|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-10-23, 01:04 chipy, technologia czy zbieg okoliczności
2012-10-22, 20:59 - fuzer napisał/-a:
Przy tej technologi która była w Poznaniu..wystarczy, że ktoś miał chipa w kieszeni i już może nie zostać odczytany. I wtedy prawdopodobieństwo nagle wzrasta prawda?
Powtórzę..priorytet jest na mecie. Na podstawie wyników z mety klasyfikuje się biegaczy...m.in. do losowania Volvo..
Nie wyobrażam sobie technicznego nieklasyfikowania zawodników tylko na podstawie tego, że nie ma ich na którymś punkcie. Pamiętam, że któryś z Maratonów Warszawskich bardzo długo nie miał odczytów z jednego z punktów. I co? Volvo losujemy dopiero jak ogarniemy problem techniczny? |
Teoria z chipem w kieszeni mnie nie przekonuje. Bo jeżeli by tak było, to w czasie biegu ktoś przekłada chipa z kieszeni do skarpetki i z powrotem?
A dla internetowej komisji śledczej: zawodnik z nr 207 na fotomaraton.pl ma zdjęcia tylko z końcówki biegu. Jakoś dziwnie składa się to w całość z brakiem pierwszych 3 międzyczasów.
Cały czas uważasz, że "priorytet jest na mecie" (nawet w przypadku szeroko wcześniej omawianej sytuacji pana W.)? |
| | | | | |
| 2012-10-23, 02:13
2012-10-23, 01:04 - muzzy napisał/-a:
Teoria z chipem w kieszeni mnie nie przekonuje. Bo jeżeli by tak było, to w czasie biegu ktoś przekłada chipa z kieszeni do skarpetki i z powrotem?
A dla internetowej komisji śledczej: zawodnik z nr 207 na fotomaraton.pl ma zdjęcia tylko z końcówki biegu. Jakoś dziwnie składa się to w całość z brakiem pierwszych 3 międzyczasów.
Cały czas uważasz, że "priorytet jest na mecie" (nawet w przypadku szeroko wcześniej omawianej sytuacji pana W.)? |
To może inaczej..
Wyobrażasz sobie sytuację, w której powołuje się zatrudnioną przez organizatora internetową komisję śledczą, która ma wychwycić w pół godziny wszystkie nieścisłości i przedstawić ogrowi raport by mógł z czystym sumieniem przystąpić do dekoracji i losowania?
Przykładów oszustwa wykryto mało..przykładów niedoskonałości technologii lub po prostu gapiostwa biegaczy wykryto dużo więcej.
Nie chcę się wdawać w dyskusje ideologiczne bo o tym możemy pogadać przy okazji kolejnego biegu..gdzieś na mecie przy piwie..zapraszam. Tutaj oceniam realne możliwości technologii i organizacji masowej imprezy o której coś tam wiem..Bardzo więc proszę o nie sugerowanie mi co ja uważam bo ja uważam, że technologia się rozwija i kiedyś takich problemów nie będzie. Póki co jest jak jest i kuniec :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-10-23, 06:53 VOLVO
Dużo dyskusji, dużo gdybania, a wystarczyło przeczytać zapis na stronie 13MP :
"Samochód Volvo V40 zostanie rozlosowany wśród wszystkich uczestników, którzy ukończą 13. Poznań Maraton oraz wypełnią przed biegiem kupon konkursowy i wrzucą go w biurze zawodów do urny (kupon znajduje się przy numerze startowym). Serdecznie zapraszamy do zapisów."
Nr wylosowany, jest na mecie i odjazd..... |
| | | | | |
| 2012-10-23, 07:00 za chilkę...
...zrobi się jasno, ale gotowość biegowa już jest!!! Pisałem do WTK czy będzie możliwość jakiegoś "nabycia" materiałów z maratonu, ale otrzymałem tylko "byle jaką" odpowiedz, że przewidują kolejne powtórki - co przecież dobrze wiem. Czas chyba więc przemyśleć i choć nie lubię "piratowania" jak nagrać "materiał" online. Planuje więc próby na dzień, a właściwie wieczór dzisiejszy. A może ktoś już wie? |
| | | | | |
| 2012-10-23, 08:05
2012-10-22, 23:54 - HenrykM napisał/-a:
Panowie "Joggierzy"!.Ale macie problem.To po to biegacie aby brać udział w losowaniu samochodu, a ja myślałem,że dla zdrowia i satysfakcji.Lepiej grajcie w LOTTO i nie zawracajcie głowy.Jestem zniesmaczony ! |
To jest chyba logiczne, znajdź mi mały bieg gdzie jest losowane auto...W przypadku losowania dobrej nagrody frekwencja gwałtownie rośnie, a szczęściu trzeba pomoc, przecież nie jest możliwe wygrał w lotto jeżeli nie zagrasz, nie jest możliwe wygrać Volvo jeżeli nie startowałbyś w Poznaniu...
A co Tobą kieruje że akurat wybrałeś Poznań? Czemu np nie wybrałeś maratonu ekologicznego jakim jest cross maraton w Toruniu, czy innych mniejszych maratonów |
| | | | | |
| 2012-10-23, 08:25
Tym postem kończę udział na tym forum. Dyskusja była ciekawa i pewnie nadal taka będzie.
Dla mnie 13.Maraton Poznań był pierwszym maratonem i dlatego podchodziłem do niego tak emocjonalnie. Jeśli kogoś czymś uraziłem to sorry. Błedy początkującego.
Cieszę się, że pierwszy maraton przebiegłem właśnie w Poznaniu.
Miło mi było poznać kolejnych nowych biegaczy, dla niektórych stałem się gościem ich listy znajomych.
Poznałem też na tym wątku forum teoretyka od szybkiego poruszania się i poraz kolejny przekonałem się, że kłamstow ma krótkie nogi. A na zbyt krótkich nóżkach biegać się nie da. Cenna nauka.
Do zobaczenia na innych forach i trasach biegowych. W planie do końca roku mam za tydzień Tucholę, potem prawdopodobnie 11.11 Oborniki Wlkp. a potem to już chyba tylko Sylwestrowy w Brzozie.
Następny maraton? Pewnie jednak Kraków. I drugi w Warszawie. W Pozaniu za rok raczej nie będę bo byłoby chyba za dużo.
Do zobaczenia
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za wymianę poglądów
Kasjer
ps. gdyby ktoś jeszcze chciał o czymś ze mną podyskutować to proszę już na maila |
| | | | | |
| 2012-10-23, 08:42
2012-10-22, 15:37 - Truskawa napisał/-a:
Mam gorącą prośbę do członków MP Team. Rozumiem, że jeśli człowiek leży na łopatkach, a wcześniej był na świeczniku, to radość ze skopania gościa jest potrójna. Wydaje mi się jednak, że Wiesław, za sówj obryzdliwy uczynek został już wystarczająco ukarany. Tu na forum i u konkurecji. Może tak przestańmy kopać człowieka skończonego, bo jednak był jednym z nas. Po prostu weźmy sobie na luz i skończmy ten temat bo robi sie nieco nudno i monotonnie. |
Plus to:
"Poniósł. Odszedł z piętnem oszusta, co mu się niestety należało, ale po co to wałkować temat na okrągło? Wszystko powinno miec swoje granice a my właśnie nieco granice przekaraczamy."
Czekałem na wpis tego typu, byłem pewien że się pojawi.
1. Został wystarczająco ukarany - to znaczy jak ? Bo ja nie wiem jaką poniósł karę, czy poniósł w ogóle jakąkolwiek. Co jest według Ciebie tą karą którą poniósł - że wydało się oszustwo ? Czy to jest karą ? To że stracił swoje miejsce komentatora i celebryty ? To jest konsekwencją jego zachowania i uczynku, nie karą.
Karą by było na przykład gdyby Maraton Poznański poinformował, że obejmuje go zakazem startu w przyszłym roku. Tego typu działanie - tak, to by można nazwać karą. Ale nie to co zostało zrobione.
To że oszustwo wychodzi na jaw nie jest żadną karą. Chyba że według Ciebie jest, nie wiem.
2. Przestańmy kopać - przepraszam, ale czy Ty kogoś kopiesz ? Jeżeli tak - to przestań, bo to nie w porządku, jeżeli nie, to liczba mnoga jest nieuprawniona. Mów za siebie, nie za innych.
I tak w ogóle nie chodzi o żadne kopanie - chodzi o zakończenie bolesnego tematu w sposób, który w istocie niczego nie załatwia.
3. Temat nie jest nudny i monotonny - temat jest po prostu nie zakończony. Gdyby pojawiło się dsq przy nazwisku, gdyby powstał - został wypracowany na tym przykładzie, przy tej okazji - jakiś mechanizm zachowań, pewien standard postępowania, wtedy sprawa byłaby owocna.
A tak jak jest - jest właściwie nijak. Podejrzewam że dla sporej ilości osób wygląda jak wyciszenie nieprzyjemnej afery.
I na koniec - zarzut do Was, do przyjaciół. Dzwoniliście do niego, rozmawialiście z nim - dlaczego wystarczało Wam że usłyszeliście "przebiegłem maraton" ? Dlaczego nie zadawaliście podstawowych pytań:
Jak to zrobiłeś że podczas maratonu poleciałeś dychę kilka minut szybciej niż swoją życiówkę na tym dystansie ? Przecież to właśnie zrobiło Twój bieg tak fenomenalnym i nie do uwierzenia. Dlaczego nie chcesz pokazać odczytu z Garmina, przecież to by Ciebie oczyściło ? No i skoro wykonałeś taki postęp biegowy, skoro teraz potrafisz pobiec dychę koło 35 minut, to kiedy startujesz ? Przecież jeżeli pobiegniesz tak szybko dyszkę czy połówkę w najbliższym czasie to zamkniesz gęby swoim niedowiarkom !
Mogliście pomóc, nie chcieliście. Wybraliście opcję obśmiewania sprawy i żądań jej wyciszenia - bez żadnych konkretów. A teraz chcecie żeby przestano mówić o czymś nieprzyjemnym.
Rozumiem że czujecie się obolali i podwójnie oszukani. To Wy powinniście usłyszeć przede wszystkim od niego - miałem chwilę słabości, oszukałem, zszedłem z trasy, potem na nią wróciłem, jestem starym głupcem. Nie zazdroszczę Wam przeżyć, ale nie rozumiem takiego żyrowania czeku in blanco jakie tu miało miejsce przez Was. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-10-23, 08:50
2012-10-22, 16:06 - jani napisał/-a:
off-topic :
Dzisiaj o 13.00 odbył się pogrzeb Zmarłego Maratończyka. Miał na imię Paweł. Niech spoczywa w pokoju :( |
[*]
pewnie biega gdzies teraz tam ... |
| | | | | |
| 2012-10-23, 09:00
2012-10-23, 02:13 - fuzer napisał/-a:
To może inaczej..
Wyobrażasz sobie sytuację, w której powołuje się zatrudnioną przez organizatora internetową komisję śledczą, która ma wychwycić w pół godziny wszystkie nieścisłości i przedstawić ogrowi raport by mógł z czystym sumieniem przystąpić do dekoracji i losowania?
Przykładów oszustwa wykryto mało..przykładów niedoskonałości technologii lub po prostu gapiostwa biegaczy wykryto dużo więcej.
Nie chcę się wdawać w dyskusje ideologiczne bo o tym możemy pogadać przy okazji kolejnego biegu..gdzieś na mecie przy piwie..zapraszam. Tutaj oceniam realne możliwości technologii i organizacji masowej imprezy o której coś tam wiem..Bardzo więc proszę o nie sugerowanie mi co ja uważam bo ja uważam, że technologia się rozwija i kiedyś takich problemów nie będzie. Póki co jest jak jest i kuniec :) |
Fuzer mądrze pisze - i wynika to co pisze z doświadczenia a nie z przemyśleń i domyśleń, więc myślę, że warto by wszyscy przeczytali uważnie jego argumenty.
Tak tylko, by podkreślić zgodność z moimi poglądami :-) |
| | | | | |
| 2012-10-23, 09:27
amd, w pełni się zgadzam z Twoją wypowiedzią. Niestety wyłania się z tego nieco gorzka lekcja.
Organizator prawdopodobnie palcem nie kiwnie, by wyjaśnić wątpliwości, dopóki nie dostanie miliona protestów od innych biegaczy, lub co gorsza prośby od samego zainteresowanego o wykreślenie go z listy wyników.
Z resztą takie wykreślenie, to , jak zauważyliście, swoista ucieczka do przodu. Za chwilę kurz osiądzie, zaczniemy zapominać o sprawie, a w tabeli śladu po tej sprawie też nie będzie.
99% biegaczy biega dla własnego sukcesu i satysfakcji. Dla sportu w pełni tego słowa znaczeniu.
Niestety widzę tu jednocześnie zachętę do przekrętów. Wystarczy wystartować, mieć zanotowany wynik z mety i już można niespoconym i niezmęczonym cieszyć się z medalu, nowej życiówki, pochwalić się przed kumplami, może stanąć na podium i odebrać nagrodę. Trochę to smutne. |
| | | | | |
| 2012-10-23, 09:55 Krawężniki-oszust
Jestem zaskoczony, że ludzie czepiają się skracania trasy o 2-3 m poprzez ścinanie zakrętów, przecież przy wysokich krawężnikach to zabiera jeszcze więcej sił niż przy asfaltowym przebiegnięciu: trzeba wskoczyć i zeskoczyć co dodatkowo wytracą z rytmu, zatem jest coś za coś. Poza tym niektóre zakręty bierze się szerszym łukiem i te metry jakoś są odrobione.
Zupełnie czym innym jest celowe skrócenie trasy, zapewne pan Wiesław wcześniej sprawdził listę startową i szybko się zorientował, że jest szansa na podium z małą "korektą". Zapewne nie zrobił tego dla samego podium tylko dla uznania wśród kolegów i ludzi, którzy go dotychczas podziwiali. Dla mnie sytuacja jest jasna - dożywotnia dyskwalifikacja z kolejnych edycji poznańskiego maratonu. Jak nie to jak się pojawi kolejne razy to niech lepiej uważa(akurat nie na mnie) ale na biegaczy, którzy emocjonalnie podchodzą do sprawy oszustw. |
| | | | | |
| 2012-10-23, 10:27
2012-10-23, 09:55 - Remi17 napisał/-a:
Jestem zaskoczony, że ludzie czepiają się skracania trasy o 2-3 m poprzez ścinanie zakrętów, przecież przy wysokich krawężnikach to zabiera jeszcze więcej sił niż przy asfaltowym przebiegnięciu: trzeba wskoczyć i zeskoczyć co dodatkowo wytracą z rytmu, zatem jest coś za coś. Poza tym niektóre zakręty bierze się szerszym łukiem i te metry jakoś są odrobione.
Zupełnie czym innym jest celowe skrócenie trasy, zapewne pan Wiesław wcześniej sprawdził listę startową i szybko się zorientował, że jest szansa na podium z małą "korektą". Zapewne nie zrobił tego dla samego podium tylko dla uznania wśród kolegów i ludzi, którzy go dotychczas podziwiali. Dla mnie sytuacja jest jasna - dożywotnia dyskwalifikacja z kolejnych edycji poznańskiego maratonu. Jak nie to jak się pojawi kolejne razy to niech lepiej uważa(akurat nie na mnie) ale na biegaczy, którzy emocjonalnie podchodzą do sprawy oszustw. |
cóż z tego, że ja wziąłem gwałtem, potem przecież się starałem i niewątpliwie miała przyjemność |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-10-23, 11:09
Siła plotki jest wielka. Właśnie się dowiedziałem że niejaki Wiesław wygrał samochód na maratonie poznańskim a oszukiwał i skracał bieg!
:-) |
| | | | | |
| 2012-10-23, 11:29 UWAGA...
| | | | | |
| 2012-10-23, 11:36 Trzeba podsumować
Pewnie organizatorzy lub współorganizatorzy czytają fora biegowe, a na pewno te forum ;) Zapewne ani oni, ani sponsor nie zakładał, że nagroda faktycznie może trafić do oszusta... W Poznaniu trafiła w godne ręce! Ja również tego nie zakładałem, a nie jestem ani jednym, ani drugim ;) Ten naganny przykład, mam nadzieję, da wszystkim do myślenia. Tym, którym kołatało się w głowie jakieś małe "niewinne" świństewko w przyszłości wybije to z głowy. Ci, co postępowali podobnie zaprzestaną tych praktyk niezwłocznie. A organizatorzy i fundatorzy nagród zabezpieczą się dodatkowym zapisem w regulaminie, aby nagrody przypadkiem nie trafiły w niepowołane ręce i nie zepsuła ich wizerunku. |
| | | | | |
| 2012-10-24, 14:26
2012-10-20, 17:59 - Zabel napisał/-a:
mała zmiana tematu (pozdrawiam mamę!)
Dyrektor maratonu potwierdził, że w przyszłym roku zostanie jedna pętla i prawdopodobnie będzie ona nieco zmodyfikowana
przesyłam swoje małe propozycje:
http://goo.gl/maps/67pF5
http://goo.gl/maps/VmNs2
PS. Tomek - świetne foty wrzuciłeś! |
Trasa nr 2 rewelacja.
Nie ma podbiegu na winogrady, biegniemy koło malty i centrum
POPIERAM |
| | | | | |
| 2012-10-24, 15:42
2012-10-24, 14:26 - Svierku napisał/-a:
Trasa nr 2 rewelacja.
Nie ma podbiegu na winogrady, biegniemy koło malty i centrum
POPIERAM |
ale koło Malty jest podbieg ;) |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-10-24, 19:01
2012-10-24, 15:42 - miniaczek napisał/-a:
ale koło Malty jest podbieg ;) |
Miniaczku, całkiem płaska trasa to tylko w zimie na jeziorze |
| | | | | |
| 2012-10-24, 19:07
Mylisz się Leszku:)
Jak biegałem w zimie po zamarzniętej Pogorii to na dystansie 1,4 km garmin pokazał mi "różnicę" 7 metrów :D |
| | | | | |
| 2012-10-24, 21:25
2012-10-24, 19:07 - adamus napisał/-a:
Mylisz się Leszku:)
Jak biegałem w zimie po zamarzniętej Pogorii to na dystansie 1,4 km garmin pokazał mi "różnicę" 7 metrów :D |
jak to możliwe??:) musiał być niezły wiatr w jedną stronę gdy jezioro zamarzało:) |
|
|
|
| |
|