2017-07-09
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| 09.07.2017 Niedziela Dla Linii T I Parku Skaryszewskiego (czytano: 617 razy)
WPIS powstanie od Nowa.
21:49 Gotowe 100% 09.07.2017
Poza tym do >Mego Wystartowania< w Półmaratonie Radzymin Bieg 1920 zostało 37 Dni.
"09.07.2017 Niedziela Dla Linii T I Parku Skaryszewskiego"
"09.07.2017 Warszawska Jazda T do Parku z Francją."
Dzisiaj dzień zaczęty internetowo i spoko pobudka od 05:50 a nie do 07:xx jak się spodziewałem z potrzeby wyspania się.
Gry systemowe i portale codziennie odwiedzane zaliczone.
10:00 wyruszam, jest kłopot bo za dużo zjadłem a do metra Imielin musze dojść. Dopiero potem 136 zamiast 504 i do Bitwy Warszawskiej 1920 Roku. A Półmaraton Radzymin za 37 Dni. Radzymin, 15.08.2017 ILOŚC Edycji jak Ilość Lat Nessy91, stąd będzie tytuł "Pomiar Czasu Nessy91 Wiekiem" i Pomysł zakłada Startowanie Coroczne, no tyle że dopiero teraz a nie od 2013 roku, szkoda ale zaryzykuję, zobaczymy jak będzie po realizacji tego Pomysłu?
teraz przesiadka w linię 14 która na szczęście się zjawia bo 521 by mi zaraz zwiało niedostępne organizacyjnie.
Do Pl.Narutowicza i czekam na Tramwaj a tutaj stoi model Poznańskiego 102Na ale jak się okazuje to wagon tylko na potrzeby kręconego tu filmu z obsadą. Tramwaj T dopiero się pojawi, Wagon odrestaurowany N, widziałem wcześniej jak jedzie z Zajezdni Mokotów, tyle że pojechał prosto do Puławskiej zamiast skręcić w lewo w Wołoską a dziwne to ale dobra tam. Doczekałem się na kurs o 11:57 i naczekałem jeszcze. Tutaj okazuje się że kurs jedzie przez Towarową i Okopową a potem na Most Gdański a nie dwukierunkowo Filtrowa-Nowowiejska-Marszałkowska-Andersa jak myślałem.
Poza tym najmłodszym są rozdawane okazjonalne bilety.
Tramwaj jedzie i tyle że hałasuje sporo przy zakrętach torów i przy skrzyżowaniach tras tramwajowych, a ech.
Dojeżdża do Pętli ratuszowa Zoo, ja zostaję i jazda dalej do Pl.Narutowicza tym samym wagonem. No i na razie tyle, na pętli wagon filmowy kursuje albo stoi nadal. Jednak teraz nie chcę czekać ponad 30 minut na inny wagon linii T. Wybieram się do Linii 9, linia 1 zwiała i teraz do Ronda Waszyngtona na Piknik Francuski, zobaczyć co tam jest.
Zaglądam do Parku, zaraz na początku samochody nowe Peugeot i Stoiska z Darmową Herbata, Darmowe Lody, Darmowe sałatki, owocowa lub warzywna z jakimś kremem od Auchan, wolałem owocowa. Funduszy i tak na wydatki nie mam, wydałem na inne produkty w poprzednich dniach. Ulotkę o wydarzeniu znalazłem wczoraj w tramwaju linii 73 wieczorem.
Są stoiska z winami, serami, małżami, ślimakami, plackami, pizzą, jakieś jeszcze wyroby zwyczajne z grilla czy co tam.
Dobra, gdybym miał coś to bym kupił, no Dni 29.07 w Warszawie i 05.08 w Koszalinie trzeba lepiej rozplanować, może cos Jeszcze Ciekawego poza Samym Startowaniem w Biegach będzie dodane?
Dobra, wychodzę w stronę Aleji Zielenieckiej, Biegać po tym Parku nie lubię bo nawierzchnia nie jest całkowicie wyremontowana, biegam tutaj tylko 01.01 Stale Bieg Noworoczny, w Biegach Wedla C i D jeszcze warto wystartować, może Skaryszewska 9 ale w 2018.
Dobra, do Przystanku, teraz e 147 i 509 do Dw.Wileńskiego a nie 147 i 120 jechałem a potem 509 po 1 przystanku, a dobra, nawet jak 509 wystarczyłoby bezpośrednio.
Al.Zieleniecka-Kijowska-Ząbkowska-Dw.WIleński.
Docieram dalej do pętli ratuszowa Zoo, chyba jakieś 5-10 minut temu Tramwaj T uciekł, to teraz trafię na kolejny kurs, Tym Razem z Przewodnikiem, kurs p, dobrze ze tak a nie wagon tylko promocyjny. Czekam i Kurs z Przewodnikiem jest, a co było dalej...
Co Przewodnik Powiedział:
Na początek o Osiedlu Nowa Praga przy Placu J.hallera, budownictwo jak w MDM Marszałkowska Dzielnica Mieszkaniowa przy Pl.Konstytucji. Styl Socjalistyczny.
Następny obiekt to Most Gdański zbudowany w latach 1957-1959 poziom niższy tramwajowy, poziom wyższy jezdnia i Most Kolejowy za przeprawę istniejąca do 1949 roku obok Cytadeli wcześniej.
Tramwaj dojeżdża do Międzyparkowej, no to tylko obok dwóch parków które były i są, a zaraz obok Stadion Polonii.
Po dojechaniu do W.Andersa mijamy wieżowiec Intraco zbudowany przez Szwedzką firmę Skanska w latach 1970+ tak samo jak Hotel Forum, Novotel. No i dalej mijamy ulicę zbudowaną po 1945 roku jak rozwalona II Wojną Światową architektura dała miejsce na nowe drogi zamiast samych wąskich i krętych sieci dróg Centrum Warszawy.
Dalej ulica Mordehaja Anielewicza gdzie przewodnik za każdym razem wspomniał o tym że to Bohater Powstania w Getcie Warszawskim. Zaraz obok dalej Ogród Krasińskich, na tyłach Pałacu Krasińskich. Dalej Komenda Policji w Pałacu Mostowskich. Po przeciwnej stronie Arsenał przy Długiej i zaraz dalej wieża od wodociągów zwana Gruba Kaśka, służyła do pobierania wody dla warszawy z podziemi.
Wjazd na Plac Bankowy, przewodnik wspomina o nazwie Plac Dzierżyńskiego i Urzędzie Wojewódzkim i Miasta który kiedyś dawno był siedzibą Towarzystwa Kredytowego i stąd Nazwa Plac Bankowy a zaraz za Senatorską stara siedziba ZTM.
Jedzie tramwaj dalej i mija Oś Saską która przecina wytyczona po wojnie północna część Marszałkowskiej, Oś Saska szła od Pałacu Saskiego do Elektoralnej. Poza tym Nazwa Marszałkowska powstała od drogi wytyczonej przez Marszałka Bielińskiego z Centrum Warszawy do Jego Włości, Bielina. A zaraz kolejne zabytki jak Wysoki Budynek PASTy, ważny obiekt w czasie II Wojny Światowej o który toczyły się walki. Państwowa? Agencja Sieci Telefonicznej.
Dalej jazda na południe do Placu Defilad, widać Pałac Kultury Nauki, powstały jak wiadomo w latach 1952-1955 i wzorowany na podstawie po części, drapaczy chmur z USA, obiektów w Polsce w rejonie, Świętokrzyskim, Lubelskim i podkarpackim oraz z uwzględnieniem Stylu Socjalistycznego przez Architekta. Jazda dalej, zaraz za Al.Jerozolimskimi budynki które ostały się nienaruszone podczas Powstania Warszawskiego, Naziści ich nie zniszczyli bo tam Urzędnicy mieli swoje siedziby za czasów okupanta. Tramwaj jedzie dalej, Pl.Konstytucji, niestety nie symetryczny z powodu wylotu ulicy Waryńskiego, otoczony przez MDM Marszałkowską Dzielnicę Mieszkaniową. Dodano Trzy Kolumny z Lampami by pozorować symetryczność placu.
Tramwaj mija Plac Konstytucji i jedzie dalej wśród rzeźb socrealistycznych przedstawiających zawody robotnicze na ścianach kolumn. W tym jedna propagandowa o edukacji młodzieży, chłopiec i matka, nauka by była wiedza i posłuszeństwo ustrojowi. Tramwaj dalej skręca w Nowowiejską.
Mijamy Al.Niepodległości, pośród zabudowy Politechniki znalazł się Szpital dla psychicznie i nerwowo chorych, dalej wspomniana budowla z trzema wejściami a ha ha bez wyjść, ale to budynek Urzędu Wojskowego co wspomniał przewodnik, heh, dobra, dalej zakręty przy ulicy L.Krzywickiego i Warszawskie Filtry powstałe w XIX wieku na polecenie Rosyjskiego Gubernatora Sokratesa Starynkiewicza, zadanie zlecone Brytyjczykowi Wiliamowi Lindley-owi.
No i służy to Warszawie już ponad 150 lat.
Zaraz dalej światła wysiadły przy Raszyńskiej ale to bez kłopotu dziś i w tym momencie, uff. Dojeżdżamy do Placu G.Narutowicza, powstał w 1923 roku ku Pamięci zabitego Pierwszego Prezydenta II RP Gabriela Narutowicza. Tramwaj wjeżdża na pętle, tutaj teraz kręci się wagon filmowy 102Na tak wiele razy w kółko... Pora wysiadać i czekać aż Kurs z Przewodnikiem ruszy dalej, na szczęście bo inaczej bym zrezygnował z dalszej wycieczki tym tramwajem.
Po przerwie rusza tramwaj dalej, zaczyna się opowiadanie, teraz skąd wzięła się nazwa Ochota, a od Karczmy Ochota dawno temu przy Grójeckiej i Kaliskiej obecnych.
Następnie mijanie dawnej siedziby Koleji państwowej, obecnie siedziba PKP Cargo. Tez wspomnienie skąd nazwa ALJerozolimskie-od Jurydyki Żydowskiej Nowa Jerozolima która tu kiedyś była. A zaraz zakręt w Towarową, mijanie dawnego Dworca Warszawa Główna który wcześniej był Dworcem Towarowym Koleji Warszawsko-Wiedeńskiej, stracił na znaczeniu po oddaniu do użytku Dworca Centralnego.
Wszystkie Dworce poza tym na linii średnicowej w Warszawie mają jednego architekta, reszty zapomniałem.
Dalej ulica Towarowa która nazwę ma od Dworca towarowego starego. Dalej Rondo I.Daszyńskiego, Wola która była kiedyś przemysłowa a teraz robi się biurowa, tak samo Służewiec.
Po lewej dawniej Wielka Wola a teraz Rejon Czyste. Dawna Elektrownia Tramwajowa przebudowana na Nowoczesne Muzeum Postania Warszawskiego o które zabiegał Lech Kaczyński i oddano je do użytku w dniu 31.07.2004.
Zaraz dalej Okopowa, nazwa od Okopów Lubomirskiego na granicy dawnej Warszawy i wsi pozamiejskich. Dlatego tez przy Pl.Zawiszy były kiedyś rogatki, Okopowa i Towarowa mają ta samą Historię linii okopów.
Mijamy ulice Leszno od dawnej Jurydyki Leszno i Ulicę Żytnią od żytnich pól do których prowadziła dawno temu.
Dalej ulica Dzielna co z nazwy dzieliła Warszawę na starą i nową. No i znów Ulica Mordechaja Anielewicza, Bohatera z Getta Warszawskiego, dalej Kolska i "Hotel Pijanych".
Kolejna to ulica Stawki z nazwa od stawów rzeki Drwy czy Drny, obecnie zamienionej w kanalizacyjny potok. A zaraz Rondo AK Radosław.
Rondo minięte i dojeżdżamy do rejonu gdzie Naziści wywozili Żydów na roboty i śmierć w obozach pracy i zagłady, dalej Dworzec Gdański, kiedyś międzynarodowy, teraz lokalny, w 1968 roku była stąd wielka wyprowadzka Żydów z Polski do Izraela, a w 1989 roku jak powiedział przewodnik Niemieccy obywatele uciekali do RFN Federalne Niemcy. Dworzec w swoim pierwotnym stanie spłonął w 1987 roku z powodu mrozu -30 stopni nie udało się ugasić pożaru, szkoda thy.
No a dalej to już nic nowego, ta sama trasa co była.
Po wysiadce na Ratuszowej ZOO idę na Dw.Wileński i do autobusu, no najlepiej 509 a nie 135 czy 166 teraz tylko bo do Parku Skaryszewskiego. No reszta nieważna, znowu w poszukiwaniu darmowych to napojów a to czegoś, jeszcze lody były ale skończyły się, ludzie za dużo brali dla siebie!! Kawa, Lody, dalej idę do Sałatek od Auchan i znów wybieram owocową, poza tym był koniec po konkursie Buldogów i występ Majoretek. No i tyle, nie byłem na to przygotowany ale jak coś będzie dodatkowo Ciekawego 29.07 w Warszawie czy 05.08 w Koszalinie to lepiej to wykorzystam a nie tylko samo bieganie. Zobaczymy. Wracam teraz 517 522 148 mimo tam opóźnień a ech to, teraz to bez znaczenia, korków nie ma.
Na Miklaszewskiego tuz zaraz ucieka mi 185 to zanim odjechał to trzepnąłem w autobus i poszedłem. Dobra, nic poza tym że pojechał dalej a ja wracam pieszo do domu na posiłek i pisanie o wydarzeniu/wydarzeniach z dzisiaj.
Zdjęcia z Sobą z Dzisiaj i tak nie mam to niech będzie sobie to.
Ja0306 Biega. Ku Nowym Celom.
Rozmiar S Is The Best.
THE END THIS WPIS.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |
