| | | |
|
| 2012-02-02, 10:03 Pogoria Biega cz.5
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 11:04
Być mistrzem świata w wyszukiwaniu ciepłych norek... Bezcenne, za resztę zapłacę kartą Mastercard ;] ;] ;]
dziś spotkałą mnie złośliwość rzeczy martwych. W nocy rozładowała mi się komórka i rano nie miało co mnie obudzić dlatego brak zdjęcia ;] na szczęście drugi w tym tygodniu basen zaliczyłem wczoraj i planuję nadrobić moje poranne "lenistwo" wieczornym bieganiem. A jutro znowu basen ;] |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 13:24
2012-02-02, 10:03 - Admin napisał/-a:
Kontynuacja dyskusji. |
No ja się pytam, czemu zamyka się taki "niewygadany" do końca wątek, a inne zostają pomimo większej ilości wpisów?:) |
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 13:29
2012-02-02, 11:04 - $wistak napisał/-a:
Być mistrzem świata w wyszukiwaniu ciepłych norek... Bezcenne, za resztę zapłacę kartą Mastercard ;] ;] ;]
dziś spotkałą mnie złośliwość rzeczy martwych. W nocy rozładowała mi się komórka i rano nie miało co mnie obudzić dlatego brak zdjęcia ;] na szczęście drugi w tym tygodniu basen zaliczyłem wczoraj i planuję nadrobić moje poranne "lenistwo" wieczornym bieganiem. A jutro znowu basen ;] |
Czyli wynika z tego, że nie tylko nie było zdjęcia, ale nie było również biegania!!;)
Na drugi raz Cię obudzę;)
Ja pójdę przed 17-tą...choć już dwie koleżanki mnie dziś wystawiły i pozostanie mi samotne bieganie...ale to dobrze, dzioba nie będę otwierać, więc nie nawieje do niego;)
Sama ze sobą gadam tylko w myślach, tak póki, co;) Jak by się to zmieniło to dajcie mi znać;))) |
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 13:32
Dzisiaj w "trójce" było o niechlubnych statystykach Polaków w czytaniu, albo raczej w nie czytaniu, książek...
No ja mam nadzieję, że Aga skutecznie tą polską statystykę dźwignie do góry;) |
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 16:54
2012-02-02, 13:32 - shadoke napisał/-a:
Dzisiaj w "trójce" było o niechlubnych statystykach Polaków w czytaniu, albo raczej w nie czytaniu, książek...
No ja mam nadzieję, że Aga skutecznie tą polską statystykę dźwignie do góry;) |
na pewno
w tym tygodniu wyrobiłam normę roczną za kilka osób :)
"normalnie" to czytam 3-4 książki w miesiącu
(i tak statystycznie jest to bardzo dużo)
obecnie z wiadomych powodów czytam więcej - od wczoraj do obecnej godziny mam już przeczytane 2 i pół :)
myślę, że o zaletach czytania książek nie mam co się rozpisywać
więc CZYTAJCIE
|
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 17:16
2012-02-02, 13:29 - shadoke napisał/-a:
Czyli wynika z tego, że nie tylko nie było zdjęcia, ale nie było również biegania!!;)
Na drugi raz Cię obudzę;)
Ja pójdę przed 17-tą...choć już dwie koleżanki mnie dziś wystawiły i pozostanie mi samotne bieganie...ale to dobrze, dzioba nie będę otwierać, więc nie nawieje do niego;)
Sama ze sobą gadam tylko w myślach, tak póki, co;) Jak by się to zmieniło to dajcie mi znać;))) |
A ja dzisiaj pobiegałem po blisko 2tyg. przerwie :) 10km, lekko z rytmami... super się czuję :) teraz się ogrzewam herbatką i zaraz będzie zupka cebulowa z serkiem i grzankami :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 17:21
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 17:22
2012-02-02, 16:54 - psonia napisał/-a:
na pewno
w tym tygodniu wyrobiłam normę roczną za kilka osób :)
"normalnie" to czytam 3-4 książki w miesiącu
(i tak statystycznie jest to bardzo dużo)
obecnie z wiadomych powodów czytam więcej - od wczoraj do obecnej godziny mam już przeczytane 2 i pół :)
myślę, że o zaletach czytania książek nie mam co się rozpisywać
więc CZYTAJCIE
|
A audiobooki się liczą? :) tzn. ja obecnie czytam jednocześnie 2 książki i słucham jednego audiobooka. A tego audiobooka to przez Iwonkę i Norberta - słucham Dostojewskiego "Biesy". Zaintrygowali mnie :) |
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 17:34
2012-02-02, 17:21 - $wistak napisał/-a:
tak wogóle to nie wiem czy wiecie (ja dowiedziałem się dzisiaj) że dziś jest Dzień Świstaka ;] ;] ;] |
Coś podobnego!
To ja z tej okazji jeszcze raz "moje" dzieło wrzucę;)))
100 lat Świstaku! I tylko ciepłych norek Ci życzę;)) |
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 17:37
2012-02-02, 17:22 - stefanus napisał/-a:
A audiobooki się liczą? :) tzn. ja obecnie czytam jednocześnie 2 książki i słucham jednego audiobooka. A tego audiobooka to przez Iwonkę i Norberta - słucham Dostojewskiego "Biesy". Zaintrygowali mnie :) |
Pewnie, że się liczą!
Wow! Dostojewski zimową porą smakuje najlepiej:) |
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 17:41
2012-02-02, 16:54 - psonia napisał/-a:
na pewno
w tym tygodniu wyrobiłam normę roczną za kilka osób :)
"normalnie" to czytam 3-4 książki w miesiącu
(i tak statystycznie jest to bardzo dużo)
obecnie z wiadomych powodów czytam więcej - od wczoraj do obecnej godziny mam już przeczytane 2 i pół :)
myślę, że o zaletach czytania książek nie mam co się rozpisywać
więc CZYTAJCIE
|
Ja nie czytam tak dużo, bo:
Po pierwsze! - nie czytam tak szybko;)
Po drugie! - potrzebuję czasu, by zrozumieć treść;)
...a tak poważnie, to lubię delektować się książką i nawet jak przeczytam szybko, to nie jestem w stanie od razu zacząć czytać inną;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 19:21
2012-02-02, 17:21 - $wistak napisał/-a:
tak wogóle to nie wiem czy wiecie (ja dowiedziałem się dzisiaj) że dziś jest Dzień Świstaka ;] ;] ;] |
Sie wie, że wiemy!... i w związku z dzisiejszym Dniem Świstaka oczekujemy, że powiesz nam kiedy nadejdzie wiosna :) |
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 19:38
2012-02-02, 13:32 - shadoke napisał/-a:
Dzisiaj w "trójce" było o niechlubnych statystykach Polaków w czytaniu, albo raczej w nie czytaniu, książek...
No ja mam nadzieję, że Aga skutecznie tą polską statystykę dźwignie do góry;) |
A ja Agnieszkę wesprę w podźwiganiu niechlubnych statystyk!... Mianowicie, uświetniając dzisiejszy Dzień Świstaka, ustanowiłem sam dla siebie obowiązek codziennej sjesty lekturowej, czyli każdego dnia od godz. 17:00 do 19:00 wszystkie gadające media łącznie z internetem przełączam w stan uśpienia, i bez reszty pozwalam się uwodzić czarowi książek. :) |
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 19:42
2012-02-02, 17:41 - shadoke napisał/-a:
Ja nie czytam tak dużo, bo:
Po pierwsze! - nie czytam tak szybko;)
Po drugie! - potrzebuję czasu, by zrozumieć treść;)
...a tak poważnie, to lubię delektować się książką i nawet jak przeczytam szybko, to nie jestem w stanie od razu zacząć czytać inną;) |
U mnie dochodzi jeszcze po trzecie, czyli problemy z rozróżnieniem coraz mocniej odchudzonych czcionek :( |
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 20:17
2012-02-02, 17:21 - $wistak napisał/-a:
tak wogóle to nie wiem czy wiecie (ja dowiedziałem się dzisiaj) że dziś jest Dzień Świstaka ;] ;] ;] |
Niestety z tego co słyszałem świstak schował się do norki i zima będzie nadal :( |
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 20:23
2012-02-02, 20:17 - Norbertus napisał/-a:
Niestety z tego co słyszałem świstak schował się do norki i zima będzie nadal :( |
Jak trzeba będzie to go na siłę wyciągniemy;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 20:23
2012-02-02, 17:37 - shadoke napisał/-a:
Pewnie, że się liczą!
Wow! Dostojewski zimową porą smakuje najlepiej:) |
Chyba sam się zaintrygowałem bo już z 15 lat minęło jak przeczytałem Dostojewskiego i czas y było wrócić do tego, żeby zobaczyć, jak to teraz wygląda jak człowiek nabrał już tego "doświadczenia życiowego" ;)
A na zimowe wieczory to rzeczywiście specjalna lektura. Ale pozostało jeszcze tyle fajnych książek nieprzeczytanych - powiedzcie co jeszcze "smakuje" na takie wieczory ? |
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 20:25
2012-02-02, 19:38 - Jasiek napisał/-a:
A ja Agnieszkę wesprę w podźwiganiu niechlubnych statystyk!... Mianowicie, uświetniając dzisiejszy Dzień Świstaka, ustanowiłem sam dla siebie obowiązek codziennej sjesty lekturowej, czyli każdego dnia od godz. 17:00 do 19:00 wszystkie gadające media łącznie z internetem przełączam w stan uśpienia, i bez reszty pozwalam się uwodzić czarowi książek. :) |
godne podziwu!
ja też uwielbiam na koniec dnia, ale to już po 22.00, 23-ej, kiedy wszystko szykuje się do snu, wyłączyć wszystko i zanurzyć się w lekturze, ale ostatnio to głównie prasa była... |
|
| | | |
|
| 2012-02-02, 20:26
2012-02-02, 20:23 - Norbertus napisał/-a:
Chyba sam się zaintrygowałem bo już z 15 lat minęło jak przeczytałem Dostojewskiego i czas y było wrócić do tego, żeby zobaczyć, jak to teraz wygląda jak człowiek nabrał już tego "doświadczenia życiowego" ;)
A na zimowe wieczory to rzeczywiście specjalna lektura. Ale pozostało jeszcze tyle fajnych książek nieprzeczytanych - powiedzcie co jeszcze "smakuje" na takie wieczory ? |
Rozumiem, ze nie pytasz o seks?;)) |
|