| | | |
|
| 2010-02-18, 16:00
Koniec pracy. Za chwile jadę do domu. Wieczorem treninig. Mam nadzieję, że taka pogaoda utrzyma się do wieczora. |
|
| | | |
|
| 2010-02-18, 16:20
2010-02-18, 16:00 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Koniec pracy. Za chwile jadę do domu. Wieczorem treninig. Mam nadzieję, że taka pogaoda utrzyma się do wieczora. |
pogoda gitara!... ;-) ale te chlapy z błotem i z topniejącym śniegiem to okropność ;-/ |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-18, 16:25
Zgadza się Tusik. W Warszawie dziś było +5 stopni i robi się chlapa tam gdzie nieodśnieżone, ale dziś przez pierwsze 3,45km chodnik do betonu odśnieżony to nie ma na co narzekać, za Warszawą już gorzej... No i zaczyna te 55cm śniegu topnieć :) |
|
| | | |
|
| 2010-02-18, 17:31
2010-02-18, 14:00 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Coś się Tobie, Gabo, pomyliło. To Wy jesteście bliżej równika. |
Równika, i owszem, ale...
Z wieloletniej obserwacji wiem, że tak w Wielkopolsce i na Ziemii Lubuskiej klimat łagodniejszy niż u nas.
Ta zima zdaje się być wyjątkiem:) |
|
| | | |
|
| 2010-02-18, 19:57
2010-02-18, 17:31 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Równika, i owszem, ale...
Z wieloletniej obserwacji wiem, że tak w Wielkopolsce i na Ziemii Lubuskiej klimat łagodniejszy niż u nas.
Ta zima zdaje się być wyjątkiem:) |
Ale tu cisza. Wszyscy biegają? Dziś zrobiłem ostatni trening przed Trzemesznem. Już lepiej sie biegło, choć miejscami jeszcze było ślisko. Na termometrze wciąż dwa stopnie powyżej zera. |
|
| | | |
|
| 2010-02-18, 20:40
Wiosna idzie malutkimi krokami na razie się dobrze ukrywa . Ma nadejść za dwa tygodnie. |
|
| | | |
|
| 2010-02-18, 20:59
Pozdrowienia z Dębicy. Teraz jestem blisko Rzeszufka. Szkoda, że Trebson się nie pojawia, bo moglibyśmy się w tygodniu wybrać na browarka.
Robertos - odezwij się. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-18, 21:05
Kowalu,Trebi nie ma jeszcze podłączonego netu w nowym mieszkaniu,trudno mu będzie-może po prostu przedzwoń? |
|
| | | |
|
| 2010-02-18, 21:06
Maiko,Radom raczej na tak,tylko jeszcze nie przeczytałem regulaminu. |
|
| | | |
|
| 2010-02-18, 22:16 dario_7
oooooooo...
Darek pojawił się na pasku:) Ale ostatnio coś jest mało aktywny na forum:(
Darku dlaczego Cię z nami nie ma?? |
|
| | | |
|
| 2010-02-18, 22:49 adamus
2010-02-18, 22:16 - adamus napisał/-a:
oooooooo...
Darek pojawił się na pasku:) Ale ostatnio coś jest mało aktywny na forum:(
Darku dlaczego Cię z nami nie ma?? |
Witaj Mireczku! Witajcie wszyscy RGO-wianie! :))
A tak sobie cichaczem podglądywuję co tu słychać, a odwagi głosu zabrać nie mam, bo i co tu dużo gadać - smuty wielkie, każdy widzi co dzieje się - ŚNIEŻEK MI TOPNIEJE!!! :(
Ha ha ha... żartuję!!! :))))
Próbuję biegać, trenować... ale szczerze mówiąc ta zima dała już nam wszystkim trochę popalić. Mnie najbardziej dobija bieganie po ćmoku, okutanym grubaśnie na cebulkę, a i tak nie rzadko "smary" z kichawy lecą... (uś, ale zasunąłem tekściora!) ;)
Tęsknię za światłem, ciepełkiem i krótkim szortami!!! WIOSNO PRZYBYWAJ!!!... A zobaczysz!!!... :)))
Pozdrowionka for all!!! :D |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 01:42
2010-02-17, 19:59 - Jasiek napisał/-a:
Taka rola tatusiów, by promować swoje księżniczki! ;) Gratulacje dla całej trójki, czyli tatusia, Hani i jej pieska! :) |
:) prawda .
Gratulacje to przede wszystkim dla Was.
Powiem Wam , że najpiękniejsze w tej "akcji" było to , że sobie uświadomiłem na jak wiele osób mogę liczyć . Super wielkie dzięki . Chce się żyć ! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 06:47
LINK: http://remm72.wrzuta.pl/audio/8jrYsCq7bdj/seal_-_cd1_-_02_-_kiss_from_a_rose |
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dziś 19 lutego.
Urodzili się:
Mikołaj Kopernik - astronom, lekarz, rewolucjonista ;-), uczestnik półmaratonu Świetych Mikołajów (Zawsze startuje z numerem 1).
Zygmunt Krasiński - jeden z trójki największych poetów polskiego romantyzmu. Określany przez długie lata mianem wieszcza narodowego (cokolwiek by to nie znaczyło).
Władysław Bartoszewski - polski historyk, pisarz, publicysta, polityk, minister spraw zagranicznych. Wielki umysł. Człowiek niesamowicie zasłużony w czasie holocaustu.
Seal - piosenkarz. Właściciel aksamitnego głosu, wykonawca ładnych, klimatycznych przytulanek:)
Rembrandt - nie, nie ten malarz:) Ten NAJWYŻSZYSZY członek naszego TEAM`u.
Sto lat, Rafał:)))
Zmarli:
André Gide - francuski pisarz, laureat Nagrody Nobla. Autor m.in. "Lochów Watykanu". Nie podobały mi się, ale czytałam je w wieku lat dwudziestu; może teraz by się spodobały?
Cytat na dziś:
Bogactwo, wiedza, doświadczenie – to wszystko przychodzi za późno w życiu.
Knut Hamsun - norweski pisarz, laureat Nagrody Nobla. Autor "Głodu"; i nawet gdyby nie napisał już nic więcej, to pamiętam, że "Głód" mna wstrząsnął. De facto wielki pisarz, który odszedł w niesławie na skutego swojego jawnego i bezkrytycznego poparcia dla Hitlera i nazistów. No wybaczcie, ale jeżeli ktoś swój noblowski medal oddaje w dowód uwielbienia Goebbelsowi?
Pozostaję w nadziei, że nikogo istotnego dziś nie pominęłam ;-)
Jerzy, w razie czego, uzupełniaj śmiało:)
Miłego dnia Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
A w linku....przytulanka dzisiejszego jubilata:) |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 07:58
2010-02-18, 16:20 - Tusik napisał/-a:
pogoda gitara!... ;-) ale te chlapy z błotem i z topniejącym śniegiem to okropność ;-/ |
Przecież chcieliście wiosny...;)
Jakoś ten śnieg musi odejść;) |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 07:58
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 08:00
Kiedyś, bardzo dawno temu pożyczyłem mojej koleżance "Opowiadania" Julio Cortazara. Biedaczka gdzieś zaprzepaściła te książkę. Przez pewien czas nawet bała mi się o tym powiedzieć. Potem, przepełniona poczuciem winy, zaproponowała mi, że w ramach rekompensaty da mi jakąś swoją książkę. Nie byłem z tego zadowolony, bo Cortazar był wtedy bardzo modny, nakład już był wyczerpany (w tamtych czasach -lata 70- tragedia), a poza moje silnie rozbudowane poczucie własności bardzo mnie buntowało przeciw takiemu rozwiązaniu. Ale cóż było robić. Poza tym Krystyna miała śliczne oczy, śliczne włosy, w ogóle była śliczną dziewczyną i bardzo szybko przekonała mnie, że żadnego innego rozsądnego wyjścia z sytuacji nie znajdziemy. W ten właśnie sposób wszedłem w posiadanie "Głodu". Na długo stał się moją ulubioną książką. Dziś odkopię go w moim książkowym archiwum i przeczytam jeszcze raz. |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 11:31
2010-02-18, 09:27 - Damek napisał/-a:
Byle do 14-go maja stopniał ,-)))
Witam RGO.
Cieszcie się zimą, bo długo mozecie czekac na taką drugą.
Ja codzieńnie truchtam na biegówkach i prawie co weekend gdzieś startuję, w tą niedzielę na Kubalonce.
Spotykam dużo biegaczy, niestety z większościa z nich na nartkach nie mam szans, ale odbiję to sobie latem ,-)))
Pogodnego dnia. |
Zazdroszczę Ci tych startów.
Ja, ja się w końcu doczekałem zimy,podczas której można pobiegać na nartach ,to....rozłożyłem się na trzy tygodnie:(
Dzisiaj ostatni dzień zwolnienia,więc idę na topniejące trasy.
Mam nadzieję ,że mnie szef nie nakryje :)
W sobotę wyjeżdżam na zjazd klasy do Dusznik a w niedzielę , jak Bozia pozwoli wystartuję na 20 km w Spalonej( pięknej,urokliwej wiosce koło Zieleńca)
I nie chudnij więcej ,bo chciałbym Cię jeszcze zobaczyć :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 11:38
2010-02-19, 07:58 - shadoke napisał/-a:
Przecież chcieliście wiosny...;)
Jakoś ten śnieg musi odejść;) |
Byle nie z Jakuszyc.
Wczoraj czytałem wywiad z Gozdowskim( komandorem biegu), w którym obawiał się mocno o...śnieg.
Na razie jest go pod dostatkiem( 1m poza trasami a 50-70cm na trasie)ale z powodu braku jesiennego podkładu nawet mała odwilż może go zabrać:(
Tak wiec już tradycyjnie, od wielu ,wielu lat będziemy się denerwować do ostatniej minuty. |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 11:40
2010-02-18, 19:57 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Ale tu cisza. Wszyscy biegają? Dziś zrobiłem ostatni trening przed Trzemesznem. Już lepiej sie biegło, choć miejscami jeszcze było ślisko. Na termometrze wciąż dwa stopnie powyżej zera. |
Połamania w Trzemesznie,Jurku.
Dostaniecie w kość w tym grząskim śniegu.
Żałuję ,że nie będę mógł się z Wami pomęczyć na trasie. |
|
| | | |
|
| 2010-02-19, 12:01
2010-02-19, 11:38 - kertel napisał/-a:
Byle nie z Jakuszyc.
Wczoraj czytałem wywiad z Gozdowskim( komandorem biegu), w którym obawiał się mocno o...śnieg.
Na razie jest go pod dostatkiem( 1m poza trasami a 50-70cm na trasie)ale z powodu braku jesiennego podkładu nawet mała odwilż może go zabrać:(
Tak wiec już tradycyjnie, od wielu ,wielu lat będziemy się denerwować do ostatniej minuty. |
żałuję, że nie będę mógł wystartować w biegu Piastów. Jeszcze rok temu wydawało mi się to jakieś nienormalne by bieghać na nartach 50km, ale teraz zasmakowałem i spodobało mi się bardzo. Swój bieg w Szwecji mam już za sobą, ale jak się uda, to może w przyszłym roku przyjadę do Jakuszyc. Powodzenia na biegu dla Ciebie i żony :) |
|