| | | |
|
| 2010-01-16, 23:32 filmik z trasy
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=vK_jbX_ZTT4 | Link do kawałka filmiku z trasy - około 4 kilometra: http://www.youtube.com/watch?v=vK_jbX_ZTT4
W tym fragmencie jest przede wszystkim przemarsz większej grupy Nordic Walker"ów. Pozostałe kawałki (z biegaczami oraz pozostałymi kijkarzami) są za długie i nie mieszczą się na youtube. Wrzucę je gdzie indziej i jutro podam linka.
Pozdrowienia i gratulacje dla wszystkich, którzy ukończyli bieg :) |
|
| | | |
|
| 2010-01-16, 23:35
to ja też coś dorzucę.
O Organizacji nie będę pisał bo wszystko już zostało w tym temacie powiedziane - 10/10!
Odnośnie NW - nic nie mam przeciwko Nim, nawet bardzo popieram tę formę aktywności. Problemu by nie było, gdyby, co już wyżej pisano, wystartowali 2-3 minuty po biegaczach. Podobnie jest np. w Biegu Fiata w Bielsku Białej z wózkarzami - startują wcześniej bo są szybsi.
Moim zdaniem problem NW w dużej mierze polega na ich nieobyciu z biegowym savoir vivrem - jak jest bardzo wąska trasa to przecież nie biegnę w parze obok kogoś tylko biegnę za nim, jak czuję, że ktoś zbliża się do mnie to staram się ustąpić mu miejsca, skoro jest szybszy. Niestety, u większości NW tego nie zauważyłem.... Tym bardziej powinni brać pod uwagę takie rzeczy, że maszerując z kijami zajmują więcej miejsca aniżeli biegacze. Na początku biegu też "utknąłem" za większą grupą NW no i musiałem wyprzedzać ich zbiegając z trasy i biegnąc pomiędzy drzewami.
Apeluję więc do wszystkich uczestników rajdów Nordic Walking, żeby trochę baczniej zwracali uwagę na biegaczy, natomiast biegaczy proszę o większą wyrozumiałość, bo też nie są sami na trasie. A czy ktoś biegnie czy idzie, to co to za różnica? Po prostu szanujmy się i szanujmy swój wysiłek, który wkładamy w swoją pasję! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-01-16, 23:36
2010-01-16, 23:08 - Rapacinho napisał/-a:
Ja wymijałem bokiem trasy, bo po obu stronach drogi szli kijkarze. Co prawda musiałem pobiec w głębokim śniegu, ale dla mnie to nie był problem wymijać w taki sposób :) W każdym razie uważam że łatwiej w tłoku jest biegaczom niż kijkarzom i nie będę wymagał aby ustępowali mi drogę jeśli idą obok siebie i nie za bardzo mają gdzie się usunąć. Moim zdaniem można było całej tej sprawy uniknąć puszczając NW 2-3 minuty po starcie biegu, wtedy i biegacze i kijkarze mieliby mniej nerwów, bo z tego co widziałem to i jedni i drudzy na początku biegu mieli do siebie pretensje :)
A tak w ogóle to nie wiem o co się rozchodzi... Rozumiem jeśli ktoś walczyłby o zwycięstwo ale ci to akurat raczej byli z przodu i "problemów" z uczestnikami NW nie mieli. Natomiast czy takie istotne jest czy zajmę 80 czy może 85 miejsce? Poza tym to nie był bieg o żadne życiówki czy coś w tym stylu. |
Dokładnie, nie Rozumiesz, problem z kijkarzami był nie na starcie, tylko gdy czołówka biegaczy dublowała kijkarzy na drugim okrążeniu, większość walczyła o zwycięstwo w tym biegu lub w kat. wiekowej.
Chodzi właśnie o to żeby jedni drugim nie przeszkadzali, przecież kijkarze mogą iść jedną stroną a drugą zwolnić dla biegaczy. |
|
| | | |
|
| 2010-01-17, 00:06
2010-01-16, 23:08 - Rapacinho napisał/-a:
Ja wymijałem bokiem trasy, bo po obu stronach drogi szli kijkarze. Co prawda musiałem pobiec w głębokim śniegu, ale dla mnie to nie był problem wymijać w taki sposób :) W każdym razie uważam że łatwiej w tłoku jest biegaczom niż kijkarzom i nie będę wymagał aby ustępowali mi drogę jeśli idą obok siebie i nie za bardzo mają gdzie się usunąć. Moim zdaniem można było całej tej sprawy uniknąć puszczając NW 2-3 minuty po starcie biegu, wtedy i biegacze i kijkarze mieliby mniej nerwów, bo z tego co widziałem to i jedni i drudzy na początku biegu mieli do siebie pretensje :)
A tak w ogóle to nie wiem o co się rozchodzi... Rozumiem jeśli ktoś walczyłby o zwycięstwo ale ci to akurat raczej byli z przodu i "problemów" z uczestnikami NW nie mieli. Natomiast czy takie istotne jest czy zajmę 80 czy może 85 miejsce? Poza tym to nie był bieg o żadne życiówki czy coś w tym stylu. |
Jak najbardziej... nie był to bieg o życiówki (na pewno nie o tej porze roku i nie w takich warunkach)... to był bieg "spełnionych marzeń", ale Rodacy Polacy, zawsze szukaja dziury w całym... zawsze się czegoś doczepią... Narodowe cechy... pesymizm & wieczne niezadowolenie... :) |
|
| | | |
|
| 2010-01-17, 00:09
Już w Koszalinie.
Startowałem w Nordic Walking i zostałem zdyskwalifikowany.
W ferworze walki o drugie miejsce złamałem zasady marszu i podbiegłem SŁUSZNIE zostałem zdyskwalifikowany.
Dyskwalifikacja obu zawodników w pełni uzasadniona ,gdyby jej nie było pozostał by nie smak.Obaj złamaliśmy zasady marszu.
Brawo Tomku
Brawo sędziowie
Brawo organizatorzy
Za organizację,za trasę,za przygotowania, za atmosferę , za sędziowanie wystawiam notkę 10.
Do zobaczenia za rok.
|
|
| | | |
|
| 2010-01-17, 00:16
2010-01-17, 00:09 - miriano napisał/-a:
Już w Koszalinie.
Startowałem w Nordic Walking i zostałem zdyskwalifikowany.
W ferworze walki o drugie miejsce złamałem zasady marszu i podbiegłem SŁUSZNIE zostałem zdyskwalifikowany.
Dyskwalifikacja obu zawodników w pełni uzasadniona ,gdyby jej nie było pozostał by nie smak.Obaj złamaliśmy zasady marszu.
Brawo Tomku
Brawo sędziowie
Brawo organizatorzy
Za organizację,za trasę,za przygotowania, za atmosferę , za sędziowanie wystawiam notkę 10.
Do zobaczenia za rok.
|
Jeśli dyskwalifikacja przez podbieg to jeszcze nie najgorzej... Dobrze, że w ferworze walki nie poszło na kije... :) A swoją drogą... łydka już chyba w porządku Panie Mirku, skoro kopytko samo rwie do biegu... :) |
|
| | | |
|
| 2010-01-17, 00:20
To jest wyraz sportowej postawy,brawo Mirku.Rownież za organizację i atmosferę 10/10 .Dziękuję i cieszę się z decyzji wzięcia udzału w III Biegu Spełnionych Marzeń i
II Rajd Nordic Walking.Marzenia się spełniły dzięki Wam. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-01-17, 00:22
2010-01-17, 00:16 - szlaku13 napisał/-a:
Jeśli dyskwalifikacja przez podbieg to jeszcze nie najgorzej... Dobrze, że w ferworze walki nie poszło na kije... :) A swoją drogą... łydka już chyba w porządku Panie Mirku, skoro kopytko samo rwie do biegu... :) |
Dziękuję łydka w co raz lepszym stanie .Za tydzień startuję w III Grand Prix Koszalina na 5 km w biegach .A w II Grand Prix w biegach -open 8 a w kat. wygrałem |
|
| | | |
|
| 2010-01-17, 07:58
O biegu już pisałam . Ale nie wiem czy ktoś zauważył cytaty napisane przy każdym kilometrze nie potrafię ich w tej chwili wszystkich powtórzyć. Ale były super . Dodawały sił na pierwszym okrążeniu i otuchy na drugim . " Jesteś supermenem " " Oby tak dalej " Już tylko z górki " itp BRAWO !!!! |
|
| | | |
|
| 2010-01-17, 08:44
2010-01-17, 07:58 - kasiak napisał/-a:
O biegu już pisałam . Ale nie wiem czy ktoś zauważył cytaty napisane przy każdym kilometrze nie potrafię ich w tej chwili wszystkich powtórzyć. Ale były super . Dodawały sił na pierwszym okrążeniu i otuchy na drugim . " Jesteś supermenem " " Oby tak dalej " Już tylko z górki " itp BRAWO !!!! |
Ja zauważyłam ;)
Ile razy patrzyłam na poszczególne kilometry od razu poprawiał mi się humor. Fajna sprawa. :) |
|
| | | |
|
| 2010-01-17, 09:09 Gorące podziękowania - raz jeszcze
Gorące podziękowania za uczestnictwo w Rajdzie i Biegu, za pomoc i wolontariat, dla wszystkich przyjaciół, którzy byli z nami i nam i Wam dopingowali. Podziękowania dla Wszystkich firm i organizacji, które nam pomogły - zorganizować Zawody. Dziękuję, za wszystkie komentarze i uzasadnienia - ja to czytam i robię notatki ;))) w przyszłym roku unikniemy kilku wpadek. Cieszę si, że mogliśmy was gościć w Mysłowicach i zapraszamy ponownie.
"Biegacz musi biegać z marzeniami w sercu" E.Zatopek |
|
| | | |
|
| 2010-01-17, 11:03
2010-01-16, 22:04 - Rapacinho napisał/-a:
Po raz kolejny czapki z głów!!! :) Niewiele jest biegów o których mogę powiedzieć że mają TO COŚ. Wiele jest biegów gdzie ciężko się o cokolwiek przyczepić, zorganizowanych bardzo dobrze, ale brakuje tej magii. Mysłowice mają tą magię, mają TO COŚ, co odróżnia biegi bardzo dobre od biegów wspaniałych. Co prawda w tym roku były pewne minusy, ale... jakoś nie mam ochoty się czepiać i po raz kolejny ten bieg zasługuje na najwyższą ocenę, a minusy wymienię w uzasadnieniu oceny po to aby za rok było jeszcze lepiej:). Po prostu atmosfera przebija wszystko. Chciałbym by Bieg Spełnionych Marzeń na trwałe wpisał się w kalendarz biegowy, a także w mój kalendarz i bym co roku mógł przybywać do tej miejscowości :)
A co do Nordic Walking to powiem tak. Wielki szacunek dla organizatorów za to że uczestnicy NW są traktowani na takich samych zasadach jak biegacze. Prawda jest taka że w innych miejscach często zawody NW są traktowane jako coś na doczepkę. W Mysłowicach jest inaczej i to mi się bardzo podoba, oby tak dalej. Fajnie że są klasyfikacje i myślę że każdy uczestnik marszu może się czuć że jest traktowany tak samo jak biegacze. Co do tego że powinni mieć inną trasę to ja uważam że tak nie powinno być. Wtedy znowu NW byłby traktowany jako coś na doczepkę, wyślijmy rajd jakimiś bocznymi ścieżkami i niech tam sobie spacerują, bez kibiców na trasie, bez fotografów itd. bezsensu. Jedno z czym się zgodzę to można było puścić NW 1-3 minuty po rozpoczęciu biegu, bo dzięki temu uniknęłoby się trochę nieciekawych sytuacji w początkowej fazie trasy. A trochę się działo bo biegacze blokowali kijkarzy a kijkarze biegaczy i zrobił się problem. Według mnie wielkie brawa dla organizatora że w Mysłowicach biegacze i kijkarze są traktowani tak samo i niech tak będzie zawsze. :) |
Bardzo się cieszę, że coraz więcej biegaczy zaczyna traktować zawodników Nordic Walking jako równych sobie. Sądzę, że organizacja wspólnych zawodów nie przeszkadza nikomu z nas.W Blachowni wprowadzimy dla Was dwie strefy startowe. Powinniśmy zacząć patrzeć na siebie jak na przyjaciół ponieważ mamy jeden cel, dotrzeć do mety. Kochani biegacze błagam o więcej tolerancji.
Ps.na marginesie z obserwacji na zawodach : coraz więcej biegaczy uczestniczy w zawodach Nordica. Dlatego pomyślcie o tym ponieważ kiedyś może nasz przeciwnik złapie za kijki i pójdzie z nami.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-01-17, 11:24 Kolejne filmiki
LINK: http://chomikuj.pl/ShowVideo.aspx?id=218740539 | Kolejny film z trasy. Tym razem biegacze w okolicy połowy pierwszego okrążenia i najszybsi Nordic Walke"rzy.
Jakość gorsza niż na youtube, ale jak komuś zależy, to może sobie ściągnąć cały film w pełnej rozdzielczości. |
|
| | | |
|
| 2010-01-17, 11:26
|
| | | |
|
| 2010-01-17, 13:04 Wyniki
|
| | | |
|
| 2010-01-17, 19:50 gratulacje dla organizatorów
Impreza przeprowadzona w sposób profesjonalny.Trasa dobrana super a przy tym wspaniałe warunki atmosferyczne. Pomimo iz mamy daleko przyjedziemy tu za rok. |
|
| | | |
|
| 2010-01-17, 23:56 super! :)
2010-01-17, 19:50 - ziutek58 napisał/-a:
Impreza przeprowadzona w sposób profesjonalny.Trasa dobrana super a przy tym wspaniałe warunki atmosferyczne. Pomimo iz mamy daleko przyjedziemy tu za rok. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-01-18, 18:04
Jako jeden z wielu organizatorów tego biegu niepowinienem brać udział w dyskusji o tej imprezie, ale jak zobaczyłem wpis zawodnika, który w swojej kategorii wiekowej zajmuje 3 miejsce na 4 sklasyfikowanych i pisze(pełny cytat);
"bieg super tylko szkoda ze wiekowki byly tak dziwnie nagradzane.pierwszy bieg widziaLEM ZEBU NA WIEKOWCE BYLY TYLKO 1 MIEJSCA nagradzane" zabieram głos w dyskusji.
Panie Dariuszu z MaratonyPolskie.PL TEAM traktujmy zawody jako dobrą zabawę dla wszystkich. Te zawody organizowali członkowie Truchtacza i dysponowali nagrodami na które pozwoliły możliwości.
|
|
| | | |
|
| 2010-01-18, 20:21 Brawo dla wszystkich uczestników
Podziwiam wszystkich uczestników Biegu (siebie też, że nam się chciało ruszyć z domu, mimo zmęczenia widziałam uśmiech na twarzach (zmarzniętych zresztą). Niezmiernie cieszę się, że przyjechały osoby z odległych miejscowości Polski. To jest niesamowite i piękne. I jeszcze są ludzie, którym się chce coś zrobić też dla innych. A jak zobaczyłam te liczne drużyny - to uśmiech od razu pojawia się na twarzy. Wspaniale, że organizowane są takie imprezy, ale też cieszę się, że są ludzie, którzy chcą pomagać, przyniosą czekoladę, zrobią herbatę, podadzą grochówkę, pomachają na trasie ... Fajnie ... |
|
| | | |
|
| 2010-01-18, 20:45
2010-01-18, 20:21 - sniezynka napisał/-a:
Podziwiam wszystkich uczestników Biegu (siebie też, że nam się chciało ruszyć z domu, mimo zmęczenia widziałam uśmiech na twarzach (zmarzniętych zresztą). Niezmiernie cieszę się, że przyjechały osoby z odległych miejscowości Polski. To jest niesamowite i piękne. I jeszcze są ludzie, którym się chce coś zrobić też dla innych. A jak zobaczyłam te liczne drużyny - to uśmiech od razu pojawia się na twarzy. Wspaniale, że organizowane są takie imprezy, ale też cieszę się, że są ludzie, którzy chcą pomagać, przyniosą czekoladę, zrobią herbatę, podadzą grochówkę, pomachają na trasie ... Fajnie ... |
Popatrz śnieżynko jak bieganie przybliża. Czuję podobnie jak Ty i podobnie jak Ty z męzem , lubimy te same koszulki, co widac na zdjciu.Mimo, że my ze Śląska a Wy z Zagłębia ,-)))
Oczywiście to żart, mam kilku fajnych przyjaciół z Sosnowca.
A, wracając do biegu;
Szanowny Panie dyr.Katanie - może jeszcze jeden bieg latem ?
|
|