| | | |
|
| 2010-03-20, 15:49
2010-03-20, 12:37 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Chyba wszyscy dziś biegają, tylko my, Marianie na warcie kciuki ściskamy. Dziś rano zrobiłem sobie dziewiąteczkę, jak nie będzie padać, to wieczorem trochę pobiegam na stadione, a jutro coś dłuższego. |
Jerzy,ja bym już chciał gdzieś wystartować,aż mnie korci.
Ale kręgosłup jak na razie nie pozwala(raczej lekarz),pozostało mi trzymać kciuki za znajomych.
Dziś też(trochę pobiegałem 3x3km i czuje ten trening.
Jutro mam nadzieje gdzieś popedałować,a pogode zapowiadaja wspaniałą:)))) |
|
| | | |
|
| 2010-03-20, 17:17
2010-03-20, 12:37 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Chyba wszyscy dziś biegają, tylko my, Marianie na warcie kciuki ściskamy. Dziś rano zrobiłem sobie dziewiąteczkę, jak nie będzie padać, to wieczorem trochę pobiegam na stadione, a jutro coś dłuższego. |
Ja Jureczku dzisiejeszego dnia zamieniłem buty biegowe na rower. Tym samym dokonałem debiutu tegorocznego na dwóch kółkach. Przejechałem 40km. Jak na pierwszy raz to nie jest żle. Momentami wiało prze okrutnie.
Jutro planuje długie wybieganie 25-28km. Oby tylko nogi były świeże. Mam nadzieję że nie zmęczyłem ich zbytnio dzisiejszym pedałowaniem:)
Łegomi czorkawie:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-03-20, 18:27
Wprawdzie jestem jeszcze przed kolarskim (tegorocznym)debiutem,ale ja w takim przypadku mam większy problem z ...tyłkiem,niż mięśniami nóg.Dopiero gdzieś po tygodniu odpowiednio twardnieje;-)) |
|
| | | |
|
| 2010-03-20, 19:32
Po Półmaratonie Marzanny:)
Jestem bardzo zadowolona, bo udało mi się w stu procentach zrelizować postawiony sobie cel:)
A teraz w dodatku czuję się świetnie i w obecnej swojej dyspozycji ogromnie, ale to naprawdę ogromnie żałuję, że nie mogę jutro witać wiosny w Katowicach:(
Przywitam ją w Rudawie na mojej zwykłej trasie:)
Miłego wieczora, Ptysie Miętowe:) |
|
| | | |
|
| 2010-03-20, 19:49 Półmaraton Marzanny
Witajcie :) ciesze się że mogłem was znów spotkać i to w Krakowie dzisiaj na Półmaratonie Marzanny :)
Było na prawdę super i fajnie :-)
Jak będę miał już fotki to podeślę linka do nich :)
Miłego wieczoru ! :) |
|
| | | |
|
| 2010-03-20, 20:34
2010-03-20, 15:49 - marmach napisał/-a:
Jerzy,ja bym już chciał gdzieś wystartować,aż mnie korci.
Ale kręgosłup jak na razie nie pozwala(raczej lekarz),pozostało mi trzymać kciuki za znajomych.
Dziś też(trochę pobiegałem 3x3km i czuje ten trening.
Jutro mam nadzieje gdzieś popedałować,a pogode zapowiadaja wspaniałą:)))) |
Marianku
Mnie też korcą starty i zazdroszczę tym którzy gdzieś startują.Ja narazie nie mogłem.Zacząłem treningi w tym
tygodniu i bez żadnych dolegliwości zrobiłem razem 37 km.
Pierwszym startem będzie pewnie połówka w Dąbrowie,jeszcze
trzy tygodnie.
pozdrawiam już wiosennie |
|
| | | |
|
| 2010-03-20, 20:53
2010-03-20, 20:34 - janusz napisał/-a:
Marianku
Mnie też korcą starty i zazdroszczę tym którzy gdzieś startują.Ja narazie nie mogłem.Zacząłem treningi w tym
tygodniu i bez żadnych dolegliwości zrobiłem razem 37 km.
Pierwszym startem będzie pewnie połówka w Dąbrowie,jeszcze
trzy tygodnie.
pozdrawiam już wiosennie |
Januszku,cieszę się ,że się spotkamy w Dąbrowie.Ja tam pobiegnę bardzo spokojnie,na ściganie przyjdzie jeszcze czas.
Mam nadzieję,że zdrowie nam dopisze i skończymy ten bieg z uśmiechem.
Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-03-20, 21:02
2010-03-20, 20:53 - marmach napisał/-a:
Januszku,cieszę się ,że się spotkamy w Dąbrowie.Ja tam pobiegnę bardzo spokojnie,na ściganie przyjdzie jeszcze czas.
Mam nadzieję,że zdrowie nam dopisze i skończymy ten bieg z uśmiechem.
Pozdrawiam. |
Marian to jest nas 3 :D :)
też będę w Dąbrowie i po cichu liczę że uda mi się prze truchtać chociaż kończąc z uśmiechem :) |
|
| | | |
|
| 2010-03-20, 22:06
2010-03-20, 18:27 - Zulus napisał/-a:
Wprawdzie jestem jeszcze przed kolarskim (tegorocznym)debiutem,ale ja w takim przypadku mam większy problem z ...tyłkiem,niż mięśniami nóg.Dopiero gdzieś po tygodniu odpowiednio twardnieje;-)) |
zagraj w salonowca, tyłek powinien Ci stwardnieć |
|
| | | |
|
| 2010-03-21, 07:02
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Wioooosna:)
Za oknem niebo zachmurzone, ale jest ciepło. ERGO: nie jest źle:)
Powodzenia i udanej zabawy wszystkim, którzy dziś tuptają w Chorzowie:)
Przywitajcie JĄ godnie:)
Miłego dnia Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:) |
|
| | | |
|
| 2010-03-21, 07:12
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=k_98452AxFI&feature=related | Dziś niedziela 21 marca-PIERWSZY DZIEŃ WIOSNY. Jest to także Światowy Dzień Lasu i starosłowiańskie Jare święto.
Tego dnia urodziło sie dwóch bardzo ważnych kompozytorów:
Jan Sebastian Bach i Modest Musorgski.
Przejdźmy się dziś do lasu-poszukajmy wiosny i posłuchajmy ich muzyki.
W linku fragment "Obrazków z wystawy" Modesta Musorgskiego. |
|
| | | |
|
| 2010-03-21, 07:36
Kiepski pomysł Jerzy,z tym szukaniem wiosny w lesie,przynajmniej moim-tam zima trzyma się jeszcze mocno.Chyba,że wśród zwierząt,które zaczynają coś kombinować;-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-03-21, 07:48
2010-03-21, 07:36 - Zulus napisał/-a:
Kiepski pomysł Jerzy,z tym szukaniem wiosny w lesie,przynajmniej moim-tam zima trzyma się jeszcze mocno.Chyba,że wśród zwierząt,które zaczynają coś kombinować;-) |
Ja jednak spróbuję. Dziś pierwszy raz po zimie wracam na moją leśną trasę. Po powrocie napiszę Wam co widziałem. A może zrobię parę fotek, bo dziś zaplanowałem "lekkie" 21 km.
Zwierzaki faktycznie "zaczynają coś kombinować" a ptactwo zaczyna się zachowywać bardzo głośno. Wyobraźcie sobie, że dziś w nocy dwa razy zbudziły mnie krzyki przelatujących ptaków. Nawet myślałem o tym by wstać i zamknąć okno. Czy ptaki rzeczywiście latają w nocy? A może mi się to śniło? |
|
| | | |
|
| 2010-03-21, 10:14
Dzień doberek :)
ja po malym wybieganiu, na Akademickich bylam 11 , duzo sprinterow bylo i srednuch biegaczy :) ale druzynowo 2 miejsce mialymy :))
milego ;*
ale mam ochote na cole :D |
|
| | | |
|
| 2010-03-21, 11:57
2010-03-21, 10:14 - Dalija napisał/-a:
Dzień doberek :)
ja po malym wybieganiu, na Akademickich bylam 11 , duzo sprinterow bylo i srednuch biegaczy :) ale druzynowo 2 miejsce mialymy :))
milego ;*
ale mam ochote na cole :D |
Ja po długim wybieganiu właśnie. 23km przebiegnięte:)
Teraz wcinam zasłużoną czekoladę i popijam kawą:)
Mniam , mniam:)
A dzisiaj nasz Adamusek wypruwa sobie żyły na piętnastce w Katowicach i łamie 60 minutek.
Miras trzymam kciuki:) |
|
| | | |
|
| 2010-03-21, 13:34
Wróciłem z treningu. 20,4km-tak jak mówiłem-truchtem.
Ostatnie cztery kilometry w wiosennym deszczu. Pierwszy trening w tym roku "na krótko". Teraz piję herbatę a zaraz idę szykować obiad-moją żonę dopadło jakieś ostre przeziębienie, więc muszę ją zastąpić. Trzymta kciuki, żebym czegoś nie przesolił-nie przepieprzył. Do wieczora. |
|
| | | |
|
| 2010-03-21, 13:36
2010-03-21, 11:57 - TREBORUS napisał/-a:
Ja po długim wybieganiu właśnie. 23km przebiegnięte:)
Teraz wcinam zasłużoną czekoladę i popijam kawą:)
Mniam , mniam:)
A dzisiaj nasz Adamusek wypruwa sobie żyły na piętnastce w Katowicach i łamie 60 minutek.
Miras trzymam kciuki:) |
No to ja też, Miras gazuuu!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-03-21, 13:42
2010-03-21, 10:14 - Dalija napisał/-a:
Dzień doberek :)
ja po malym wybieganiu, na Akademickich bylam 11 , duzo sprinterow bylo i srednuch biegaczy :) ale druzynowo 2 miejsce mialymy :))
milego ;*
ale mam ochote na cole :D |
No to gratki partnerko,tzn.współuciekinierko;)) |
|
| | | |
|
| 2010-03-21, 13:44 1:01:04
2010-03-21, 11:57 - TREBORUS napisał/-a:
Ja po długim wybieganiu właśnie. 23km przebiegnięte:)
Teraz wcinam zasłużoną czekoladę i popijam kawą:)
Mniam , mniam:)
A dzisiaj nasz Adamusek wypruwa sobie żyły na piętnastce w Katowicach i łamie 60 minutek.
Miras trzymam kciuki:) |
Dzięki Kolegom za trzymanie kciuków!!
Życiówka niestety nie padła:( Ale na tej trudnej trasie nie było na nią szans ! I pomimo tego, że nabiegałem "tylko" 1:01:04 to i tak jestem zadowolony:))
Któż by rano pomyślał, że po takim wyniku będę teaz w dobrym humorze:))
A kolejne stacie z życiówką już za 2 tygodnie w Dąbrowie, tu jednak znam trasę i wiem, że będzie walka do utraty tchu:))))
p.s. niezwykle miłe były także spotkania w kilkudziesięcioma dobrze znanymi mi biegaczami i podawanie im wszystkim dłoni:)) |
|
| | | |
|
| 2010-03-21, 13:49
2010-03-21, 07:48 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Ja jednak spróbuję. Dziś pierwszy raz po zimie wracam na moją leśną trasę. Po powrocie napiszę Wam co widziałem. A może zrobię parę fotek, bo dziś zaplanowałem "lekkie" 21 km.
Zwierzaki faktycznie "zaczynają coś kombinować" a ptactwo zaczyna się zachowywać bardzo głośno. Wyobraźcie sobie, że dziś w nocy dwa razy zbudziły mnie krzyki przelatujących ptaków. Nawet myślałem o tym by wstać i zamknąć okno. Czy ptaki rzeczywiście latają w nocy? A może mi się to śniło? |
Śnieg po deszczowej nocy stopniał na większości powierzchni,a zwierzaki kombinują-spotkałem bzykające się żuki wiosenne(Geotrupes vernalis)z rodziny gnojarzowatych-czyż nie słodka nazwa? |
|