Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Multi-Forum  Poznań Triathlon
  Wątek założył  Admin (2012-10-30)
  Ostatnio komentował  pitmar (2013-10-21)
  Aktywnosc  Komentowano 67 razy, czytano 112 razy
  Lokalizacja
 Poznań
  Sponsor watku  
  Podpięte zawody  LOTTO Poznań Triathlon
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  4  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



mk13
Maciej Kulka

Ostatnio zalogowany
2024-03-12
13:38

 2012-11-26, 00:15
 test
Zaraz ale co to jest, taki test w jeździe rowerem na 30 km ? Proponuję poświęcić sobotę, przejść się na basen i przepłynąć wymagany dystans, potem przejechać rowerem wymagany dystans, a następnie przebiec półmaraton. I proponuję nawet między poszczególnymi próbami robić 1 godzinne przerwy i tylko spróbować jak zniesie to organizm nawet bez nastawienia na limity czasowe. Ale czasy proponuję sobie zanotować by wiedzieć jaki jest punkt wyjścia.
Dużo się pisze na MP o tym, że w maratonach bierze udział dużo ludzi do tego nieprzygotowanych. Zastanawiam się czy nie szykuje się kolejna impreza dużej liczby nieprzygotowanych ? Może wpisowe ma temu zapobiec ?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)




Ostatnio zalogowany



 2012-11-26, 09:28
 
2012-11-23, 18:09 - Marek3105 napisał/-a:

Patrzysz na no z perspektywy wyczynowego pływaka, który ma doskonałe nawroty. A my tu mówimy o zawodniku, który tylko w 2/5 przepłynął ten odcinek kraulem i pływa go w czasie 21:30.
Pokażę Ci to na moim przykładzie. Pływam średnio, nie jestem mistrzem nawrotów, a mój czas na basenie na 1900m to 34:50, z kolei na zawodach 32:02 – prawie 3 minuty różnicy.


Kaczy1982, biorąc pod uwagę, że tylko 40% przepłynąłeś kraulem, to wynik zdecydowanie dobry.
Przez te ponad 8 miesięcy, które zostało do zawodów zdążysz się jeszcze znacznie poprawić, jeśli dobrze wykorzystasz ten czas.
Marku, tu nie ma znaczenia profesjonalizm zawodników jeśli chodzi o prawa fizyki:-)
Dwóch amatorów o tym samym poziomie: jeden w piance drugi bez-nie trudno zgadnąć, który wygra zawody w akwenie otwartym.
Jw., ale jeden płynie ten dystans w basenie z nawrotami, drugi bez pianki w akwenie. Wiadomo, z góry, który wygra. I nie ma znaczenia jakim stylem pływają, pod warunkiem że obaj tym samym.
Czasami dochodzi do paradoksów: np. Lance na połówkę wykręcił lepszy czas rok temu w pływaniu, niż mistrz olimpijski Sun Yang(w przeliczeniu), pomimo, że ten ostatni miał nawroty. Ale tu już dochodzą inne czynniki, jak słona woda, pianka, czy prądy. W basenie tego nie ma.
A propos-jeśli ktoś chce startować jako amator w tri to i tak predzej czy później będzie musiał cały dystans pływać kraulem, bo jest najbardziej efektywny;-)I sam to wiesz, bo "wykręcasz" takie czasy na HIM-ie, że tylko pozazdrościć, a trudno wyobrazić sobie osobę, która zasuwa żabą dyrektorską, np: w Radkowie (3km), a potem jedzie i biegnie bez problemów, czyż nie? Dlatego namawiam wszystkich chcących bawić się w tri, udoskonalajmy kraula, bo w tym jest sens.
No są tacy, którzy pokonują Ironmana, a pływają żabolem i mają brzuchy... . Ale to tylko w Ameryce:-) No i pytanie czy jeszcze żyją...:-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (15 sztuk)

 



axell

Ostatnio zalogowany
2016-08-12
21:15

 2012-11-26, 15:32
 test
2012-11-26, 00:15 - mk13 napisał/-a:

Zaraz ale co to jest, taki test w jeździe rowerem na 30 km ? Proponuję poświęcić sobotę, przejść się na basen i przepłynąć wymagany dystans, potem przejechać rowerem wymagany dystans, a następnie przebiec półmaraton. I proponuję nawet między poszczególnymi próbami robić 1 godzinne przerwy i tylko spróbować jak zniesie to organizm nawet bez nastawienia na limity czasowe. Ale czasy proponuję sobie zanotować by wiedzieć jaki jest punkt wyjścia.
Dużo się pisze na MP o tym, że w maratonach bierze udział dużo ludzi do tego nieprzygotowanych. Zastanawiam się czy nie szykuje się kolejna impreza dużej liczby nieprzygotowanych ? Może wpisowe ma temu zapobiec ?
Co do testu 30km to chyba do mnie był wytyk. Nigdy nie jeździłem na rowerze treningowo - a jedynie rekreacyjnie w spacerowym tempie i test miał pokazać jakie tempo osiągam i czy mam szansę zmieścić się w limicie. Test pokazał jak słabo wypadam skoro na odcinku 30km ledwo udało mi się wyciągnąć tempo konieczne do zaliczenia ale uznałem, że rokuje nadzieję a nie że jestem przygotowany na zawody. W następnym komentarzu dodałem:
"Na treningu do końca tego roku chciałbym machnąć 50km a następnie 10km przebiec -jeśli takie coś uda mi się uda - to się zapiszę z nadzieją, że w przyszłym roku dam radę dotrenować resztę."

Uważam że w tej chwili jeszcze nie jestem gotowy na 1/2IM - ale chciałem się zapisać, żeby zmotywować się do treningu. W tej chwili na 8 godzinny wysiłek organizm tak zareaguje że po 4-5h - nie dam rady wykrzesać w sobie tyle siły żeby jeszcze 3h się spinać - i tyle już o sobie wiem - dlatego testem miało być przejechanie 50km i później 10km biegu - to już by mi dało jakieś odzwierciedlenie swojej pozycji. Wiem że na obecną chwilę niczego więcej nie dałbym rady zrobić.

Nie jestem zwolennikiem, żeby przed przygotowaniem się na zdobycie Mount Everestu należy jeszcze wcześniej zdobyć go w domu nawet z 3 godzinnymi przerwami na treningu - bo co innego motywacja na treningu a co innego na zawodach.
A czy ktoś jest przygotowany czy nie to tak na prawdę ocenić można po fakcie. Czy się szykuje kolejna impreza dużej liczby nieprzygotowanych to nie wiem - określ jaki procent nieukończonych w czasie jest duży i która impreza miała wielu takich chętnie poczytam i coś tam sobie dorzucę do własnych doświadczeń.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


mk13
Maciej Kulka

Ostatnio zalogowany
2024-03-12
13:38

 2012-11-27, 18:18
 test
Axell tylko, że ci co zdobywają Mount Everest wcześniej zdobywają niższe szczyty, przynajmniej mi się tak wydaje. Przecież ta impreza w Poznaniu Ci nie ucieknie, można spodziewać się, że będzie kontynuowana w latach następnych. Ewentualnie zawsze możesz jeszcze wystartować w Sierakowie w 2014. Wydaje mi się że skoro w tej chwili nie jesteś wstanie w ogóle pokonać założonego dystansu bez patrzenia na limit czasowy to górę u Ciebie bierze hura-optymizm a nie zdrowy rozsądek. Jeśli motywacją dla Ciebie do treningu może być tylko tytuł triathlonisty to gratuluję i życzę powodzenia.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)




Ostatnio zalogowany



 2012-11-28, 09:02
 
2012-11-27, 18:18 - mk13 napisał/-a:

Axell tylko, że ci co zdobywają Mount Everest wcześniej zdobywają niższe szczyty, przynajmniej mi się tak wydaje. Przecież ta impreza w Poznaniu Ci nie ucieknie, można spodziewać się, że będzie kontynuowana w latach następnych. Ewentualnie zawsze możesz jeszcze wystartować w Sierakowie w 2014. Wydaje mi się że skoro w tej chwili nie jesteś wstanie w ogóle pokonać założonego dystansu bez patrzenia na limit czasowy to górę u Ciebie bierze hura-optymizm a nie zdrowy rozsądek. Jeśli motywacją dla Ciebie do treningu może być tylko tytuł triathlonisty to gratuluję i życzę powodzenia.
Maciej ma rację, mierzyć siły na zamiary, a zamiary na siły:-). Także proponuję zacząć od krótszych dystansów Tri.
Ostatnio przeraził mnie widok faceta startujacego na Hawajach w IM, który miał sporą nadwagę, ale ukończył w nocy ten dystans. Pytanie, czy żyje jeszcze, bo jego otłuszczone serce (i nie tylko) przeżyło na pewno szok? No, ale media pokazują tylko jedną stronę medalu;-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (15 sztuk)


axell

Ostatnio zalogowany
2016-08-12
21:15

 2012-11-28, 10:18
 
Dobra przekonaliście mnie - odpuszczam w przyszłym roku ale tylko z powodu zerowego doświadczenia - skoro nie startowałem nie wiem na co się piszę i będzie dużo gorzej niż może się wydawać.
Ile waszym zdaniem lat trzeba w takim razie trenować żeby ukończyć pełnego IM? Bo jeszcze tego nie ogarniam, skoro pół roku przygotowań do 1/2IM to za mało. Jeśli o mnie chodzi to może i jestem trochę w gorącej wodzie kompany ale wiem z doświadczenie że mnie najbardziej boli kiedy się czegoś nie podejmę a później się zastanawiam dlaczego - dałbym radę przecież.
Po pół roku biegania rzuciłem się na 1/2 maraton - gdzie większość mi doradzała żebym spróbował bieg na 5,10 km zacząłem trochę za bardzo asekuracyjnie - super satysfakcja, że na kolejnych kilometrach miałem mnóstwo sił i masę ludzi jeszcze wyprzedzałem - ale niedosyt został - czy jakbym zaczął szybciej to jaki czas bym zrobił - czy kolejną minutę bym wyrwał. Po kolejnym pół roku wystartowałem w maratonie i tu już trochę pokory mnie nauczył - ale wiem że założyłem sobie po prostu za duże tempo i głownie dlatego końcówkę musiałem przeplatać chodem - jednak wiem że to była moja decyzja - zaryzykowałem, nie udało się i w domu nie muszę się kolejne kilka miesięcy zastanawiać czy dałbym radę szybciej.
Tak samo jak wystartuje w triathlonie to chcę od razu w 1/2 a nie, że zacznę w 1/4 i później będę rozmyślał dlaczego nie 1/2. Czas mnie nie interesuje na razie - tylko na zaliczenie chcę startować - a 1/4 to bym pewnie się zajechał tempem - bo walczyłbym o czas a nie o zaliczenie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2012-11-28, 11:29
 
2012-11-28, 10:18 - axell napisał/-a:

Dobra przekonaliście mnie - odpuszczam w przyszłym roku ale tylko z powodu zerowego doświadczenia - skoro nie startowałem nie wiem na co się piszę i będzie dużo gorzej niż może się wydawać.
Ile waszym zdaniem lat trzeba w takim razie trenować żeby ukończyć pełnego IM? Bo jeszcze tego nie ogarniam, skoro pół roku przygotowań do 1/2IM to za mało. Jeśli o mnie chodzi to może i jestem trochę w gorącej wodzie kompany ale wiem z doświadczenie że mnie najbardziej boli kiedy się czegoś nie podejmę a później się zastanawiam dlaczego - dałbym radę przecież.
Po pół roku biegania rzuciłem się na 1/2 maraton - gdzie większość mi doradzała żebym spróbował bieg na 5,10 km zacząłem trochę za bardzo asekuracyjnie - super satysfakcja, że na kolejnych kilometrach miałem mnóstwo sił i masę ludzi jeszcze wyprzedzałem - ale niedosyt został - czy jakbym zaczął szybciej to jaki czas bym zrobił - czy kolejną minutę bym wyrwał. Po kolejnym pół roku wystartowałem w maratonie i tu już trochę pokory mnie nauczył - ale wiem że założyłem sobie po prostu za duże tempo i głownie dlatego końcówkę musiałem przeplatać chodem - jednak wiem że to była moja decyzja - zaryzykowałem, nie udało się i w domu nie muszę się kolejne kilka miesięcy zastanawiać czy dałbym radę szybciej.
Tak samo jak wystartuje w triathlonie to chcę od razu w 1/2 a nie, że zacznę w 1/4 i później będę rozmyślał dlaczego nie 1/2. Czas mnie nie interesuje na razie - tylko na zaliczenie chcę startować - a 1/4 to bym pewnie się zajechał tempem - bo walczyłbym o czas a nie o zaliczenie.
Triathlon jest dla ludzi, a nie dla robocopów:-) Jednak nie ma co porównywać przygotowań do pierwszego HIM-a z przygotowaniami do półmaratonu czy maratonu. Chociażby z powodu, że trenować trzeba trzy dyscypliny jednocześnie. A przygotować organizm do dłuższych startów jest gorzej, niż do krótszych. Jakby nie patrzeć to HIM jest 113 km dystansem z limitem czasu. Nie chodzi o to, aby Cię odwodzić od Twojego marzenia(planu), ale abyś w zdrowiu to przeżył;-)A i tak sam zadecydujesz. Ja zacząłem od olimpijek, i wierz mi, spotyka się na takich dystansach, naprawdę utytuowanych triathlonistów i nie grymaszą, że to tylko 52 km. A zabawa i satysfakcja jest przednia i gwarantuję Ci, że na mecie będziesz "wypluty";-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (15 sztuk)

 



axell

Ostatnio zalogowany
2016-08-12
21:15

 2012-11-28, 12:23
 
2012-11-28, 11:29 - Dark napisał/-a:

Triathlon jest dla ludzi, a nie dla robocopów:-) Jednak nie ma co porównywać przygotowań do pierwszego HIM-a z przygotowaniami do półmaratonu czy maratonu. Chociażby z powodu, że trenować trzeba trzy dyscypliny jednocześnie. A przygotować organizm do dłuższych startów jest gorzej, niż do krótszych. Jakby nie patrzeć to HIM jest 113 km dystansem z limitem czasu. Nie chodzi o to, aby Cię odwodzić od Twojego marzenia(planu), ale abyś w zdrowiu to przeżył;-)A i tak sam zadecydujesz. Ja zacząłem od olimpijek, i wierz mi, spotyka się na takich dystansach, naprawdę utytuowanych triathlonistów i nie grymaszą, że to tylko 52 km. A zabawa i satysfakcja jest przednia i gwarantuję Ci, że na mecie będziesz "wypluty";-)
Spoko - wiem że decyzja do mnie należy - ale sam nie byłem przekonany do startu więc i łato było mnie przekonać, że to zły pomysł. Olimpijski dystans tri jak najbardziej bym przełknął - ale 1/4IM do mnie nie przemawia - szczególnie jak pisałeś że IM przeżył na Hawajach jakiś jegomość ze sporą nadwagą.
W planach na najbliższy rok miał być z jakiś maraton górski (nastawiałem się na Góry Stołowe) przygotowujący pod ewentualny start w ultra w 2014 - jednak nie znalazłem w pobliżu odpowiednich górek pod trening plus niepokojące mnie bóle w stawie biodrowym po zbiegach. To skłoniło mnie do bardziej zróżnicowanych treningów stąd pomysł pływania i roweru - i start w 70.3.
No i dla mnie nie dystans 52km jest duży ale większość rowerem wiec aż takiego wrażenia nie robi - większe znaczenie ma dla mnie czas i tutaj 8h dla 70.3 robi już wrażenie na mnie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2012-11-28, 14:14
 
2012-11-28, 12:23 - axell napisał/-a:

Spoko - wiem że decyzja do mnie należy - ale sam nie byłem przekonany do startu więc i łato było mnie przekonać, że to zły pomysł. Olimpijski dystans tri jak najbardziej bym przełknął - ale 1/4IM do mnie nie przemawia - szczególnie jak pisałeś że IM przeżył na Hawajach jakiś jegomość ze sporą nadwagą.
W planach na najbliższy rok miał być z jakiś maraton górski (nastawiałem się na Góry Stołowe) przygotowujący pod ewentualny start w ultra w 2014 - jednak nie znalazłem w pobliżu odpowiednich górek pod trening plus niepokojące mnie bóle w stawie biodrowym po zbiegach. To skłoniło mnie do bardziej zróżnicowanych treningów stąd pomysł pływania i roweru - i start w 70.3.
No i dla mnie nie dystans 52km jest duży ale większość rowerem wiec aż takiego wrażenia nie robi - większe znaczenie ma dla mnie czas i tutaj 8h dla 70.3 robi już wrażenie na mnie.
W IM także pokonujesz większość dystansu na rowerze (180km:-)Zawsze w Tri rower, to podstawa. Otochodzi, że na rowerze bardzo łatwo się odwodnić i ściekającego potu właściwie nie czujesz tylko wiaterek, a to rower zazwyczaj decyduje o czasie jaki się osiąga(najwięcej można nadrobić lub stracić). Największymi wydolnościami pochwalić się mogą cykliści, a nie biegacze;-)I tu trzeba mocno trenować. Aby zwiekszyć śr. prędkość, np. na odcinku 40 km o 2km/h (32d034) trzeba sie mocno napracować.
Co do 1/4 IM vs. olimpijek, to właściwie różnica w długosci pływania, reszta podobna.
A więc, do zobaczenia na triathlonie:-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (15 sztuk)


mk13
Maciej Kulka

Ostatnio zalogowany
2024-03-12
13:38

 2012-11-28, 14:42
 test
Tutaj chyba nie ma jakichś uniwersalnych wytycznych, że do takiego a takiego dystansu w tri trzeba tyle a tyle trenować. Wszystko zależy od tego jakie mamy podstawy i jakie mamy zdrowie. Dużo zależy od tego jak długo byliśmy związani ze sportem, zwłaszcza z dyscyplinami wytrzymałościowymi. Ważne jest też zdrowie, sam wspominasz że masz jakieś problemy z biodrem, a to przecież może warunkować obciążenia treningowe. Może być przecież tak, że będziesz chciał trenować a nie będziesz mógł. Dużo też zależy od naszego podejścia do sportu i od tego na ile faktycznie potrafimy realnie ocenić nasze możliwości. Dla mnie ważne jest by poprawić zdrowie dlatego pewnie nigdy nie wystartuję w maratonie. Mam kolegę, który jest naprawdę dość dobrze znany w światku biegaczy i półmaraton robi poniżej 1:30 (a młodzieniaszkiem w metryce nie jest), a mimo to nie zdecydował się pobiec w maratonie, bo uważał że nie jest jeszcze dostatecznie przygotowany. A ma wydawałoby się bardzo solidne podstawy - kolarstwo wyczynowe w młodości i 4 sezony biegania. Myślę że jeśli chce się w zdrowiu osiągnąć zamierzone cele to potrzebny jest zrównoważony rozwój. Nie na zasadzie dziś 5 km, jutro 10 km, za miesiąc półmaraton, za pół roku maraton czy triatlon na długim dystansie. Myślę też, że tri to trudna konkurencja bo o ile poszczególne dyscypliny osobno można pewnie dość zgrabnie zaliczyć, o tyle na zawodach zmęczenie z pływania nałoży się na wynik w rowerowaniu, a to razem wzięte przełoży się na bieg. Dla kogoś kto tego nie próbował wcześniej, to może być wielka niewiadoma. Lepiej chyba dobrze bawić się na ćwiartce i bez problemów ją zaliczyć niż nadmuchać balon wielkiego wyczynu by później go przebić przed linią mety. Ale żeby nie było, nie mam doświadczenia ani w tri ani w maratonach, więc swoją wypowiedź opieram tylko na tym co ogólnie wiem i swoim doświadczeniu w prozdrowotnym uprawianiu sportu. Obojętnie Axell co wybierzesz życzę powodzenia.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)


FitFreelan...
Stanisław

Ostatnio zalogowany
2023-01-23
21:02

 2012-11-30, 22:38
 Start opłacony
Kilka tygodni temu stwierdziłem, że "raz kozie śmierć" zacząłem troszkę ćwiczyć, a dzisiaj zapłaciłem za start w Poznaniu. Nigdy nie uczyłem się kraula więc zacząłem od dużego nacisku na pływanie. Raz w tygodniu basen z trenerem, kolejne 2x samemu. Na basen jeżdżę rowerem - zobaczymy co z tego wyjdzie ale na pewno będzie trochę urozmaicenia :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (15 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (6 sztuk)


axell

Ostatnio zalogowany
2016-08-12
21:15

 2012-12-03, 12:52
 
Maciej, jeśli o mnie chodzi to nigdy nie trenowałem żadnego sportu - właściwie raczej go unikałem zawsze po krótkich epizodach zakończonych poniżej pewnego ustalonego progu. W sumie dopiero teraz bieganie dało mi jakąś radość - głownie ze względu, że nie nastawiam się na rewelacyjne wyniki. Porównywać się do Twojego kolegi nie mam co z jego 1:30 na półmaratonie - ale mi to nie przeszkadza w debiucie miałem 1:52 i to był mój wielki sukces - mimo że dla wielu to żenujący wynik. Każdy pod własny apetyt robi sobie zawody - tak jak ten Twój kolega - jeśli po 4 latach biegania a przedtem wyczynowego uprawiania sportu nie jest gotów na maraton to widać nie jest mu potrzebny.
Ja od września chodzę na basem na doskonalenie pływania - właściwie tylko kraul - jednak wiem ze basen a otwarty akwen to całkiem inne bajki więc w przyszłym roku popływam sobie na otwartych akwenach pojeżdżę poważniej na rowerze i debiut w tri przeniosę sobie na 2014 jeśli uznam że będę gotów.
Obecnym już zapisanym życzę spełnienia swoich zamierzeń w 2013 - i determinacji w treningach do tego czasu. Spotkamy się może za 2 lata.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Jarystar
Jacek

Ostatnio zalogowany
---


 2012-12-28, 15:03
 Limity zgłoszeń
Ustalono limity na max 1000 startujących na dłuższym dystansie i max 500 na krótszym. Tymczasem dotychczasowa liczba zgłoszonych na obu dystansach rozkłada się bardzo równo i bardzo prawdopodobne, że może zabraknąć miejsc dla wielu chętnych na ćwiartkę, podczas gdy na połówkę wciąż będą wolne miejsca.
Wiem że pojawiają się tu osoby z kręgów zbliżonych do organizatorów, dlatego spytam: Czy organizatorzy biorą pod uwagę przesunięcia limitów np na 900/600 lub 800/700?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Pralinka
Paulina Nowacka

Ostatnio zalogowany
2018-05-15
18:37

 2013-04-09, 13:34
 [sprzedam]pakiet startowy Triathlon Poznań
sprzedam pakiet startowy na Triathlon Poznański 3.08.2013 - właściwie to jest przepisanie, które wiąże się z dopłata róznicy :-( -mnie jednak nęka ciągła kontuzja, że obawiam się, iż jej już nie zdąże wylaczyć --za pomoc z góry dziękuję tel 609312212

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (13 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (5 sztuk)


KrzysiekK
Krzysztof Kammer

Ostatnio zalogowany
---


 2013-06-03, 17:42
 Pakiet Startowy Dystans Krotki
Witam,

Sprzedam Pakiet startowy na dystans krótki w triathlonie Poznań 2013.
Cena pakietu 200zł.
k.kammer@fillco.pl

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Kalak

Ostatnio zalogowany
---


 2013-07-15, 14:10
 
Teraz jak zmienili trasę rowerową to prawie cały triathlon będzie rozgrywał się w nie zaciemnionym miejscu. Jak będzie z 30 stopni to będziemy padać jak muchy :).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


luczi
Marcin Łuczak

Ostatnio zalogowany
2016-11-06
16:06

 2013-07-15, 22:50
 
Sprzedam pakiet na dystans 1/2 IM na triathlon w Poznaniu
Cena: 250 PLN
Tel: 508261116
Mail: mluczak@gmail.com

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



krisjozef

Ostatnio zalogowany
2022-03-04
16:01

 2013-07-30, 14:39
 temperatura
Czy są jakieś wieści w temacie teperatury wody w Malcie? Po ostatnich upałach może się okazać, że start będzie bez pianek???
krzysztof

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Jarystar
Jacek

Ostatnio zalogowany
---


 2013-07-30, 17:52
 
2013-07-30, 14:39 - krisjozef napisał/-a:

Czy są jakieś wieści w temacie teperatury wody w Malcie? Po ostatnich upałach może się okazać, że start będzie bez pianek???
krzysztof
Na innym forum ktoś pisał że temp wody w ostatni weekend wynosiła 26 stopni.
Co do pianek to organizator zapowiadał ostatnio, że będą dozwolone niezależnie od pogody.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Kalak

Ostatnio zalogowany
---


 2013-08-05, 10:03
 
I po zawodach, pogoda dopisała, momentami grad nawalał :). Kumpel 2 razy gumę złapał mi się udało bez awaryjnie. Mam nadzieje że za rok będzie równie dobrze.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
seba1
23:56
Andrea
23:45
STARTER_Pomiar_Czasu
23:36
pbest
23:25
lukas1906
23:13
benfika
22:41
wwdo
22:34
gpnowak
22:22
Wojciech
22:18
Krzysiek_biega
22:16
Rehabilitant
22:09
Qba23
22:02
Fred53
21:37
TomekWi¶niewski
21:37
stanlej
21:34
mariachi25
21:30
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |