| | | |
|
| 2012-03-18, 19:43
2012-03-18, 19:33 - $wistak napisał/-a:
Jak dla mnie to była.... masakra... Ledwo to ukończyłem. Szczerze to jakbym drugi raz miał biec w takim przeskoku temperatury to robię bieg ciągły i mam to w du... nie ma sensu się męczyć. Cały czas do tej pory gruba bluza czapka i rękawiczki (z racji tego że biegam o 6 rano) a dziś ponad 20stopni i szok dla organizmu jak nie wiem... Zacząłem jak planowałem po 3:40/km i nawet fajnie się biegło ale ciężki oddech. I potem było coraz gorzej z każdego kilometra na kilometr. Nogi mało zmęczone ale pompa (serce) dostało ładnie wciry. Najgorsze jest to że były to najprawdopodobniej tylko takie dwa dni a od jutra max 10stopni. Trasa za łatwa nie była, faktycznie tak jak pisał Norbert dużo zakrętów, pare męczących krótkich podbiegów a wiatr jak już był to tak mocny że aż hamował. Szacun dla Jarka że tylko 2 min do życiówki. Ja bym musiał 4 min szybciej zrobić żeby mi brakło tylko 2 minuty... Kuba nie wiem jakie miałeś wczoraj warunki ale niemniej szacun za życiówkę i wynik ;] |
Masz rację Damianie.
21km biegu ciągłego to była w dniu dzisiejszym prawdziwa przyjemność biegania:)))
Polecam na następny bieg w takiej pogodzie!!! |
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 19:52
2012-03-18, 19:25 - Norbertus napisał/-a:
Na razie Finał siatkarskiej ligi mistrzów i 2:1 dla skry bełchatów i...
tiebreak |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 19:53
2012-03-18, 19:25 - Norbertus napisał/-a:
Na razie Finał siatkarskiej ligi mistrzów i 2:1 dla skry bełchatów i...
tiebreak |
I skończyło się jak zawsze... |
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 19:56
2012-03-18, 19:53 - Kuba1985 napisał/-a:
I skończyło się jak zawsze... |
Niemniej w każdej sytuacji można znaleźć jakieś plusy..
Np. Płomień Sosnowiec jest jedynym polskim zespołem, który zdobył Puchar Europy!!! |
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 19:58
2012-03-18, 19:33 - $wistak napisał/-a:
Jak dla mnie to była.... masakra... Ledwo to ukończyłem. Szczerze to jakbym drugi raz miał biec w takim przeskoku temperatury to robię bieg ciągły i mam to w du... nie ma sensu się męczyć. Cały czas do tej pory gruba bluza czapka i rękawiczki (z racji tego że biegam o 6 rano) a dziś ponad 20stopni i szok dla organizmu jak nie wiem... Zacząłem jak planowałem po 3:40/km i nawet fajnie się biegło ale ciężki oddech. I potem było coraz gorzej z każdego kilometra na kilometr. Nogi mało zmęczone ale pompa (serce) dostało ładnie wciry. Najgorsze jest to że były to najprawdopodobniej tylko takie dwa dni a od jutra max 10stopni. Trasa za łatwa nie była, faktycznie tak jak pisał Norbert dużo zakrętów, pare męczących krótkich podbiegów a wiatr jak już był to tak mocny że aż hamował. Szacun dla Jarka że tylko 2 min do życiówki. Ja bym musiał 4 min szybciej zrobić żeby mi brakło tylko 2 minuty... Kuba nie wiem jakie miałeś wczoraj warunki ale niemniej szacun za życiówkę i wynik ;] |
Damian wczoraj warunki były takie same. Sam byłem zaskoczony swoim biegiem, bo zawsze w takich warunkach ciężko mi się biega. Ale moim zdaniem 10 km nie można w takich warunkach porówac z dystansem półmaratonu. Damian teraz najważniejsze by podczas maratonu nie było takiej pogody :)) |
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 20:05
2012-03-18, 19:56 - adamus napisał/-a:
Niemniej w każdej sytuacji można znaleźć jakieś plusy..
