| | | |
|
| 2009-11-17, 11:03
2009-11-17, 10:54 - Rufi napisał/-a:
Napraaaawde, przy wzroscie 165 ja waze tyle co Ty Marysiu!!!!!
Wiem że nie wyglądam ale taka jest prawda. Najmniej wazę w okresie startowym - 56 ale wtedy to juz pewna anemia. |
Wiesz..
Jakoś nie mogę uwierzyć...
No to dawaj Swoje wymiary... |
|
| | | |
|
| 2009-11-17, 11:14
A moze morsowanie przegonie tez anemie co? W koncu poprawia krażenie a wieć wchłanianie też :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-17, 19:14
2009-11-17, 00:47 - Grażyna W. napisał/-a:
Wzrost 163 cm, waga 54 kg, proszę o wynik :) |
LINK: http://pl.wikipedia.org/wiki/Body_Mass_Index | Już podaję:20,32.
Marysia, Grażyna i również ja mieścimy się wg. wykipedii w normie wskaźnika masy ciała:
18,5–24,9 – wartość prawidłową.
Ale jednak odbiegamy od typowego wyobrażenia nt. osoby morsującej. Może powinniśmy się nazywać śledziami arktycznymi? |
|
| | | |
|
| 2009-11-17, 19:17
2009-11-17, 19:14 - Marecki napisał/-a:
Już podaję:20,32.
Marysia, Grażyna i również ja mieścimy się wg. wykipedii w normie wskaźnika masy ciała:
18,5–24,9 – wartość prawidłową.
Ale jednak odbiegamy od typowego wyobrażenia nt. osoby morsującej. Może powinniśmy się nazywać śledziami arktycznymi? |
To chudzielce. Ja sobie wyhodowałem fajny brzusio! |
|
| | | |
|
| 2009-11-17, 19:19
2009-11-17, 11:14 - Rufi napisał/-a:
A moze morsowanie przegonie tez anemie co? W koncu poprawia krażenie a wieć wchłanianie też :-) |
Ja niestety bardzo często się przeziębiam. Trochę zahartowałem organizm przez bieganie w zimie. Mam nadzieję, że lodowata woda nam pomoże :-).
Podzielcie się swoimi doświadczeniami,czy ktoś z Was wyleczył się z anemii i przeziębień? |
|
| | | |
|
| 2009-11-17, 22:23
2009-11-17, 19:19 - Marecki napisał/-a:
Ja niestety bardzo często się przeziębiam. Trochę zahartowałem organizm przez bieganie w zimie. Mam nadzieję, że lodowata woda nam pomoże :-).
Podzielcie się swoimi doświadczeniami,czy ktoś z Was wyleczył się z anemii i przeziębień? |
Marku..
Ja z jednego i...z drugiego..
Choć przyznaję anemia bardziej "oporna"..na zimno...
Odpukać..od ponad roku mam spokój..ba wyniki mam bardzo dobre:))) |
|
| | | |
|
| 2009-11-18, 08:06
2009-11-17, 11:03 - marysieńka napisał/-a:
Wiesz..
Jakoś nie mogę uwierzyć...
No to dawaj Swoje wymiary... |
Dobra, pomierze sie w domu i wyslę :-) Obwód pasa i co jeszcze? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-18, 08:08
2009-11-17, 22:23 - marysieńka napisał/-a:
Marku..
Ja z jednego i...z drugiego..
Choć przyznaję anemia bardziej "oporna"..na zimno...
Odpukać..od ponad roku mam spokój..ba wyniki mam bardzo dobre:))) |
No wlasnie za zdzira odporna na wszystko jest ;-/ |
|
| | | |
|
| 2009-11-18, 09:17
2009-11-18, 08:06 - Rufi napisał/-a:
Dobra, pomierze sie w domu i wyslę :-) Obwód pasa i co jeszcze? |
|
| | | |
|
| 2009-11-18, 09:19
2009-11-18, 09:17 - tytus napisał/-a:
wszystko od pasa w górę |
to będzie ta chudsza częśc :-) |
|
| | | |
|
| 2009-11-18, 09:20
ja mam staw 10 m od domu, tylko "molo" mam zrobione z larsena, ale w klapkach mozna spoko nawet w zimie po żelastwie chodzić
potrzebuję tylko impulsu np wizyty kogoś morsującego albo chcącego spróbować ze mną morsowania |
|
| | | |
|
| 2009-11-18, 09:21
2009-11-18, 09:19 - Rufi napisał/-a:
to będzie ta chudsza częśc :-) |
abym uwierzył musiałbym inne zdjęcie zobaczyć, ech.... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-18, 18:06
Morsy...
Co taka cisza tutaj...
Czyżby, nikt nie morsował??? |
|
| | | |
|
| 2009-11-18, 18:58
2009-11-18, 18:06 - marysieńka napisał/-a:
Morsy...
Co taka cisza tutaj...
Czyżby, nikt nie morsował??? |
musisz przyjechać do Zatora, pomorsujemy razem |
|
| | | |
|
| 2009-11-18, 19:32
LINK: http://www.bydgoszcz.morsy.pl/ | A w Pieckach pod Bydgoszczą woda miała dziś około 4,5 stopnia, frekwencja słaba - tylko 5 morsów. W niedzielę o 11.00 będzie pewnie lepiej.Czekamy mrozów z niecierpliwością. Chętnych zapraszam! |
|
| | | |
|
| 2009-11-18, 21:11 Morsowanie solo
2009-11-18, 09:20 - tytus napisał/-a:
ja mam staw 10 m od domu, tylko "molo" mam zrobione z larsena, ale w klapkach mozna spoko nawet w zimie po żelastwie chodzić
potrzebuję tylko impulsu np wizyty kogoś morsującego albo chcącego spróbować ze mną morsowania |
LINK: http://www.kaloryfer.morsy.pl/ | Ja parę lat tak się usprawiedliwiałem, aż w ostatnią sobotę wskoczyłem sam do jeziora dopingowany przez żonę i niczego nieświadome dzieci.
A Ty, przynajmniej do świąt będziesz miał towarzystwo karpi.
Kilka rad jak podejść do morowania znalazłem na stronie http://www.kaloryfer.morsy.pl/.
Przełam się - trzymam za Ciebie kciuki. Napisz wrażenia ze swojego pierwszego razu! |
|
| | | |
|
| 2009-11-18, 21:21 bieg z morsowaniem
W zimie jest mało biegów, a chyba na pewno nie ma żadnego, który rozpoczynałby się obowiązkową kąpielą w przerembli.
Ostatnio była lista "ciekawych" biegów - myślę, że taki z morsowaniem byłby wysoko w rankingu. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-18, 21:22 przeziębienia precz!!!
2009-11-17, 22:23 - marysieńka napisał/-a:
Marku..
Ja z jednego i...z drugiego..
Choć przyznaję anemia bardziej "oporna"..na zimno...
Odpukać..od ponad roku mam spokój..ba wyniki mam bardzo dobre:))) |
Czyli obrałem dobrą drogę do pozbycia się przeziębień! |
|
| | | |
|
| 2009-11-19, 07:43
2009-11-18, 18:06 - marysieńka napisał/-a:
Morsy...
Co taka cisza tutaj...
Czyżby, nikt nie morsował??? |
Niestety, niektóre morsy ( np. ja) kąpią sie tylko w niedzielę , bo tylko wtedy mam czas. W dzień powszedni praca,dom, rodzina , praca.... , a i tak muszę jakoś wygospodarować 2 godzinki na bieganie. Czemu doba nie trwa 48 godz. ???
|
|
| | | |
|
| 2009-11-19, 11:58 brrr...
czytając ten wątek, odrazu robi mi się zimno. Ale sugestia działa i zaczynam rozglądać się za jakąś grupą morsów w Poznaniu. |
|