Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Półmaraton Swiętych Mikołajów - Toruń
  Wątek założył  Admin (2012-06-27)
  Ostatnio komentował  Krzysiek_biega (2012-12-17)
  Aktywnosc  Komentowano 304 razy, czytano 1012 razy
  Lokalizacja
 Toruń
  Sponsor watku  
  Podpięte zawody  XI Półmaraton ¦więtych Mikołajów
  XII Półmaraton ¦w. Mikołajów
  XIII Półmaraton ¦więtych Mikołajów
  7 Półmaraton ¶w. Mikołajów
  6 Półmaraton ¶w. Mikołajów
  VIII Półmaraton ¦w.Mikołajów
  XIV Półmaraton ¶w. Mikołajów
  IX Półmaraton ¦w. Mikołajów
  Festiwal ¦więtych Mikołajów
  X Półmaraton ¶w.Mikołajów
  Festiwal Biegów ¶w. Mikołajów Fabryki Kopernik
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Yoda
Wiesław Prozorowski

Ostatnio zalogowany
2020-07-08
21:33

 2012-12-03, 09:17
 
2012-12-03, 08:25 - Krzysiek_biega napisał/-a:

Na jakiś miesiąc przed biegiem poszło zamówienie na 2400 medali. Zawodnicy się dopisywali, ale płacących nie było więcej-więc ciężko było określić ilu faktycznie zawodników wystartuje. Na kilka dni przed biegiem chcieliśmy domówić jeszcze więcej medali, okazało się że jest to niemożliwe, mało tego - proszę sobie wyobrazić że w dzień poprzedzający bieg jeszcze medali w Toruniu nie było. Dojechały dopiero w dniu biegu o 6-tej rano...

Medale dla pozostałych uczestników będą dosłane w późniejszym terminie


Krzysztof a w czym was zawiodła firma Kulej?
Sam piszesz, że zamówienie poszło na 2400 sztuk, i mam nadzieję, że tyle wam przysłali. A co do domawianych sztuk na kilka dni przed biegiem to raczej nie ich wina. O zawodzie można mówić gdybyś zamawiał 2400 a dostał 2000.
Mimo wszystko gratuluję imprezy.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Animal

Ostatnio zalogowany
2015-08-17
12:22

 2012-12-03, 09:19
 Profesjonalnie przygotowany bieg masowy
Melon, masz rację... za to wszytsko nie odpowiadają dziaciaki podające kubki tylko organizator... Jeżeli zaś on nie potrafi oznaczyć i zwymiarować trasy, zapewnić odpowiedniej liczby wolontariuszy, napojów, medali itp itd to powinien nie zapisywać ludzi których nie jest w stanie obsłużyć a sam bieg z półmaratonu przekwalifikować na bieg mikołajów o dystansie być może w tym roku zbliżonym do półmaratonu...

Ręce opadają jak słyszę, to nie wina organizatorów, to producent medali się nie spisał, to sponsor dał nie taki napój to któś się spóźnił... Przed biegaczami odpowida organizator we wszystkich aspektach i jago problemy z "podwykonawcami" nie powinny ich obchodzić...

Oczywiście, można powiedzieć że jak nie pasuje to nie biegnij jak pobiegłeś to jesteś współodpowiedzialny za wszystkie niedociągnięcia...

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



borowion
Józef Murański

Ostatnio zalogowany
2024-04-29
15:56

 2012-12-03, 09:34
 Ranking Św. Mikołajów po X biegach
1. Góralski Krzysztof Toruń 13:51"54"
2. Bętkowski Piotr Toruń 14:55"38"
3. Szumski Sławomir Toruń 15:42"59"
4. Murański Józef Jastarnia Bór 16:20"25"
5. Wysłouch Andrzej Włocławek 16:33"05"
6. Kmieciak Robert Toruń 16:33"17"
7. Katryński Sławomir Toruń 17:08"11"
8. Kosakowski Krzysztof Bydgoszcz 17:10"14"
9. Rosiński Michał Toruń 17:29"29"
10.Majcher Jan Toruń 18:27"12"
11.Lewandowski Stefan Toruń 19:30"02"
12.Szabunio Jan Toruń 20:21"45"
13.Majewski Jan Toruń 21:29"56"
14.Podbielska Alina Toruń 23:02"21"
15.Piwoński Robert Toruń 23:02"22"
Po IX biegach było nas siedemnaście osób po X biegu zostało 15 osób. Rywalizacja pomiędzy Aliną i Robertem trwa nadal po IX szli w tzn. łeb w łeb po X widać że Robert lekko wymięka, zobaczymy co będzie w roku przyszłym. Jeszcze 5. Andrzej i 6. Robert też twardo rywalizują między sobą 12" w XI biegu jest do odrobienia przez Roberta.
Na koniec taka uwaga do Janusza; Janusz wszyscy wiemy, że Ty w jednym biegu nie startowałeś. To ma być taki żart.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (19 sztuk)


borowion
Józef Murański

Ostatnio zalogowany
2024-04-29
15:56

 2012-12-03, 09:34
 Ranking Św. Mikołajów po X biegach
1. Góralski Krzysztof Toruń 13:51"54"
2. Bętkowski Piotr Toruń 14:55"38"
3. Szumski Sławomir Toruń 15:42"59"
4. Murański Józef Jastarnia Bór 16:20"25"
5. Wysłouch Andrzej Włocławek 16:33"05"
6. Kmieciak Robert Toruń 16:33"17"
7. Katryński Sławomir Toruń 17:08"11"
8. Kosakowski Krzysztof Bydgoszcz 17:10"14"
9. Rosiński Michał Toruń 17:29"29"
10.Majcher Jan Toruń 18:27"12"
11.Lewandowski Stefan Toruń 19:30"02"
12.Szabunio Jan Toruń 20:21"45"
13.Majewski Jan Toruń 21:29"56"
14.Podbielska Alina Toruń 23:02"21"
15.Piwoński Robert Toruń 23:02"22"
Po IX biegach było nas siedemnaście osób po X biegu zostało 15 osób. Rywalizacja pomiędzy Aliną i Robertem trwa nadal po IX szli w tzn. łeb w łeb po X widać że Robert lekko wymięka, zobaczymy co będzie w roku przyszłym. Jeszcze 5. Andrzej i 6. Robert też twardo rywalizują między sobą 12" w XI biegu jest do odrobienia przez Roberta.
Na koniec taka uwaga do Janusza; Janusz wszyscy wiemy, że Ty w jednym biegu nie startowałeś. To ma być taki żart.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (19 sztuk)


Agata_
Agata Masiulaniec
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2012-12-03, 09:35
 
Dystans- to jak zawsze kwestie sporne, co bieg te same kłótnie na forach. Może i nie było pełnego dystansu, ale przecież nie od dziś wiadomo, że trasa nie ma atestu. Różny sprzęt= różne wyniki. Ale zauważyć można na biegach tendencje, że "dopóki mój Garmin nie pokaże równego dystansu- to takiego nie ma".

Endomondo pokazało 21,01. Nie od dziś wiadomo, że żadne z tych urządzeń nie mierzy dokładnie. Tym bardziej w lesie, gdzie niektórzy sami się przyznają, że sprzęt gubił sygnał.

Kwestia medali, skoro było 2400, to powinno starczyć dla wszystkich, Bieg ukończyło 2390 osób. No własnie, ale nie brakowało ludzi z numerami i w koszulkach z poprzedniego roku, czy też bez numerów wbiegających na metę...
Jedni opłacą, drudzy pobiegną za darmo. Można mówić, mówić, a ludzie i tak swoje.

W moim odczuciu sporo bałaganu w rozmieszczeniu w szkole. Właściwie wchodzą widać było stoiska poszczególnych firm, nie było od razu wiadomo, gdzie biuro, gdzie depozyt i gdzie szatnie.


  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)


kasjer
Grzegorz Perlik

Ostatnio zalogowany
2024-05-14
19:07

 2012-12-03, 09:46
 
2012-12-03, 08:59 - Melon1234 napisał/-a:

Witam
Jak sam piszesz biegłeś specjalnie na końcu. Jeżeli zabrakło wolontariuszy na pierwszym punkcie to jak sam piszesz nie zabrakło napojów. Myślę, że jakbyś zwolnił aby wziąć ten kubek z napojem sam to by bardzo nie wpłynęło na Twój wynik.
Od 4 lat (mimo ponad czterdziestu lat na karku) mam prawdziwą przyjemność wraz z kilkudziesięcioma dzieciakami być wolontariuszem na "Mikołajach".
Co roku zdarzają się jakieś pretensje do tych młodych ludzi.
A napiszę Wam (Biegaczom, których naprawdę podziwiam, że czasami moglibyście się ugryźć w język zanim opieprzycie jakiegoś wolontariusza za:
1. Źle podany kubek
2. Zimną (gorącą) herabtę w kubku
3. Za mało (za dużo) napoju w kubku
4. Zły smak (konsystencje) "izotonika"
Dzieciaki są co roku na Barbarce od 9 rano na dworze. Bez względu na pogodę. Rozstawiają punkty, nalewają płyny, kroją owoce. Strarają się. Jest dla nich wielkim przeżyciem jak ktoś weźmie od nich kubek z napojem. I napradę nie jest ich winą, że start był opóźniony i herbata zdążyła wystygnąć. Biegło Was w tym roku grubo ponad 2000 sztuk. Mieliśmy do dyspozycji tylko 3 termosy więć trzeba nalewać wcześniej. Nie jest winą wolontariuszy jaki "izotonik" (bo nazwa nie chce mi przejść przez gardło) został dostarczony.
Napój konsystencji rozwodnionego kisielu z fuzlami w środku został dostarczony przez Sponsora o godzinie 10,45. Właściwie nie było czasu aby zając się rozlewaniem do kubeczków. Ale dzieciaki się sprężyły. Dla Was.
A piszę ten post bo w tym roku było wyjątkowo dużo gorzkich (i brzydkich) słów do wolontariuszy. Od Biegaczy. W trakcie biegu.
A dla mnie te dzieciaki są takimi samymi bohaterami jak Wy.
Ja rozmumiem, że bieg, że zmęczenie, że wynik. Ale....
Pamiętajcie, że to nie wolontariusze są winni,że jest ich za mało, że za mało jest stolików z napojami itp.
Bo jak będziecie tak się zachowywać wobec wolontariuszy to któregoś razu ich po prostu nie będzie.
Dla równowagi napiszę też, że wielu biegaczy też doceniało pracę tych młodych ludzi dobrym słowem.
Przepraszam, za te gorzkie słowa powyżej.
Naprawdę podziwiam Was wszystkich za to co robicie. Każdego kto podjął próbę. Każdego kto włączył się do tej wspaniałej akcji.
Byłem na Barbarce przed przybiegnięciem biegaczy i sam zwróciłem uwagę, że moim zdaniem za mała obsada. Nie z pretensją do dzieciaków ale z troski o nich, bo mogli się nie wyrobić. A dzieciaki przeżywały to. To było widać.

Rozmawiałem na 9 km z trzema fajnymi chłopcami. Stali by kierować biegaczami. Z termosami, jakieś jedzenie i marźli. Ale ani słowa pretensji o to. Bawili się i przeżywali. Pogadałem z nimi trochę o bieganiu.

Aż nie chce mi się wierzyć, że byli biegacze, którzy złymi słowami poczęstowali te dzieci. Wstyd!!!
I dalej będę pytał ile dostały te dzieci od biegaczy poza tymi złymi emocjami.

A na koniec coś pozytywnego. Fotografowałem też na drugim wodopoju. Biegaczy coraz mniej. Przechodzę obok stolika a mała dziewczynka wyciąga do mnie rękę z kubkiem herbaty i pyta - może napije się pan ciepłej herbaty?

I jeszcze coś. Mam zasadę, że każdy kilometr w zawodach to 1zł dla dzieci. Mam nierozliczone 2 biegi (niestety dziewczyna, której przekazywałem kasę na ognisko dla dzieci już tam nie działa, od stycznia będzie nowe miejsce do przekazywania) a do tego powiedziałem, że nie biegnę w tym roku (za drogo, nie widzę w tej cenie miejsca na charytaywność) ale 21 zeta dla dzieci będzie. Poproszę na prywatnego maila numer konta tego domu dziecka. Może zechcą przjąc parę złotych jako przeprosiny za tych, co zapomnieli, że też kiedyś dziećmi byli.


  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (129 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (41 sztuk)


grefko
Paweł Grefkowicz

Ostatnio zalogowany
2024-03-09
10:42

 2012-12-03, 09:47
 
2012-12-03, 09:35 - Agata_ napisał/-a:

Dystans- to jak zawsze kwestie sporne, co bieg te same kłótnie na forach. Może i nie było pełnego dystansu, ale przecież nie od dziś wiadomo, że trasa nie ma atestu. Różny sprzęt= różne wyniki. Ale zauważyć można na biegach tendencje, że "dopóki mój Garmin nie pokaże równego dystansu- to takiego nie ma".

Endomondo pokazało 21,01. Nie od dziś wiadomo, że żadne z tych urządzeń nie mierzy dokładnie. Tym bardziej w lesie, gdzie niektórzy sami się przyznają, że sprzęt gubił sygnał.

Kwestia medali, skoro było 2400, to powinno starczyć dla wszystkich, Bieg ukończyło 2390 osób. No własnie, ale nie brakowało ludzi z numerami i w koszulkach z poprzedniego roku, czy też bez numerów wbiegających na metę...
Jedni opłacą, drudzy pobiegną za darmo. Można mówić, mówić, a ludzie i tak swoje.

W moim odczuciu sporo bałaganu w rozmieszczeniu w szkole. Właściwie wchodzą widać było stoiska poszczególnych firm, nie było od razu wiadomo, gdzie biuro, gdzie depozyt i gdzie szatnie.

ilu uczestników tyle zdań ! chyba nie ma biegu idealnego , zawsze znajdzie się ktoś marudzący ......
idąc dalej w marudzeniu , to czemu organizator nie posprzątał wody w lesie ? hahahahaha , a zwycięzca miał strój nieregulaminowy itp itd .......
do wszystkich niezodowolonych :jest takie powiedzenie o baletnicy .....
pozdrawiam

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)

 



geronimo79...
Maciek

Ostatnio zalogowany
2014-05-04
21:45

 2012-12-03, 09:49
 
2012-12-03, 09:35 - Agata_ napisał/-a:

Dystans- to jak zawsze kwestie sporne, co bieg te same kłótnie na forach. Może i nie było pełnego dystansu, ale przecież nie od dziś wiadomo, że trasa nie ma atestu. Różny sprzęt= różne wyniki. Ale zauważyć można na biegach tendencje, że "dopóki mój Garmin nie pokaże równego dystansu- to takiego nie ma".

Endomondo pokazało 21,01. Nie od dziś wiadomo, że żadne z tych urządzeń nie mierzy dokładnie. Tym bardziej w lesie, gdzie niektórzy sami się przyznają, że sprzęt gubił sygnał.

Kwestia medali, skoro było 2400, to powinno starczyć dla wszystkich, Bieg ukończyło 2390 osób. No własnie, ale nie brakowało ludzi z numerami i w koszulkach z poprzedniego roku, czy też bez numerów wbiegających na metę...
Jedni opłacą, drudzy pobiegną za darmo. Można mówić, mówić, a ludzie i tak swoje.

W moim odczuciu sporo bałaganu w rozmieszczeniu w szkole. Właściwie wchodzą widać było stoiska poszczególnych firm, nie było od razu wiadomo, gdzie biuro, gdzie depozyt i gdzie szatnie.

Koleżanko, ale jakie kłótnie tu widzisz o dystans?. Chciałbym wiedzieć, czy był zmierzony pełny dystans czy nie, bo nic dziwnego, że GPS powariowały w lesie :). Nie wierzę w GPS, wierzę w to co zmierzył organizator, dlatego pytam. Wysłałem też maila z pytaniem do biura zawodów.

Trochę więcej luzu, nie każde pytanie na forum jest cedzone przez zaciśnięte w złości zęby czy co tam jeszcze :). Dla mnie dystans i czas jest bardzo ważny, bo ścigam się zawsze sam ze sobą przełamując słabości i pokonując swoją niemoc, czasami na granicy wytrzymałości organizmu. Startuję rzadko ale mocno.

Impreza super, żeby nie było :). Wolontariusze też się spisali, a niezadowoleni zawsze się znajdą.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (3 wpisów)


zimny_nosek
Waldemar

Ostatnio zalogowany
2024-03-11
15:51

 2012-12-03, 09:53
 foto
Baaaaardzo chciałem pobiec na Mikołajach, zapisałem się kilka miesięcy temu, opłaciłem od razu i czekałem, czekałem i... a miało być tak pięknie... :(
Tydzień przed biegiem lekka kontuzja nie-biegowa (no w krzyżu mnie łupie jak emeryta;D) i mogłem sobie zapomnieć o mikołajowym dzowneczku. :( Przynajmniej koszulka z odebranego pakietu mi pozostała na otarcie łez.
Ale dzięki temu przynajmniej mogłem pierwszy raz obejrzeć bieg jako kibic, a nie uczestnik. Udałem się zatem na Barbarkę, wrzuciłem w plecaczek mój stary, poczciwy, może nieco zjechany, ale wciąż "debeściarski" aparat i popstrykałem nieco zdjęć.

https://plus.google.com/photos/102445428125884763449/albums/5817455859641282177

https://plus.google.com/photos/102445428125884763449/albums/5817480954704937569

https://plus.google.com/photos/102445428125884763449/albums/5817481577028780625

Proszę bardzo, może ktoś się na nich odnajdzie. :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA


geronimo79...
Maciek

Ostatnio zalogowany
2014-05-04
21:45

 2012-12-03, 10:02
 
Nawiązując do pytania o akcję charytatywną, podobno zebrano całą ciężarówkę prezentów, więc biegacze dopisali w tym względzie, też potrafimy dać coś z siebie :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (3 wpisów)


Agata_
Agata Masiulaniec
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2012-12-03, 10:06
 
2012-12-03, 10:02 - geronimo79pl napisał/-a:

Nawiązując do pytania o akcję charytatywną, podobno zebrano całą ciężarówkę prezentów, więc biegacze dopisali w tym względzie, też potrafimy dać coś z siebie :)
I chyba o to chodziło :-)

Choć czasem zaczynam już wątpić w zachowania niektórych biegaczy, to jednak nie jest z nami tak źle :-), a wyjątki znajdą się zawsze.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)


benek
Piotr Bętkowski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-11
14:53

 2012-12-03, 10:10
 
2012-12-03, 09:34 - borowion napisał/-a:

1. Góralski Krzysztof Toruń 13:51"54"
2. Bętkowski Piotr Toruń 14:55"38"
3. Szumski Sławomir Toruń 15:42"59"
4. Murański Józef Jastarnia Bór 16:20"25"
5. Wysłouch Andrzej Włocławek 16:33"05"
6. Kmieciak Robert Toruń 16:33"17"
7. Katryński Sławomir Toruń 17:08"11"
8. Kosakowski Krzysztof Bydgoszcz 17:10"14"
9. Rosiński Michał Toruń 17:29"29"
10.Majcher Jan Toruń 18:27"12"
11.Lewandowski Stefan Toruń 19:30"02"
12.Szabunio Jan Toruń 20:21"45"
13.Majewski Jan Toruń 21:29"56"
14.Podbielska Alina Toruń 23:02"21"
15.Piwoński Robert Toruń 23:02"22"
Po IX biegach było nas siedemnaście osób po X biegu zostało 15 osób. Rywalizacja pomiędzy Aliną i Robertem trwa nadal po IX szli w tzn. łeb w łeb po X widać że Robert lekko wymięka, zobaczymy co będzie w roku przyszłym. Jeszcze 5. Andrzej i 6. Robert też twardo rywalizują między sobą 12" w XI biegu jest do odrobienia przez Roberta.
Na koniec taka uwaga do Janusza; Janusz wszyscy wiemy, że Ty w jednym biegu nie startowałeś. To ma być taki żart.
Obliczyłem z Krzysztofem Góralskim, że ok 10-15 lat zajmie mi odrabianie ponad godzinnej straty do niego :] Wczoraj udało mi się 2 minuty odrobić :] ale dopiero na 12 km go dogoniłem.

Ciężko na przestrzeni 10 lat wziąć udział we wszystkich biegach. Rok temu musiałem specjalnie przylecieć na bieg z Danii. W tym roku miałem w tym terminie wyjazd na Jamajkę na maraton i odmówiłem (przez co znajomi mnie nienawidzą) by zaliczyć 10 edycję.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (631 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (58 sztuk)

 



PawełŻyła

Ostatnio zalogowany
2022-11-12
10:32

 2012-12-03, 10:14
 
2012-12-03, 08:59 - Melon1234 napisał/-a:

Witam
Jak sam piszesz biegłeś specjalnie na końcu. Jeżeli zabrakło wolontariuszy na pierwszym punkcie to jak sam piszesz nie zabrakło napojów. Myślę, że jakbyś zwolnił aby wziąć ten kubek z napojem sam to by bardzo nie wpłynęło na Twój wynik.
Od 4 lat (mimo ponad czterdziestu lat na karku) mam prawdziwą przyjemność wraz z kilkudziesięcioma dzieciakami być wolontariuszem na "Mikołajach".
Co roku zdarzają się jakieś pretensje do tych młodych ludzi.
A napiszę Wam (Biegaczom, których naprawdę podziwiam, że czasami moglibyście się ugryźć w język zanim opieprzycie jakiegoś wolontariusza za:
1. Źle podany kubek
2. Zimną (gorącą) herabtę w kubku
3. Za mało (za dużo) napoju w kubku
4. Zły smak (konsystencje) "izotonika"
Dzieciaki są co roku na Barbarce od 9 rano na dworze. Bez względu na pogodę. Rozstawiają punkty, nalewają płyny, kroją owoce. Strarają się. Jest dla nich wielkim przeżyciem jak ktoś weźmie od nich kubek z napojem. I napradę nie jest ich winą, że start był opóźniony i herbata zdążyła wystygnąć. Biegło Was w tym roku grubo ponad 2000 sztuk. Mieliśmy do dyspozycji tylko 3 termosy więć trzeba nalewać wcześniej. Nie jest winą wolontariuszy jaki "izotonik" (bo nazwa nie chce mi przejść przez gardło) został dostarczony.
Napój konsystencji rozwodnionego kisielu z fuzlami w środku został dostarczony przez Sponsora o godzinie 10,45. Właściwie nie było czasu aby zając się rozlewaniem do kubeczków. Ale dzieciaki się sprężyły. Dla Was.
A piszę ten post bo w tym roku było wyjątkowo dużo gorzkich (i brzydkich) słów do wolontariuszy. Od Biegaczy. W trakcie biegu.
A dla mnie te dzieciaki są takimi samymi bohaterami jak Wy.
Ja rozmumiem, że bieg, że zmęczenie, że wynik. Ale....
Pamiętajcie, że to nie wolontariusze są winni,że jest ich za mało, że za mało jest stolików z napojami itp.
Bo jak będziecie tak się zachowywać wobec wolontariuszy to któregoś razu ich po prostu nie będzie.
Dla równowagi napiszę też, że wielu biegaczy też doceniało pracę tych młodych ludzi dobrym słowem.
Przepraszam, za te gorzkie słowa powyżej.
Naprawdę podziwiam Was wszystkich za to co robicie. Każdego kto podjął próbę. Każdego kto włączył się do tej wspaniałej akcji.
Zawsze mam ogromny szacunek dla wolontariuszy, bo bez Was mielibyśmy przechlapane. Uśmiechnięte zmarzniete buzie przybijajace "piatki", praktycznie na całej trasie, pracujące na punktach z tak ogromną determinacja, to duża sprawa.
Za niedociągniecia po stronie Wolontariuszy, nalezy winić tylko i wyłacznie Organizatora, bo nie potrafił sobie wyobrazić ogromu pracy jaka daje im do wykonania, nie wspominajac już o odprawie i poinformowaniu czego od nich oczekuje.
Byliście najjaśniejszym punktem tej imprezy.
Dzięki ;-)

  NAPISZ LIST DO AUTORA


geronimo79...
Maciek

Ostatnio zalogowany
2014-05-04
21:45

 2012-12-03, 10:17
 
2012-12-03, 10:14 - Paweł Żyła napisał/-a:

Zawsze mam ogromny szacunek dla wolontariuszy, bo bez Was mielibyśmy przechlapane. Uśmiechnięte zmarzniete buzie przybijajace "piatki", praktycznie na całej trasie, pracujące na punktach z tak ogromną determinacja, to duża sprawa.
Za niedociągniecia po stronie Wolontariuszy, nalezy winić tylko i wyłacznie Organizatora, bo nie potrafił sobie wyobrazić ogromu pracy jaka daje im do wykonania, nie wspominajac już o odprawie i poinformowaniu czego od nich oczekuje.
Byliście najjaśniejszym punktem tej imprezy.
Dzięki ;-)
pomyśleć, ze czasami żałuję i wstydzę się tego, że nie mam już siły przybić piątki.... Wielki SZACUNEK dla wolontariuszy!!!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (3 wpisów)


MSB
Michał Spiczak-Brzeziński

Ostatnio zalogowany
2014-11-03
10:37

 2012-12-03, 10:36
 
2012-12-03, 10:17 - geronimo79pl napisał/-a:

pomyśleć, ze czasami żałuję i wstydzę się tego, że nie mam już siły przybić piątki.... Wielki SZACUNEK dla wolontariuszy!!!
Podłączam się pod powyższe i przepraszam tych, których nie zauważyłem, zauważyłem za późno, oddzielała mnie od nich kałuża, lub po prostu zabrakło mi mocy :-)
Do wolontariuszy nigdy nie mam zastrzeżeń, bo są - z własnej woli i pomagają w trudnych chwilach.

Drugi wątek do dystans - dobrze byłoby by organizatorzy jednoznacznie podali jaki był. Nie powołuje się na Garmina, bo nie zdarzyło mi się by pokrył się z atestowanym dystansem, ale raczej wskazuje metę szybciej niż przekraczam linię mety faktycznie. To natomiast wskazał 20.60. Wiem, że dla tych co biegli dla zabawy nie ma to znaczenia - ale ja się sprężyłem - dotychczas miałem życiówkę 1:57:17, a wczoraj zrobiłem 1:53:21 i nie wiem czy cieszyć się trochę (w końcu dodatkowe 500m i tak dałoby mi czas ok. 1:56) czy bardzo, bo 4 min. to dla mnie sporo.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


husky123
Małgorzata

Ostatnio zalogowany
2015-05-25
22:56

 2012-12-03, 10:40
 Jak się nie wie co zrobic najlepiej się nie wypowiadać
2012-12-02, 22:56 - henry napisał/-a:

Byłoby lepiej aby organizatorzy zmierzyli lepiej trasę. W mojej kategorii 60 latek uzyskuje 1,22 a 65 latek 1,31 wyniki rewelacyjne jak na zimowy termin biegu i marną nawierzchnię. Jestem w rozterce bo nie wiem czy im gratulować czy dać sobie spokój.
A ja biegłam i było super - trasa jak trasa leśna troche korzeni troche kałuż - sama 2 razy śligniem liście zaliczyłam. Gratuluję tym co byli przed i za mną . Wielkie brawa dla dzieciaków na trasie, kibiców, wolontriuszy i fotografów. Na rozterki najlepszy jest czynny udział w imprezie i pozytywne nastawienie

  NAPISZ LIST DO AUTORA


kasjer
Grzegorz Perlik

Ostatnio zalogowany
2024-05-14
19:07

 2012-12-03, 10:45
 
jeżeli byłeś tą osobą, która krzyczała na dzieci to pamiętaj, żeby to było ostatni raz!!!!

ps.jeśliKolega z tego zdjęcia jest zainteresowany to podeślę to zdjęcie nieskompresowane, uważam, że super pamiątka dla niego :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (129 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (41 sztuk)

 



Micki15624
Michał Gronowski

Ostatnio zalogowany
2018-12-20
22:43

 2012-12-03, 11:02
 
dla mnie było fajnie!!!! , zabrakło mi tylko okrążenia na stadionie - bo to wielka radocha:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (5 sztuk)


Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-14
12:23

 2012-12-03, 11:04
 
2012-12-03, 09:17 - Yoda napisał/-a:

Krzysztof a w czym was zawiodła firma Kulej?
Sam piszesz, że zamówienie poszło na 2400 sztuk, i mam nadzieję, że tyle wam przysłali. A co do domawianych sztuk na kilka dni przed biegiem to raczej nie ich wina. O zawodzie można mówić gdybyś zamawiał 2400 a dostał 2000.
Mimo wszystko gratuluję imprezy.
Wiesz, nikt tego nie liczył czy w zamówieniu które dostaliśmy było faktycznie tyle. Dziś jeszcze raz ten temat był analizowany i dostałem informacje że jak na każdym chyba obecnie większym biegu masowym pojawili się oszuści z numerami startowymi z poprzednich edycji-ilu takich było to nie wiem.

Poprawiono mnie też że nie 2400, a 2500 było zamówionych medali, zatem jeżeli ponad 100 medali wydano nieprawidłowo to nie chcę o tym głośno pisać co o tym sądzę...

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)


Deuce
Bartosz Łowicki

Ostatnio zalogowany
2018-10-07
10:14

 2012-12-03, 11:08
 
2012-12-03, 11:04 - Krzysiek_biega napisał/-a:

Wiesz, nikt tego nie liczył czy w zamówieniu które dostaliśmy było faktycznie tyle. Dziś jeszcze raz ten temat był analizowany i dostałem informacje że jak na każdym chyba obecnie większym biegu masowym pojawili się oszuści z numerami startowymi z poprzednich edycji-ilu takich było to nie wiem.

Poprawiono mnie też że nie 2400, a 2500 było zamówionych medali, zatem jeżeli ponad 100 medali wydano nieprawidłowo to nie chcę o tym głośno pisać co o tym sądzę...
osobiście widziałem parę osób z numerami w koszulkach i różniły się nieco od tych co wszyscy mieli.. Jedyne co tam się rzucało w oczy to duży napis DataSport.

A tak z innej beczki, ktoś wie gdzie będą zdjęcia robione przez Panią fotograf jadącą na rowerze? :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
michu77
07:57
Lucas
07:42
biegacz54
07:19
Brytan65
07:05
alex
07:03
Le¶ny Dziadek
07:01
Januszz
06:56
Admin
06:20
piotrhierowski
05:56
Stonechip
05:46
pbest
00:50
Arti
00:46
wroner
00:03
szakaluch
23:46
Snake
23:42
conditor
23:34
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |