| | | |
|
| 2009-11-09, 20:34
2009-11-09, 20:32 - adamus napisał/-a:
eeeeeeeeee,
nuda....
zrób to w ciągu tygodnia a będziesz wielki:))))))) |
|
| | | |
|
| 2009-11-09, 20:59
2009-11-09, 18:40 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Właśnie na ten temat (między innymi, rzecz jasna) rozmawiałam dzisiaj z Tomkiem.
On zareagował w bardzo specyficzny spsób "Tu nie ma co myśleć, tu trzeba zgłosić nasze Arcybractwo i już"
Ja się w zasadzie z tą opinią zgadzam:) |
No, to rozumiem! Sheng to kawał prawdziwego faceta :-)
I w tym samym czasie pomyśleliśmy o tym samym. To się nazywa stworzyć zgrany zespół. Telepetia, empatia..Nazwę już mamy..
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-09, 21:01
2009-11-09, 19:40 - Dalija napisał/-a:
tez bym mogla starowac :D
może Panowie wystawią tak jak rok temu kobiecą druzyne :))) |
Rezerwuję dla Ciebie z góry miejsce na pryczy razem z naszym Arcybractwem :-) |
|
| | | |
|
| 2009-11-09, 21:14
2009-11-09, 20:20 - Tusik napisał/-a:
Tak trzymać... dziękuję, Motywatorko!!! ;))
/akcja Rzeźnik: "włączona"/ |
co do akcji "Rzeznik", to tez jeden z moich planow na rok 2010 i w zwiazku z tym, jest ktos z kim moglbym sie tam pojawic w parze ?
tak wogole to pozdrawiam cala grupe RGO :) |
|
| | | |
|
| 2009-11-09, 21:53
2009-11-09, 21:01 - Toya napisał/-a:
Rezerwuję dla Ciebie z góry miejsce na pryczy razem z naszym Arcybractwem :-) |
taaak? :D:D
a do Bochni jest czass :D spokojnie :)
mykam nyny, rano uczelniia yy ...
bay ;* |
|
| | | |
|
| 2009-11-09, 21:58
2009-11-09, 20:32 - jerzymatuszewski napisał/-a:
...żeby nie powiedzieć grzech!!! |
Oj tam, zaraz - grzech...
W moim obrzydliwie abstynenckim domu nie było żadnego innego alkoholu poza 50 ml. reklamówką Jacka D. (i nie mam tu na myśli Jacka Dziekonskiego).
Ergo - ratowałam się, jak mogłam. |
|
| | | |
|
| 2009-11-09, 22:24
2009-11-09, 20:32 - adamus napisał/-a:
eeeeeeeeee,
nuda....
zrób to w ciągu tygodnia a będziesz wielki:))))))) |
Widzisz, ja nie chce tego robic, by ktos powiedzial o mnie: "Jestes wielki". Slyszalem tu o osobach tu mieszkajacych ktore robia to co roku od ponad 30 lat! Wiec z kim mialbym sie porownywac? To sa wielcy ludzie... W Szwecji ten "klasyk" ukonczylo juz ponad 37 tys ludzi. Z reszta juz sama nazwa "klasyk szwedzki" pokazuje, ze to nie jest co niewyobrazalnego, a osob ktore zrobily choc jedna czesc z tego cylku znam osobiscie sporo ponad 20. Na stronie jednego klubu triathlonowego przeczytalem komentarz jednego z zawodnikow, ktory po zrobieniu klasyka stwierdzil, ze chcialby zrobic cos, co nie kazdy moze zrobic, wiec zaczal trenowac do ironmana...
Po prostu, korzystajac ze jestem chilowo w tym kraju, chcialbym to zrobic i byc jednym z tych wielu, a nie tym wielkim :) Ale zgadzam sie z Toba, ze jesli chce sie byc wielkim, trzeba to zrobic w jednym tygodniu :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-09, 22:26
Dobranoc wszystkim, jutro czeka mnie ciezki dzien na budowie, bo dzien krotki a godzin pracy duzo, pogoda kiepska, buda wysoka i straszne przeciagi... |
|
| | | |
|
| 2009-11-09, 22:27
2009-11-09, 22:24 - tdrapella napisał/-a:
Widzisz, ja nie chce tego robic, by ktos powiedzial o mnie: "Jestes wielki". Slyszalem tu o osobach tu mieszkajacych ktore robia to co roku od ponad 30 lat! Wiec z kim mialbym sie porownywac? To sa wielcy ludzie... W Szwecji ten "klasyk" ukonczylo juz ponad 37 tys ludzi. Z reszta juz sama nazwa "klasyk szwedzki" pokazuje, ze to nie jest co niewyobrazalnego, a osob ktore zrobily choc jedna czesc z tego cylku znam osobiscie sporo ponad 20. Na stronie jednego klubu triathlonowego przeczytalem komentarz jednego z zawodnikow, ktory po zrobieniu klasyka stwierdzil, ze chcialby zrobic cos, co nie kazdy moze zrobic, wiec zaczal trenowac do ironmana...
Po prostu, korzystajac ze jestem chilowo w tym kraju, chcialbym to zrobic i byc jednym z tych wielu, a nie tym wielkim :) Ale zgadzam sie z Toba, ze jesli chce sie byc wielkim, trzeba to zrobic w jednym tygodniu :) |
Bez względu w jakim czasie to zrobisz i tak jak się spotkamy powiem: "Jesteś Wielki":))
|
|
| | | |
|
| 2009-11-09, 22:52
2009-11-09, 22:26 - tdrapella napisał/-a:
Dobranoc wszystkim, jutro czeka mnie ciezki dzien na budowie, bo dzien krotki a godzin pracy duzo, pogoda kiepska, buda wysoka i straszne przeciagi... |
trzymaj się Tomek i trzymaj się planów... :)
dobrej nocki wzystkim!!! |
|
| | | |
|
| 2009-11-10, 06:57
LINK: http://jacekj261.wrzuta.pl/audio/3uEWPNmnhmU/edmund_fetting_-_nim_wstanie_dzien |
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dziś 10 listopada.
Urodzili się:
Marcin Luter - niemiecki teolog, przywódca protestanckiej reformacji. Człowiek niewątpliwie zasadniczy. Czytałam kiedyś wnikliwie jego tezy, i wiecie co? Miał sporo racji. Większość. Może dlatego, że wiarę i religię traktował bardzo serio....
Paweł Jasienica - pisarz historyczny.
"Gwałtownie zwalczał tezy o charakterze narodowym i teorię o anarchizmie polskiej szlachty, uznając ją za "łatwiutką i zwalniającą od myślenia". Uważał Piastów za okrutników, cenił jednak ich za dążenia do scalenia państwa i stworzenie polskiej myśli politycznej. Jagiellonowie zaś byli dynastią stosunkowo łagodną i wprowadzili Polskę w krąg wyższej kultury umysłowej, zmarnowali jednak (zwłaszcza ostatni dwaj) koniunkturę polityczną. Rządy Wazów zostały przedstawione jako katastrofalne w skutkach "przestępstwo polityczne". Poglądy Jasienicy wywoływały gorące spory wśród historyków." (cytuję za Wikipedią). Ja Jasienicę, a konkretniej jego twórczość, wielbię. Na kolananch.
Edmund Fetting - polski aktor. Śpiewał także. Na przykład słynną skądinąd pieśń "Deszcze niespokojne" :)
Ennio Morricone - włoski kompozytor muzyki filmowej (a przynajmniej z tego jest najbardziej znany).
Zmarli:
Władysław III Warneńczyk - król Polski. Postać pod wieloma względami tragiczna. Mógł być wielkim królem, bo miał na takiego zadatki. Niestety nazbyt uwikłany we własną seksualność (odbiegającą nieznacznie od przyjętych norm), nie potrafił z nią sobie poradzić.
Michał Korybut Wiśniowiecki - król Polski. Chyba największa w historii pomyłka na polskim tronie. Orientacja seksualna taka, jak u Władysława Warneńczyka. Hmmm...fatum...?
Miłego dnia Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
W linku Edmund Fetting mruczy Wam na dzień dobry:)
|
|
| | | |
|
| 2009-11-10, 07:21
hej wam :)) ja zaraz na uczelnię, yyy ;)
coż za pogoda, a potem na AZS będę i jak zdążę, na halę na tren ;))) hi :P ciekawie ;)
miłego dzionka :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-10, 08:19
kluczy nie mogę znaleźć od domu :( i muszę pozostać...
plany z dzisiejszego dnia "nici"
ehh |
|
| | | |
|
| 2009-11-10, 09:34
znalazlam kluuuucze ;))))
ale i tak na uczelnie za późno.... ehhh |
|
| | | |
|
| 2009-11-10, 09:51
Mankosie:)
Wczoraj bieganko dziesięciokilometrowe zaliczono.
Jak zwykle ostatnio - bieżnia w tempie 5:00 na km.
Jutro jak mi nie przejdzie ochota to pojadę do Krosna na bieg niepodległościowy na 7km:)
Pozdrówka for all:)
|
|
| | | |
|
| 2009-11-10, 10:04
2009-11-10, 09:51 - TREBORUS napisał/-a:
Mankosie:)
Wczoraj bieganko dziesięciokilometrowe zaliczono.
Jak zwykle ostatnio - bieżnia w tempie 5:00 na km.
Jutro jak mi nie przejdzie ochota to pojadę do Krosna na bieg niepodległościowy na 7km:)
Pozdrówka for all:)
|
ja mialam jechac do Zawiercia na bieg, ale na 11 jestem umowinona :)) i nie dam rady |
|
| | | |
|
| 2009-11-10, 10:48
2009-11-10, 09:51 - TREBORUS napisał/-a:
Mankosie:)
Wczoraj bieganko dziesięciokilometrowe zaliczono.
Jak zwykle ostatnio - bieżnia w tempie 5:00 na km.
Jutro jak mi nie przejdzie ochota to pojadę do Krosna na bieg niepodległościowy na 7km:)
Pozdrówka for all:)
|
Trebi mam nadzieje że mi uda się transport jeszcze znaleźć i uda nam się ponownie spotkać i porozmawiać :-) fajnie by było się ujrzeć ponownie :-)
A wszystkim miłego i pogodnego Dnia :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-10, 14:43
2009-11-10, 09:51 - TREBORUS napisał/-a:
Mankosie:)
Wczoraj bieganko dziesięciokilometrowe zaliczono.
Jak zwykle ostatnio - bieżnia w tempie 5:00 na km.
Jutro jak mi nie przejdzie ochota to pojadę do Krosna na bieg niepodległościowy na 7km:)
Pozdrówka for all:)
|
Witam obiadową porą...
Trebi...
Trenuj trenuj...zaproszenie już potwierdzone..
Szkoda tylko, że ja jeszcze nie biegam..ale ostro "roweruję".. |
|
| | | |
|
| 2009-11-10, 14:46
|
| | | |
|
| 2009-11-10, 16:19
Jestem.
Informacja o tyleż nieoczywista, że od rana aż do teraz nie było mnie w domu.
Śpieszę donieść, że Piotrek kupił mi 15 kilo suchaj karmy dla psa!
Chyba mnie kocha:)))))
(Prosiłam go o to przez dwa tygodnie) |
|