| | | |
|
| 2008-04-22, 06:02
2008-04-22, 05:54 - marysieńka napisał/-a:
Wstawać śpiochy!
Maryśka już po....pływaniu!! Henryk Wielki w rejsie może ktoś go zastąpi- korespondencyjnie? rzecz jasna.
"Sikanie" do Rudawy" było? |
Mario skikanie a nie sikanie do Rudawy. I nic nie było bo od rana piszę głupoty różne. |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 06:06 No i kto
2008-04-22, 05:50 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
No no Marysieńka zalogowała sie 3 minuty przedemną. |
tu jest śpiochem?
Ja już zdążyłam zamoczyć "starecze"kosteczki w zimnej wodzie, by cały dzionek trzymały się "kupy"
A teraz idę polatać, wszak Rudawa mnie zaprasza |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 06:10 Jaki
2008-04-22, 06:02 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Mario skikanie a nie sikanie do Rudawy. I nic nie było bo od rana piszę głupoty różne. |
spostrzegawczy?
Niech będzie skikanie! Miłego dzionka |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 06:18
2008-04-22, 06:10 - marysieńka napisał/-a:
spostrzegawczy?
Niech będzie skikanie! Miłego dzionka |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 07:56
2008-04-22, 05:54 - marysieńka napisał/-a:
Wstawać śpiochy!
Maryśka już po....pływaniu!! Henryk Wielki w rejsie może ktoś go zastąpi- korespondencyjnie? rzecz jasna.
"Sikanie" do Rudawy" było? |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 08:01 Wszystko
2008-04-22, 06:18 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Miłego. |
wskazuje że będzie miły. Słonko ładnie świeci, zaglądając w okienka, no i już jestem po "lotaniu". Miły więc dzionek przede mną, och gdyby tak jeszcze był wolny od pracy? |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 08:14 Co to za zagaka?
Kipi humorem,tryska energią
Raniutko wstaje z młodzieńczą werwą
Prosto w przerębel na główkę skacze
Kocha zimnisko drodzy biegacze
Trenuje ostro, codzień się męczy
Nawet jak boli to nie zajęczy
Wkrótce, nie długo na trasy wróci
Drżyjcie rywale bo Was zasmuci:)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 08:22
2008-04-22, 08:01 - marysieńka napisał/-a:
wskazuje że będzie miły. Słonko ładnie świeci, zaglądając w okienka, no i już jestem po "lotaniu". Miły więc dzionek przede mną, och gdyby tak jeszcze był wolny od pracy? |
A u Nas dzeszczyk brzydko leci uderzając w okienka:))
Czas więc na mocną kawę bo sie nie mogę obudzić:) |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 08:23 No, no, no
2008-04-22, 08:14 - TREBORUS napisał/-a:
Kipi humorem,tryska energią
Raniutko wstaje z młodzieńczą werwą
Prosto w przerębel na główkę skacze
Kocha zimnisko drodzy biegacze
Trenuje ostro, codzień się męczy
Nawet jak boli to nie zajęczy
Wkrótce, nie długo na trasy wróci
Drżyjcie rywale bo Was zasmuci:)
|
Jaka ładna rymowanka.
Z tym skakaniem na główkę, to lekka przesada, ale cała reszta, wkrótce już może okazać się prawdą. To żadne" śmichy" Szacuneczek dla.....babuni proszę.
Miłego dzionka.
A z tym pchaniem do zimnej kąpieli, to bez pchania proszę.
Kolejka obowiązuje... nie wszycsy na raz(ha,ha,ha) |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 08:44
2008-04-22, 08:23 - marysieńka napisał/-a:
Jaka ładna rymowanka.
Z tym skakaniem na główkę, to lekka przesada, ale cała reszta, wkrótce już może okazać się prawdą. To żadne" śmichy" Szacuneczek dla.....babuni proszę.
Miłego dzionka.
A z tym pchaniem do zimnej kąpieli, to bez pchania proszę.
Kolejka obowiązuje... nie wszycsy na raz(ha,ha,ha) |
Jestem tylko ciekaw jak Wy hydrozimnolubni rozwiązujecie problem rześkich porannych kąpieli gdy na dworze letnio a woda w ( stawie, morzu) jest ciepła jak zupka. Czym sobie to rekompensujecie.
Czyżby wanną wypełnioną zimną wodą z dodatkiem kilu sporych rozmiarów bryłek lodu? :)) |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 10:00
2008-04-22, 08:44 - TREBORUS napisał/-a:
Jestem tylko ciekaw jak Wy hydrozimnolubni rozwiązujecie problem rześkich porannych kąpieli gdy na dworze letnio a woda w ( stawie, morzu) jest ciepła jak zupka. Czym sobie to rekompensujecie.
Czyżby wanną wypełnioną zimną wodą z dodatkiem kilu sporych rozmiarów bryłek lodu? :)) |
wŁaśnie tak, własnie tak!
Ale nigdy nie jest aż tak ciepło, ażeby woda była jak zupka. Zresztą jest jeszcze w Polsce kilka całkiem pokaźnych, cieków płynących. W nich woda nie nagrzewa się. Co ja tu się produkuję- najlepiej jak się przekonasz osobiście |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 10:01
2008-04-22, 08:22 - TREBORUS napisał/-a:
A u Nas dzeszczyk brzydko leci uderzając w okienka:))
Czas więc na mocną kawę bo sie nie mogę obudzić:) |
Polecam skok do zimnej wody-zaręczam obudzisz się bez pomocy kawy:-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 10:07
2008-04-22, 10:01 - marysieńka napisał/-a:
Polecam skok do zimnej wody-zaręczam obudzisz się bez pomocy kawy:-) |
No to psychicznie chyba zacznę powoli dojrzewać do tego tematu.
Mam nadzieję że do zimy już na tyle sobie to w głowie poukładam że do Was - morsików dołączę.
Napewno przynajmniej raz spróbuje .
Muszę tylko jakiegoś w miarę czystego i niedalekiego akwenu poszukać:) |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 10:29
2008-04-22, 10:07 - TREBORUS napisał/-a:
No to psychicznie chyba zacznę powoli dojrzewać do tego tematu.
Mam nadzieję że do zimy już na tyle sobie to w głowie poukładam że do Was - morsików dołączę.
Napewno przynajmniej raz spróbuje .
Muszę tylko jakiegoś w miarę czystego i niedalekiego akwenu poszukać:) |
Jak powiadają Dla chcącego nic trudnego!
Wystarczy więc...chcieć. O a to już całkiem inny problem.
Jest już nowy wpis na blogu.
Zaraz biorę się za czytanie Twojego. |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 10:53 Proszę, proszę
2008-04-22, 08:44 - TREBORUS napisał/-a:
Jestem tylko ciekaw jak Wy hydrozimnolubni rozwiązujecie problem rześkich porannych kąpieli gdy na dworze letnio a woda w ( stawie, morzu) jest ciepła jak zupka. Czym sobie to rekompensujecie.
Czyżby wanną wypełnioną zimną wodą z dodatkiem kilu sporych rozmiarów bryłek lodu? :)) |
Jak to teraz się wspomagają?
Za moich "czasów" wszelkie "koksy" były zabronione.
O widzę, że nie tylko mnie męczy....waga
Punkciki wystawione. Proszę o rewanż |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 11:03
2008-04-22, 10:53 - marysieńka napisał/-a:
Jak to teraz się wspomagają?
Za moich "czasów" wszelkie "koksy" były zabronione.
O widzę, że nie tylko mnie męczy....waga
Punkciki wystawione. Proszę o rewanż |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 12:11
2008-04-22, 11:03 - TREBORUS napisał/-a:
z przyjemnością:)) |
Wielkie dzięki.
Kurczę, a myślałam, ze tylko kobitki, każdego ranka wskakują na ....wagę...wstrzymując oddech.
A tu ci taka niespodzianka:-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 12:16 Nie tylko Ty
2008-04-21, 21:00 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
No no. Twój blog jest pierwszym, który czytałem uważając, że ich pisanie to ekshibicjonistyczne grafomaństwo.
Wiem więcej. I masz fajnego psa (lub psicę). Ja mam też takie dwie futrzate wilczyce. Złe, paskudne i kochane.
A wię biegaj Mario, biegaj. Powodzenia. |
kolego masz dwie futrzaste wilczyce.
Popatrz tylko na moje, jakie ładne, a jak się cieszą, że pani wróciła.
Chcesz zobaczyć? Musisz wejśc poczytać mojego...bloga.
Coś za coś.
Takie jest życie, niestety:-) |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 12:34
2008-04-22, 12:11 - marysieńka napisał/-a:
Wielkie dzięki.
Kurczę, a myślałam, ze tylko kobitki, każdego ranka wskakują na ....wagę...wstrzymując oddech.
A tu ci taka niespodzianka:-) |
Ja w przeciwieństwie co do niekórych kobitek to mam faktycznie co zrzucać.
CZasami bowiem spotykam kobitki chude jak szkapy a ciągle gadające o odchudzaniu i o tym jak grubo wyglądają.
No ale prawie każdy z Nas ma jakieś hobby lub lekkie schizo:))
Czyż bieganie maratonów i biegów ultra np dla ludzi spoza Naszego kręgu nie jest czymś nienormalnym:) |
|
| | | |
|
| 2008-04-22, 12:37
Ludzie! Czytam i oczom nie wierzę. Czy to jest wątek Półmaratonu Jurajskiego? Idźcie sobie plotkować gdzieś indziej, bo zaglądają tu ludzie, żeby sie czegoś dowiedzieć (newsy, przypomnienia, upomnienia...etc.), a czytają same bzdury. Gdzie jest moderator tego forum? |
|