|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2013-04-22, 09:15 maraton
Witam wszystkich i gratuluję ukończenia maratonu.
Wielkie słowa uznania dla organizatorów biegu plusów było tak wiele że nie starczyło by miejsca na stronie aby je opisać .
Minusy tylko trzy stoły na trasie mogły być w większych odstępach ,prowadzący na czasy się nie popisali biegałem z grupą na 3.20 a ten leciał na 3.15 porażka na 30 którymś kilometrze minąłem prowadzącego na 3.10 nie wytrzymał,no i ostatnie trzeci brak ciepłej strawy po maratonie wystarczyło by nic wielkiego choć jaka zupka regeneracyjna .To były jedyne trzy minusy lecz jak pisałem plusów nie zmieścił bym na stronie . Myślę że tak świetna impreza by się nie odbyła gdyby nie fakt że pan Prezes Orlenu nie był zagorzałym sportowcem i sam nie biegał . Bo tylko ten kto wie jaka jest frajda i dobrodziejstwo z bieganie i nie tylko rozumie drugiego .
pozdrawiam TEAM PORTA DRZWI |
| | | | | |
| 2013-04-22, 09:43 wyniki konkursu
jakie były kryteria w ocenianiu wyników konkursu? o co chodzi z tą punktacja? |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-04-22, 10:05
2013-04-22, 07:40 - Ryszard N napisał/-a:
Ha, ha, ha,... czym by tu jeszcze przyłożyć Orlenowi,...
Generalnie, na forum jest smętnie, takie wątki, a tak naprawdę nie które fragmenty, powodują że chce się tu zaglądać. A koń jaki jest, każdy widzi,...:) |
Jeszcze nikt się nie pożalił że trzeba było pokazać numer przy wejściu do miasteczka. |
| | | | | |
| 2013-04-22, 10:22
2013-04-22, 09:07 - thomekh napisał/-a:
Organizacja świetna. Prysznice bajka. Szkoda jednak, że na 10km nie było oznaczenia kilometrów co przy tym dystansie jest bardzo ważne. |
Podpisuje się pod tym postem obiema rękoma. Organizacja na najwyższym poziomie. Miasteczko biegacza super. Żadnych kolejek do depozytu, prysznica itp. Wspaniała atmosfera, czuło się , że to nasze święto.
W tej sytuacji, tym bardziej razi brak oznaczenia kilometrów. Mógłbym to wybaczyć organizatorowi malutkiej, lokalnej imprezy. Jednak przy takim budżecie jaki było widać gołym okiem , brak 9 tablic z oznaczeniem kolejnych kilometrów jest kompletnie niezrozumiały.
|
| | | | | |
| 2013-04-22, 10:31
Szkoda, że mnie tam nie było... |
| | | | | |
| 2013-04-22, 10:36
2013-04-22, 10:22 - zyga napisał/-a:
Podpisuje się pod tym postem obiema rękoma. Organizacja na najwyższym poziomie. Miasteczko biegacza super. Żadnych kolejek do depozytu, prysznica itp. Wspaniała atmosfera, czuło się , że to nasze święto.
W tej sytuacji, tym bardziej razi brak oznaczenia kilometrów. Mógłbym to wybaczyć organizatorowi malutkiej, lokalnej imprezy. Jednak przy takim budżecie jaki było widać gołym okiem , brak 9 tablic z oznaczeniem kolejnych kilometrów jest kompletnie niezrozumiały.
|
Może były, ale dzień przed. Niektóre tabliczki ewidentnie były ustawione nie w tym miejscu (600-700 metrów za szybko) ale nie wierzę w to że tak je oryginalnie ustawiono. |
| | | | | |
| 2013-04-22, 10:43
2013-04-22, 10:36 - mizaj napisał/-a:
Może były, ale dzień przed. Niektóre tabliczki ewidentnie były ustawione nie w tym miejscu (600-700 metrów za szybko) ale nie wierzę w to że tak je oryginalnie ustawiono. |
W biegu na 10km nie było żadnych oznaczeń |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-04-22, 11:19 Dyplom
Nie znalazłem takiej informacji ale czy będzie możliwość wygenerowania sobie dyplomu? Miałbym co powiesić na ścianie chwały;) |
| | | | | |
| 2013-04-22, 11:38 Punkty dla pierwszego 1000 biegaczy?
Cytuję z Regulaminu: "Pierwszych 1000 biegaczy, którzy ukończą maraton otrzymają dodatkowo unikatowy kod, który uprawnia do otrzymania 25 000 pkt."
Czy ktoś z Was otrzymał ten bonus???
|
| | | | | |
| 2013-04-22, 11:51
2013-04-22, 08:07 - marianzielonka napisał/-a:
Kobieto błagam daj już spokój ... pleeeees
Ja się pytam skąd organizator dużego maratonu w dużym mieście (nie zależnie czy w Polsce czy na zagramanicy) ma mieć pieniądze, napisz mi proszę,która odpowiedź Cię satysfakcjonuje:
1. od dużego tytularnego sponsora takiego jak Orlen (tu podobno podrożeje paliwo i kasa jest z podatków)i parę procent z niskiego wpisowego od zawodników
2. organizuje Urząd Miasta itp (tu na pewno podatki)i większy procent od większego wpisowego
3. organizuje się tylko z wpisowego, i tu nie wiem ile ono miało by wynosić żeby pokryć koszty takiej ogromnej imprezy ... pewnie z 400 - 500zł od łba
4. tu proszę wpisać jakąś inną odpowiedź, kto mógłby to jeszcze zrobić, żeby to nie było z podatków itp.
Może prawdą jest zasłyszane w korku z okazji któregoś Maratonu Warszawskiego stwierdzenie jednego z warszawskich kierowców "... hołota biegnie w maratonie robionego z moich podatków a ja za to w korku stoję"
Czytając wpisy niektórych forumowiczów typu zawsze nie bo nie zwyczajnie łeb mi rozp....
pozdro
ps. nowy maraton w Warszawie jest MEGA i nawet zgodzę się dobrowolnie płacić za paliwo o 0,0003 grosza za litr więcej bo pewnie tyle wyjdzie wy wieczne SMUTASY. |
Nie biegłem w Wa- wie, ale ta osoba chyba już oszalała. Ignorujmy ją. Pzdr...
|
| | | | | |
| 2013-04-22, 11:51 Wczorajszy maraton był super :)
Mnie podobało się bardzo. Może poniosła mnie euforia, bo to mój pierwszy maraton w życiu:) Jedno, czego nie rozumiem, to kiepsko oznaczone kilometry. Ciężko było mi się zorientować, jakie mam tempo na km. Na szczęście założyłam sobie przed startem, że skoro to mój pierwszy maraton, to nie biegnę na żaden bardzo konkretny czas. Chciałam po prostu wycelować w okolice 4:40-5:00. Wyszło 4:27 i aż nie mogłam w to uwierzyć:) Poza tym cała organizacja niczym mnie nie zirytowała. Wręcz byłam pod wrażeniem tego jak reagowała obsługa, po minięciu linii mety. Natychmiast dostałam wodę i folię NRC, za dosłownie moment medal i co najfajniejsze nikt mnie nie poganiał bym szybko szła dalej bo nie ma miejsca dla następnych nadbiegających. Miasteczko biegacza super - luźno, żadnych kolejek. Depozyt - ekspresowo. Mam nadzieję, że za rok odbędzie się kolejna edycja i niedociągnięcia zostaną poprawione:) |
| | | | | |
| 2013-04-22, 13:05
2013-04-22, 11:38 - gabo napisał/-a:
Cytuję z Regulaminu: "Pierwszych 1000 biegaczy, którzy ukończą maraton otrzymają dodatkowo unikatowy kod, który uprawnia do otrzymania 25 000 pkt."
Czy ktoś z Was otrzymał ten bonus???
|
No właśnie,dobry pytanie,sam zastanawiam się o co chodzi i gdzie te 25 000 pkt,z tego co wiem mają coś przesłać na meila,jak to będzie wyglądać niewiem. |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-04-22, 13:55 Do kol.Magdy
2013-04-22, 00:55 - Magda napisał/-a:
Krzysiek, ty się będziesz może orientował, bo ja nie jestem pewna- czy Justyna Kowalczyk nigdy nie startowała w zawodach normalnych- maratonach na ulicy? Wydaje mi się że kojarzę jej relację z maratonów w USA, a teraz znalazłam to to co w linku jest i zgłupiałam.
A, jeszcze chciałam podziękować za tę wypowiedź:
"Rekord frekwencyjny utwierdza nas w przekonaniu, że organizacja Narodowego Święta Biegania była potrzebna. Polacy są gotowi na udział w profesjonalnie zorganizowanych biegach masowych. (...)– mówi Leszek Kurnicki, szef Komitetu Organizacyjnego ORLEN Warsaw Marathon."
jak mogłam żyć tak nieświadoma, tego, że jestem gotowa....
dziękuję O., naprawdę, z całego serca....
pobili orga który na wątku "konkurencyjnego" biegu konkurenta oczerniał i pisał, że konkurent nie daje żarcia, a u niego jest normalny obiad |
Nie wiem czy uszczypliwość w sprawie obiadu(żarcia)dotyczy mojej osoby,proszę o uświadomienie mojej osoby.Mój w/w komentarz nic nie wspominał o obiadach(żarciu) |
| | | | | |
| 2013-04-22, 14:12
2013-04-21, 22:39 - pablo68 napisał/-a:
kolego odnośnie maratonu w Nowym Yorku to nie ma limitu czasowego i td.... prosze o szczerą odpowiedź hejka Pablo
|
Pablo. Tak dla przypomnienia bo mogłeś zapomnieć. Limit pierwszy w NYC Marathon jest taki, że aby wziąć w nim udział MUSISZ okazać się całkiem niezłym czasem (ok 3h) lub MIEĆ SZCZĘŚCIE w losowaniu.
Limit drugi: "The time limit for this course is 8½ hours from the 10:10 a.m. start". Tłumaczenie chyba zbędne.
Jak widać Orlen Maraton "dostępny" był raczej dla każdego.
Możesz się oczywiście skarżyć na to, że 6 godzin jak na maraton to zbyt mało. Czy na pewno? Tempo marszu dobrego piechura (nie mylić z wyczynowym chodziarzem) to 7km/h. W sześć godzin dystans ten można szybko przejść! (odsyłam do podręcznika Jeff"a Galloway"a) :D
BTW. Impreza wg. mnie udana! Oby tak dalej! |
| | | | | |
| 2013-04-22, 14:21 Haters gonna hate ;)
2013-04-22, 00:55 - Magda napisał/-a:
Krzysiek, ty się będziesz może orientował, bo ja nie jestem pewna- czy Justyna Kowalczyk nigdy nie startowała w zawodach normalnych- maratonach na ulicy? Wydaje mi się że kojarzę jej relację z maratonów w USA, a teraz znalazłam to to co w linku jest i zgłupiałam.
A, jeszcze chciałam podziękować za tę wypowiedź:
"Rekord frekwencyjny utwierdza nas w przekonaniu, że organizacja Narodowego Święta Biegania była potrzebna. Polacy są gotowi na udział w profesjonalnie zorganizowanych biegach masowych. (...)– mówi Leszek Kurnicki, szef Komitetu Organizacyjnego ORLEN Warsaw Marathon."
jak mogłam żyć tak nieświadoma, tego, że jestem gotowa....
dziękuję O., naprawdę, z całego serca....
pobili orga który na wątku "konkurencyjnego" biegu konkurenta oczerniał i pisał, że konkurent nie daje żarcia, a u niego jest normalny obiad |
Magdo, mam taką delikatną prośbę, i myślę że wystosowuję ją nie tylko w swoim imieniu, a mianowicie: WEŹ JUŻ SKOŃCZ :]
Postawa innych malkontentów jest równie słabiutka. Oceniając imprezę wypadałoby obiektywnie (mimo, że forumowa opinia zawsze będzie subiektywna) dostrzec jej plusy i minusy. Niestety takowe osoby, zapewne celowo, pomijają fakt, jak impreza została profesjonalnie zorganizowana i jaki ogrom pracy musiał zostać włożony w to przedsięwzięcie, a skupiają się na rzeczach mniej istotnych, okołoimprezowych, takich, do których łatwiej się przyczepić. Uprzedzając kontrargument, że z taką KASĄ, to nie problem zrobić imprezę odpowiem: Najpierw trzeba chcieć tę kasę wyłożyć, a później postarać się, aby została odpowiednio spożytkowana. Mam narzekać, że miasteczko biegowe było super zorganizowane, że dostałem porządną koszulkę w pakiecie (nie jakąś szmatę od FMW, która się nadaje do podłogi po trzech założeniach) i, że na mecie odpowiednio zadbano o biegacza?
Owszem, impreza miała swoje mankamenty (przydałyby się oznaczenia km na dychę, strefy startowe i jeszcze parę innych), ale reszta to poziom światowy i tylko kompletny ignorant tego nie dostrzeże.
Pozdrawiam :) |
| | | | | |
| 2013-04-22, 14:29
Justyna pobiegła 10km. w 36 min.- co klasa to klasa!!! |
| | | | | |
| 2013-04-22, 14:33
2013-04-22, 10:36 - mizaj napisał/-a:
Może były, ale dzień przed. Niektóre tabliczki ewidentnie były ustawione nie w tym miejscu (600-700 metrów za szybko) ale nie wierzę w to że tak je oryginalnie ustawiono. |
Te tablice kilometrowe pewnie przed biegiem ktoś celowo i złośliwie przestawił. I wcale nie zdziwiłbym się jakby się okazało, że te 9 tablic ktoś ukradł. Już była taka sytuacja - w sierpniu zeszłego roku ktoś ukradł wszystkie tablice km /metalowe/ dzień przed startem półmaratonu w Skarżysku. Organizator kilka godzin przed startem wymalował farbą na asfalcie oznaczenia. A tablice pewnie trafiły na skup złomu. |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-04-22, 14:41
Zabawny jest fakt jak czytam posty Magdy która od początku była negatywnie nastawiona do tego maratonu a teraz dokłada cegiełkę dalej narzekając...Ale w tym wszystkim najbardziej zabawne jest to że zabiera głos o imprezie na której fizycznie nie była ani w roli kibica ani roli biegacza.Czytam i oczom nie wierze że można być tak marudnym człowiekiem który czepia się dosłownie o każdy szczegół ale nie wysuwając jednego racjonalnego argumentu.Miałem przyjemność uczestniczyć w tej imprezie i nie mam powodu do narzekań ponieważ zadbano o mnie w każdym calu-bogaty pakiet startowy,darmowy nocleg,pasta party= banany,makaron,soki pomarańczowe i pomidorowe,iso,woda,wstęp na płytę stadionu Narodowego.Na mecie czułem się gościem,wolontariusze zadbali abym wiedział gdzie mam pójść,pomoc medyczna dostępna,brak kolejek zarówno do depozytów,prysznicu,przebieralni,masaże i całe mnóstwo atrakcji.Znajdziecie mi w Polsce drugą taką imprezę to bardzo chętnie się wybiorę. |
| | | | | |
| 2013-04-22, 14:57
2013-04-22, 14:41 - piotrek18lks napisał/-a:
Zabawny jest fakt jak czytam posty Magdy która od początku była negatywnie nastawiona do tego maratonu a teraz dokłada cegiełkę dalej narzekając...Ale w tym wszystkim najbardziej zabawne jest to że zabiera głos o imprezie na której fizycznie nie była ani w roli kibica ani roli biegacza.Czytam i oczom nie wierze że można być tak marudnym człowiekiem który czepia się dosłownie o każdy szczegół ale nie wysuwając jednego racjonalnego argumentu.Miałem przyjemność uczestniczyć w tej imprezie i nie mam powodu do narzekań ponieważ zadbano o mnie w każdym calu-bogaty pakiet startowy,darmowy nocleg,pasta party= banany,makaron,soki pomarańczowe i pomidorowe,iso,woda,wstęp na płytę stadionu Narodowego.Na mecie czułem się gościem,wolontariusze zadbali abym wiedział gdzie mam pójść,pomoc medyczna dostępna,brak kolejek zarówno do depozytów,prysznicu,przebieralni,masaże i całe mnóstwo atrakcji.Znajdziecie mi w Polsce drugą taką imprezę to bardzo chętnie się wybiorę. |
Cóż, niektórzy do swego "publicznego" istnienia potrzebują negować nawet oczywistości, liczy się tylko ich wielkie JA... To taki pokarm, albo powietrze. Takich gdzie indziej nazywa się często trollami - i się ich po prostu nie karmi. Ignorujcie koleżankę i tyle, kiedyś może się nauczy.
Na maratonie Orlenu nie byłem - i tu mogę spokojnie napisać: NIESTETY NIE BYŁEM, żałuję bardzo, zimą jeszcze postawiłem na Kraków, jakbym mógł, to bym chętnie cofnął ten wybór.
Gratuluję wszystkim - zwłaszcza sporej grupie moich biegowych znajomych z Wrocławia i okolic, z których naprawdę wielu zrobiło rewelacyjne wyniki i zmieściło się do 1. setki. Serdecznie gratuluję również tym z dalszych miejsc, zrobiliście świetną robotę - w wielu wypadkach padły życiówki.
Gratuluję i zazdroszczę udziału w tej niesamowitej imprezie. Pozdrawiam! |
| | | | | |
| 2013-04-22, 15:07
2013-04-22, 14:33 - Mars napisał/-a:
Te tablice kilometrowe pewnie przed biegiem ktoś celowo i złośliwie przestawił. I wcale nie zdziwiłbym się jakby się okazało, że te 9 tablic ktoś ukradł. Już była taka sytuacja - w sierpniu zeszłego roku ktoś ukradł wszystkie tablice km /metalowe/ dzień przed startem półmaratonu w Skarżysku. Organizator kilka godzin przed startem wymalował farbą na asfalcie oznaczenia. A tablice pewnie trafiły na skup złomu. |
na przyczółkowej sam widziałem tablicę z oznaczeniem kilometra leżącą obok stojaka. możliwe więc że gdzie indziej było podobnie
ja nie chcę sugerować że robiono to celowo. ale gdy widzę osoby notorycznie narzekające na imprezę w której nie uczestniczyli i nawet nie mieli takiego zamiaru to wiem że potencjał złośliwości w narodzie na takie działania jest. |
|
|
|
| |
|