| | | |
|
| 2008-04-03, 23:12
2008-04-03, 22:54 - ciutek napisał/-a:
No proszę, a Treborus znów zdjęcie zmienił, a damy jeszcze nie zareagowały? ;) |
hehe.
Treborus zmienny jest Ciutku bo taka ma niestety nature.
A ze czesto to robi to zadne wydarzyenie |
|
| | | |
|
| 2008-04-04, 08:53 6912 kwadransów (72 dni) do śmiganka po Jurze.
Wzorem Andrzeja coś o pogodzie dzisiejszej napiszę.
Szaro, smutno dookoła
Gdzie ta wiosna krzyczę , wołam:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-04-04, 09:45
2008-04-03, 23:12 - TREBORUS napisał/-a:
hehe.
Treborus zmienny jest Ciutku bo taka ma niestety nature.
A ze czesto to robi to zadne wydarzyenie |
Dotąd słyszałem, że kobieta i pogoda zmienną jest, teraz doszedł jeszcze Treborus ;) Ale naturę trudno zmieniać, więc nie pozostaje nic inneg jak zaakceptować. Zresztą zmienność nie musi być cechą złą! |
|
| | | |
|
| 2008-04-04, 09:46
2008-04-04, 08:53 - TREBORUS napisał/-a:
Wzorem Andrzeja coś o pogodzie dzisiejszej napiszę.
Szaro, smutno dookoła
Gdzie ta wiosna krzyczę , wołam:) |
A wiosne we mnie, gdzie jeszcze tego nie wiem ;) |
|
| | | |
|
| 2008-04-05, 09:01 6 134 400 sekund (71dni) i ktoś wygra fajne autko:)
Andrzeju, wracaj bo nie chcą pisać!!! |
|
| | | |
|
| 2008-04-05, 09:29
Opłaciłam startowe. A dla mnie to znaczy jedno - klamka zapadła. |
|
| | | |
|
| 2008-04-05, 09:52
2008-04-05, 09:29 - MEL. napisał/-a:
Opłaciłam startowe. A dla mnie to znaczy jedno - klamka zapadła. |
Nie pożałujesz bo to naprawdę super impreza jest.
Foto.A tak wyglądał moment startu w 2007 roku. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-04-05, 18:05
2008-04-05, 09:01 - TREBORUS napisał/-a:
Andrzeju, wracaj bo nie chcą pisać!!! |
No właśnie, jakoś tu pusto i cicho, ale wiesz, co myślę Treborusie? Oni nie mogli wytrzymać tu bez Andrzeja i po prostu pojechali za nim w te góry, i razem tam na tych deskach śmigają, a my ty piszemy, piszemy, i to już prawie jak z tym dziadem, co to gadał do obrazu ;) |
|
| | | |
|
| 2008-04-05, 20:48
Ale czytamy :))))
To zdjęcie Treborusa przypomniało mi jak na starcie łykaliśmy hel z tych baloników, które widać na zdjęciu. Była fajna zabawa :))))
Ech zielono i ciepło na tym zdjęciu. |
|
| | | |
|
| 2008-04-05, 21:32
Trochę kwietnia, maj i już czerwiec,
Znowu będzie ciepło i zielono.
Spotkamy się i wbiegniemy razem
Na kochanej przyrody łono ;-) |
|
| | | |
|
| 2008-04-05, 22:17
|
| | | |
|
| 2008-04-05, 22:27
2008-04-05, 22:17 - ciutek napisał/-a:
Jesteście! To dobrze! :) |
A pewnie, że jesteśmy
Tylko czasem na chwilkę znikamy.
Tak to już w życiu bywa,
Lecz potem znów wracamy :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-04-06, 00:52 Już jeno siedem dekad dniowych
I staniemy na starcie w nastrojach bojowych
I zapomnimy o smutkach i trwogach dnia , zwykłego szarego
A zażyjemy ducha i smaku nastoju niecodziennego.
A potem wrócimy do na rok cały w domowe annały
By za rok powrócić do Rudawy bo to biegowy program stały
hehe
Obudziłem się a że zapomniałem zgasić światła to myślałem ze już swita i stąd tak wczesny post
hehe
|
|
| | | |
|
| 2008-04-06, 10:27 Witojcie kochani.
Jestem, żyję. Do Krakowa przyjechaliśmy o 3,30 dzisiaj.Nogi całe. Sukcesów sportowych brak. No może marszobieg z 1226 na 2010, trasa długości 10km w 2:01
Duuuużo grappy i innych energetyzerów. Pozdrowienia dla Treborusa, Ewy i wszystkich podtrzymujących na duchu mnie i nasz wątek.Wracam do harówy.Buziaki. |
|
| | | |
|
| 2008-04-06, 10:35 Wyniki marcowego konkursu.
Przepraszam za opóźnienie i podaję wyniki losowania nagród wśród biegaczy, którzy zapisali sie i opłacili wpisowe w miesiącu marcu.
Nagrody w postaci zestawu odżywek dla biegaczy ufundowanych przez OLIMPIUS.PL - dystrybutora odżywek VITARGO, OLIMP, MAXIM POWERBAR otrzymują:
1. Krzysztof Ćwiertnia - Busko Zdrój
2. Tomasz Głód - Bochnia
3. Justyna Kolonko - Chorzów
Nagrody zostaną wysłane na adresy domowe biegaczy przez firmę OLIMPIUS. Gratulujemy i życzymy sukcesów podczas biegu.
|
|
| | | |
|
| 2008-04-06, 17:31
Witaj Andrzeju! Dobrze, że wróciłeś cały i zdrowy, no i mam nadzieję, że przede wszystkim wypoczęty, bo pracy to czeka Cię teraz dużo!!! |
|
| | | |
|
| 2008-04-06, 20:38 Witojcie gospodarzu.
2008-04-06, 10:27 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Jestem, żyję. Do Krakowa przyjechaliśmy o 3,30 dzisiaj.Nogi całe. Sukcesów sportowych brak. No może marszobieg z 1226 na 2010, trasa długości 10km w 2:01
Duuuużo grappy i innych energetyzerów. Pozdrowienia dla Treborusa, Ewy i wszystkich podtrzymujących na duchu mnie i nasz wątek.Wracam do harówy.Buziaki. |
Trochę tu smutno bez Ciebie Nam było;)
Miło Cię czytać ponownie.
Widzę że akumulatory naładowane to do roboty się można brać:)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-04-07, 06:43 "69" dni do biegu.
Bez komentarza. Bo znowu się będzie źle kojarzyć.
Miłego poniedziałkowego dnia dla wszystkich kochanych forumowiczów. Zaczyna się nowy tydzień. Oby był suuuuper. |
|
| | | |
|
| 2008-04-07, 08:43
Wrócił Andrzej, nasz ranny ptaszek i znów skoro świt ogłasza nam, że do najpiękniejszego biegu roku, jest o dzień bliżej, czyli z samego rana dobra wiadomość, a gdy dzień zaczyna się od dobrej wiadomości, to musi być dniem dobrym, a gdy tydzień zaczyna się dobrym dniem, to musi być tygodniem dobrym :))) |
|
| | | |
|
| 2008-04-07, 09:38
2008-04-07, 08:43 - ciutek napisał/-a:
Wrócił Andrzej, nasz ranny ptaszek i znów skoro świt ogłasza nam, że do najpiękniejszego biegu roku, jest o dzień bliżej, czyli z samego rana dobra wiadomość, a gdy dzień zaczyna się od dobrej wiadomości, to musi być dniem dobrym, a gdy tydzień zaczyna się dobrym dniem, to musi być tygodniem dobrym :))) |
U mnie dzisiaj słonko świeci
Czas od rana fajnie leci
Chmurek nie ma, niebo czyste
Wiosna dzisiaj - Oczywiste.
|
|