|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Bartolomeo15 (2011-05-30) | Ostatnio komentował | renata67 (2012-02-17) | Aktywnosc | Komentowano 315 razy, czytano 908 razy | Lokalizacja | | Podpięte zawody | VII Ko¶ciański Półmaraton
| Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2011-11-06, 20:50
2011-11-06, 20:46 - benek napisał/-a:
Wynika to z zupełnie czegoś innego. Nieraz sponsor zapewnia wyzywienie i organizator nie musi za to płacić. Niestety nie każdy może znaleźć tego sposora.
Nieraz organizator musi płacić za zamykanie ulic (Warszawa, Poznań) a inni za takie zamylkanie ulic nie muszą płacić lub płacą mniej.
Na opłatę wpisową składa się bardzo, bardzo duża liczba czynników często te czynniki nie występują np. w Grodzisku a występują w Poznaniu lub odwrotnie.
Wpisowe na poziomie 40 zł za półmaraton uważam za rewelacyjnie niskie.
PS
Dziś startowałem w zawodach. W ramach wpiswego w wysokości 85 zł był numer i agrafki. Nie było szatni, pryszniców i nawet depozyttu. Na mecie można było iść do domu choć najbliższy przystanek autobusowy był 3 km od miejsca zawodów. aha za wode na mecie i ciastko trzeba było płacić. Dokładnie po 8 zł za 0,5 l wody i kawałek ciasta też 8 zł. I nie była to impreza charytatywna a normalny bieg w lesie. |
1. Film w kinie niestety też - czy fajny, czy gniot, to 28 pln kosztuje :-)
2. Z tym pokazywaniem, że jak się chce, to można bieg zrobić tanio, to jest tak, że jeden organizator ma np znajomości i miasto oraz sponsorzy chętnie dają cash, a inny trafia na ścianę niezainteresowania i domyka budżet z wysokich opłat startowych oraz własnych pieniędzy. Gdy miasto "da" 100.000 pln to nie sztuka zrobić bieg za wpisowe 10 pln. No ale to temat rzeka i nie ma co go poruszać po raz kolejny :-) |
| | | | | |
| 2011-11-06, 20:53
2011-11-06, 20:38 - Aniad1312 napisał/-a:
Miło, bardzo miło czytać, że smakowało. I że placek nie okazał się kamikadze, jak bikini... ;))) |
A ja głupi się zastanawiałem skąd te nasze dobre czasy dzisiaj... teraz już wiadomo Twój placek. Błażej nie jadł i ... 3 sekundy gorzej niż życiówka:) |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-11-06, 20:55
2011-11-06, 20:53 - nochalek75 napisał/-a:
A ja głupi się zastanawiałem skąd te nasze dobre czasy dzisiaj... teraz już wiadomo Twój placek. Błażej nie jadł i ... 3 sekundy gorzej niż życiówka:) |
:D:D:D
Potrafisz dać odpowiednie rzeczy słowo :D |
| | | | | |
| 2011-11-06, 20:57
A ja nie będę narzekał bo to co mnie się podobało czy nie podobało to zostawiam samemu sobie. Startowałem tu po raz kolejny i będę startował ze względu na pogodę, termin i miejsce, gdyż biegłem prawie, że u siebie oraz oczywiście mnóstwo znajomych :) |
| | | | | |
| 2011-11-06, 21:04
2011-11-06, 20:50 - Admin napisał/-a:
1. Film w kinie niestety też - czy fajny, czy gniot, to 28 pln kosztuje :-)
2. Z tym pokazywaniem, że jak się chce, to można bieg zrobić tanio, to jest tak, że jeden organizator ma np znajomości i miasto oraz sponsorzy chętnie dają cash, a inny trafia na ścianę niezainteresowania i domyka budżet z wysokich opłat startowych oraz własnych pieniędzy. Gdy miasto "da" 100.000 pln to nie sztuka zrobić bieg za wpisowe 10 pln. No ale to temat rzeka i nie ma co go poruszać po raz kolejny :-) |
Jestem za.
te kilka godzin dobrej zabawy jest warte tej ceny.
Dla tych, którzy wychwalają Grodzisk- potwierdzam, świetna impreza, najlepsze biegi, w jakich brałam udział. Gdyby opłata wynosiła np. stówę to i tak bym pobiegła, bo bieg jest tego warty.
Gratuluję wszystkim! |
| | | | | |
| 2011-11-06, 21:09
Kochani, a ja się zastanawiam, czy trasa biegu Coccodrillo miała te 6.5km. Mój chłopak nabiegał 21:30, co daje tempo ok. 3:18min/km. Skoro biega na piątkę ~17:30, co daje 3:30min/km, to tutaj coś mi nie pasuje. Broń Boże, nie wątpię w jego możliwości :-). Wydaje mi się, że brakowało co najmniej 500m. |
| | | | | |
| 2011-11-06, 21:23
2011-11-06, 21:09 - JustineFCB napisał/-a:
Kochani, a ja się zastanawiam, czy trasa biegu Coccodrillo miała te 6.5km. Mój chłopak nabiegał 21:30, co daje tempo ok. 3:18min/km. Skoro biega na piątkę ~17:30, co daje 3:30min/km, to tutaj coś mi nie pasuje. Broń Boże, nie wątpię w jego możliwości :-). Wydaje mi się, że brakowało co najmniej 500m. |
Otóż, moja droga, zmierzyłem trasę przez endomondo i wyszło mi ok. 6km. Dobrze Ci się wydaje, że brakowało ok. 500m :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-11-06, 21:29
2011-11-04, 14:35 - gqs napisał/-a:
Lista jest już zamknięta...
Liczyłem, że zapiszę się w dniu zawodów. Jednak organizatorzy takiej opcji - jakże wydumanej - nieprzewidzieli!
Czy jest ktoś kto ma nr ale nie będzie mógł pojechać?
Chętnie okupię pakiet startowy.
Chętnych proszę o kontakt: 516 26 9090.
|
Lista niby zamknieta a i tak sie zapisało troche wybranych osob ktorzy nie byli na liście... |
| | | | | |
| 2011-11-06, 21:35
2011-11-06, 19:30 - Aniad1312 napisał/-a:
A dla mnie to był świetny dzień, świetny bieg! W końcu udało mi się zejść poniżej 1:55, sympatyczne towarzystwo, pełno śmiechu, placek miał wzięcie :))
Dziękuję Grzegorzowi za wspólny bieg, daliśmy radę!!!
Adi, Tomek - też dziękuję!
No i fajne towarzystwo przy "obiedzie" - życzę Wam takiej pizzy po każdym biegu! |
Podziękowania Aniu za możliwość degustacji wypieku, model "Wiewiórka" , dla mnie tzw. mucha nie siada :)
Mistrzyni cukiernictwa KB Kosynier!
Ogólnie bieg wg mnie organizacyjnie pozytywnie.
|
| | | | | |
| 2011-11-06, 22:05
2011-11-06, 20:48 - birdie napisał/-a:
A ja was widzialam :) i na sam wasz widok sie usmiechnelam, bo choc sie nie znamy, to z forum was pamietalam i poznalam od razu. Dolaczam do zadowolonych z dzisiejszego biegu. Ma cos w sobie ten koscian.. te zakrety niby w tempie nie pomagaja ale jakos ciekawiej sie biegnie :) Faktycznie, od zakretu do zakretu czas mi szybko lecial. Za rok przyjezdzam na pewno. Bardzo fajnie mi sie bieglo, tylko straszny zal na koncu ze do zyciowki 20 sek zabraklo ( a netto to pewnie 10:( |
To zapraszamy (myślę, że Ania też) do towarzystwa w następnym biegu. Bawiliśmy się świetnie więc dlaczego nie bawić się w większym gronie? Ja osobiście wybieram się w piątek do Łubianki. Jakby co to możemy pobiec razem:) |
| | | | | |
| 2011-11-06, 22:09
2011-11-06, 20:36 - Aniad1312 napisał/-a:
Grzesiu! To była prawdziwa przyjemność ten nasz wspólny bieg! Bardzo się cieszę, że pomogłam Ci osiągnąć wynik, który dał Ci tyle radości.
A Tomasz niech się spręża, nie? ;)) w przyszłym roku MUSI biec z nami! |
Następnym razem uwiążemy Tomka na sznurku i nie będzie ziewał gdzieś na tyłach:)
Tomku, Ania jako pacemaker była lepsza od zawodowców. Nie tak, że równe tempo cały czas ale tempo stopniowo wzrastało. Było super!!! |
| | | | | |
| 2011-11-06, 22:16
2011-11-06, 22:05 - kasjer napisał/-a:
To zapraszamy (myślę, że Ania też) do towarzystwa w następnym biegu. Bawiliśmy się świetnie więc dlaczego nie bawić się w większym gronie? Ja osobiście wybieram się w piątek do Łubianki. Jakby co to możemy pobiec razem:) |
Grzesiu, w takim razie mianuję Cię w Łubiance moim następcą :) Ja pobiegnę w tym dniu gdzie indziej :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-11-06, 22:20
2011-11-06, 20:27 - Kusznier napisał/-a:
Benek, wiesz, dlaczego narzekamy? W Polsce jest wiele biegów, których organizatorzy pokazują, że można zrobić imprezę na wysokim poziomie, bez zgrzytów, z niższą opłatą.
Tak samo jest z wieloma innymi rzeczami. Dajmy na to buty biegowe. Istnieją tańsze, być może lepsze, ale wybierasz właśnie te, bo pasują z jakiegoś powodu, ale narzekasz, że mogłyby kosztować mniej.
Poza tym jest to kwestia standardu. Niestety, nie został on spisany, więc nie można oficjalnie porównywać biegów. |
Poza tym, jeżeli kogoś obecne ceny wpisowego, tudzież standardy obslugi zniesmaczają, zawsze można sobie poprawić humor startując w świetnie zorganizowanych i super tanich Mistrzostwach Polski w Połmaratonie w miescie Piła.... |
| | | | | |
| 2011-11-06, 23:36 kilka fotek
| | | | | |
| 2011-11-06, 23:47
2011-11-06, 23:36 - antrax napisał/-a:
fotki do pełnej dyspozycji / wykorzystywania :) |
| | | | | |
| 2011-11-06, 23:51
Wielki plus dla organizatorów za nagradzanie Polaków w osobnej klasyfikacji. Przy tak międzynarodowej obsadzie jest szansa w ten sposób na nagrodzenie naprawdę dobrych polskich zawodników. |
| | | | | |
| 2011-11-06, 23:57
2011-11-06, 19:30 - Aniad1312 napisał/-a:
A dla mnie to był świetny dzień, świetny bieg! W końcu udało mi się zejść poniżej 1:55, sympatyczne towarzystwo, pełno śmiechu, placek miał wzięcie :))
Dziękuję Grzegorzowi za wspólny bieg, daliśmy radę!!!
Adi, Tomek - też dziękuję!
No i fajne towarzystwo przy "obiedzie" - życzę Wam takiej pizzy po każdym biegu! |
Ania, Grzegorz... dziękuję za towarzystwo na końcówce. Prawdę mówiąc, nie miałem pojęcia, że planujecie stopniowo przyspieszać i trochę się zdziwiłem jak mnie dogoniliście w okolicy 16km. Dzięki temu, że się pod Was podczepiłem ostatnia "piątka" okazała się moją najszybszą w całym biegu (w swojej krótkiej biegowej karierze nigdy jeszcze nie wyprzedziłem tylu współbiegaczy na ostatnich kilometrach:))) Apetyt rośnie w miarę jedzenia i teraz trochę żałuję straconych dwóch sekund, które zabrakły do złamania 1:55, no ale życiówka i tak poprawiona o prawie 10 minut, 2h złamane... i to w jakim stylu! :D
|
| | | | |
| | | | | |
| 2011-11-07, 01:36
2011-11-06, 20:14 - benek napisał/-a:
Śmieszne jest narzekanie ludzi na wysokość wpisowego o czym wielokrotnie tutaj się rozpisywano :]
Masz wybór. Płacisz i biegacz w wybranych przez siebie zawodach akceptując cenę lub nie biegasz i marudzisz sobie przed komputerem w domu :]
|
Dokładnie...czytające regulamin, przeglądając fotki lat poprzednich i recenzje można wiedzieć czego się spodziewać. Po wypełnieniu formularza akceptujemy i jedyne co potem mnie interesuje to oznaczenie trasy i mój trening. Pogoda rewelacja a nawet dość ciepło. Dużo zakrętów ale to już znałem z poprzednich edycji. To co się nabiegało zależało już ode mnie ;)
Płacę i pojechałem pościgać się i spotkać ze znajomymi ;)
Nie przeliczałem czy dostałem koszulkę, banana i jabłko itp. Jechałem dla miłej atmosfery a ta była zapewniona ;)
Dziękuję ;-) |
| | | | | |
| 2011-11-07, 07:13
| | | | | |
| 2011-11-07, 08:28
2011-11-06, 20:47 - TiGeR87 napisał/-a:
fajnie ze taki bieg wogole istnieje o tej pojrze roku, ale... jak na 40zł wpisowego - to orgi sie nie popisali...
plus to biuro zawodow, aspekt pozytywny biegu to fajne biegaczki na trasie :-) szatnie, medal fajny w miare i koszulka cocodrilo :-) na jakies balety w niej ide :-) moze jakas mloda samotna mame z dzieckiem wychacze :-)
co do trasy - ojoj, zbyt namieszane tyle tych zakretow wywijasow, malych mentelek na petlach duzych, co to byl bieg na orientacje? bo ja nie wiedzialem gdzie jestem... hehe punkt orientacyjny stadion odry koscian no i cmentarz;d
co do punktow odrzywczych - niestety uzyje slowa fatalnie zorganizowane, zbyt male, zbyt malo i zbyt malo wolontariuszy :], byla, woda w 80% i gdzies tam herbata pamietam, kurde jakby dali izo i banany, badz same banany to mega fajnie by bylo;] minus to zwrot numerow startowych kurde nie wiem jak wy ale to fajna pamietka:] a tu tak samo jak w opalenicy i oddawac... lipa na maxa, co do zabezpieczenia trasy wszytsko gralo jak nalezy.
ogolnie pozdrawiam i fajnie ja bylo widziec poraz kolejny forumowiczke i wierna kibicke, szkoda ze nie biegaczke w tym biegu Pania JustineFCB :-) |
ambitny plan z koszulką tylko zadbaj żeby ofiara Twojego "wychaczania" była analfabetką-to moja rada. Słowo "wyhaczyć" nie istnieje a gdyby istniało to mając źródło w słowie hak pisałoby się przez "h" a nie "ch". A przy okazjo punkty mogą być "odżywcze" a nie "odrzywcze" Litości! No a jak już podciągniesz się z ortografii to jest jeszcze geografia. Gdzie Odra gdzie Kościan? Obra drogi kolego. Taka rzeka. Obra Kościan. Taki klub. |
|
|
|
| |
|