 | | | |
|
|
2009-11-22, 10:39
2009-11-22, 10:30 - tytus napisał/-a:
myślę, że gdyby koniecznie należało ścinać włosy, to rodzilibyśmy się z nożyczkami albo brzytwą, przecież takie są prawidła ewolucji, nie?
dlatego też myślę, że włosy maja rosnąć i już, chyba, że przeszkadzają, to dla wygody i owszem.
Pozdrawiam wszystkich zarośniętych.
Po 5 tygodniach absolutnego niebiegania w poprzednią niedzielę zacząłem, udało mi się nawet około 14 km, ale znów 5 dni plaży i dopiero wczoraj 100 minut i dzisiaj 60 minut z tego około 4 km krosu po trawie, nawet nie po ścieżce, bo biegnę prawie dziewiczym wałem wiślanym, reszta kross polną dróżką a po asfalcie nie więcej jak 1km ( dzisiaj wogóle bo nie dobiegłem do asfaltu)
Biegają ze mną teraz dwa pieski, przypalętał się taki mały, wychudzony, dałem mu jeść i nie chce się juz odczepić.
Kurcze już dawno nie miałem tak długiego wpisu |
| To pewnie Tytus dlatego że pisząc ten wpis jechałeś jeszcze na endorfinach pobiegowych:) |
|
| | | |
|
|
2009-11-22, 11:24
2009-11-22, 10:24 - Dalija napisał/-a:
ie bylo impry, a jak zasnelam szybko :D :)))
i mialam biegac dziś, ale hmm nie poszłam .....
nastawilam rosołek :P:D
milego dzioneczka :)))
Toruń tuż tuż :D |
dzień doberek for all:)
za to u mnie było oblewanie zakończenia remontu mojego mieszkanka:) i teraz trochę głowa szwankuje:(( |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 
2009-11-22, 15:51
| Jesień na mojej biegowej trasie. Dziś dwadziescia... |
|
| | | |
|
|
2009-11-22, 15:55
2009-11-22, 10:30 - tytus napisał/-a:
myślę, że gdyby koniecznie należało ścinać włosy, to rodzilibyśmy się z nożyczkami albo brzytwą, przecież takie są prawidła ewolucji, nie?
dlatego też myślę, że włosy maja rosnąć i już, chyba, że przeszkadzają, to dla wygody i owszem.
Pozdrawiam wszystkich zarośniętych.
Po 5 tygodniach absolutnego niebiegania w poprzednią niedzielę zacząłem, udało mi się nawet około 14 km, ale znów 5 dni plaży i dopiero wczoraj 100 minut i dzisiaj 60 minut z tego około 4 km krosu po trawie, nawet nie po ścieżce, bo biegnę prawie dziewiczym wałem wiślanym, reszta kross polną dróżką a po asfalcie nie więcej jak 1km ( dzisiaj wogóle bo nie dobiegłem do asfaltu)
Biegają ze mną teraz dwa pieski, przypalętał się taki mały, wychudzony, dałem mu jeść i nie chce się juz odczepić.
Kurcze już dawno nie miałem tak długiego wpisu |
| Wygląda na to, że Kowal i ja to żywe zaprzeczenie teorii ewolucji. |
|
| | | |
|
|
2009-11-22, 17:20
2009-11-22, 11:24 - adamus napisał/-a:
dzień doberek for all:)
za to u mnie było oblewanie zakończenia remontu mojego mieszkanka:) i teraz trochę głowa szwankuje:(( |
| no to imprezla sie szykuje :P |
|
| | | |
|
|
2009-11-22, 17:54
2009-11-22, 08:23 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Znaczy się "wonż":)
No, no:)
To teraz jeszcze tylko domowa hodowla szczurów:)) (hm...a może Wy już macie domową hodowlę szczurów?)
Tak czy siak, sukcesów wychowawczych życzę:) |
| Jest słodka.To jeszcze dziecko,jak i maluchy i żywi się oseskami myszy.Ma dopiero metr długości:-) |
|
| | | |
|
|
2009-11-22, 19:05
Czółko:)
Miał być dzisiaj luz a wyszło 55km na rowerze.
Pogoda dopisywała a więc trzeba było to wykorzystać:)
Miłego wieczorka |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-11-22, 20:16
Czytanie forum Maratonów Polskich kształci. Zdecydowanie.
Właśnie taką prawdę objawianą wyczytałam:
"Dzieci są jak pierdnięcia, da się wytrzymać tylko z
własnymi."
Z doświadczenia mamy trójki pod koniec niedzieli mogę tylko dodać, że i z własnymi czasem bywa ciężko:) |
|
| | | |
|
|
2009-11-22, 20:27
| Coś w tym jest,nigdy nie przewinąłem cudzego dzieciaka,bo miałem odruch wymiotny. |
|
| | | |
|
|
2009-11-22, 20:38
2009-11-22, 15:55 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Wygląda na to, że Kowal i ja to żywe zaprzeczenie teorii ewolucji. |
Łysi górą. A jak się szybko po basenie wychodzi - suszenie to pesteczka.
Właśnie po 5 latach poszedłem pierwszy raz na basen. Zrobiłem 300m. tylko nogami i na koniec dla rozluźnienia 50m żabką. Jak na mnie to wynik rewelacja.
Czyli - rzec można - oficjalnie rozpocząłem 10 letni cykl przygotowań do IronMan. Data startu ustalona na 2020. Miejsce nieustalone jeszcze. Łysość głowy (jak kombinezon Pelpsa) pomoże mi urwać cenne sekundy z czasu planowanego około 14 godzin. Z owłosieniem bujnym jak u Tytusa mogłbym nie zmieścić się w limicie. |
|
| | | |
|
|
2009-11-22, 20:47
2009-11-22, 15:55 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Wygląda na to, że Kowal i ja to żywe zaprzeczenie teorii ewolucji. |
| potwierdzenie, Wam nie są potrzebne, to znikły, proste? |
|
| | | |
|
|
2009-11-22, 20:49
2009-11-22, 19:05 - TREBORUS napisał/-a:
Czółko:)
Miał być dzisiaj luz a wyszło 55km na rowerze.
Pogoda dopisywała a więc trzeba było to wykorzystać:)
Miłego wieczorka |
| Trebi a nie lepiej wykorzystywać co ( albo kogoś) innego? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-11-22, 21:39
2009-11-22, 20:38 - Kowal napisał/-a:
Łysi górą. A jak się szybko po basenie wychodzi - suszenie to pesteczka.
Właśnie po 5 latach poszedłem pierwszy raz na basen. Zrobiłem 300m. tylko nogami i na koniec dla rozluźnienia 50m żabką. Jak na mnie to wynik rewelacja.
Czyli - rzec można - oficjalnie rozpocząłem 10 letni cykl przygotowań do IronMan. Data startu ustalona na 2020. Miejsce nieustalone jeszcze. Łysość głowy (jak kombinezon Pelpsa) pomoże mi urwać cenne sekundy z czasu planowanego około 14 godzin. Z owłosieniem bujnym jak u Tytusa mogłbym nie zmieścić się w limicie. |
| Rok 2020? - OK, Kowal, wybieramy sie razem, to moje marzenie! :) może do tego czasu wybudują u nas basen. ;) |
|
| | | |
|
|
2009-11-23, 00:18
2009-11-22, 15:51 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Jesień na mojej biegowej trasie. Dziś dwadziescia... |
- a u mnie z biegankiem lepiej nie mówić... za dużo komplikacji... ;-/ zamiast schudnąć, to przytyłem od Wrocławia 7 kilo! /zły!/ Może mnie ktoś tutaj opierniczyć? ;-(
DOBREJ NOCKI! :) |
|
| | | |
|
|
2009-11-23, 06:36
2009-11-23, 00:18 - Tusik napisał/-a:
- a u mnie z biegankiem lepiej nie mówić... za dużo komplikacji... ;-/ zamiast schudnąć, to przytyłem od Wrocławia 7 kilo! /zły!/ Może mnie ktoś tutaj opierniczyć? ;-(
DOBREJ NOCKI! :) |
| Tusik! Ty grubasie! Ale ja też od Wrocławia trzy kilogramy w górę:-((( |
|
| | | |
|
|
2009-11-23, 06:44
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dziś 23 listopada.
Urodził się:
Krzysztof Penderecki - polski kompozytor, dyrygent.
Zmarli:
Leszek Biały - książę sandomierski i krakowski. W zasadzie nie informuję o datach urodzin i śmierci poszczególnych władców naszego kraju (nie wspominając nawet o okresie rozbicia dzielnicowego). Tym razem zrobiłam wyjątek z jednego jedynego powodu. Otóż...kiedy byłam młodsza (miałam tak w okolicach 20 lat) wtedy różne teksty, które MOŻNA było podpisywać pseudonimem, podpisywałam właśnie nazwiskiem LESZEK BIAŁY.
Stanisław Przybyszewski - polski pisarz, publicysta. Chyba pierwszy w Polsce pisarz-satanista. Dyskusyjna i skandalizująca postać. Podobnoż demon....
Klaus Kinski - jeden z najsłynniejszych europejskich aktorów filmowych. Geniusz aktorski. Stanę na ubitej ziemi z każdym, kto twierdzi inaczej:)
Oprócz tego...zaraz jadę z Kubą w niezwykle ważnej sprawie do Zabierzowa. Wrócę około południa.
Miłego dnia Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:) |
|
| | | |
|
|
2009-11-23, 06:54
2009-11-23, 00:18 - Tusik napisał/-a:
- a u mnie z biegankiem lepiej nie mówić... za dużo komplikacji... ;-/ zamiast schudnąć, to przytyłem od Wrocławia 7 kilo! /zły!/ Może mnie ktoś tutaj opierniczyć? ;-(
DOBREJ NOCKI! :) |
| A co tu opierniczać. Zdrowy jesteś. Gdybyś nie mógł przytyć to by była choroba. Chudość jest brzydka. Chcesz wyglądać jak anorektyk, skóra i kości i głowa na cienkiej szyi? :) Ale biegania nie odpuszczaj. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-11-23, 10:58
dzień do berek :P ja po bieganku, z psiakiem wyszlam :))) i teraz chwilowo leniuchuje :P hihi :)))
milego :*
|
|
| | | |
|
|
2009-11-23, 11:44
2009-11-23, 10:58 - Dalija napisał/-a:
dzień do berek :P ja po bieganku, z psiakiem wyszlam :))) i teraz chwilowo leniuchuje :P hihi :)))
milego :*
|
Zdjęcie psiaka poproszę:)) |
|
| | | |
|
|
2009-11-23, 12:39
2009-11-23, 00:18 - Tusik napisał/-a:
- a u mnie z biegankiem lepiej nie mówić... za dużo komplikacji... ;-/ zamiast schudnąć, to przytyłem od Wrocławia 7 kilo! /zły!/ Może mnie ktoś tutaj opierniczyć? ;-(
DOBREJ NOCKI! :) |
| witaj synu marnotrawny w klanie grubasów |
|
