 | | | |
|
|
2011-10-30, 22:21
|
| | | |
|
|
2011-10-30, 22:24
2011-10-30, 22:21 - jmm napisał/-a:
A ja czasem sobie słucham Scotta Joplina. Te jego ragtime"y... |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-10-30, 22:27
2011-10-30, 22:21 - jmm napisał/-a:
A ja czasem sobie słucham Scotta Joplina. Te jego ragtime"y... |
Wiem, że trudno w to uwierzyć, ale "Entertainer`a", którego wrzuciłeś słucham ostatnio po dziesięć razy dziennie.
I wciąż nie mam go dość:)
Poproszę jutro Jasia, by jakoś ładnie się usadowił, nagram i wrzucę Wam tego właśnie ragtime`a w wykonaniu mojego zdolnego synka:) |
|
| | | |
|
|
2011-10-30, 22:58
|
| | | |
|
|
2011-10-30, 23:06
2011-10-30, 22:58 - tdrapella napisał/-a:
A to jest całkiem nowe, ale słucham tego dziś wielokrotnie, więc się podzielę :) Piękny, techniczny tekst (choć to nie moja branża) ale piosenka jest super :) |
| a ja byłem dziś na Closterkeller, kameralnie:) poezja:) nigdy nie zapomnę tego koncertu:) |
|
| | | |
|
|
2011-11-01, 15:00
| ehhh, w takie dni jak ten jest naprawdę bardzo tęskno za krajem rodzinnym. Całe rodziny się spotykają, cmentarze posprzątane i przepięknie oświetlone, taki specyficzny, dla mnie bardzo ciepły i nostalgiczny klimat tych dni. A tu? Normalny dzień pracy. Na cmentarzach nic się nie dzieje, wyglądają tak samo jak zawsze. Tutaj rodzina nie jest wartością, ani nikt się nie zastanawia nad tym co będzie po śmierci, jaki jest sems naszego życia. Tu jest sprawa jasna. Żyje się po to by osiągnąć dobrobyt tu na ziemi, dalej nic nie ma. Liczy się tylko pieniądz i moje indywidualne szczęście... |
|
| | | |
|
|
2011-11-01, 16:06
2011-11-01, 15:00 - tdrapella napisał/-a:
ehhh, w takie dni jak ten jest naprawdę bardzo tęskno za krajem rodzinnym. Całe rodziny się spotykają, cmentarze posprzątane i przepięknie oświetlone, taki specyficzny, dla mnie bardzo ciepły i nostalgiczny klimat tych dni. A tu? Normalny dzień pracy. Na cmentarzach nic się nie dzieje, wyglądają tak samo jak zawsze. Tutaj rodzina nie jest wartością, ani nikt się nie zastanawia nad tym co będzie po śmierci, jaki jest sems naszego życia. Tu jest sprawa jasna. Żyje się po to by osiągnąć dobrobyt tu na ziemi, dalej nic nie ma. Liczy się tylko pieniądz i moje indywidualne szczęście... |
| Pozdrowienia z niedalekiej Danii gdzie jest podobnie ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-11-01, 21:46
| pozdrowionka z zimnej,wietrznej IRLANDII,juz dzisiaj odpoczywam po wczorajszyn cięzkim jak dlamnie maratonie w Dublinie,niesamowite wrażenia,super imprezka. |
|
| | | |
|
|
2011-11-02, 07:28
cześć :)
ja dziś w nocy miałam problem ze spaniem, plecy mnie bolą ;/masakra jakaś ....
o czekam na ładną pogodę hehe bo na razie to mgła jakaś, i muszę isć coś zjeść, bo mi brzuchu burczy ;)
miłego ;* |
|
| | | |
|
|
2011-11-02, 21:04
| Cisza... calusieńki dzień... mam nadzieję, że wszystko wporzo :) |
|
| | | |
|
|
2011-11-02, 22:25
2011-11-02, 21:04 - euro40 napisał/-a:
Cisza... calusieńki dzień... mam nadzieję, że wszystko wporzo :) |
| Dziś taki wyjątkowy dzień, kiedy to człowiek myśli mniej o przyziemnych sprawach... Pomilczeć też czasem trzeba... |
|
| | | |
|
|
2011-11-03, 12:31
Po 8 min/km
| Po nocnej połówce w Koszalinie dalsza część odpoczynku. Piękna pogoda zachęcająca do spaceru . Idę na taki z lekkim biegiem po 8 min/km . Jak odpoczywać to odpoczywać. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-11-03, 12:39
2011-11-01, 21:46 - tarzan napisał/-a:
pozdrowionka z zimnej,wietrznej IRLANDII,juz dzisiaj odpoczywam po wczorajszyn cięzkim jak dlamnie maratonie w Dublinie,niesamowite wrażenia,super imprezka. |
| Pozdrawiam z Lublińca-Polska, gdzie jest ładna słoneczna pogoda.Temperatura ok.13 stopni, lekki wiaterek. Na trening rewelacja. |
|
| | | |
|
|
2011-11-04, 06:50
2011-11-03, 12:31 - miriano napisał/-a:
Po nocnej połówce w Koszalinie dalsza część odpoczynku. Piękna pogoda zachęcająca do spaceru . Idę na taki z lekkim biegiem po 8 min/km . Jak odpoczywać to odpoczywać. |
| 8 min/km to faktycznie "lekki bieg". Nawet truchtacze slimaczki trenuja w granicach 7 min/km. No chyba ze piekna BIALOGLOWA u boku i chce sie kazda chwile wspolnego treningu przedluzyc do maksimum. |
|
| | | |
|
|
2011-11-04, 07:54
Jeszcze luz
2011-11-04, 06:50 - jacdzi napisał/-a:
8 min/km to faktycznie "lekki bieg". Nawet truchtacze slimaczki trenuja w granicach 7 min/km. No chyba ze piekna BIALOGLOWA u boku i chce sie kazda chwile wspolnego treningu przedluzyc do maksimum. |
Jeszcze dzisiaj bardzo lekko a od jutra mocniej by pobudzić organizm i dobrze pobiec dychę w Goleniowie
Jacku jak w miłym towarzystwie biec szybciej ?
Dzisiaj też będzie po 8.
Jutro już sam. |
|
| | | |
|
|
2011-11-04, 20:19
Apel do Anety (stawki)
Anetko!
Do raportu!
Jak tam nasze stroje TEAM`owe się czują? |
|
| | | |
|
|
2011-11-05, 18:41
Mam prośbę - trzymajcie kciuki jutro po półrocznej przerwie idę na trening - oby wszystko zagrało.....
I dla tych co potrzebują.... tylko głośno słuchać an słuchawkach:
http://www.youtube.com/watch?v=WC5FdFlUcl0&ob=av2e |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-11-05, 19:07
2011-11-05, 18:41 - squacker napisał/-a:
Mam prośbę - trzymajcie kciuki jutro po półrocznej przerwie idę na trening - oby wszystko zagrało.....
I dla tych co potrzebują.... tylko głośno słuchać an słuchawkach:
http://www.youtube.com/watch?v=WC5FdFlUcl0&ob=av2e |
Będę trzymać:)
Powodzenia! |
|
| | | |
|
|
2011-11-05, 19:55
2011-11-05, 18:41 - squacker napisał/-a:
Mam prośbę - trzymajcie kciuki jutro po półrocznej przerwie idę na trening - oby wszystko zagrało.....
I dla tych co potrzebują.... tylko głośno słuchać an słuchawkach:
http://www.youtube.com/watch?v=WC5FdFlUcl0&ob=av2e |
|
| | | |
|
|
2011-11-05, 20:56
2011-11-05, 18:41 - squacker napisał/-a:
Mam prośbę - trzymajcie kciuki jutro po półrocznej przerwie idę na trening - oby wszystko zagrało.....
I dla tych co potrzebują.... tylko głośno słuchać an słuchawkach:
http://www.youtube.com/watch?v=WC5FdFlUcl0&ob=av2e |
| Ja też będę trzymał kciuki. Powodzenia i daj znać jak było ;) |
|
