| | | |
|
| 2010-03-30, 16:03
2010-03-30, 08:47 - Kocjur napisał/-a:
zatem powrotu do zdrowia życzę...i do zobaczenia na 4 biegu GP P-nia |
|
| | | |
|
| 2010-03-30, 16:06
2010-03-30, 11:05 - Kocjur napisał/-a:
Dzięki...a biegło się naprawdę rewelacyjnie, na 11 km oderwałem się od balonika 1:40 by własnym tempem podążać do mety i osiągnąć swój cel, czyli wykręcić czas poniżej 1:40 :)) |
Chyba biegliśmy przez jakiś czas razem :) Gdzieś na Chartowie odskoczyłeś... :) Pzdr. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-03-30, 17:55 Serdeczne dzięki!
2010-03-30, 15:52 - KrzysiekWRC napisał/-a:
Wydaje mi się, że miejsca w kategoriach wiekowych ustalane były na podstawie rzeczywistego czasu biegu (netto) zaś generalna na podstawie czasu brutto (jak kto przebiegnie metę) |
Wszystko się zgadza, szkoda że nie ma klasyfikacji generalnej z czasem netto. Pozdrawiam! |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 09:20 Polska biega
2010-03-30, 02:49 - tir53a napisał/-a:
Kenijczycy zdominowali poznański półmaraton
Kenijczycy zdominowali 3. Poznań Półmaraton, w którym udział wzięło 2718 osób z 16 krajów. Na podium stanęli Cosmas Kyeva, Julius Arile i Vestus Chemjor. Czwarty był Karol Rzeszewicz (Zantyr Sztum). W gronie kobiet zwyciężyła Kenijka Helah Kiprop. |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 11:09
2010-03-30, 16:06 - przemo74 napisał/-a:
Chyba biegliśmy przez jakiś czas razem :) Gdzieś na Chartowie odskoczyłeś... :) Pzdr. |
całkiem możliwe :)...a faktycznie na Chartowie gdzieś mi się "zawieruszyłeś", choć starałem się trzymać równe tempo. Ten nasz wspólny bieg bodajże od mostu Jadwigi, strasznie mnie naładował, zwłaszcza że wszystkich mijaliśmy :-) dzięki i pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 17:28 PaceMakerzy
A czy jest szansa aby w Pile na półmaratonie pobiegli PaceMakerzy prowadząc bieg na 1:45 ? |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 20:01
2010-03-31, 17:28 - Macias napisał/-a:
A czy jest szansa aby w Pile na półmaratonie pobiegli PaceMakerzy prowadząc bieg na 1:45 ? |
A to nie lepiej od razu przygotować się na 1:40? Ja będę chciał zejść poniżej 1:35, ale wystartuję z grupą na 1:30 i tak też będę starać się przygotowywać :-)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 22:39
2010-03-29, 22:37 - Arti napisał/-a:
WIELKIE PODZIĘKOWANIA DLA PACEMAKERÓW PRZED, W TRAKCIE I PO BYLI UŚMIECHNIĘCI ;) BO ROBIMY TO DLA NASZYCH KOLEGÓW Z TRASY ! JAK DOBRZE PÓJDZIE TO JA W PILE POPROWADZĘ ;) |
Piła ? Co gdzie jak kiedy ?
:-) |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 23:00
2010-03-31, 22:39 - piomay napisał/-a:
Piła ? Co gdzie jak kiedy ?
:-) |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 23:01
2010-03-31, 23:00 - kazimir napisał/-a:
hehe ;P
Ja już sprawdziłem 5 września 2010r.
|
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 23:06 ;-)
W Pile jest szansa na 1:30, 1:40, 1:50: 2:00 ;) Prawdopodobnie poprowadzę na 1:40 lub 1:50 ;) |
|
| | | |
|
| 2010-03-31, 23:11
2010-03-31, 23:06 - Arti napisał/-a:
W Pile jest szansa na 1:30, 1:40, 1:50: 2:00 ;) Prawdopodobnie poprowadzę na 1:40 lub 1:50 ;) |
To jakies pol roku ... hmm... to moze 1:30 ? :) hehe |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-04-01, 02:22
2010-03-28, 15:52 - piomay napisał/-a:
No i znalazlem Cie ale dopiero na starcie :) (taaak, to ja ta brutalnie podszedlem i powiedzialem "czesc Dalia, to ja Piotr :P) Pobieglem jednak swoim tempem i chyba dobrze:
netto: 1:56:01, brutto: 1:56:50
Mysle ze jak na pierwszy raz to niezly wynik ? :)
|
|
| | | |
|
| 2010-04-01, 09:45
2010-03-29, 09:13 - henry napisał/-a:
Nowości wprowadzone przez organizatorów raczej nie sprawdziły się.Limit startujacych nie został wykorzystany z powodu nie możliwości odbioru pakietu w dniu startu. W końcu wydano około 2750 pakietów a bieg ukończyło niecałe 2500 , czyżby ponad 250 zawodników nie ukończyło biegu , to raczej mało prawdopodobne. |
Jestem w tych 250 osobach, choc przebieglem cala trase zrobilem zyciowke. Nie byl to moj pierwszy bieg w Poznaniu wiec chip mialem zamontowany dobrze. Napisalem maila z zapytaniem czy to jest mozliwe ze chip byl uszkodzony, jeszcze bez odpowiedzi. |
|
| | | |
|
| 2010-04-01, 19:54
2010-04-01, 02:22 - tir53a napisał/-a:
No to moje gratulacje Myślę ze jak na pierwszy raz to nie zły wynik |
|
| | | |
|
| 2010-04-01, 20:57
~*~*~ WESOŁYCH ŚWIAT ~*~*~
Święta, święta Wielkanocne!
Jak wesoło, jak radośnie !
Już słoneczko mocniej grzeje,
Miły wiatr wokoło wieje.
Rośnie trawa na trawniku,
żółty żonkil w wazoniku,
Na podwórku słychać dzieci,
Ach jak dobrze, że już kwiecień.
A w koszyczku na święcone,
Jajka równo ułożone,
Śliczne, pięknie malowane,
Różne wzory wymyślane.
Jest baranek z chorągiewką,
Żółty kurczak ze wstążeczką,
I barwinek jest zielony,
W świeże kwiatki ustrojony.
(`*•.¸ (`*•.¸ ¸.•*´) ¸.•*´)
W E S O Ł E G O
A L L E L U J A |
|
| | | |
|
| 2010-04-01, 21:33
2010-03-30, 11:05 - Kocjur napisał/-a:
Dzięki...a biegło się naprawdę rewelacyjnie, na 11 km oderwałem się od balonika 1:40 by własnym tempem podążać do mety i osiągnąć swój cel, czyli wykręcić czas poniżej 1:40 :)) |
Jeżeli wybierzesz się do Grodziska, to się pościgamy! Mamy podobne życiówki. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-04-02, 09:21
2010-04-01, 21:33 - michu77 napisał/-a:
Jeżeli wybierzesz się do Grodziska, to się pościgamy! Mamy podobne życiówki. |
najprawdopodobniej się pojawię, choć chciałem pobiec w Murowanej na XXIV Połówce Weteranów, ale chyba jednak wybiorę Grodzisk...rywalizacja może być ciekawa :)) |
|
| | | |
|
| 2010-04-02, 14:09
2010-04-02, 09:21 - Kocjur napisał/-a:
najprawdopodobniej się pojawię, choć chciałem pobiec w Murowanej na XXIV Połówce Weteranów, ale chyba jednak wybiorę Grodzisk...rywalizacja może być ciekawa :)) |
Nie wiem jak jest w Murowanej, ale Grodzisk polecam, szybka trasa i ciekawa impreza. |
|
| | | |
|
| 2010-04-02, 14:14
W zeszłym roku śledziłem zmagania biegaczy z pozycji kibica, w tym roku sam wziąłem udział. Pogoda dopisała, choć wiatr mógłby być mniejszy i niekoniecznie w twarz ;-) - ale przynajmniej człowiek przekonał się "na własne nogi", że na równinie nie mieszka. Kiedy na codzień jeździ się tymi ulicami samochodem, jakoś to umyka.
Fantastyczna impreza. Poza jednym momentem - masą, naprawdę masą, porozrzucanej po ulicy czekolady przy punkcie odżywczym tuż przed Rondem Rataje. Miałem wrażenie, że jest jej więcej na jezdni niż na stolikach. Nie wiem, czy to kwestia tego, że biegaczom nie chciało się zwolnić, czy może to niedbałość wyjątkowo młodej załogi tamtego punktu. W każdym razie to chyba nie całkiem tak miało być z tą czekoladą - zwłaszcza, że nie widziałem podobnej sytuacji w innych punktach, ani wcześniej podczas maratonu w październiku.
|
|