| | | |
|
| 2010-02-19, 12:01
2010-02-19, 11:40 - kertel napisał/-a:
Połamania w Trzemesznie,Jurku.
Dostaniecie w kość w tym grząskim śniegu.
Żałuję ,że nie będę mógł się z Wami pomęczyć na trasie. |
Radek, ja zastosuje fortel i puszczę wszystkich przodem. Jak ja pobiegnę, to śnieg już będzie ubity:-)))
Wpadaj tu częściej. |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 12:20
2010-02-19, 11:38 - kertel napisał/-a:
Byle nie z Jakuszyc.
Wczoraj czytałem wywiad z Gozdowskim( komandorem biegu), w którym obawiał się mocno o...śnieg.
Na razie jest go pod dostatkiem( 1m poza trasami a 50-70cm na trasie)ale z powodu braku jesiennego podkładu nawet mała odwilż może go zabrać:(
Tak wiec już tradycyjnie, od wielu ,wielu lat będziemy się denerwować do ostatniej minuty. |
Powodzenia na narciarskich trasach!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 12:23
2010-02-19, 12:01 - tdrapella napisał/-a:
żałuję, że nie będę mógł wystartować w biegu Piastów. Jeszcze rok temu wydawało mi się to jakieś nienormalne by bieghać na nartach 50km, ale teraz zasmakowałem i spodobało mi się bardzo. Swój bieg w Szwecji mam już za sobą, ale jak się uda, to może w przyszłym roku przyjadę do Jakuszyc. Powodzenia na biegu dla Ciebie i żony :) |
Przyjeżdżaj Tomku, bo naprawdę warto.
Wspaniałe, urokliwe trasy ( mówią ,że najpiękniejsze w Europie)
Wspaniała atmosfera....
Po prostu jak raz przyjedziesz, to...wsiąkniesz:) |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 12:25
2010-02-19, 12:01 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Radek, ja zastosuje fortel i puszczę wszystkich przodem. Jak ja pobiegnę, to śnieg już będzie ubity:-)))
Wpadaj tu częściej. |
Śnieg będzie ubity, albo go ...rozchlapią na boki i ugrzęźniesz w błocie...
Lepiej trzymaj się z przodu :) |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 13:59
Lecę do szkółki muzycznej:)
Zostawiam Was z wiosennym słoneczkiem za oknem:)
Chyba nawet nie muszę dodawać, ze zanim dojdę do nasypu na końcu mojej działki, już będę miała przemoczone buty.
Nic to...słonko świeci:) |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 14:14
2010-02-19, 12:23 - kertel napisał/-a:
Przyjeżdżaj Tomku, bo naprawdę warto.
Wspaniałe, urokliwe trasy ( mówią ,że najpiękniejsze w Europie)
Wspaniała atmosfera....
Po prostu jak raz przyjedziesz, to...wsiąkniesz:) |
Obiecuję, że kiedyś przyjadę do Jakuszyc i pobiegnę razem z wami. Ile czasu zajmuje ci taki bieg na 50km?
Tak sobie myślę patrząc na swoje życie wstecz i doszedłem do wnisku, że gdybym urodził się gdzieś bliżej gór i ośrodków szkolenia narciarskiego to pewnie zamiast pływania, szermierki czy żeglowania wybrałbym biathlon. Bardzo mi się podoba ta dyscyplina już od pierwszycj zimowych igrzysk jakie pamiętam. Tak w ogóle, to chyba wolę zimowe igrzyska od letnich... |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 17:24
2010-02-18, 20:59 - Kowal napisał/-a:
Pozdrowienia z Dębicy. Teraz jestem blisko Rzeszufka. Szkoda, że Trebson się nie pojawia, bo moglibyśmy się w tygodniu wybrać na browarka.
Robertos - odezwij się. |
Witojcie:)
Od wczoraj w końcu mam neta 2mega. Jak na razie hula świetnie że aż miło:)))
Kowalu, daj tylko cyne na fona a chętnie wychylę z Tobą niejedną czarkę złocistego płynu:)
W końcu wyszedłem z kartonów i reklamówek wszelkiej maści i uporządkowałem nową norkę. Rzec by więc można ze mieszkam nareszcie jak ludż:)
Biegowo ostatnie trzy tygodnie miałem raczej kiepskie. A to glownie z powodu przeprowadzki.
Na jutro badz niedziele mam zamiar wykonac w koncu , pierwsze dlugie 20km wybieganie. Troche pozno ale co zrobic. Jak sie chce przebiec maraton na wiosne to trza sie troche pomeczyc.
Pozdrowionka for all.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 17:28
2010-02-19, 17:24 - TREBORUS napisał/-a:
Witojcie:)
Od wczoraj w końcu mam neta 2mega. Jak na razie hula świetnie że aż miło:)))
Kowalu, daj tylko cyne na fona a chętnie wychylę z Tobą niejedną czarkę złocistego płynu:)
W końcu wyszedłem z kartonów i reklamówek wszelkiej maści i uporządkowałem nową norkę. Rzec by więc można ze mieszkam nareszcie jak ludż:)
Biegowo ostatnie trzy tygodnie miałem raczej kiepskie. A to glownie z powodu przeprowadzki.
Na jutro badz niedziele mam zamiar wykonac w koncu , pierwsze dlugie 20km wybieganie. Troche pozno ale co zrobic. Jak sie chce przebiec maraton na wiosne to trza sie troche pomeczyc.
Pozdrowionka for all.
|
No, Robercik:)
Witaj na łonie:)
RGO łonie, rzecz jasna:) |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 17:43
2010-02-19, 17:28 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
No, Robercik:)
Witaj na łonie:)
RGO łonie, rzecz jasna:) |
Zacne to lono i szlachetne ze wszech miar Gabrielo Angello.
Spagnionym byl jego ciepla jak zadnego innego.
Siadla mi klawiatura wiec nima usmiechow. |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 18:31
2010-02-19, 17:43 - TREBORUS napisał/-a:
Zacne to lono i szlachetne ze wszech miar Gabrielo Angello.
Spagnionym byl jego ciepla jak zadnego innego.
Siadla mi klawiatura wiec nima usmiechow. |
W sercu jest uśmiech i to najważniejsze:) |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 18:44
2010-02-19, 14:14 - tdrapella napisał/-a:
Obiecuję, że kiedyś przyjadę do Jakuszyc i pobiegnę razem z wami. Ile czasu zajmuje ci taki bieg na 50km?
Tak sobie myślę patrząc na swoje życie wstecz i doszedłem do wnisku, że gdybym urodził się gdzieś bliżej gór i ośrodków szkolenia narciarskiego to pewnie zamiast pływania, szermierki czy żeglowania wybrałbym biathlon. Bardzo mi się podoba ta dyscyplina już od pierwszycj zimowych igrzysk jakie pamiętam. Tak w ogóle, to chyba wolę zimowe igrzyska od letnich... |
Z tym czasem, to trudna sprawa.
wszystko zależy od warunków śniegowych , smarowania,profilu trasy, przygotowania itd, itd.
Mam duży rozrzut ,bo pokonanie 50 zajmuje mi od 3 do 4.30 :)
A biatlon to naprawdę wspaniały sport.
Trenowałem 2 lata więc potwierdzam.
Kiedyś( będąc w ósmej klasie) pokonałem dobrych biatlonistów z III klasy liceum w zawodach kontrolnych na 6 km z jednym strzelaniem.
Kiedy wystrzeliłem , pocisk uderzając w klapkę spowodował,że ...pozostałe 4 też spadły. Pobiegłem więc dalej i minutę miałem do przodu.
Trenerzy się trochę dziwili i już zaczęli ręce zacierać ,że odkryli jakiś talent, ale....przyznałem się. |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 18:48
2010-02-19, 13:59 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Lecę do szkółki muzycznej:)
Zostawiam Was z wiosennym słoneczkiem za oknem:)
Chyba nawet nie muszę dodawać, ze zanim dojdę do nasypu na końcu mojej działki, już będę miała przemoczone buty.
Nic to...słonko świeci:) |
A może jakieś przyduże kalosze załatwiłyby sprawę.
Wskakiwałabyś sobie w butach w kalosze, a potem zostawiłabyś je gdzieś przy nasypie i w drodze powrotnej znów wzuła :)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 18:50
2010-02-19, 17:24 - TREBORUS napisał/-a:
Witojcie:)
Od wczoraj w końcu mam neta 2mega. Jak na razie hula świetnie że aż miło:)))
Kowalu, daj tylko cyne na fona a chętnie wychylę z Tobą niejedną czarkę złocistego płynu:)
W końcu wyszedłem z kartonów i reklamówek wszelkiej maści i uporządkowałem nową norkę. Rzec by więc można ze mieszkam nareszcie jak ludż:)
Biegowo ostatnie trzy tygodnie miałem raczej kiepskie. A to glownie z powodu przeprowadzki.
Na jutro badz niedziele mam zamiar wykonac w koncu , pierwsze dlugie 20km wybieganie. Troche pozno ale co zrobic. Jak sie chce przebiec maraton na wiosne to trza sie troche pomeczyc.
Pozdrowionka for all.
|
2 MEGA!!!
To teraz nie będziesz chciał gadać z byle 1.3 |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 18:53
2010-02-19, 18:50 - kertel napisał/-a:
2 MEGA!!!
To teraz nie będziesz chciał gadać z byle 1.3 |
Ba!!
A skromniutkie 512 KB?
Ale nie tracę nadziei:) |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 20:11
No i po treningu. 10 km po asfaltowo śniegowomokrym trakcie:)
Miłego wieczorka for all:) |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 20:21
2010-02-19, 20:11 - TREBORUS napisał/-a:
No i po treningu. 10 km po asfaltowo śniegowomokrym trakcie:)
Miłego wieczorka for all:) |
Robert,
Witamy z powrotem:) Miło Cię znowu zobaczyć na naszym wspólnym forum a pewnie niedługo na zawodach:))
Ja przed chwilą zaliczyłem podbny do Twojego trening; padło 10,0 km po asfaltowo śniegowomokrym trakcie. I po raz pierwszy w tym biegałem w pełnym deszczu:) Zaraz, zaraz, do czego to doszło; cieszę się z deszczowego treningu... |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 20:31
2010-02-19, 20:21 - adamus napisał/-a:
Robert,
Witamy z powrotem:) Miło Cię znowu zobaczyć na naszym wspólnym forum a pewnie niedługo na zawodach:))
Ja przed chwilą zaliczyłem podbny do Twojego trening; padło 10,0 km po asfaltowo śniegowomokrym trakcie. I po raz pierwszy w tym biegałem w pełnym deszczu:) Zaraz, zaraz, do czego to doszło; cieszę się z deszczowego treningu... |
Właśnie Mirek, do czego to doszło?....:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 21:12
2010-02-19, 20:11 - TREBORUS napisał/-a:
No i po treningu. 10 km po asfaltowo śniegowomokrym trakcie:)
Miłego wieczorka for all:) |
Długo czekaliśmy. Dobrze, że wróciłeś. |
|
| | | |
|
| 2010-02-20, 07:30
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=WV-QjPuBeg4 |
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Na dzień dobry mam zagadkę dla tych, którzy lubią Stinga:)
W linku piosenka w wykoaniu Stinga z towarzyszeniem Edina Karamazova na lutni:)
Pytanie:
Kto jest autorem tej piosenki?
(Zagadka jest trywialnie łatwa.)
Miłego dnia Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:) |
|
| | | |
|
| 2010-02-20, 08:05
2010-02-19, 20:11 - TREBORUS napisał/-a:
No i po treningu. 10 km po asfaltowo śniegowomokrym trakcie:)
Miłego wieczorka for all:) |
Witaj Trebi..
Miło wiedzieć, że wracasz do biegania.
Ja wciąż "walczę" ze swoim achillesem...i jak na razie..przegrywam..
Jaka szkoda...gdyby wszystko było w porządeczku, jutro biegalibyśmy w Apeldoorn maraton...
Może za rok się uda..:)) |
|