|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | marcin m. (2014-01-12) | | Ostatnio komentował | Kamel24.pl (2014-06-24) | | Aktywnosc | Komentowano 26 razy, czytano 526 razy | | Lokalizacja | | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2014-01-12, 22:56
to nie jest żaden test! :))
...jak już tak polubiłeś bieganie z plecakiem, to prawdziwym wyzwaniem jest Maraton Komandosa w pełnym umundurowaniu wojskowym, w butach wojskowych z regulaminową cholewką 8" i plecakiem ważącym 10kg na całej trasie maratonu :))
...spróbuj, a nie pożałujesz do końca życia, a przy okazji poznasz prawdziwą rozkosz bólu i cierpienia! :)) |
| | | | | |
|
2014-01-13, 20:23
Gratulacje!
| Marcin, gratuluję Ci wspaniałego wyczynu i trzymam kciuki aby Twój projekt powiódł się i abyś go ukończył w zdrowiu i szczęściu :-) Po tym hardkorowym treningu, który wzmocnił Twoje mięśnie a także psychikę możesz być pewny, że lutowy ultramaraton ukończysz bez większych problemów :-) I tego Ci serdecznie życzę :-) Na pewno jeszcze podczas treningów i samego biegu wylejesz litry potu, będzie bolało, prawdopodobnie na trasie dopadną Cię chwile zwątpienia w sens kontynuowania tego ogromnego wysiłku. Ale potem zobaczysz, że satysfakcja i duma z Twojego niepowtarzalnego wyczynu pozostanie na długie lata. |
| | | | |
| | | | | |
|
2014-01-14, 10:25
HRmax
Gratuluję pomysłu Marcinie! :)
A czy możesz podać jeszcze jaki jest Twój HRmax, bo nic nikomu nie mówi, że średnie tętno miałeś np. pierwszego dnia 141. Ten kto mam HRmax np. 150 wywnioskuje, że biegłeś prawie sprintem :) Ten kto mam np. 210 stwierdzi co innego :)
Byłbym wdzięczny za podanie jakie jest Twoje HRmax.
Trzymam kciuki za powodzenie w projekcie :)
--
Pozdrawiam,
Marcin
|
| | | | | |
|
2014-01-14, 14:30
Gratuluje pomysłu!
Podziwiam determinacje i konsekwencje w przygotowaniach!
Życzę dużo zdrowia i troszkę szczęścia w tym startach!!! :)
czekam na dokładniejsze informacje o poszczególnych biegach
!
|
| | | | | |
|
2014-01-15, 23:50
Re Evi, Mars - Dzięki za wyrazy wsparcia
Re marbej - chciałbym poznać tego kogoś z 210 :) Sprawdzę w ustawieniu mojego zegarka i podam jakie były maxy. CDN
Re marcin m - nie lubię biegać z plecakiem, więc w Maratonie Komandosa nie planuje wystartować. Bieganie z plecakiem jest koniecznością żeby się przygotować do tego wyzwania gdzie plecak jest niezbędny. To co przebiegnę (mam nadzieję) będzie nie tyle maratonem co poszóstnym (tak się mówi? :) maratonem
Pozdrawiam |
| | | | | |
| 
2014-01-15, 23:51
logo imprezy
| Oto logo imprezy do której się przygotowuję |
| | | | | |
|
2014-01-16, 22:57
JERZY SKARŻYŃSKI
| LINK: http://skarzynski.pl/2014/marcina-zuka-150-kilometrow-w-150-godzin/ |
Z radością informuję, że w dniu dzisiejszym na swojej stronie internetowej Jerzy Skarżyński opublikował informację o moim treningu. mam ogromny przywilej konsultować się z Jurkiem metodycznie. Bardzo cenię sobie tą współpracę i bardzo serdecznie za nią dziękuję. |
| | | | |
| | | | | |
|
2014-01-18, 10:38
Niewiele mniej
2014-01-15, 23:50 - mzuk napisał/-a:
Re Evi, Mars - Dzięki za wyrazy wsparcia
Re marbej - chciałbym poznać tego kogoś z 210 :) Sprawdzę w ustawieniu mojego zegarka i podam jakie były maxy. CDN
Re marcin m - nie lubię biegać z plecakiem, więc w Maratonie Komandosa nie planuje wystartować. Bieganie z plecakiem jest koniecznością żeby się przygotować do tego wyzwania gdzie plecak jest niezbędny. To co przebiegnę (mam nadzieję) będzie nie tyle maratonem co poszóstnym (tak się mówi? :) maratonem
Pozdrawiam |
| Mój HrMax 204 więc niewiele mi brakuje ;-) (spoczynkowe 52) |
| | | | | |
|
2014-01-18, 14:48
2014-01-18, 10:38 - charless22 napisał/-a:
Mój HrMax 204 więc niewiele mi brakuje ;-) (spoczynkowe 52) |
| | | | | |
|
2014-01-18, 14:53
HR max
Obiecałem się odezwać w sprawie HR max. A zatem było tak:
31 grudnia 2013, Piaseczno – 8km, HR max 154
1 stycznia 2014, Iława – 14 km, HR max 152
2 stycznia 2014, Iława – 21,1 km, HR max 149
3 stycznia 2014, Iława – 30 km, HR max 152
4 stycznia 2014, Iława – 42,2 km, HR max 149
5 stycznia 2014, Iława – 14 km, HR max 157
6 stycznia 2014, Piaseczno – 21,1 km, HR max 158
Od jutra wracam do biegania z plecakiem. Mój plan to 21,1 km. Od czasów noworocznego testu biegałem lekko 10-15 km i przede wszystkim siłownia. Bez dobrego przygotowania ogólnego samo bieganie nie starcza. Wiedziałem to wcześniej, obecnie jestem pewny. Pozdrawiam |
| | | | | |
|
2014-01-19, 04:22
HR max
2014-01-18, 14:53 - mzuk napisał/-a:
Obiecałem się odezwać w sprawie HR max. A zatem było tak:
31 grudnia 2013, Piaseczno – 8km, HR max 154
1 stycznia 2014, Iława – 14 km, HR max 152
2 stycznia 2014, Iława – 21,1 km, HR max 149
3 stycznia 2014, Iława – 30 km, HR max 152
4 stycznia 2014, Iława – 42,2 km, HR max 149
5 stycznia 2014, Iława – 14 km, HR max 157
6 stycznia 2014, Piaseczno – 21,1 km, HR max 158
Od jutra wracam do biegania z plecakiem. Mój plan to 21,1 km. Od czasów noworocznego testu biegałem lekko 10-15 km i przede wszystkim siłownia. Bez dobrego przygotowania ogólnego samo bieganie nie starcza. Wiedziałem to wcześniej, obecnie jestem pewny. Pozdrawiam |
Dziękuję Marcinie za podanie danych odnośnie tętna :)
Moje najwyższe HR jakie zanotował mój Garmin to 207: finish w trupa na Maniackiej dziesiątce dwa lata temu - no to już znasz kogoś kto ma HRmax prawie 210 :)
Z reguły na ostrych finiszach miewam około 200. Tydzień temu na Chrustowskim Zimowym Biegu 12km miałem 196, ale nie biegłem na maksa - jestem świeżo po roztrenowaniu :)
Raz jeszcze gratuluję pomysłu i trzymam kciuki za powodzenie przedsięwzięcia :)
--
Pozdrawiam,
Marcin
|
| | | | | |
|
2014-01-21, 22:51
ciąg dalszy
Zapowiadany przeze mnie ciąg dalszy, czyli wyjaśnienie "o co kaman" już w tym tygodniu. Kończę właśnie artykuł, który jutro przekażę do Redakcji. Publikacja piątek-sobota. A zatem CDN niebawem. |
| | | | |
| | | | | |
|
2014-01-23, 13:02
jest już tekst
2014-01-21, 22:51 - mzuk napisał/-a:
Zapowiadany przeze mnie ciąg dalszy, czyli wyjaśnienie "o co kaman" już w tym tygodniu. Kończę właśnie artykuł, który jutro przekażę do Redakcji. Publikacja piątek-sobota. A zatem CDN niebawem. |
Tekst ukazał się już dziś. Zachęcam do lektury. |
| | | | | |
|
2014-02-10, 09:26
4 Pustynie - 4 Ultramaratony - 4 Polaków
Dajcie czadu!
niemożliwe nie istnieje :)
Powodzenia |
| | | | | |
|
2014-02-10, 11:25
4Deserts.PL
| Super przygoda, super wyzwanie. Zrobicie To- wszystko w Waszych głowach (no i nogach trochę też :) ) |
| | | | | |
|
2014-02-10, 14:24
| Andrzeju, Danielu, Marcinie i Marku - jesteście Wielcy. Naprawdę chylę czoła przed takimi wyzwaniami, jakie sobie wyznaczyliście. Oby się wszystko udało. Trzymam kciuki i do zobaczenia gdzieś w Polsce :) |
| | | | | |
|
2014-02-10, 18:53
Życzę Wam siły, zdrowia i wytrwałości. A także odrobiny cienia na pustyni, pięknych widoków i przede wszystkim dużo słońca! No i dużo piasku dookoła :-) Życzę Wam abyście zobaczyli pustynnego kaktusa. To życiodajna roślina.
Życzę Wam na mecie ostatniego etapu zimnego piwa z sokiem lub jak ktoś woli zimnej Coca-Coli :-)
Życzę Wam pięknych zachodów słońca na pustyni.
Nie życzę Wam abyście spotkali węża albo skorpiona. A także abyście nigdy nie zobaczyli fatamorgany.
Zachęcam Was do nie poddawania się, gdy dopadnie Was zmęczenie i ból. Szybkie poddanie się jest nieopłacalne.
Wspieram Was tym, że niematerialna część mojego Ja, a więc moje myśli będą spacerowały po pustyni Wadi Ramm niedaleko Was.
Uwagi – weźcie ze sobą polską flagę. Uważajcie na ostre słońce i na poparzenia słoneczne.
Wskazówki – weźcie ze sobą na pustynię komórki z aparatami i poróbcie ładne fotki.
Jeśli na metach poszczególnych etapów będzie możliwość to ładujcie komórki na full, aby na następny dzień dużo fotek zrobić :-)
Biegnijcie w uszczelnionych butach, aby chronić stopy przed ziarenkami piasku, które mogą spowodować otarcia i rany.
Weźcie ze sobą kompas. Może się przydać.
Przed wbiegnięciem na metę ostatniego etapu nie zapomnijcie rozłożyć flagi. Niech jeden z Was trzyma flagę a drugi pstryka historyczne fotki.
Nie róbcie na mecie ostatniego etapu szybkiego finiszu. To jest zbyt dostojna chwila na taki finisz.
Weźcie ze sobą okulary przeciwsłoneczne.
Kupcie w Jordanii jakieś ładne widokówki.
Pielęgnujcie wspomnienia.
Krytyka – naprawdę nie mam czego krytykować, a nie będę nic na siłę wymyślał, tylko po to, aby coś tutaj wpisać.
Ja także trzymam za Was kciuki. Jesteście czwórką wspaniałych, odważnych, nieustraszonych i żądnych przygód Biegaczy.
A przy okazji POZDRAWIAM mojego przyjaciela Marcina Żuka :-)
Pamiętajcie – ból przeminie, a satysfakcja i miłe wspomnienia pozostaną na długie lata :-) No i te ładne pustynne fotki też pozostaną :-)
Z biegowymi pozdrowieniami
Paweł
|
| | | | |
| | | | | |
|
2014-02-11, 11:03
Trzymam kciuki za Was! Życzę pokonania postawionego sobie wyzwania oraz doczekania satysfakcji jaka się pojawi gdy już dobiegniecie do mety!
Pozdrawiam serdecznie!!! |
| | | | | |
|
2014-03-05, 19:50
| extra chłopaki ;-) trzymam kciuki :) |
| | | | | |
|
2014-03-09, 20:59
| Dzięki za wyrazy wsparcia. Walczymy dalej. Od 15 marca ruszamy z przygotowaniami do Gobi.CDN |
|
|
|
| |
|
