Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Dębno Maraton
  Wątek założył  łuki86 (2007-11-12)
  Ostatnio komentował  marysieńka (2008-06-06)
  Aktywnosc  Komentowano 210 razy, czytano 1045 razy
  Lokalizacja
 Dębno
  Sponsor watku  
  Podpięte zawody  35 Maraton Dębno
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  


Zdjęcie pochodzi z newsa
Odznaki PZLA dla organizatorów maratonu w Dębnie

Do tego tematu podpięte są newsy:
Odznaki PZLA dla organizatorów maratonu w Dębnie(Kamila Górniak, 2008-06-05)
Wyniki MP w Maratonie Dębno 2008(Grzegorz Lipiński, 2008-04-13)
 

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-17
10:29

 2008-04-14, 12:04
 Martix
2008-04-14, 11:30 - Martix napisał/-a:

Pytanie do firmy mierzącej "precyzyjnie" czas!
Z czego to wynika że czas brutto i netto wielu biegaczy m.w. i mnie jest taki sam jak brutto jak przecież jest to niemożliwe gdyż musielibyśmy startować razem z czołówką z linii startu? Mi tak naprawdę wyszło 4.03.44 gdy stoper włączałem na macie startowej a tu "wciskają" mi czas 4.03.57! Fakt,że to niewielka różnica ale wkórza tym bardziej że za taki pomiar czasu płacimy.
Jeszcze jedna sprawa-limit do 5 godz. Czy nie lepiej przedłużyć go co najmniej do 5,5 jak i tak zalicza się czas tym zawodnikom choć niektórzy{Żuk Józek z Wałbrzycha i znany bosak} musieli się wykłocić by go dostać i choć przebiegli dość grubo powyżej piątki to i tak dostali!
Hm... a nie wystartowałeś przypadkiem z czołówką w pierwszym rzędzie? Tak na poważnie to możliwe, że mata na starcie Cię nie sczytała. nie biegłeś bokiem niej?

Co do limitu. Cóż, masz rację - na Twój wniosek i uwagę rzeczywiście powinni zareagowac organizaqtorzy i zdyskwalifikować tych, którzy dobiegli powyżej 5 godzin. Dać biegaczowi dłoń, to zaraz zachce całej ręki. Organizator łaskawie sklasyfikował kilka osób, i teraz dostaje mu sie w twarz od Ciebie za to, że nie wyrzucił ich na zbity pysk za to, że nie wyrobili się w limicie. martixie - nie krytukuj organizatorów za to, że poszli na rękę biegaczom, bo następnym razem może trafić na Ciebie i będziesz prosił by Cię sklasyfikowano...

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


Tom
Tomasz Banach
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-07-02
18:36

 2008-04-14, 12:10
 
2008-04-14, 12:04 - Admin napisał/-a:

Hm... a nie wystartowałeś przypadkiem z czołówką w pierwszym rzędzie? Tak na poważnie to możliwe, że mata na starcie Cię nie sczytała. nie biegłeś bokiem niej?

Co do limitu. Cóż, masz rację - na Twój wniosek i uwagę rzeczywiście powinni zareagowac organizaqtorzy i zdyskwalifikować tych, którzy dobiegli powyżej 5 godzin. Dać biegaczowi dłoń, to zaraz zachce całej ręki. Organizator łaskawie sklasyfikował kilka osób, i teraz dostaje mu sie w twarz od Ciebie za to, że nie wyrzucił ich na zbity pysk za to, że nie wyrobili się w limicie. martixie - nie krytukuj organizatorów za to, że poszli na rękę biegaczom, bo następnym razem może trafić na Ciebie i będziesz prosił by Cię sklasyfikowano...
Prawdę mówiąc mijając metę z czasem 5:07 nie liczyłem na medal ani na to, że będę sklasyfikowany. Ważne ,było to że dałem radę. :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)

 



Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-04-14, 12:14
 Nieporozumienie!
2008-04-14, 12:04 - Admin napisał/-a:

Hm... a nie wystartowałeś przypadkiem z czołówką w pierwszym rzędzie? Tak na poważnie to możliwe, że mata na starcie Cię nie sczytała. nie biegłeś bokiem niej?

Co do limitu. Cóż, masz rację - na Twój wniosek i uwagę rzeczywiście powinni zareagowac organizaqtorzy i zdyskwalifikować tych, którzy dobiegli powyżej 5 godzin. Dać biegaczowi dłoń, to zaraz zachce całej ręki. Organizator łaskawie sklasyfikował kilka osób, i teraz dostaje mu sie w twarz od Ciebie za to, że nie wyrzucił ich na zbity pysk za to, że nie wyrobili się w limicie. martixie - nie krytukuj organizatorów za to, że poszli na rękę biegaczom, bo następnym razem może trafić na Ciebie i będziesz prosił by Cię sklasyfikowano...
Mocno żeśmy się nie zrozumieli!Nie zamierzałem skrytykować organizatora za to że zaliczył tych biegaczy którzy przybiegli poza limitem lecz przeciwnie-wnioskuję by ten limit przedłużono co najmniej do 5,5 godz! Jak Maraton Poznań robi w tym roku limit do...7 godzin to nic nie stoi na przeszkodzie żeby i Dębno poszło biegaczom na rękę.Nigdzie już na swiecie nia ma tak "krótkich" limitów jak tu w Dębnie!Ja tu bronię i wnioskuję a nie atakuję orga i "truchtaczy".A że może zbyt mało przejrzyście napisałem to może być efekt zmęczenia pomaratońskiego i prowadzenia samochodu po nim{od razu po maratonie jechałem do Wrocławia po dość zatłoczonych i śliskich drogach} choć to na mecie nie było po mnie widać.Zaraz się znajdą biegacze którzy będą gadać że ciągle narzekam a przecież jakaś racja i sens w tym co piszę jest!
A to że mnie nie odczytał licznik na starcie to może efekt tego że jestem czasem niewidzialny{to oczywiście żart}.A stąd ten żart że już tak było dosłownie wcześniej ze dwa razy{raz na mecie,dwa na starcie}.Takie mam po prostu "szczęście"!

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-17
10:29

 2008-04-14, 12:21
 Limit w Dębnie
2008-04-14, 12:14 - Martix napisał/-a:

Mocno żeśmy się nie zrozumieli!Nie zamierzałem skrytykować organizatora za to że zaliczył tych biegaczy którzy przybiegli poza limitem lecz przeciwnie-wnioskuję by ten limit przedłużono co najmniej do 5,5 godz! Jak Maraton Poznań robi w tym roku limit do...7 godzin to nic nie stoi na przeszkodzie żeby i Dębno poszło biegaczom na rękę.Nigdzie już na swiecie nia ma tak "krótkich" limitów jak tu w Dębnie!Ja tu bronię i wnioskuję a nie atakuję orga i "truchtaczy".A że może zbyt mało przejrzyście napisałem to może być efekt zmęczenia pomaratońskiego i prowadzenia samochodu po nim{od razu po maratonie jechałem do Wrocławia po dość zatłoczonych i śliskich drogach} choć to na mecie nie było po mnie widać.Zaraz się znajdą biegacze którzy będą gadać że ciągle narzekam a przecież jakaś racja i sens w tym co piszę jest!
A to że mnie nie odczytał licznik na starcie to może efekt tego że jestem czasem niewidzialny{to oczywiście żart}.A stąd ten żart że już tak było dosłownie wcześniej ze dwa razy{raz na mecie,dwa na starcie}.Takie mam po prostu "szczęście"!
Dębno nie tak dawno przesunęło limit czasu z 4:30 na 5 godzin. Z tego co wiem problem leży w blokowaniu drogi międzymiastowej. I własnie tak jest - przedłużą do 5.5 to będzie że czemu nie do 6 albo 7 godzin :-) Taka już jest w Dębnie tradycja, że limit jest mniejszy niż na pozostałych maratonach.

Może wydzielasz jakieś promieniowanie, które zakłóca matę? hehehe :-)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-04-14, 12:28
 
2008-04-14, 12:21 - Admin napisał/-a:

Dębno nie tak dawno przesunęło limit czasu z 4:30 na 5 godzin. Z tego co wiem problem leży w blokowaniu drogi międzymiastowej. I własnie tak jest - przedłużą do 5.5 to będzie że czemu nie do 6 albo 7 godzin :-) Taka już jest w Dębnie tradycja, że limit jest mniejszy niż na pozostałych maratonach.

Może wydzielasz jakieś promieniowanie, które zakłóca matę? hehehe :-)
Naprawdę dobre,he,he!Chyba pójdę do różkaża albo na Politechnikę by użyli miernik Gaigera!

  NAPISZ LIST DO AUTORA


DamianSz
D-amian S-zpak

Ostatnio zalogowany
---


 2008-04-14, 12:36
 
2008-04-14, 12:21 - Admin napisał/-a:

Dębno nie tak dawno przesunęło limit czasu z 4:30 na 5 godzin. Z tego co wiem problem leży w blokowaniu drogi międzymiastowej. I własnie tak jest - przedłużą do 5.5 to będzie że czemu nie do 6 albo 7 godzin :-) Taka już jest w Dębnie tradycja, że limit jest mniejszy niż na pozostałych maratonach.

Może wydzielasz jakieś promieniowanie, które zakłóca matę? hehehe :-)
Moje zdanie jest takie; cieszmy się zróżnorodności.
Niech Dębno będzie jako mistrzowstwa Polski z limitem 5 a nawet 4,5 h wtedy nawet takie cieniasy jak mają szansę poczuć się zawodowcami.
a Poznań czy Kraków niech o ile to możliwe wydłużają limity, by całe rodziny nawet trzy pokoleniowe mogły cieszyć się z uczestniczenia w jednych zawodach.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (142 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (35 sztuk)


Tusik
Mateusz Wroński
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-11-04
01:02

 2008-04-14, 12:39
 
2008-04-14, 12:36 - Damek napisał/-a:

Moje zdanie jest takie; cieszmy się zróżnorodności.
Niech Dębno będzie jako mistrzowstwa Polski z limitem 5 a nawet 4,5 h wtedy nawet takie cieniasy jak mają szansę poczuć się zawodowcami.
a Poznań czy Kraków niech o ile to możliwe wydłużają limity, by całe rodziny nawet trzy pokoleniowe mogły cieszyć się z uczestniczenia w jednych zawodach.
tak, zgadzam się.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (247 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)

 



Buki
Paweł Bukowski

Ostatnio zalogowany
2015-11-23
06:55

 2008-04-14, 12:42
 Na dobry początek
Dębno od wczoraj będzie mi się kojarzyło z malowniczym miasteczkiem, którego mieszkańcy dosłownie "żyją" maratonem. Organizacyjnie (jak dla mnie) wszystko było dopięte na ostatni guzik. Zgadzam się z tym, że trasa tego biegu jest idealna do zyciówek (moją poprawiłem o 23 min. ) ;). Chciałem pogratulować debiutantom i pozdrowić część teamu z którą poznałem się osobiście :). Lepszego początku nie mogłem sobie wymarzyć :D.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (16 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2008-04-14, 13:08
 
Rewelacja - w moim osobistym rankingu chyba nawet lepiej niż Poznań (z Visegradem to już bym się musiała zastanowić). Ponieważ ocena stanowić może informację dla tych co w przyszłości zechcą pobiec Dębno to:
Mimo dużej liczby zawodników, bardzo sprawna i niezwykle sympatyczna obsługa jeśli chodzi o wydawanie posiłków i wszystkiego innego. Dziewczyny dziękuję Wam - byłyście wspaniałe!!!
Na trasie nie brakowało niczego, gąbki, woda, izotoniki, banany, nawet ciasteczka. Odżywki własne pogrupowane wg. numerów startowych - nie miałam żadnych problemów z wychwyceniem swoich (widzisz Warszawo - jednak można!). Duża liczba stanowisk masażystów w trzech salach, więc szybko i sprawnie "stawiali ludzi na nogi" (wyrazy wdzięczności dla tego pana, który mi przywrócił zdolność chodzenia). Noclegi (te na hali) z bezproblemowym dostępem do toalet i ciepłej wody.
Dość sporo dostawaliśmy w ramach opłaty startowej: smaczne i spore posiłki plus torba żywnościowa i dojazd Kostrzyna też organizator fundował.
Bardzo sympatyczne powitanie przez kibiców w każdej miejscowości na trasie i przy każdym okrążeniu.
Trasa biegu też ładna: pachniała lasem i las cieszył oczy jak się spojrzało w bok; i bardzo szybka: nawierzchnia asfaltowa, a otaczające lasy "wyłapywały" większość wiatru.
To obiektywnie, natomiast subiektywnie to, albo mam radość z tego że biegnę maraton, albo jestem wyścigową kobyłą - te dwie rzeczy się niestety wykluczają. Ale to moja "wina" i nie może mieć wpływu na ocenę biegu.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


LC
L C

Ostatnio zalogowany
---


 2008-04-14, 13:41
 Daleko...ale warto...
2008-04-14, 09:40 - zeli napisał/-a:

wróciłem z Dębna w nocy. biegłem na 3h, niestety nie udało się, ale życiówka poprawiona o 14'40" 3:04:02. impreza rewelacyjna pod względem organizacyjnym jak dla mnie perfekcyjna no i super trasa. jeden tylko problem: dlaczego mam do Dębna tak daleko?
Jest nas wiecej co ma ten sam problem: daleko...!!!
Jakby nie patrzec prawie 700 km w jedna strone to troche jest(Zeli, chyba nas wyprzedzaliscie na autostradzie juz przed Krak).

W zasadzie potrzebowalam Debna do Korony MP i dlatego przed wyjazdem traktowalam to jako jednorazowy wyjazd. W tym momencie wiem, ze za rok znowu bedzie to 700 km, aby przebiec 42 km w niesamowitej atmosferze - tutaj chyle czola naszemu kierowcy Bystremu, ktory dzielnie prowadzil samochod w 2 strony pokonujac rowniez trase maratonska w miedzyczasie.

Sam bieg dostarczyl mnostwo atrakcji:
- gdzie ok 35 km Treborus cwiczyl bieg tylem na trasie (intesywne przygotowania do startu w sierpniu...;))
- Damek podobno tanczyl z Moniq przy kapeli w ramach urozmaicenia biegu
- cala trase gdzies tam bieglam w niedalekiej odleglosc Kolodki, wiec zalapalam sie na dodatkowy aplauz ze strony kibicow:D
- zdarzylam przegrac z Treborusem browara na trasie :)
- nawet nie wiedzac, poznalam osobiscie Pawla, z ktorym wstepnie mialam biec w Rzezniku (plany sie zmienily). Nawet rozmawialismy o biegu nie majac swiadomosci, ze sie juz znamy - i to jest piekne!:)

Mozna by tak dalej wylaniac sympatyczne chwile - impreza rewelacyjna pod kazdym wzgledem!

Pozdrawiam wszystkich, z ktorymi zamielam chociaz slowo i do zobaczenia na kolejnych trasach:)


  NAPISZ LIST DO AUTORA


Tusik
Mateusz Wroński
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-11-04
01:02

 2008-04-14, 14:03
 
to samo i ja z moim kolegą, który też biegł ze mną - mieliśmy w sumie w 2 strony 1500km do przejechania samochodem z Limanowej i z powrotem - i jeszcze w dodatku tylko 2h spania w poniedziałek, bo trzeba było iść do pracy... lecz ten bieg miał w sobie tyle pozytywnych fluidów i radości bijących od kibicujących dzieci na trasie, kibiców, obsługi i w ogóle wszystkiego (opisanego w powyższych postach), że pod każdym względem przekonuje nas, aby przyjechać do Dębna za rok. :-)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (247 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Henryk W.
Henryk, Piotr Witt
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-17
20:10

 2008-04-14, 17:05
 Dyrektor.
2008-04-13, 22:03 - jarekurbi napisał/-a:

Nie ma się co dziwić!Dyrektor sportu TVP Robert Korzeniowski był w Ostrzeszowie,więc tam były wszystkie kamery;-))))))))))))))Jak widze tych co niektórych pajacy(ViP-ów)to się odechciewa biegać:-(((
Skoro Korzeniowski olał MP w maratonie w Dębnie to Wy olejcie jego maraton.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (24 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (100 sztuk)

 



KKFM
KAZIMIERZ FM KORDZIŃSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-17
16:38

 2008-04-14, 17:35
 
Jak czytam te niektóre opinie / marudzenia/ to mnie szlag trafia.Ludzie idźcie do lasu pobiegać , a nie trujcie.Jeżeli jest pomiar elektroniczny, to jak mogli cię oszukać ? zastanów sie chociaż trochę co piszesz. Pozwolili ukończyć tym najbardziej wolnym z nas biegaczy bo taki jest duch sportu i w Dębnie to rozumieją, szanują wysiłek zawodnika.Oni/ organizatorzy / wiedzą co robią i na ile mogą sobie pozwolić.A jak by zdjęli tych zawodników z trasy, to ile by było krytycznych uwag że tak się nie robi. Idźcie jednak do lasu pobiegać, a nie na zawody.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (40 sztuk)


piszczykpl...
Tadeusz Łukasz Pisański

Ostatnio zalogowany
2016-03-11
20:55

 2008-04-14, 18:31
 Zdjęcia
Cześc,
Koledzy wydawało mi się, że robiono mi masę zdjęć( Jako najbardziej zmachanemu), ale nie mogę siebie znaleźć na żadnym z nich.
Obstawiałem sam koniec.
Proszę o link do stron ze zdjęciami "truchtaczy".
Z góry dziękuję

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-04-14, 19:18
 
2008-04-14, 17:05 - Henryk W. napisał/-a:

Skoro Korzeniowski olał MP w maratonie w Dębnie to Wy olejcie jego maraton.
Raczej odwrotnie! Jak przyjedzie nas do Krakowa kilka tysięcy to Korzeniowski przestanie udawać że nas nie ma i nas zauważy!

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-17
10:29

 2008-04-14, 19:34
 To się zdziwisz
2008-04-14, 19:18 - Martix napisał/-a:

Raczej odwrotnie! Jak przyjedzie nas do Krakowa kilka tysięcy to Korzeniowski przestanie udawać że nas nie ma i nas zauważy!
Oj to się zdziwisz, jak Pan Korzeniowski zauważy biegaczy. Dopiero wtedy, kiedy będzie kilkanaście tysięcy i da się na tym zarobić. A tak to spadajcie, możemy pokazac najwyżej Maraton w Londynie lub NA RYNEK MARSZ gdzie startuje kilka osób, ale za to organizuje szef sportu w TVP

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-04-14, 19:49
 
2008-04-14, 19:34 - Admin napisał/-a:

Oj to się zdziwisz, jak Pan Korzeniowski zauważy biegaczy. Dopiero wtedy, kiedy będzie kilkanaście tysięcy i da się na tym zarobić. A tak to spadajcie, możemy pokazac najwyżej Maraton w Londynie lub NA RYNEK MARSZ gdzie startuje kilka osób, ale za to organizuje szef sportu w TVP
Doprawdy! Nie spodziewałem się że Korzeniowski może być wobec Polskich biegaczy tak obojętny po obraniu tak ważnego stanowiska w TV d/s sportu.Po prostu zawiódł! Skoro nawet w podstawowych Wiadomościach Sportowych w "jedynce" nie ma choć krótkich migawek z ważnych imprez biegowych.Trochę mówi się o akcji "Cała Polska Biega" czy Run Warsaw,ale to jest nic wobec tych najważniejszych biegów.Można by było zrobić akcję polegającą na zbieraniu podpisów po każdym biegu pod listem napisanym do niego.Niech zobaczy że w Polsce oprócz piłki też liczy się bieganie jako sport który przecież najbardziej odrywa ludzi od nałogów,chorób i codziennego stresu.

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-17
10:29

 2008-04-14, 19:56
 hm...
2008-04-14, 19:49 - Martix napisał/-a:

Doprawdy! Nie spodziewałem się że Korzeniowski może być wobec Polskich biegaczy tak obojętny po obraniu tak ważnego stanowiska w TV d/s sportu.Po prostu zawiódł! Skoro nawet w podstawowych Wiadomościach Sportowych w "jedynce" nie ma choć krótkich migawek z ważnych imprez biegowych.Trochę mówi się o akcji "Cała Polska Biega" czy Run Warsaw,ale to jest nic wobec tych najważniejszych biegów.Można by było zrobić akcję polegającą na zbieraniu podpisów po każdym biegu pod listem napisanym do niego.Niech zobaczy że w Polsce oprócz piłki też liczy się bieganie jako sport który przecież najbardziej odrywa ludzi od nałogów,chorób i codziennego stresu.
1. Cała Polska Biega jest akcją wewnętrzną Gazety Wyborczej, która przy okazji sprytnie robi to rękoma innych, ograniczając się do wysyłania koszulek i przypisywania sobie sukcesu. Niestety media trzymają ze sobą, więc w TV tą akcję widać, chociaż moim zdaniem całkowicie niesłusznie.

2. Run Warsaw płaci grube pieniądze za kampanię w mediach i jest raczej manifestacją reklamową niż zawodami sportowymi.

3. Listy. Tak, można zebrac podpisy i wyrzucić do smieci :-)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


witekm
Witold Mierzwa

Ostatnio zalogowany
2024-04-29
15:29

 2008-04-14, 20:29
 Regulaminy....
Regulaminy są po to aby je przestrzegać....W regulaminie Dębno 2008 wyraźnie jest napisane : limit czasu biegu wynosi 5 godz.Wykłócanie się o naginanie regulaminu do własnych życzeń to po prostu dziecinada....
Przy czym niektórzy maratończycy to rzeczywiscie ludzie mało poważni(raczej duże..."stare dzieci") ,gdyż człowiek dorosły nie będzie się wykłócał w sytuacji gdy NIE MA RACJI!!!!Powinno się mieć Szacunek do samego siebie i Pretensje do samego siebie ,że się bieg nie powiódł i przerósł możliwosci.
Ja wiem ,że jest to tylko garstka takich biegaczy ,powszechnie znanych w kręgach polskich maratonów ...taki "wesoły folklor" tylko ,że szkoda nerwów organizatorów(ktos przecież musi wysłuchiwać ich pretensji)a przecież w takim dniu jest pełno roboty!!!

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-04-14, 20:39
 
Patrząc na ilość kibiców na trasie Maratonu w Dębnie to nasuwa się wniosek że społeczeństwo jest ciekawe tego typu imprez.Warto zauważyć,że na trasie biegu było pełno ludzi w różnym wielu-kobiety i mężczyżni.Wielu z nich na pewno ma lepsze odczucia co do tego sportu niż np. do skorumpowanej i kojarzącej się u nas z szalikowcami piłki nożnej.Wielu z tych ludzi na mecz na pewno by nie poszło.Rozmawiałem w piątek z dwiema kobietami na temat maratonu i po rozmowie było poznać że bardzo się nim i wogle bieganiem interesują choć same nie biegają.Poza tym wszędzie było masę plakatów przy których widziałem czytające je osoby.Myślę że wielu z nich ma negatywne odczucia wobec naszej telewizji że nie pokazuje tego typu zawodów.Wiele jest takich biegowych miejscowości jak Dębno gdzie mieszkańcy biegami żyją,ilość biegaczy wzrasta i to mimo wszystko się coraz bardziej zauważa.Nie ważne dla nich że TV tego nie pokaże,ważne że oni to widzą.Uważam że "rozkręca się machina" której zakręcić się nie da i choć tych największych maratonów czy innych biegów nie da się nie zauważyć.
Nam pozostaje robić swoje,biegać treningowo,startować w zawodach i pozytywnie myśleć.

  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
orfeusz1
01:22
alex
00:01
Snake
23:49
mieszek12a
23:23
mazurekwrc
23:20
ula_s
23:09
adam_j
22:18
bur.an
22:18
fit_ania
22:01
kornik
21:24
widziu
21:08
gustav000
20:28
Januszz
20:26
zbig
20:23
BOP55
20:22
Bodo58
20:16
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |