Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Półmaraton Jurajski - To mógłby być zwykły bieg !!!
  Wątek założył  Andrzej Bukowczan (2006-01-02)
  Ostatnio komentował  Leśny (2006-11-06)
  Aktywnosc  Komentowano 846 razy, czytano 3460 razy
  Lokalizacja
 Rudawa k.Krakowa
  Sponsor watku  
  Podpięte zawody  XVI EKO Jurajski Półmaraton Małopolska Biega
  IV Jurajski Półmaraton o Puchar Starosty Krakowskiego
  XI Półmaraton Jurajski
  V Jurajski Półmaraton o Puchar Starosty Krakowskiego
  XVII EKO Jurajski Półmaraton
  VI Jurajski Półmaraton
  XII EKO Jurajski Półmaraton
  VII Jurajski Półmaraton
  XIII EKO Jurajski Półmaraton
  14. EKO Jurajski Półmaraton
  VIII Półmaraton Jurajski
  XV EKO Jurajski Półmaraton Małopolska Biega
  IX Półmaraton Jurajski
  X Półmaraton Jurajski
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(Kazim)

 2006-06-11, 21:49
 
Oczywiście chodziło mi o wierszyk Ewy.



ANONIM

(Martix)

 2006-06-11, 22:00
 
2006-06-11, 21:49 - Kazim napisał/-a:

Oczywiście chodziło mi o wierszyk Ewy.
Ja się w wierszyki bawić nie będę
Potrafię choć nie jestem poeta
lecz po prostu proszę o konkrety
Kto był pierwszy i kto dostanie Chewroleta?


 



ANONIM

(Ewa Bo)

 2006-06-12, 08:15
 
Sam, Andrzeju chciałeś,
by pochwał nie było.
Bałeś się, by Wam w głowach
się nie przewróciło?

Staram się, więc przypomnieć
każdy etap trasy,
by znaleźć jakiś haczyk,
na któryś tak łasy.

By mądry doświadczeniem
jak Polak po szkodzie
na Trzecim Jurajskim
pomyślał. Choćby i o chłodzie.

Bo to,że słońce, nasze buźki
do czerwoności grzało
to minus. Nie zapewnić chmurek?
Czy to wypadało?

No, a w namiocie masażystów
choć mięśnie cudownie masowane
jednak szpilkę wbijając
powinno być przez "z" z kropka napisane.

Chyba,że to o innych
masarzystów chodziło,
tych, co nam wspaniała kiełbaskę
po biegu przyrządziło.

I poważnie mówiąc, impreza wspaniała
trasa przepiękna, obsługa zankomita
nic i niczego nam nie brakowało
na maratonach, będzie miano HITA !



ANONIM

()

 2006-06-12, 13:43
 ciutek
Wierszem pisać nie będę, bo wolę prozę, choć przyznam, że start w tej imprezie to sama poezja i być może pochwały, czy uwagi wszelkie, wierszem pisane są bardziej na miejscu. Tego błędu wśród masażystów lub masarzystów nawet nie zauważyłem, a po masażu poczułem się znakomicie, a jeszcze lepiej po masarskim wyrobie tak pięknie wypieczonym i popijanym smacznym piwkiem! Chmur było pod dostatkiem, tylko wiatr jakoś się nie spisywał i nie umieszczał ich w odpowiednich miejscach. I ta cudowna trasa, w chwilach zmęczenia zawsze można przejść się chwilkę i podziwiać te piękne widoki. Na punktach wszystkiego pod dostatkiem, bałem się, że będzie to pierwszy bieg pod czas, którego przybędzie mi na wadze ;) Wspaniali, serdeczni i uśmiechnięci ludzie prawie na całej trasie, i te pozytywne wibracje, które niosły nas do przodu, no wszystko na medal, może prawie wszystko, bo tylko jedna uwaga, że jeśli bieg się będzie tak rozwijał, to w przyszłym roku trzeba pomyśleć o tym, by biuro zawodów weryfikowało zgłoszenia już kilka dni wcześniej jak to bywa na dużych maratonach, bo 2000 osób w 2 godziny ciężko będzie przerobić ;) Pozdrawiam i dziękuję za wspaniałą imprezę!!!
P.S.Pozdrowienia i gratulacje dla Ewy Bo., z którą przebiegłem parę okrążeń Błoń w czasie Kwietnego Biegu :)



ANONIM

(izca)

 2006-06-12, 15:48
 
Niedzielnego poranka wraz z dzionka nastaniem
spieszy ludzi masa na jurajskie bieganie:

już w kolejce po numer i bloczek stanęli,
już poranną rozgrzewkę w słońcu rozpoczęli,

w podskokach i truchcikiem na start pospieszają
ostatnie ruchy ramion - już gotowi stają.

Gdy do godziny zero dziesięć sekund zostało
wraz z sędzią tysiąc osób blisko odliczało!

Ruszyli, jeden za drugim i wszyscy grupami
na równo zawodowcy wraz z amatorami.

Najpierw prosta, zakręcik i już uroki pierwsze
ukazała biegaczom trasa nie łatwiejsze.

I już górka i na mostek ponad pociągami,
potem z górki na pazurki pomiędzy polami.

Znów pod górkę, eh cóż czynić, biec - nie stawać - trzeba, gdy każdy mieszkaniec mocno do biegu zagrzewa.

Ciepłym słowem witają rozbieganych gości
takiej atmosfery biegu niech każdy zazdrości!

A gdy napoju zapragnie biegacz strudzony
czekać będą na niego butle pełne wody.

Nie myślcie jednak biegacze, że zacni orgowie
zapomnieli przygotować punkty żywnościowe!

trzy rodzaje napoji, pomarańcze, banany,
pastylki glukozowe w ilościach niemierzalnych.

Stoły staropolskim zwyczajem zastawione były,
tak by zacnie i smacznie ugościć przybyłych.

Brakowało już tylko, by zamiast biec dalej
biegacze zasiedli do stołu do syta się najeść ;)

jakby to wyglądało! już widzę zawodników
gdy sztućcami kroją banany nie dbając o wyniki ;)

Na górki i dolinki, cudnie malownicze,
w sam raz było jedzonka i do tego pyszne :)

Siły więc odzyskawszy w dalszą trasę ruszają
te górki i dolinki kolejne zaliczają.

Nie daje trasa wytchnienia, słońce mocno pali
wrócimy więc opaleni z jurajskiej wyprawy.

Tu widać stary kościółek, tam skałę wapienną.
Może przybyć tu w weekend, podziwiać to piękno

surowej natury. Tu w pełnej swej krasie
ukazującej swe wdzięki na rudawskiej trasie.

Lecz zamiast biec na metę wyznaczoną szosą
skręcić nieco i podążyć, gdzie oczy poniosą?

Pod urokiem widoków bieg jak od niechcenia:
nogi lżej niosą, dalej, nie czuć bardzo zmęczenia.

Znów na moście, co oznacza że trasa się kończy.
Która kolejna tak mocno biegaczy zauroczy?

Chociaż krew pot i łzy tam niejeden zostawił,
już tęskni za trudami, więc za rok się stawi!

Jeszcze mety nie widać a biegacz planuje,
że w Rudawie kolejny raz też wystartuje.

Choć siły już brakuje do mety dobiega.
Jest zwycięski, bo skończył, dostanie więc medal.







ANONIM

(staszek gra)

 2006-06-12, 17:27
 czerwiec 2007
Czy w przyszłym roku, bez auta
będzie z zapisami flauta ?

Auto będzie, czy nie będzie,
stanę znowu w jednym rzędzie.

Bo ta impreza ma ducha,
Ściągnie niejednego zucha !



ANONIM

(Andrzej Bukowczan)

 2006-06-12, 17:37
 
2006-06-12, 17:27 - staszek gra napisał/-a:

Czy w przyszłym roku, bez auta
będzie z zapisami flauta ?

Auto będzie, czy nie będzie,
stanę znowu w jednym rzędzie.

Bo ta impreza ma ducha,
Ściągnie niejednego zucha !
Nie ma strachu Stachu.
Nie będzie flauty,
A malkontentów zrzucimy na auty.

Co do masarzystów to obniżka w klasie,
Ktoś za szybko pisał, myślał o kiełbasie,
Winny ukarany, smutno patrzy w kratę,
A ja się za niego kajam, bijąc w klatę.


 



ANONIM

(Andrzej Bukowczan)

 2006-06-12, 17:48
 Serdeczne podziękowania dla miłych gości.
Organizatorzy II Jurajskiego Półmaratonu o Puchar Starosty Krakowskiego składają serdeczne podziękowania naszym kochanym gościom - zawodnikom, którzy zaszczycili nas swoją obecnością w tym roku.
W przyszłym roku postaramy sie zrobić dla Was jeszcze lepszą imprezę, zapewnić jeszcze lepsza pogodę (może więcej chmurek), zlikwidować kolejki do wydawania numerów, zwiększyć ilość polewaczek strażackich na trasie, wprowadzić różne istotne innowacje ułatwiające Wam bieg i przygotować jeszcze fajniejsze nagrody. Już teraz po delikatnym ochłonięciu rozpoczniemy działania w tym kierunku.
Do zobaczenia za rok w czerwcu 2007r. w Rudawie.
A na naszej stronie nieprzerwanie zapraszamy do dyskusji na temat naszego biegu i innych biegów, a także na temat tego czy biegacz może rymować i co z tego wynika. Czekamy także na Wasze uwagi, które moglibyśmy uwzględnić podczas konstrukcji III Jurajskiego Półmaratonu - Rudawa 2007r.
Organizatorzy



ANONIM

(Kazim)

 2006-06-12, 19:37
 
Dobrze, że były przynajmniej te kolejki do zapisów. Przynajmniej można na coś ponarzekać czyli zostali nawet uszczęśliwieni malkontenci.
Kurcza już ciężko coś wymyśleć żeby było lepiej. Wychowacie potworów ;)



ANONIM

(Kazim)

 2006-06-12, 19:53
 
Andrzej zapytał:
a także na temat tego czy biegacz może rymować i co z tego wynika.

Sława, sława!!!
Kto nie biegł u boku Ewy Bo to może tego nie zrozumieć. Słychać było głosy to Ewa Bo Wierszokletka :))))

Biegacz zawsze może rymować
Słowa w myślach sortować
To taki rodzaj łamigłówki
By w formie były nie tylko nóżki



ANONIM

()

 2006-06-12, 21:54
 
Bardzo dobra impreza jedna z najlepiej zorganizowanych w Polsce. Przydał by się punkt z z wodą już na 6-7 km. Mam prośbę do poetów ta strona nie jest dla Was myślę, że gdzieś w intrnecie jest strona dla piszących wiersze. Ja chce się dowiedzieć coś o biegu a tych wierszy i tak nie czytam. Myślę , że inni biegacze też.



ANONIM

(Admin)

 2006-06-12, 21:57
 Rudawa - galeria zdjęć
Zapraszam do działu ZDJĘCIA - znajdziecie tam obszerną galerię 583 fotografii z II Półmaratonu Jurajskiego autorstwa Magdaleny Rapacz.


 



ANONIM

()

 2006-06-13, 05:23
 
Myślisz?



ANONIM

(Kazim)

 2006-06-13, 06:59
 Piszesz podpisz!!!
Anonimy onieśmielamy Was swoimi rymami?
Co przeszkadza, żeby każdy pisał tak jak chce?

Woda na 6km?
Powinny stoły poruszać się z boku przy biegaczach, a pod górkę wyciągi, bo się pocimy. Nie tędy droga. Uważam, że punktów była odpowiednia ilość.
Jeżeli można coś poprawić to ilość kibiców na trasie. Może powinny być nagrody dla kibiców. Dla biegaczy jest ich sporo. Widziałem miejscami naprawdę świetnie bawiących się ludzi, którzy rewelacyjnie nas kibicowali. To dodaje skrzydeł.



ANONIM

(ciutek)

 2006-06-13, 10:27
 
Wiersze pisać trzeba, bo poezja to ważna rzecz! I choć jestem biegaczem, to z wielką przyjemnością czytam te wszystkie Wasze wiersze i z wielkim podziwem patrzę na to, jak można w nich o wszystkim opowiedzieć(nawet o kupie ;), a kolega, który chciałby się o biegu coś dowiedzieć, niech wiersze poczyta i wszystkiego się dowie.



ANONIM

()

 2006-06-13, 10:42
 Odpowiedż dla Kazima
Owszem kiedyś się podpisywałem z imienia i nazwiska i co miałerm tylko z tego powodu nieprzyjemności. Przecież też mogę się podpisać np. Szumigała a kto to jest Szumigała taki sam anonim jak Kazim i dziesiątki innych podpisujących się jakimiś pseudonimami.
Co do wody. Jeśli temperatura na biegu była powyżej 20 stopni, a trasa trudna i był to półmaraton, to 1 punkt na bodajże 11 km to zdecydowanie za późno. Co do wierszy to moja wersja się sprawdza dwa dni po biegu i nikt prawie nie pisze. Ludziom znudziło się otwieranie strony gdzie jest kilkaset wypowiedzi wierszem.



ANONIM

(Kazim)

 2006-06-13, 16:00
 Do pustej kratki przy wypowiedzi.
2006-06-13, 10:42 - napisał/-a:

Owszem kiedyś się podpisywałem z imienia i nazwiska i co miałerm tylko z tego powodu nieprzyjemności. Przecież też mogę się podpisać np. Szumigała a kto to jest Szumigała taki sam anonim jak Kazim i dziesiątki innych podpisujących się jakimiś pseudonimami.
Co do wody. Jeśli temperatura na biegu była powyżej 20 stopni, a trasa trudna i był to półmaraton, to 1 punkt na bodajże 11 km to zdecydowanie za późno. Co do wierszy to moja wersja się sprawdza dwa dni po biegu i nikt prawie nie pisze. Ludziom znudziło się otwieranie strony gdzie jest kilkaset wypowiedzi wierszem.
Na biegajznami każdy ma przypisany nick. Czy ktoś z tego powodu ma nieprzyjemności? Możesz się podpisywać Szumigała. Przynajmniej wiem, że dana wypowiedź jest napisana przez Szumigałe. Mogę wtedy z Tobą rozmawiać. Bez podpisu nie wiem czy rozmawiam z jedną czy z kilkoma osobami. W ogóle jak się zwracać. Ty napisałeś do Kazima ja piszę do pustej kratki przy wypowiedzi.
Wątki przez autorów z Rudawy zostały rozpoczęte na biegajznami i na maratonach. Dzięki tym rymom są od siebie różne. Jak widzisz piszę prozą i nikt mi łba nie urywa.
Uważam, że każdy może pisać tutaj jak mu się podoba oczywiście na temat i bez wulgaryzmów.
Nie zgodzę się w kwestii, że przez te wiersze nikt tu nie pisze. Jeżeli popatrzysz na ilość odwiedzin i postów na tle innych wątków na maratonach trudno dojść do takiego zdania.
Jeszcze jedno nie podpisując się piszesz w imieniu wszystkich biegaczy oprócz kilku dziwolągów którzy rymują. Masz jakieś kompleksy nie podpisujesz się z obawy, Twoje zdanie uważasz za tak marne, że potrzebujesz podszywać się pod głos wszystkich porządnych biegaczy. Ty chyba masz jakiś problem z sobą, a nie wierszami. Oczywiście wypowiedź ta jest subiektywna i wyłącznie przedstawia opinię Kazima.
Fuj ale się rozpisałem. Nie lubię takich długich postów.
Pozdro.


 



ANONIM

(emeryt)

 2006-06-13, 16:20
 Do drogiego Anonima
Anonimie kochany piszę do Ciebie wyjątkowo prozą. Szanujemy Twoją tajemniczość i awersję do pseudonimów (mogą się źle kojarzyć). Co do ilości dyskusji na tym forum to sprawdź ilośc wejśc i podaj inny temat, który w historii (9-cio letniej www.maratonypolskie.pl) miał ich większą ilośc!!!
A wogóle to u nas jest luz, a nie urawniłowka. Niech każdy szuka swojego miejsca gdzie mu dobrze pisać i czytać, my tu sobie tak bałakamy. Pozdrawiam Cię. To smutne, że jak piszesz, kiedyś się przedstawiałeś a teraz nie. Może coś co piszesz świadczy o Tobie źle i ludzie tak Cię odbierają. Jakaś przyczyna być musi. My zapraszamy serdecznie. Po wizytach na innych fajniejszych tematach możesz się u nas pośmiać i zrelaksować. Nikt tu nikogo nie gryzie i nie obraża. Jest wg mnie miło. Dołącz do nas. Niech Ci będzie Wojtek 1980 albo jakkolwiek chcesz. Pa.



ANONIM

(Jasnowidz)

 2006-06-13, 17:26
 
A imię Twoje anonimie jest na literę "A". W swej szklanej kuli widzę jeszcze, że znasz kilka osób wierszujących osobiście. Dobrze nie wyjawię już nic więcej jeżeli tak bardzo chcesz być anonimem. :)



ANONIM

(Kazim)

 2006-06-13, 18:53
 
Super zdjęcia!!!
Znalazłem się na kilku, bardzo dziękuję.


Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Woytek
09:26
Dariusz Kloskowski
09:20
biegacz54
09:09
mariuszkurlej1968@gmail.c
09:08
BemolMD
09:01
Krzysiek Grajewiak
08:59
kryz
08:57
tomekdz@poczta.fm
08:51
Szunaj 29
08:49
maredzo
08:47
rino1990
08:47
paulaner01
08:45
martinn1980
08:43
grogula
08:39
Iryda
08:33
orfeusz1
08:30
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |