| | | |
|
| 2011-06-05, 20:16
Pogoda sprzyja treningom;)Nie dawno odbyłem ostatniego długaśnika w Bieszczadach(ok.66 km czerwonym szlakiem;))..powiem tylko że mimo zmiennej pogody..buty mi sie paliły;) teraz jeszcze kilka treningów po 30 km w terenie wychłodzenie i za 19 dni prawdziwy sprawdzian wytrzymałości i próba charakteru;D..będzie sie działo;D |
|
| | | |
|
| 2011-06-06, 05:16 pałzaczowpis
na 95% pojadę przebiec się po Sędziszowie także jeśli ktoś ma ochotę na szybką przebieżkę 2-kilometrową to zapraszam do auta, oczywiście Andrzeja również ;)
p.s. kawalerski i panieński jak najbardziej wypaliły, i jak widać żyje ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-06, 05:19
spotkanie biegaczy: godzina 18 pod zaporą w środę, proszę zabrać ze sobą preferowane mięso na grilla oraz pieczywo, wezmę grilla i się go odpali |
|
| | | |
|
| 2011-06-06, 09:58 ["]
Wczoraj zamarł nasz kolega z biegowych tras, reprezentant tarnobrzeskiego klubu Witar, Kazimerz Sławek,
po tym jak zasłabł podczas półmaratonu nie odzyskawszy przytomności. Cześć jego pamięci ["] |
|
| | | |
|
| 2011-06-06, 10:17
Kurde szkoda :(
niech spoczywa w spokoju [*] |
|
| | | |
|
| 2011-06-06, 11:43
2011-06-06, 09:58 - mgajews napisał/-a:
Wczoraj zamarł nasz kolega z biegowych tras, reprezentant tarnobrzeskiego klubu Witar, Kazimerz Sławek,
po tym jak zasłabł podczas półmaratonu nie odzyskawszy przytomności. Cześć jego pamięci ["] |
;(...myśle że każdy sportowiec powiniem być świadomy tego typu ryzyka..i każdy powiniem wiedzieć jak w razie takiej sytuacji zareagować..wyrazy współczucia dla rodziny zmarłego. |
|
| | | |
|
| 2011-06-06, 12:22
Składam najgłębsze kondolencje dla rodziny i wszystkich którzy znali osobiście zmarłego. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-09, 13:55 Grill nad zalewem
|
| | | |
|
| 2011-06-09, 19:12
2011-06-09, 13:55 - maciej65 napisał/-a:
Link do kilku zdjęć, które zrobiłem na spotkaniu :) |
|
| | | |
|
| 2011-06-09, 20:07 Grillowanie nad zalewem:)
|
| | | |
|
| 2011-06-09, 20:11 Diamod lique
transmisja na żywo, na polsacie sport rozpoczęła się chwilę temu, o 20:00 |
|
| | | |
|
| 2011-06-10, 21:29 VII Uliczny "Bieg Sędzisza"
Dziś w Sędziszowie Młp odbył się VII Uliczny „Bieg Sędzisza” w którym zająłem 1 miejsce :) .Trasa liczyła 5 pętli po siedemset kilkadziesiąt metrów każda – w sumie 3.8km. Profil trasy urozmaicony – pętla zawierała jeden dość długi zbieg i jeden podbieg oraz 8 ładnie wyprofilowanych zakrętów pod kątem 90 stopni. Wśród Pań wygrała Monika Kawa z Rzeszowa przed Danutą Zatorską i Renią Brandys (więcej Pań nie startowało). Wśród Panów (było chyba z 10 osób) wygrałem Ja przed Arkiem (Arek biegał z nami na stadionie test Coopera i wygrał kategorię wiekową w Rzeszowskim Biegu Majowym z czasem 38:31– może kiedyś zajrzy do nas na niedzielne wybieganie). Wśród Panów nagradzanych było 6 osób – na szóstym miejscu zawody ukończył Józio Kubik. Za pierwsze miejsce dostałem puchar (puchar był tylko za zwycięstwo), album o Sędziszowie Młp oraz piłkę do siatkówki – można było sobie wybrać piłkę, rakietę do tenisa lub torbę. Pierwsza szóstka otrzymała też dyplomy. Józio Kubik udzielił wywiadu dla lokalnej telewizji podobnie jak i Ja niestety :(. Pogoda do biegania była bardzo dobra – nie padało, ale było lekko chłodno. Dystans 3.8km pokonałem w równe 13 minut co dało mi średnią 3:25min/km. Prowadziłem cały czas od startu do mety z przewagą kilku metrów nad drugim zawodnikiem przez pierwsze 3 okrążenia - na 4 okrążeniu rywal na szczęście zaczął słabnąć i ostatnie okrążenia pokonałem już samotnie. Biegło mi się dobrze, ale bieg kosztował mnie dość dużo sił – po pięciokrotnym zaliczeniu podbiegu nogi mi już zmiękły.
PS. Mam nadzieję, że jutro na stadionie frekwencja dopisze :)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-10, 21:31
gratulacje dla Andrzeja za 1 miejsce open z Sędziszowie, mój udział niestety okazał się niemożliwy w tej imprezie bo jak wiecie nawał obowiązków jest dość spory, żyje nadzieją że się odkuje za miesiąc lub dwa i wreszcie jakiś start zaliczę bo nie po to się człowiek męczy na treningach chyba :) zdrówka i do jutra na weselu dla wszystkich gepardów i gazel :) |
|
| | | |
|
| 2011-06-10, 21:43
2011-06-10, 21:31 - pełzacz napisał/-a:
gratulacje dla Andrzeja za 1 miejsce open z Sędziszowie, mój udział niestety okazał się niemożliwy w tej imprezie bo jak wiecie nawał obowiązków jest dość spory, żyje nadzieją że się odkuje za miesiąc lub dwa i wreszcie jakiś start zaliczę bo nie po to się człowiek męczy na treningach chyba :) zdrówka i do jutra na weselu dla wszystkich gepardów i gazel :) |
p.s. Andrzeju przynoś puchar na wesele, bordeaux się schładza :) |
|
| | | |
|
| 2011-06-10, 21:50
2011-06-10, 21:29 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Dziś w Sędziszowie Młp odbył się VII Uliczny „Bieg Sędzisza” w którym zająłem 1 miejsce :) .Trasa liczyła 5 pętli po siedemset kilkadziesiąt metrów każda – w sumie 3.8km. Profil trasy urozmaicony – pętla zawierała jeden dość długi zbieg i jeden podbieg oraz 8 ładnie wyprofilowanych zakrętów pod kątem 90 stopni. Wśród Pań wygrała Monika Kawa z Rzeszowa przed Danutą Zatorską i Renią Brandys (więcej Pań nie startowało). Wśród Panów (było chyba z 10 osób) wygrałem Ja przed Arkiem (Arek biegał z nami na stadionie test Coopera i wygrał kategorię wiekową w Rzeszowskim Biegu Majowym z czasem 38:31– może kiedyś zajrzy do nas na niedzielne wybieganie). Wśród Panów nagradzanych było 6 osób – na szóstym miejscu zawody ukończył Józio Kubik. Za pierwsze miejsce dostałem puchar (puchar był tylko za zwycięstwo), album o Sędziszowie Młp oraz piłkę do siatkówki – można było sobie wybrać piłkę, rakietę do tenisa lub torbę. Pierwsza szóstka otrzymała też dyplomy. Józio Kubik udzielił wywiadu dla lokalnej telewizji podobnie jak i Ja niestety :(. Pogoda do biegania była bardzo dobra – nie padało, ale było lekko chłodno. Dystans 3.8km pokonałem w równe 13 minut co dało mi średnią 3:25min/km. Prowadziłem cały czas od startu do mety z przewagą kilku metrów nad drugim zawodnikiem przez pierwsze 3 okrążenia - na 4 okrążeniu rywal na szczęście zaczął słabnąć i ostatnie okrążenia pokonałem już samotnie. Biegło mi się dobrze, ale bieg kosztował mnie dość dużo sił – po pięciokrotnym zaliczeniu podbiegu nogi mi już zmiękły.
PS. Mam nadzieję, że jutro na stadionie frekwencja dopisze :)
|
Gratki Andrju:)
Piękny wynik.
W takim średnim tempie jak twoje z tego biegu to ja pokonywałem 30 sekundowe rytmy w szczycie formy:)
Ja wczoraj zawodowo wylądowałem w Szczyrku i korzystając z okazji zaliczyłem biegiem traskę : Szczyrk - Skrzyczne - Szczyrk. Zajęło mi to 1h:53min a trasa wyszła 13.3 km.
Czworogłowe dzisiaj szepczą do mnie czule:) |
|
| | | |
|
| 2011-06-10, 21:56
2011-06-10, 21:31 - pełzacz napisał/-a:
gratulacje dla Andrzeja za 1 miejsce open z Sędziszowie, mój udział niestety okazał się niemożliwy w tej imprezie bo jak wiecie nawał obowiązków jest dość spory, żyje nadzieją że się odkuje za miesiąc lub dwa i wreszcie jakiś start zaliczę bo nie po to się człowiek męczy na treningach chyba :) zdrówka i do jutra na weselu dla wszystkich gepardów i gazel :) |
Odkujesz się Piter,odkujesz:)
Oczywiście jak Ci Natalka pozwoli;)
Pozdrówka i do jutra kawalierze, w dzień twój ostatni:) |
|
| | | |
|
| 2011-06-10, 21:57
kiedyś obiecałem foty z naszego WT z Francji to rzucę teraz :) fota była po moim rekordowym treningu jak do tej pory :) zajechałem się jak przysłowiowy koń po łesternie |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-10, 22:01
2011-06-10, 21:56 - TREBORUS napisał/-a:
Odkujesz się Piter,odkujesz:)
Oczywiście jak Ci Natalka pozwoli;)
Pozdrówka i do jutra kawalierze, w dzień twój ostatni:) |
do jutra :)
A w załączeniu najpiękniejkszy wiraż na świecie |
|
| | | |
|
| 2011-06-10, 22:07
2011-06-10, 22:01 - pełzacz napisał/-a:
do jutra :)
A w załączeniu najpiękniejkszy wiraż na świecie |
|
| | | |
|
| 2011-06-10, 22:11
2011-06-10, 21:57 - pełzacz napisał/-a:
kiedyś obiecałem foty z naszego WT z Francji to rzucę teraz :) fota była po moim rekordowym treningu jak do tej pory :) zajechałem się jak przysłowiowy koń po łesternie |
A cień mówi:
"Ola boga zajechałam Pitera, miał być ślub a tera co będzie":)) |
|