 | | | |
|
|
2014-04-06, 19:23
| WIELKIE podziękowania dla prowadzących na 1:50. Dzięki Wam mam życiówkę 1:48:20 :) |
|
| | | |
|
|
2014-04-06, 20:09
SUPER ZAJĄCE
Dzięki wielkie, dla kolegów (zająców), którzy prowadzili nas na (1.45 ). Życiówka dzięki Wam została poprawiona. Dzięki panie Tomaszu za wszystko, bo jest za co wszystkim dziękować, organizatorom również.
Pogoda super do biegania, dopisała...
Zadowolony Leszek. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2014-04-06, 20:28
Trochę zdjęć
|
| | | |
|
|
2014-04-06, 21:31
Podziękowania
| Mam nadzieję, ze osoba której chce podziękować przeczyta mój wpis.Nie zapamiętałam jego Numeru startowego Bardzo, bardzo dziękuję Biegaczowi,który pomógł mi na ok. 14 km kiedy załapały mnie skurcze,gdyby nie On nie ukończyłaby biegu- wynik beznadziejny, ale ukończony dla mnie to ważne.Proszę o kontakt- jeśli chcesz. |
|
| | | |
|
|
2014-04-06, 21:49
| jak ktos nie skorzystał/nie będzie korzystał to wymienie moją koszulkę (nie używana) M na L , nie wiem czemu w pakiecie start.miałem M (nie pamiętam bym taka wybierał) lub odkupie eLke |
|
| | | |
|
|
2014-04-06, 22:14
Gdzie te zespoły, gdzie te zespoły?... Dopóki biegłem lekko zadawałem sobie to pytanie. Jak zrobiło się ciężej, przestałem zadawać sobie to pytanie, ale zespoły się pojawiły - świetne to było. Im bliżej mety tym częściej. Dzięki.
Kibice - drugie dzięki - łącznie z mega wrażeniem na widok pełnej trybuny przy mecie. Kolejne dzięki - organizatorzy - depozyty przed i po bez kolejek, długie bufety, taka organizacja, że Malta jeszcze pomieściła cały bieg.
Na koniec szczególne dzięki wolontariuszom z depozytu 1-1500 za odbiór przed biegiem. A było to tak - 9:30 na szybko podchodzę oddać worek. Oddaję, dziękuję i odchodzę, a za plecami słyszę - "proszę pana - proszę zaczekać" - wracam, a tam "a ma pan numer w widocznym miejscu?" (miałem na sobie worek) - pokazuję, że mam. "A czipa pan ma przy bucie?" Jasne - mam! Dzięki dzieciaki - świetne przygotowanie, czujność. Dzisiejsza życiówka jest także dzięki Wam! |
|
| | | |
|
|
2014-04-06, 22:18
Galeria zdjęć - 7 Półmaraton Poznań 2014
| LINK: http://biegologia.pl/galeria-zdjec/ | | Przedstawiamy Wam obszerną galerię (około 2600 zdjęć) z półmaratonu w Poznaniu. Byliśmy na 6km, 17km oraz na mecie. Zapraszamy do oglądania :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2014-04-06, 22:35
| Chciałem przeprosić Kolegę w czarnej koszulce (1km -4 minuta) który przez moją głupotę potknął się o moją nogę. |
|
| | | |
|
|
2014-04-06, 22:40
POZNAŃ POZNAŃ POZNAŃ !!!!
Na Połówce w Poznaniu byłem 2 raz. Moja ocena dla tego miasta to pełna 10. Serce się cieszy gdy widzi się piękna MALTĘ, biegającego Prezydenta miasta i postęp organizatorów.W kilku punktach wypiszę plusy i munusy:
PLUSY:
- Pacemakerzy na 1:30:00 szacun....szczególnie brodacz:) Motywował i gonił wolnych...no i równo w czasach nawet z zapasem:)
- Organizacja Malta...pięknie...było wszystko..na zimno i na ciepło..jak na weselu:)
- fajna, ciekawa trasa trochę wymagająca ale przyjamna na koniec...
- zespoły, kibice...brawa dla nich
- niebiosa tj. pogoda :)
- policjanci z drogówki doceniający biegaczy (po drodze):)
- wydawanie numerów organizacja w hali bez problemów
- ustawienia zawodników na starcie (strefy) zero korka jak rok temu piknie:)
MINUSY:
- makaron na pasta party....ktoś zapomniał posolić...
więcej nie widziałem:)
Szacun dla Wszystkich którzy organizowali, biegali, stali w korkach, kibicowali :) Poznań to miasto z którego trzeba brać przykład
Gratulacje dla tych co osiągnęli życiówki szczególnie kolegi Leszka który kolejny raz siła woli wywalczył nowy rekordzik.
POZNAŃ Górą!!!!! |
|
| | | |
|
|
2014-04-06, 23:05
pozdrowienia
| pozdrawiam koleżanke, która biegła na czas 1:35 kolega od melanżu |
|
| | | |
|
|
2014-04-07, 06:41
Jeśli ktoś potrzebuje małą koszulkę, chętnie zamienię posiadaną przeze mnie koszulkę w rozmiarze S na rozmiar M.
Pacemaker na 1:55 dziękuje za wspólną zabawę. |
|
| | | |
|
|
2014-04-07, 09:10
półmaraton rewelacja...rok temu debiutowałem w poznaniu..dla mnie byl to wyjątkowy bieg zakończony życiówka.. :D
wymienie koszulke M na L... |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2014-04-07, 09:18
Wszystko fajnie, trzeci mój bieg w Poznaniu w krótkim odstępie czasu i kolejny raz mam pozytywne wrażenia, choć było ciasno, zwłaszcza na początku. I tym razem rozumu mi zabrakło, ale cóż, nie organizatorów wina... ;)
Koło 17.-18. kilometra (Wierzbowa-Grobla, krótko przed Wartą) był mocny zakręt w prawo, bardzo podatny na porządne ścinanie, bo był baaardzo szeroki chodnik; pobiegłem tam asfaltem/ulicą, ale nie zauważyłem nikogo, kto też by tak pobiegł, mimo tłumu biegaczy - aż się zastanawiałem, czy przypadkiem tamtędy atest nie szedł, a ja nadrabiam na darmo... |
|
| | | |
|
|
2014-04-07, 10:09
Dzięki pacemakerzy !
Bardzo dziękuję pacemakerom prowadzącym na 1:50 - byliście wspaniali. Dzięki Wam zrobiłem życiówkę poprawioną o ponad 6 minut na 1:47,28. Wasz doping na trasie był nieoceniony!
01:50:00 Leszek Piotrowski Krzysztof Czerski
|
|
| | | |
|
|
2014-04-07, 10:13
Jak co roku rewelacja !!! Organizacja, pogoda, kibice atmosfera ocena 11 w skali 10-cio stopniowej. Do tego co kawałek muzyka, która niosła do mety.
Na minus - trochę za wąsko na pierwszym kilometrze - po szerokim starcie zwężenie do jednej nitki - to przeszkadza przy tej ilości startujących. |
|
| | | |
|
|
2014-04-07, 11:59
| Coś z tymi rozmiarówkami chyba było nie tak skoro większości nie pasują one. Ogół imprezy prawie dyszka. Meta pięknie ulokowana i tylko dlatego +, niestety to nie jest miejsce na przyjecie ponad 6000 biegaczy. Razem z medalem powinna być dawana buteleczka wody i po kłopocie , bo kolejki były ogromne za kubkiem wody czy kawałkiem banana. Kompletnie niewidoczne "punkty" oddawania czipa, nawet ludzie z plakietkami których pytałem nie wiedzieli nic. Trafiłem zupełnie przypadkowo na koszyk który leżał na ziemi z czipami. Trasa fajna i szeroka, jedynie na 1 km to zwężenie rzeczywiście bezsensu. Fajny widok jak cały ruch stoi a ty przebiegasz środkiem :)) Za 18km widziałem starszego pana który coś z serduchem miał, udzielano jemu pomocy nieciekawie to wyglądało, mam nadzieje że wszystko ok. A na koniec byłym w szoku gdy wracałem już do hotelu przed 18km na moście była godzina 13:45 a tu ostatni biegacz sobie idzie za nim karetka dwa auta policyjne i ruch wstrzymany ... ile wynosił limit czasu na ukończenie? jeśli już po czasie było to powinni faceta zgarnąć z ulicy a nie spacerkiem chciał przejść sobie do mety? nie wyglądał na to by złapał kontuzję, raczej na kogoś kto się przeliczył że da rade przebiec. aha na start byl jakiś wystrzał ? bo ruszylismy chyba sporo po g.10 |
|
| | | |
|
|
2014-04-07, 14:02
| Ja bardzo dziękuję Pacemaker"om na 1:55. Udało sie wybiegać nawet lepiej 1:53. Organizacja w Poznaniu na 10tkę. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2014-04-07, 15:23
2014-04-07, 09:18 - insetto napisał/-a:
Wszystko fajnie, trzeci mój bieg w Poznaniu w krótkim odstępie czasu i kolejny raz mam pozytywne wrażenia, choć było ciasno, zwłaszcza na początku. I tym razem rozumu mi zabrakło, ale cóż, nie organizatorów wina... ;)
Koło 17.-18. kilometra (Wierzbowa-Grobla, krótko przed Wartą) był mocny zakręt w prawo, bardzo podatny na porządne ścinanie, bo był baaardzo szeroki chodnik; pobiegłem tam asfaltem/ulicą, ale nie zauważyłem nikogo, kto też by tak pobiegł, mimo tłumu biegaczy - aż się zastanawiałem, czy przypadkiem tamtędy atest nie szedł, a ja nadrabiam na darmo... |
Temat tego zakrętu powraca w komentarzach regularnie i moim zdaniem warto, żeby organizatorzy potraktowali to poważnie. Nie jest przecież wielkim problemem postawić tu płotki, żeby zawodnicy nie ścinali. No chyba, że w trakcie atestacji trasy zakłada się, że WOLNO/NALEŻY w tym miejscu ściąć - wtedy też można to zaznaczyć wyraźnie płotkami, żeby nie było wątpliwości.
Tu nie chodzi nawet o te parę metrów które można zyskać/stracić, to jest naprawdę drobiazg w skali całego dystansu i wyników to na pewno nie zaburzy. Chodzi tu o to, że niepotrzebnie wystawia się biegaczy na dylematy moralne "ściąć/nie-ściąć". Jedni ścinają bez skrupułów i nie widzą problemu (na zasadzie: co nie jest wyraźnie zabronione, to jest dozwolone). Inni obiegają ten fragment chodnika karnie ale widzą przecież ścinanie innych i wtedy pozostaje uczucie pewnego niesmaku (zaraz, zaraz, czy aby ktoś mnie tu nie robi w balona?).
Prostym zabiegiem można tę sprawę raz na zawsze załatwić. |
|
| | | |
|
|
2014-04-07, 15:32
Bardzo dobry półmaraton choć forma mi trochę zawiodła, widocznie nie przebudziła się jeszcze z "zimowego snu", ale to dopiero początek sezonu i ważne że udało się przebiec jeszcze w przyzwoitym czasie i przeżyć kolejny fajny, mój piąty półmaraton w Poznaniu Kibiców z pewnością najwięcej w kraju, robi się już jak w Niemczech i te fajnie przygrywające zespoły m.in. w sympatycznych przebraniach żabek i grający franciszkanie.
Niepodobały mi się jedynie rzeczy niezależne od organizatora:
-rozgotowany, zbyt małej ilości i w dodatku płatny makaron co nie dodaje chluby tej firmie kateringowej. Nigdzie nie każą dopłacać za makaron, dlatego mówi się że tu są chytrusy.Bez urazy, żartem o Poznaniakach!
-zawyżone ceny na EXPO
-płatne EKG-20 zł, w przychodni u siebie masz za darmo, więc co to za promocja zdrowia?
-samochód wygrał Poznaniak co nie każdemu się spodobało,no ale może to tak po prostu wyszło!
Pozatym wszystko ok,Poznań ma prestiż i tu się chętnie wraca! |
|
| | | |
|
|
2014-04-07, 17:00
2014-04-07, 15:32 - Martix napisał/-a:
Bardzo dobry półmaraton choć forma mi trochę zawiodła, widocznie nie przebudziła się jeszcze z "zimowego snu", ale to dopiero początek sezonu i ważne że udało się przebiec jeszcze w przyzwoitym czasie i przeżyć kolejny fajny, mój piąty półmaraton w Poznaniu Kibiców z pewnością najwięcej w kraju, robi się już jak w Niemczech i te fajnie przygrywające zespoły m.in. w sympatycznych przebraniach żabek i grający franciszkanie.
Niepodobały mi się jedynie rzeczy niezależne od organizatora:
-rozgotowany, zbyt małej ilości i w dodatku płatny makaron co nie dodaje chluby tej firmie kateringowej. Nigdzie nie każą dopłacać za makaron, dlatego mówi się że tu są chytrusy.Bez urazy, żartem o Poznaniakach!
-zawyżone ceny na EXPO
-płatne EKG-20 zł, w przychodni u siebie masz za darmo, więc co to za promocja zdrowia?
-samochód wygrał Poznaniak co nie każdemu się spodobało,no ale może to tak po prostu wyszło!
Pozatym wszystko ok,Poznań ma prestiż i tu się chętnie wraca! |
| hoho poszedłem tylko pi piwko ze stania w kolejce za jedzeniem dałem sobie spokój, a teraz czytam że płatne? hola - dla organizatora, kto z biegaczy biegnie z portfelem czy kasa w kieszeni? wiem, że były punkty z depozytami, ale ilu zostawiło wszystko w hotelach? głupota płacić za coś dawane przez organizatora ale ogół na + co do scięcia zakrętu, sam ściąłem bo biegłem za reszta, co mnie jednak bardzo zdziwiło, że ot tak na takim zakręcie nie było taśmy czy płotka , smiać mi sie z tego ścięcia chciało |
|
