Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Multi-Forum  Supermaraton Kalisia
  Wątek założył  Zulus (2009-06-06)
  Ostatnio komentował  Bigfut (2009-11-11)
  Aktywnosc  Komentowano 133 razy, czytano 260 razy
  Lokalizacja
 Kalisz
  Sponsor watku  
  Podpięte zawody  24 Supermaraton Kalisia
  25 Supermaraton Kalisia
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



szwecu
Szwec Pawel
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2015-10-18
08:46

 2009-10-27, 07:45
 
PAWEŁ SZYMANDERA DLA NAS JESTEŚ MISTRZEM POLSKI ITO BEZAPELACYJNYM !!!!!!
GRATULUJE WTGRANEJ !!!!!!!!!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


Henryk W.
Henryk, Piotr Witt
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-11
17:18

 2009-10-27, 07:56
 
Paweł Szymandera mistrzem Polski bo wygrał!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (24 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (100 sztuk)

 



zgrzecho
Grzegorz Zembik

Ostatnio zalogowany
2024-05-03
21:53

 2009-10-27, 07:59
 
Wszystkim Gratuluję .

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (28 sztuk)


tomek20064
Tomasz Koteluk

Ostatnio zalogowany
2021-12-23
13:08

 2009-10-27, 08:00
 
2009-10-27, 07:56 - Henryk W. napisał/-a:

Paweł Szymandera mistrzem Polski bo wygrał!!
Gratulacje i wielki szacun dla pierwszego na mecie zawodnika.Poprostu był najlepszy w całej stawce i koniec.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Nagor
Marcin Nagórek

Ostatnio zalogowany
2024-04-22
18:38

 2009-10-27, 10:41
 
2009-10-26, 17:24 - Arti napisał/-a:

Nie wiem dlaczego taki bunt. Zasady są znane. Zawodnicy z licencją PZLA zobowiązani są do przestrzegania zasad określonych przez PZLA. Bez licencji oczywiście każdy robi co chce. Zawodnik z licencją PZLA ma prawa i obowiązki:
- musi co pół roku poddawać się badaniom lekarskim
- podczas zawodów typu MP w biegach ulicznych nie może korzystać z innej pomocy niż w wyznaczonych punktach przez organizatora.
- dzięki osiągniętym wynikom może reprezentować kraj na arenie międzynarodowej oraz korzystać z obozów kadrowych.

Jeżeli ktoś na to przystaje to oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie. Jeśli nie to przecież każdy może robić co chce, może mieć teoretycznie ciocię na trasie co poda izotonik, może pościgać się z najlepszymi i z nimi wygrać itp. Ale musi wiedzieć, że są pewne reguły i zasady i wynikają z nich zarówno obowiązki jak i korzyści.

Ps. Bo co z tego ,że Franek z klatki obok bije wszystkich na osiedlu i jest niepokonany jak i tak nie pokaże co potrafi na Igrzyskach Olimpijskich ?

Co z tego ,że ktoś na podwórku broni lepiej niż Boruc jak nie należy do żadnego klubu?

Oczywiście to wszystko nie umniejsza zwycięstwa, ubolewać jednak można ,że utalentowany biegacz nie miał licencji.

Przecież pamiętajmy ,że każdy może a wielu zwyczajnie to bagatelizuje bo im nie zależy. Co innego w imprezach stadionowych gdzie trzeba mieć nabiegane konkretne minimum.

Pawłowi Szymanderze - wyrazy podziwu, gratulacje i kciuki za kolejne zwycięstwa !
To o tyle ciekawe, że w Mistrzostwach Polski w Dębnie oraz w Maratonie Warszawskim trenerzy podają najlepszym zawodnikom napoje z samochodu, co widać na zdjęciach. Teoretycznie oni powinni być zdyskwalifikowani, więc jak widać, z tym przestrzeganiem przepisów to różnie bywa.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Arti
Kujawiński Artur

Ostatnio zalogowany
2024-05-15
00:46

 2009-10-27, 11:52
 Polska
2009-10-27, 10:41 - Nagor napisał/-a:

To o tyle ciekawe, że w Mistrzostwach Polski w Dębnie oraz w Maratonie Warszawskim trenerzy podają najlepszym zawodnikom napoje z samochodu, co widać na zdjęciach. Teoretycznie oni powinni być zdyskwalifikowani, więc jak widać, z tym przestrzeganiem przepisów to różnie bywa.
Tak, bo jak to u nas są przepisy ale ważniejszy jest wynik i inne czynniki i przymyka się oko. Jak wiadomo np. w USA bardzo restrykcyjnie do tego podchodzą. W Kaliszu biegacze byli poinformowani przez przedstawiciela PZLA o tym,że korzystanie z pomocy innej niż na punktach-strefach organizatora grozi dyskwalifikacją. U nas już tak jest,że nagina się reguły. W takich Niemczech gdzie znany jest porządek sprawy są oczywiste, nie ma wyjątków i dyskusji. Polak zawsze szuka dookoła ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (12 wpisów)


Nagor
Marcin Nagórek

Ostatnio zalogowany
2024-04-22
18:38

 2009-10-27, 18:08
 
No, wiem o tym, ale to właśnie jest ten dziwny fakt, że u nas nagina się przepisy, które mają sens, a dosłownie stosuje te, które są bez sensu. Ja jestem licencjonowanym zawodnikiem od początku kariery, ale mimo to nie mieści mi się w głowie, że Polak może wygrać Mistrzostwa Polski i nie zostać sklasyfikowany. Spróbuj wytłumaczyć taki fakt np. biegaczowi z USA, za cholerę tego nie pojmie. Jest to tak głupi przepis, że brak słów. Pamiętam, że ze 2-3 lata temu podobna akcja była z Pawłem Ochalem, który był na podium maratonu, ale że akurat zmieniał klub, to dostał karencję i nie mógł być sklasyfikowany... No litości! To są mistrzostwa klubowe czy indywidualne?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



fuzer

Ostatnio zalogowany
2023-11-03
11:46

 2009-10-27, 19:01
 
LINK: http://www.f-time.pl
Na stronie f-time są już dostępne wyniki w pozostałych grupach dystansowych 85km, 70km, 55km.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Zulus
Krzysztof Wojtecki
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-10
08:54

 2009-10-27, 19:37
 Arti
Zadajesz pytanie i udzielasz w nim odpowiedzi.Stąd taki bunt,ŻE ZASADY ZNANE.I do ich przestrzegania potrzebna jest wewnętrzna uczciwość,a nie związek,a jeśli już,to liczba jego członków równałaby się liczbie zawodników,żeby jeden pilnował jednego.Myślę,że kluczowym argumentem istnienia związku jest przytoczony przez Ciebie punkt:"dzięki osiągniętym wynikom może reprezentować kraj na arenie międzynarodowej i korzystać z obozów kadry",z akcentem na KORZYSTAĆ.Tylko to przepis z tamtej epoki,kiedy zdobycie paszportu graniczyło z cudem(choćby tylko to)."Musi co pół roku poddać się badaniom lekarskim",to z kolei dyskryminuje zawodników,bo amatorów to nie obowiązuje.W dużych miastach może takie badania nie są problemem,ale na prowincji już tak,dla mnie zrobienie badań to dwa dni straconego urlopu,bo raczej w dzień z dojazdem się nie wyrabiam.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2009-10-27, 21:22
 Mistrzostwo Polski.
Tak na dobrą sprawę Mistrzostwo Polski w biegach długich nikogo nie interesuje w PZLA. Znam zawodniczki , które zdobywały miejsca na podium w Dębnie i nikt ich do reprezentacji ani na obozy nie powoływał na zawody międzynarodowe też nie wysyłał. Moja żona też była Mistrzynią Polski w Kaliszu na 100 km jeszcze na starej trasie nie były wtedy wymagane sztywne karty i nic to nie dało. Kolega Dziekoński też nigdy nie wysyłał pań na imprezy mistrzoskie tylko mężczyzn. A jeśli chodzi o poziom to Elżbieta miała lepsze wyniki 9, 33 niż obecne najlepsze zawodniczki z ostatnich setek.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


Zulus
Krzysztof Wojtecki
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-10
08:54

 2009-10-27, 21:42
 
Dodam,że w moim klubie(kiedyś wiodącym w LA),kiedy starałem się w zeszłym roku o licencję na MP 24h,prezes nie bardzo wiedział,o czym mówię(choć bodaj w 95-ym SKRA organizowała bieg dwudziestoczterogodzinny)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)


Bigfut
Krzysztof Grzybowski

Ostatnio zalogowany
2024-05-06
12:17

 2009-10-27, 21:50
 
2009-10-27, 11:52 - Arti napisał/-a:

Tak, bo jak to u nas są przepisy ale ważniejszy jest wynik i inne czynniki i przymyka się oko. Jak wiadomo np. w USA bardzo restrykcyjnie do tego podchodzą. W Kaliszu biegacze byli poinformowani przez przedstawiciela PZLA o tym,że korzystanie z pomocy innej niż na punktach-strefach organizatora grozi dyskwalifikacją. U nas już tak jest,że nagina się reguły. W takich Niemczech gdzie znany jest porządek sprawy są oczywiste, nie ma wyjątków i dyskusji. Polak zawsze szuka dookoła ;)
LINK: http://www.lubuskiportal.fc.pl
Witam

Miała być odprawa techniczna i jej nie było ( dlaczego?), a zawodnicy zostali o tym poinformowani tuż przed startem. Na pewno nie wszyscy słyszeli, tak że informacja nie dotarła do wszystkich.

Pozdrawiam

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Arti
Kujawiński Artur

Ostatnio zalogowany
2024-05-15
00:46

 2009-10-27, 22:24
 Zgadzam się.
2009-10-27, 18:08 - Nagor napisał/-a:

No, wiem o tym, ale to właśnie jest ten dziwny fakt, że u nas nagina się przepisy, które mają sens, a dosłownie stosuje te, które są bez sensu. Ja jestem licencjonowanym zawodnikiem od początku kariery, ale mimo to nie mieści mi się w głowie, że Polak może wygrać Mistrzostwa Polski i nie zostać sklasyfikowany. Spróbuj wytłumaczyć taki fakt np. biegaczowi z USA, za cholerę tego nie pojmie. Jest to tak głupi przepis, że brak słów. Pamiętam, że ze 2-3 lata temu podobna akcja była z Pawłem Ochalem, który był na podium maratonu, ale że akurat zmieniał klub, to dostał karencję i nie mógł być sklasyfikowany... No litości! To są mistrzostwa klubowe czy indywidualne?
Zgadzam się w całości,że to niepojęte ,że
Polak jest pierwszy a mimo to nie zostaje Mistrzem Polski bo jakby na to nie patrzeć jest to absurd i obiektywnie nielogiczna sytuacja.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (12 wpisów)


Arti
Kujawiński Artur

Ostatnio zalogowany
2024-05-15
00:46

 2009-10-27, 22:29
 
2009-10-27, 21:22 - henry napisał/-a:

Tak na dobrą sprawę Mistrzostwo Polski w biegach długich nikogo nie interesuje w PZLA. Znam zawodniczki , które zdobywały miejsca na podium w Dębnie i nikt ich do reprezentacji ani na obozy nie powoływał na zawody międzynarodowe też nie wysyłał. Moja żona też była Mistrzynią Polski w Kaliszu na 100 km jeszcze na starej trasie nie były wtedy wymagane sztywne karty i nic to nie dało. Kolega Dziekoński też nigdy nie wysyłał pań na imprezy mistrzoskie tylko mężczyzn. A jeśli chodzi o poziom to Elżbieta miała lepsze wyniki 9, 33 niż obecne najlepsze zawodniczki z ostatnich setek.
Teraz ze 100km i 24km do kadry biorą i na zawody międzynarodowe również. Fakt,że dotyczy to mężczyzn. CO do kobiet nie wiem jakie wyniki są brane pod uwagę na 100 i 24h.

Zulus....wstyd... może to klub piłkarski? ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (12 wpisów)


Radom
Jakub Radomski

Ostatnio zalogowany
2023-11-24
11:09

 2009-10-28, 10:27
 Wyniki
Dodaliśmy wyniki na dystansach 55 70 i 85KM. Przysłał Tomasz Dobosz.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (5 sztuk)


januszjoge...
Janusz Tybuszewski

Ostatnio zalogowany
---


 2009-10-28, 16:51
 
Gratulacje Paweł!!!!!
Może ktoś pomyśli w PZLA i zweryfikuje wyniki.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2009-10-28, 22:09
 Od 1984 r.
Warto sobie przejrzeć wyniki Kaliskiej Setki na tym forum są zamieszczone od 1984 r. No cóż okazuje się , że na kaszance biegało sie prawie godzine szybciej.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)

 



DamianSz
D-amian S-zpak

Ostatnio zalogowany
---


 2009-10-29, 00:53
 
2009-10-28, 22:09 - henry napisał/-a:

Warto sobie przejrzeć wyniki Kaliskiej Setki na tym forum są zamieszczone od 1984 r. No cóż okazuje się , że na kaszance biegało sie prawie godzine szybciej.
Kiedyś biegało się szybciej bo krócej, rzucało się dalej bo kule czy dyski były lżejsze, a nawet skakało się dalej bo metr nie zawsze miał 100 cm .-))))
A, niektóre obiekty nazywano stadionami cudów. Działacze sportowi też mieli swoje plany do wykonania...
Przepraszam za tą złośliwość, ale już trochę żyję na tym świecie i wiem, że nie wszystko mozna tak po prostu porównywać.
Oczywiście to wszystko o czym pisze nie jest związane z tym wątkiem!!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (142 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (35 sztuk)


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2009-10-29, 09:12
 Inne czasy.
2009-10-29, 00:53 - Damek napisał/-a:

Kiedyś biegało się szybciej bo krócej, rzucało się dalej bo kule czy dyski były lżejsze, a nawet skakało się dalej bo metr nie zawsze miał 100 cm .-))))
A, niektóre obiekty nazywano stadionami cudów. Działacze sportowi też mieli swoje plany do wykonania...
Przepraszam za tą złośliwość, ale już trochę żyję na tym świecie i wiem, że nie wszystko mozna tak po prostu porównywać.
Oczywiście to wszystko o czym pisze nie jest związane z tym wątkiem!!!!
Oczywiście kiedyś nawet w Nowym Jorku nie było atestu a w Byłym ZSRR padały cudowne wyniki. Ale piszę o Kaliskiej setce gdzie wygrywał Szumiec ,Janicki, Magier, Wróblewski, Jamont, Całka itd i mieli oni wyniki około 6 30 , oczywiście na początku atestu nie było ale czy to znaczy ze trasa była krótsza a może była też czasem dłuższa. Problem tkwi gdze indziej, kiedyś zawodnicy walczyli i trenowali aby się jakoś wybić a nawet zdobyc nagrody. Przypomnę, że był czas , że w Kaliszu za wygranie dawano samochód a na jednej edycji były nawet dwa za pierwsze i 2 miejsce. Obecnie każdy wszystko ma a samochód posiada wartośc uwczesnego dobrego roweru. Dlatego dzisiaj do 100 km nikt sie powaznie nie przygotowuje i stąd te wyniki.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


Mirza
Mariusz Kurzajczyk

Ostatnio zalogowany
---


 2009-10-29, 11:14
 To chyba nie kwestia nagród
2009-10-29, 09:12 - henry napisał/-a:

Oczywiście kiedyś nawet w Nowym Jorku nie było atestu a w Byłym ZSRR padały cudowne wyniki. Ale piszę o Kaliskiej setce gdzie wygrywał Szumiec ,Janicki, Magier, Wróblewski, Jamont, Całka itd i mieli oni wyniki około 6 30 , oczywiście na początku atestu nie było ale czy to znaczy ze trasa była krótsza a może była też czasem dłuższa. Problem tkwi gdze indziej, kiedyś zawodnicy walczyli i trenowali aby się jakoś wybić a nawet zdobyc nagrody. Przypomnę, że był czas , że w Kaliszu za wygranie dawano samochód a na jednej edycji były nawet dwa za pierwsze i 2 miejsce. Obecnie każdy wszystko ma a samochód posiada wartośc uwczesnego dobrego roweru. Dlatego dzisiaj do 100 km nikt sie powaznie nie przygotowuje i stąd te wyniki.
Samochód był raz na 20 setek. Oczywiście wtedy za biegiem stało Miasto ze swoim budżetem i zapleczem, ale bez przesady, pieniądze topiono gdzie indziej, nie w nagrodach. Tego jednego razu zwycięzca dostał Corsę, drugi malucha, a trzeci zawodnik... sprzęt AGD. I to nie pralkę czy lodówkę, ale jakiś drobiazg.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (73 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (18 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  5  6  7  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Patriszja11
09:50
pawlo
09:48
Baart1980
09:30
Grzegorz Kita
09:28
Januszz
09:27
FEMINA
09:18
crespo9077
08:53
Wojciech
08:50
Gapiński Łukasz
08:40
Deja vu
08:35
Borrro
08:32
Admin
08:29
biegacz54
08:23
michu77
07:57
Lucas
07:42
Brytan65
07:05
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |