| | | |
|
| 2009-09-25, 22:08
POWODZENIA!
Trzymam za was kciuki! |
|
| | | |
|
| 2009-09-26, 12:08 profil trasy
czy ktos może ma profil trasy |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-09-26, 15:07
Jest na stronie organizatora. |
|
| | | |
|
| 2009-09-26, 15:40
dzięki zaraz sobie sprawdze. trzeba zobaczyc gzie mozna spodziewać się kryzysu. |
|
| | | |
|
| 2009-09-26, 17:23
Życzę wszystkim startujacym w Warszawce jak najlepszych czasów i jak najmniej kryzysów! Nie życzę wam takiej pogody jaka była w ub.tygodniu na maratonie w Berlinie{26 stopni,bezchmurnie} a bardziej sprzyjającej biegowi!
W Warszawie biegłem tylko raz w 25 maratonie w 2003 roku i trzeba będzie w końcu znowu tu kiedyś wystartować o ile nie zabraknie sił bo wiem że tu szybka trasa.Mam nadzieję że w tym roku MW organizacyjnie się podniesie bo do tej pory nie miał najlepszej opinii.Na razie zbieram siły po Berlinie na Poznań i życzę powodzenia! |
|
| | | |
|
| 2009-09-26, 17:24
|
| | | |
|
| 2009-09-26, 17:51
Mam nadzieje że będzie okolo 18 stopni.Byle siły byly a będzie fajnie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-09-26, 19:16
Ma być 22, zobaczymy jak ze słońcem, mam nadzieję, że nie będzie za bardzo przgrzewać |
|
| | | |
|
| 2009-09-26, 20:03
Też mam takie wiadomości, ale licze że będzie troche mniej i bez wiatru. |
|
| | | |
|
| 2009-09-26, 20:16
ma być 21 st, słonecznie a wiatr w porywach do 12 km/h
upocimy się;)
POWODZENIA I WSPANIAŁEJ ZABAWY ŻYCZĘ)* |
|
| | | |
|
| 2009-09-27, 09:52
No i ruszyli do walki o miano największego maratonu w Polsce! Już za 2 tygodnie będzie wiadomo Warszawa czy Poznań. Zobaczymy. Na razie życzę wszystkim z Warszawy i z Poznania powodzenia! |
|
| | | |
|
| 2009-09-27, 10:01
...w tym roku wybrałem Poznań,ale czy nie chciałbym,żeby Warszawa miała wielki maraton?Chciałbym.Pia desideria...? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-09-27, 10:18
2009-09-27, 10:01 - Zulus napisał/-a:
...w tym roku wybrałem Poznań,ale czy nie chciałbym,żeby Warszawa miała wielki maraton?Chciałbym.Pia desideria...? |
Też wybrałem Poznań, ale chciałbym żeby oba miasta miały WIELKI MARATON - ninimum 10000 uczestników. Ech, czy doczekamy się takiego biegu???? |
|
| | | |
|
| 2009-09-27, 19:02 Wyniki
Dodaliśmy nieoficjalne wyniki maratonu. |
|
| | | |
|
| 2009-09-27, 19:25 Amatorski poziom.
2009-09-27, 19:02 - Radom napisał/-a:
Dodaliśmy nieoficjalne wyniki maratonu. |
Przejrzałem wyniki i jestem w szoku. Przecież ja ze swoją życiówką 2, 38 byłbym w pierwszej 10 tego maratonu a przecież nigdy się nie uważałem za jakiegoś dobrego biegacza. |
|
| | | |
|
| 2009-09-27, 19:32
Było przyjechać i się przebiec i byś porównał co warte te Twoje 2.38 dziś. |
|
| | | |
|
| 2009-09-27, 20:29
a z mojego 5:30 wyszło 5:50, ale doprowadziłam wszystkie debiutanki, którym obiecałam, ze nie zostawię ich samych na trasie
Biegły ze mną cztery dziewczyny: Mona, Marta, Asia i Aneta.
Wszystkie ukończyły swój pierwszy maraton i zmieściły się w zakładanym limicie czasu 6 godzin.
Były bardzo zmęczone, ale widziałam, że przeszczęśliwe. Dzisiaj nie medal był dla mnie nagrodą, tylko błyszczace oczy moich debiutantek i ich roześmiane buzie.
Gdyby nie moje dziewczęta, to czułam, że zrobiłabym życiówkę. Jeszcze nigdy na maratonie nie czułam takiej mocy, zero bólu po 30 km, zero ściany, czysty fun. Może dzieki temu samopoczuciu miałam cierpliwość, żeby zgarniać do kupy dziewczyny, biegać od jednej do drugiej i podtrzymywać ich na duchu;)
Było super fajniasto. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-09-27, 20:48
2009-09-27, 19:25 - henry napisał/-a:
Przejrzałem wyniki i jestem w szoku. Przecież ja ze swoją życiówką 2, 38 byłbym w pierwszej 10 tego maratonu a przecież nigdy się nie uważałem za jakiegoś dobrego biegacza. |
Za to kiedyś tak szybko w Warszawie nie biegali:)
Można zauważyć że jak jest bardzo wysoki poziom najlepszego zawodnika-to wówczas dużo zawodników schodzi strasy bądż dobiega do mety w dużych odstępach czasowych.
Obecnie bardzo dużo zależy od nagród, skoro są kryteria czasowe to mamy takie skutki. (Podobnie było w Krakowie) |
|
| | | |
|
| 2009-09-27, 20:58 Pani Olgo...
2009-09-27, 20:29 - kluseczka napisał/-a:
a z mojego 5:30 wyszło 5:50, ale doprowadziłam wszystkie debiutanki, którym obiecałam, ze nie zostawię ich samych na trasie
Biegły ze mną cztery dziewczyny: Mona, Marta, Asia i Aneta.
Wszystkie ukończyły swój pierwszy maraton i zmieściły się w zakładanym limicie czasu 6 godzin.
Były bardzo zmęczone, ale widziałam, że przeszczęśliwe. Dzisiaj nie medal był dla mnie nagrodą, tylko błyszczace oczy moich debiutantek i ich roześmiane buzie.
Gdyby nie moje dziewczęta, to czułam, że zrobiłabym życiówkę. Jeszcze nigdy na maratonie nie czułam takiej mocy, zero bólu po 30 km, zero ściany, czysty fun. Może dzieki temu samopoczuciu miałam cierpliwość, żeby zgarniać do kupy dziewczyny, biegać od jednej do drugiej i podtrzymywać ich na duchu;)
Było super fajniasto. |
...Brawa za ukończenie tego maratonu. Zastanawiam się tylko jak to się biegnie maraton w 6 godzin. Ja np. 2 lata temu biegałem w Jelczu Lask. 3,52 godz., to był koszmar z połowę najzwyczajniej szedłem.
Podam wam taką ciekawostkę ( absolutnie nic nie ujmując Waszej grupie ), w Maratonie Pokoju w 1982 r. ( patrzę w wyniki ) chłopczyk 9.letni ( wtedy za zgodą rodziców mogły biegać ten dystans dzieci ) ukończył maraton w 5,35 godz. albo dziewczynka 10.letnia - w 5,28 godz. |
|
| | | |
|
| 2009-09-27, 21:07
2009-09-27, 20:58 - Piotr 63 napisał/-a:
...Brawa za ukończenie tego maratonu. Zastanawiam się tylko jak to się biegnie maraton w 6 godzin. Ja np. 2 lata temu biegałem w Jelczu Lask. 3,52 godz., to był koszmar z połowę najzwyczajniej szedłem.
Podam wam taką ciekawostkę ( absolutnie nic nie ujmując Waszej grupie ), w Maratonie Pokoju w 1982 r. ( patrzę w wyniki ) chłopczyk 9.letni ( wtedy za zgodą rodziców mogły biegać ten dystans dzieci ) ukończył maraton w 5,35 godz. albo dziewczynka 10.letnia - w 5,28 godz. |
Tak nawiasem, nie wymagano wtedy zgody rodziców.
A jeden czternastolatek to nawet poniżej czterech godzin poleciał (w 1980).
Ale dla Olgi ja mam OGROMNY szacunek. Bo przede wszystkim jest się człowiekiem. |
|