| | | |
|
| 2010-05-19, 16:41
2010-05-19, 16:35 - Jasiek napisał/-a:
Przekonałeś mnie!... od dziś zaczynam wierzyć, że jestem młody, przystojny i nieprzyzwoicie bogaty! |
Ale po co od razu nieprzyzwoicie bogaty;)))) |
|
| | | |
|
| 2010-05-19, 16:41
2010-05-19, 12:54 - KKFM napisał/-a:
Jakieś fatum ciąży nad naszą Polską. Smoleńsk, powódź i co jeszcze nas czeka w tym roku ????? Może druga połowa roku nam to wynagrodzi ?? |
Jak mi żal tych bezradnych ludzi zalewanych przez ten zywioł. Żeby to już przestało tam padać:( |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-19, 16:45
2010-05-19, 16:41 - shadoke napisał/-a:
Ale po co od razu nieprzyzwoicie bogaty;)))) |
...bo przyzwoicie chyba już jestem... ale na bogactwo ducha laski nie lecą ;) |
|
| | | |
|
| 2010-05-19, 16:48
2010-05-19, 16:45 - Jasiek napisał/-a:
...bo przyzwoicie chyba już jestem... ale na bogactwo ducha laski nie lecą ;) |
Mówię Ci...czasami lecą;) A na wiersze to prawie zawsze!
Niektóre bardziej na prozę;) ale nie życia!! |
|
| | | |
|
| 2010-05-19, 17:33
2010-05-19, 16:12 - adamus napisał/-a:
Głupoty piszesz!! Lato w tym roku na pewno nie będzie do kitu, będzie piękne jeśli tylko w to uwierzymy:)) |
...Z TA WIARĄ TO RÓŻNIE BYWA...ja żyję nadzieją??? |
|
| | | |
|
| 2010-05-19, 17:35
Lesiu, z okazji urodzin nie wiem których (i dobrze) zdrowia szczęścia i pogody ducha. pieniędzy nie życzę (lepsze akcje PZU). A zapomniałem, by Twój bolid osiągał więcej niż dane fabryczne, a opony były na każde warunki... |
|
| | | |
|
| 2010-05-19, 20:25
2010-05-19, 16:45 - Jasiek napisał/-a:
...bo przyzwoicie chyba już jestem... ale na bogactwo ducha laski nie lecą ;) |
jak duch ma dwadzieścia kilka centymetrów to podobno i owszem |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-19, 22:27
2010-05-19, 20:25 - tytus napisał/-a:
jak duch ma dwadzieścia kilka centymetrów to podobno i owszem |
Leszek...
Ale ile to jest kilka??;))) |
|
| | | |
|
| 2010-05-19, 23:47
2010-05-19, 22:27 - shadoke napisał/-a:
Leszek...
Ale ile to jest kilka??;))) |
uderz w stół?
podtrzymalibyście mnie na duchu, wodę mam w progu,
może przestanie się podnosić a zacznie cofać?
dom cały obłożony workami z piaskiem i folią ale ta franca wejdzie wszędzie |
|
| | | |
|
| 2010-05-20, 01:50
2010-05-19, 23:47 - tytus napisał/-a:
uderz w stół?
podtrzymalibyście mnie na duchu, wodę mam w progu,
może przestanie się podnosić a zacznie cofać?
dom cały obłożony workami z piaskiem i folią ale ta franca wejdzie wszędzie |
Chyba nie jest tak źle, gdyby Ci ta franca wchodziła to byś nie ślęczał nad komputerem .
Mam za sobą 3 takie walki z workami w tym jedną nocną , "piękne przeżycie" |
|
| | | |
|
| 2010-05-20, 07:54
Wczorajszy dzień był pierwszym dniem bez deszczu w regionie, w którym mieszkam. Na wieczornym treningu zrobiłem 11,5 km. To był pierwszy trening od soboty.
Tytusie trzymaj się!!!
Suchego dnia wszystkim życzę. |
|
| | | |
|
| 2010-05-20, 09:07
2010-05-20, 07:54 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Wczorajszy dzień był pierwszym dniem bez deszczu w regionie, w którym mieszkam. Na wieczornym treningu zrobiłem 11,5 km. To był pierwszy trening od soboty.
Tytusie trzymaj się!!!
Suchego dnia wszystkim życzę. |
To masz podobną drogę biegową do mojej. Wczoraj też zrobiłem pierwszy trening od weekendu:)
Łaczymy się w walce ze skutkami podtopień z Gabą i Tytusem:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-20, 09:47
2010-05-20, 09:07 - adamus napisał/-a:
To masz podobną drogę biegową do mojej. Wczoraj też zrobiłem pierwszy trening od weekendu:)
Łaczymy się w walce ze skutkami podtopień z Gabą i Tytusem:)) |
no ladnie...ja od weekendu mialam 2 treningi juz....ale nie fajnie w taka pogode :))
a rzeznik tuz tuz :))) |
|
| | | |
|
| 2010-05-20, 10:04
|
| | | |
|
| 2010-05-20, 10:09
|
| | | |
|
| 2010-05-20, 12:59
Pozdrawiam wszystkich, których woda zalewa i krew zalewa.
Mimo wszystko... miłego dnia! |
|
| | | |
|
| 2010-05-21, 09:22
2010-05-20, 10:09 - tytus napisał/-a:
drugie |
OMG! Leszku, trzymajcie się i nie dajcie się tej "fancy"!!! Niech ta pora deszczowa się wreszcie skończy, bo i mi już na "psyche" siada... :/ Jestem z Wami!... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-21, 09:48
Wczoraj u mnie pierwszy słoneczny dzień. Dziś słońca nie widać, ale nie pada (tfu,tfu,tfu)-mam nadzieję, że u Was też nie ma deszczu. Na wieczór mam zaplanowany trrening. |
|
| | | |
|
| 2010-05-21, 12:14
pierwszy dzień po powodzi w pracy,
rano przxeszedłem drogę w woderach, woda sięgała mi na wysokość nóg ( jak napisałem dokładniej to na nk dostałem informację, że w przypadku dalszego używania słów uznanych ..., zostanie mi zablokowana ....)
woda ciągle opada, zostaje tylko niesamowity syf.
widzicie, czasami opłaca się być chamem i nie wpuścić gościa za próg ( nawet tak upierdliwego jak woda) |
|
| | | |
|
| 2010-05-21, 15:36
2010-05-21, 12:14 - tytus napisał/-a:
pierwszy dzień po powodzi w pracy,
rano przxeszedłem drogę w woderach, woda sięgała mi na wysokość nóg ( jak napisałem dokładniej to na nk dostałem informację, że w przypadku dalszego używania słów uznanych ..., zostanie mi zablokowana ....)
woda ciągle opada, zostaje tylko niesamowity syf.
widzicie, czasami opłaca się być chamem i nie wpuścić gościa za próg ( nawet tak upierdliwego jak woda) |
O, rany! Na tej NK to zupełnie nie mają zrozumienia dla człowieka i całej anatomii;)
Leszku! Dobrze, że jej nie wpuściłeś.
Woda i Bieda- precz! |
|