Np. Płomień Sosnowiec jest jedynym polskim zespołem, który zdobył Puchar Europy!!! |
Szkoda, że ten Płomień już nie istnieje ponieważ nasi włodarze woleli pompowac kasę w kopaczy z Ludowego niż w sport z tradycjami.... |
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 20:08
2012-03-18, 20:05 - Kuba1985 napisał/-a:
Szkoda, że ten Płomień już nie istnieje ponieważ nasi włodarze woleli pompowac kasę w kopaczy z Ludowego niż w sport z tradycjami.... |
Niestety nasi włodarze cały czas to robią....
Za to nasze dziewczyny z MKS-u wygrały dzisiaj I mecz z Bielskiem 3:1 :-DDD |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 20:16
2012-03-18, 14:05 - Kuba1985 napisał/-a:
I już nasi na mecie w Krakowie:
26. Damian Chwistek -1:22:59
48. Jarosław Kwieciak - 1:26:46
141. Mirek Dyk - 1:34:03
530. Włodek Gorlewski - 1:51:18
705. Aga Nowak - 1:58:05
707. Brzózka Norbert - 1:58:06
782. Marek Prymas - 2:01:09
Jeśli kogoś przeoczyłem to przepraszam :))
P.S. I mieliśmy rację Jaśku - Gdzie Aga tam Włodek :)) |
Gratulacje dla wszystkich za wyniki uzyskane w pocie czoła tuż po zimie!:)
I wiosenne pierwsze koty za płoty:) |
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 20:29 Prawdziwie wiosenny trening
A na Pogoriach prawdziwy wysyp sportowców;) Każdy ruszał się jak umiał, aż zrobił się niemały tłum. Biegaczy dużo, chyba nawet więcej niż rolkarzy, rowerzystów i spacerowiczów też cała masa. Dobrze, że ludzie chcą się ruszać, choćby przespacerować.
Krystyna całkiem ochoczo przyjęła moją propozycję, by obiec wokół obu Pogorii i tym samym pierwszy raz zaliczyła dystans 18km.
Było uroczo, choć brakowało serwisu z piciem po drodze;)
I jak miło było spotykać znajome mordki:) |
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 20:35
2012-03-18, 20:29 - shadoke napisał/-a:
A na Pogoriach prawdziwy wysyp sportowców;) Każdy ruszał się jak umiał, aż zrobił się niemały tłum. Biegaczy dużo, chyba nawet więcej niż rolkarzy, rowerzystów i spacerowiczów też cała masa. Dobrze, że ludzie chcą się ruszać, choćby przespacerować.
Krystyna całkiem ochoczo przyjęła moją propozycję, by obiec wokół obu Pogorii i tym samym pierwszy raz zaliczyła dystans 18km.
Było uroczo, choć brakowało serwisu z piciem po drodze;)
I jak miło było spotykać znajome mordki:) |
I przystojniaków po drodze :P |
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 20:36
2012-03-18, 20:35 - Kuba1985 napisał/-a:
I przystojniaków po drodze :P |
Słyszałam! Ale Wy się do tego głośno nie przyznawajcie, bo jestem pewna, że to jakaś znajoma:) |
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 20:44
2012-03-18, 20:29 - shadoke napisał/-a:
A na Pogoriach prawdziwy wysyp sportowców;) Każdy ruszał się jak umiał, aż zrobił się niemały tłum. Biegaczy dużo, chyba nawet więcej niż rolkarzy, rowerzystów i spacerowiczów też cała masa. Dobrze, że ludzie chcą się ruszać, choćby przespacerować.
Krystyna całkiem ochoczo przyjęła moją propozycję, by obiec wokół obu Pogorii i tym samym pierwszy raz zaliczyła dystans 18km.
Było uroczo, choć brakowało serwisu z piciem po drodze;)
I jak miło było spotykać znajome mordki:) |
Nie wiem czy to ważne, ale Tomek zaliczył dzisiaj poważną wpadkę - mianowicie przyszedł na trening bez cukierków :( |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 20:46
2012-03-18, 20:36 - shadoke napisał/-a:
Słyszałam! Ale Wy się do tego głośno nie przyznawajcie, bo jestem pewna, że to jakaś znajoma:) |
Pierwszy raz słyszę, ja o niczym nie wiem :P
Iwonka, a Ty żałuj bo Tomek krążył wokół Pogorii i Cię nie znalazł. A nam cukierków dac nie chciał :P |
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 20:58
2012-03-18, 20:44 - Jasiek napisał/-a:
Nie wiem czy to ważne, ale Tomek zaliczył dzisiaj poważną wpadkę - mianowicie przyszedł na trening bez cukierków :( |
Może miał, ale nie dla każdego??;))) |
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 21:02
2012-03-18, 14:05 - Kuba1985 napisał/-a:
I już nasi na mecie w Krakowie:
26. Damian Chwistek -1:22:59
48. Jarosław Kwieciak - 1:26:46
141. Mirek Dyk - 1:34:03
530. Włodek Gorlewski - 1:51:18
705. Aga Nowak - 1:58:05
707. Brzózka Norbert - 1:58:06
782. Marek Prymas - 2:01:09
Jeśli kogoś przeoczyłem to przepraszam :))
P.S. I mieliśmy rację Jaśku - Gdzie Aga tam Włodek :)) |
cóż ja mogę po dzisiejszym biegu rzec - prawie - "bez komentarza" ;)
dla mnie dzisiaj był jeden wielki biegowy koszmar
dziękuję Norbert że mnie z tym nie zostawiłeś
poza tym dzień był piękny :)
dzięki wszystkim
|
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 21:05
2012-03-18, 19:42 - Norbertus napisał/-a:
Taaa Marzanna utopiona aż miło :)
teraz już będzie wiosna!
ale Skra przegrała tiebreak 15:17 :( pomimo 2 piłek meczowych
za to MKS wygrał Iwszy mecz o 3mce 3:1 |
A tak się spieszyłem na finał, liczyłem na wygraną i tak bilsko było, oj blisko :(((
Za to dzień piękny i miło Was było spotkać :))) Mam nadzieję, że jakoś uda się przyjechać do Dąbrowy! |
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 21:08
2012-03-18, 21:02 - psonia napisał/-a:
cóż ja mogę po dzisiejszym biegu rzec - prawie - "bez komentarza" ;)
dla mnie dzisiaj był jeden wielki biegowy koszmar
dziękuję Norbert że mnie z tym nie zostawiłeś
poza tym dzień był piękny :)
dzięki wszystkim
|
nic się na martw
odbijesz sobie za tydzień
to będzie dopiero hicior jak złamiesz 1:50 właśnie w Żywcu:-DD
faktycznie to był piękny weekend ! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 21:12
2012-03-18, 21:02 - psonia napisał/-a:
cóż ja mogę po dzisiejszym biegu rzec - prawie - "bez komentarza" ;)
dla mnie dzisiaj był jeden wielki biegowy koszmar
dziękuję Norbert że mnie z tym nie zostawiłeś
poza tym dzień był piękny :)
dzięki wszystkim
|
W Żywcu mnie już nie będzie, więc nie będę opowiadał żadnych głupot i czarnych scenariuszy roztaczał, więc spokojnie będzie życiówka :))) |
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 21:23
2012-03-18, 21:12 - ciutek napisał/-a:
W Żywcu mnie już nie będzie, więc nie będę opowiadał żadnych głupot i czarnych scenariuszy roztaczał, więc spokojnie będzie życiówka :))) |
Wyprzedziłeś mnie o... 11. sekund
ale w czasie netto to ja jestem hm... "miszczemm" :))
szkoda że w Żywcu nie będzie okazji do rewanżu |
|
| | | |
|
| 2012-03-18, 21:26
2012-03-18, 20:29 - shadoke napisał/-a:
A na Pogoriach prawdziwy wysyp sportowców;) Każdy ruszał się jak umiał, aż zrobił się niemały tłum. Biegaczy dużo, chyba nawet więcej niż rolkarzy, rowerzystów i spacerowiczów też cała masa. Dobrze, że ludzie chcą się ruszać, choćby przespacerować.
Krystyna całkiem ochoczo przyjęła moją propozycję, by obiec wokół obu Pogorii i tym samym pierwszy raz zaliczyła dystans 18km.
Było uroczo, choć brakowało serwisu z piciem po drodze;)
I jak miło było spotykać znajome mordki:) |
Oj tak...biegać tam to prawdziwa przyjemność. Cała masa uśmiechniętych buziek:)) Miło było was zobaczyć:)) |
|