podczas biegu sprawił, że jeszcze nie raz nie dwa przyłączę się do ich grupy!!! Bieg w takim towarzystwie to czysta przyjemność:) Mogę tylko żałować, że kapela grająca na ul. rolnej dodała mi energii i rozstałem się z taką fajna grupą:) Dla tych panów proponuję dodatkową premię za dobrze wykonaną pracę:):):) |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 19:40
2012-04-01, 17:19 - 1katarzynka napisał/-a:
Oj Marcinie, mam wrażenie,biorąc pod uwagę ścisk na niektórych częściach trasy że, chyba więcej ta trasa już nie pomieści. |
Więcej uczestników na nowej trasie? ;)
No fakt momentami, zwłaszcza na zakrętach było ciaśniej i wolniej.
--
Pozdrawiam,
Marcin
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 19:41
2012-04-01, 17:15 - Aniad1312 napisał/-a:
Elegancka impreza :)Wszystko ok. Co prawda, tym razem należę do grona oczekujących na sms z wynikami, ale to drobiazg, zresztą są już na stronie :) |
za to ja dostałam 7 smsów ;)
impreza super, pogoda idealna do biegania. |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 20:02
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=RjPi9Z13eSg | Z 5 edycji HM Poznań ktore mam zaliczone ta była najlepsza i nie chodzi tu o moj czas bo daleki jestem od swojej najlepszej formy ale satysfakcja ze poprowadziłem kumpla od 8 km na życiowkę netto 1.41,28 to sprawia ogromną radość ;o)Tak trzymaj Adam za rok to pewnie juz Ty pociągniesz mnie na wyrównanie mojego wyniku a może odjedziesz jeszcze szybciej bo progres masz niesamowity |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 20:04
2012-04-01, 19:40 - marbej napisał/-a:
Więcej uczestników na nowej trasie? ;)
No fakt momentami, zwłaszcza na zakrętach było ciaśniej i wolniej.
--
Pozdrawiam,
Marcin
|
Pierwsze kilometry były żenujące. To maks liczby uczestników. A żenujące było skracania trasy, mimo że policja blokowała prawą stronę jezdni wszyscy tam lecieli. A przy pierwszym zakręcie w prawo chyba byłem jedyny (w grupie czasowej w której biegłem) który biegł jezdnią a nie trawnikiem. Byłem zaskoczony ilu biegaczy ma w głębokim poważaniu trasę biegu. Po 5 kilometrze było już lepiej. |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 20:13
Przed wejściem na forum zastanawiałem się do czego się przyczepić, jeżeli chodzi o organizację biegu i nie bardzo wiedziałem co by może być. A tu proszę, okazuje się że można! Czekolada była za twarda! :)))
"POZnan* miastem twardej czekolady" ;-) |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 20:14
2012-04-01, 20:04 - piomay napisał/-a:
Pierwsze kilometry były żenujące. To maks liczby uczestników. A żenujące było skracania trasy, mimo że policja blokowała prawą stronę jezdni wszyscy tam lecieli. A przy pierwszym zakręcie w prawo chyba byłem jedyny (w grupie czasowej w której biegłem) który biegł jezdnią a nie trawnikiem. Byłem zaskoczony ilu biegaczy ma w głębokim poważaniu trasę biegu. Po 5 kilometrze było już lepiej. |
To jeszcze nic. A co było na rogu ul. Wierzbowej i ul. Grobli. W mojej grupie czasowej wszyscy ścieli tan zakręt. Na zdjęciach satelitarnych na np. maps.google.pl widać tam taki narożny placyk. Jako jedyny biegłem jezdnią :)
--
Pozdrawiam,
Marcin
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 20:19 Dziękuję w imieniu baloników na 1:30:D
Gratulujemy i dziękujemy za miłe słowa:) Nawet nie wiecie ile satysfakcji i pozytywnej energii daje nam widok uciekających zawodników im bliżej mety. O podziękowaniach na mecie nie wspomnę.
Rozmowa z moim kolegą klubu na 20 km, kiedy go doganiałem:
Ja Nie ma mowy, nie zostaniesz za mną
On No dobrze, a dostanę balonik na mecie?
Ja Nie ma sprawy.
Na mecie był z czasem 1:29:5x i pierwsze co jak się spotkaliśmy to oddałem balonik:) |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 20:21
2012-04-01, 20:14 - marbej napisał/-a:
To jeszcze nic. A co było na rogu ul. Wierzbowej i ul. Grobli. W mojej grupie czasowej wszyscy ścieli tan zakręt. Na zdjęciach satelitarnych na np. maps.google.pl widać tam taki narożny placyk. Jako jedyny biegłem jezdnią :)
--
Pozdrawiam,
Marcin
|
Skracający w ten sposób i tak nic nie zyskali (chyba, że ktoś z czołówki też ściął!?;) a tłok na zakręcie był przez to mniejszy :)
Co innego, gdyby w ogóle nie skręcać w ulicę Wierzbową i polecieć prosto Mostową na most Rocha... :))) |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 20:25
2012-04-01, 20:14 - marbej napisał/-a:
To jeszcze nic. A co było na rogu ul. Wierzbowej i ul. Grobli. W mojej grupie czasowej wszyscy ścieli tan zakręt. Na zdjęciach satelitarnych na np. maps.google.pl widać tam taki narożny placyk. Jako jedyny biegłem jezdnią :)
--
Pozdrawiam,
Marcin
|
Dokładnie tak! Ja również jedyna z towarzyszącej grupy przebiegłam ten fragment jezdnią. Podobnie było w tym miejscu na ubiegłorocznym maratonie, choć nie aż w takim stopniu. No ale to dotyczy uczestników... Organizatorzy spisali się na medal :))) |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 20:29
2012-04-01, 20:21 - ADi- napisał/-a:
Skracający w ten sposób i tak nic nie zyskali (chyba, że ktoś z czołówki też ściął!?;) a tłok na zakręcie był przez to mniejszy :)
Co innego, gdyby w ogóle nie skręcać w ulicę Wierzbową i polecieć prosto Mostową na most Rocha... :))) |
Tłok ? w tym miejscu był tłok ? |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 20:39
2012-04-01, 18:53 - niedzielny truchtacz napisał/-a:
Czekolada jest w Poznaniu twarda, potwierdzam. :) Na ostatnim maratonie straciłem na czekoladzie zęba! Od tamtego czasu biorę tylko cukier.
Impreza super.
Podziękowania dla organizatorów za możliwość zapisu w sobotę, szczególnie dla Pani przy dużym srebrnym monitorze z jabłuszkiem.
Dziękuję. |
Twardość czekolady na półmaratonie i maratonie w Poznaniu wynika zapewne z okresu w jakim te imprezy się odbywają (wczesna wiosna i jesień) i temperaturami jakie wtedy panują. Taka temperatura odpowiada chyba jednak biegaczom. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 20:51
2012-04-01, 20:19 - Szymek06 napisał/-a:
Gratulujemy i dziękujemy za miłe słowa:) Nawet nie wiecie ile satysfakcji i pozytywnej energii daje nam widok uciekających zawodników im bliżej mety. O podziękowaniach na mecie nie wspomnę.
Rozmowa z moim kolegą klubu na 20 km, kiedy go doganiałem:
Ja Nie ma mowy, nie zostaniesz za mną
On No dobrze, a dostanę balonik na mecie?
Ja Nie ma sprawy.
Na mecie był z czasem 1:29:5x i pierwsze co jak się spotkaliśmy to oddałem balonik:) |
Serdeczne dzięki dla całej grupy. Biegło się fantastycznie. Nie spodziewałem się, że tak długo dotrzymam Wam kroku - spodziewałem się, że odpadnę w okolicach 12-go, 13-go km i dalej będę walczył o okolice 1:34. Tymczasem wytrzymałem prawie do końca i ukończyłem bieg w 1:30:54, zyskując prócz życiówki parę punktów doświadczenia :-) |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 20:56
2012-04-01, 20:39 - gazbee napisał/-a:
Twardość czekolady na półmaratonie i maratonie w Poznaniu wynika zapewne z okresu w jakim te imprezy się odbywają (wczesna wiosna i jesień) i temperaturami jakie wtedy panują. Taka temperatura odpowiada chyba jednak biegaczom. |
Daliby mleczną to by była miękka.
Ale dobrze że cokolwiek dali, nie spodziewałem się jedzenia na trasie, w żadnej formie. |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 21:07
Czekolada gorzka lepsza dla biegaczy niż mleczna bo choćby tyle, że zawiera magnez.. |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 21:07 Dżentelmani
2012-04-01, 18:03 - kasjer napisał/-a:
Organizacyjnie 6+! Kibice na złoty medal. A kapelę grająca na 11 km (chyba ul.Rolna) zabieram w przyszłym roku ze sobą na platformę na całą trasę i będę wtedy pierwszym biegaczem, który zejdzie na tej trasie poniżej godziny;) Dali czadu i kopa:)
Było super, dziękuję. |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 21:07
Sprawdziłem listę wyników. Bieg ukończyło 4.350 osób. Czyli z limitu 5.000 odpadło 650 numerów (czyli 13%). Pewnie starczyłoby dla wszystkich spóźnialskich, którzy pisali na tym forum. Szkoda, że stracili szansę na udział w biegu a mogliby wystartować w tym super-fajnym biegu. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 21:10
Wszystko super!!!
Wydaje mi się, że wyniki OPEN nie są kompletne bo kończą się na 4350 miejscu. Wszędzie trąbią że więcej ukończyło. A na WTK mówili że jakaś grupa skręciła w Królowej Jadwigi zamiast Garbarami biec. Do 18 ich szukali ;o) Wie ktoś coś na ten temat? Ponoc około 20 osób. |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 21:12
2012-04-01, 21:07 - kasjer napisał/-a:
Sprawdziłem listę wyników. Bieg ukończyło 4.350 osób. Czyli z limitu 5.000 odpadło 650 numerów (czyli 13%). Pewnie starczyłoby dla wszystkich spóźnialskich, którzy pisali na tym forum. Szkoda, że stracili szansę na udział w biegu a mogliby wystartować w tym super-fajnym biegu. |
z tym, że numery podobno odebrało około 4700 osób, tak mówił spiker przed startem. Sobotnia pogoda i niedzielny poranek mogły wystraszyć/zniechęcić niektórych |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 21:12
2012-04-01, 21:07 - kasjer napisał/-a:
Sprawdziłem listę wyników. Bieg ukończyło 4.350 osób. Czyli z limitu 5.000 odpadło 650 numerów (czyli 13%). Pewnie starczyłoby dla wszystkich spóźnialskich, którzy pisali na tym forum. Szkoda, że stracili szansę na udział w biegu a mogliby wystartować w tym super-fajnym biegu. |
W wynikach PDF jest mniej zawodników niż w XLS.
Nie wszyscy, którzy wystartowali ukończyli bieg, aczkolwiek ok. 9% mimo zapisu nie wystartowało.
Najlepszym rozwiązaniem jest wprowadzenie zapisów takich jak na Maniackiej: rejestracja + wpłata = zapis/numer. |
|