| | | |
|
| 2012-07-24, 07:04 22 Bieg Solidarności - Wrocław, 8.9.2012
Czy można prosić o regulamin ??? |
|
| | | |
|
| 2012-07-24, 21:05
Ten apel to trzeba skierować do Orgów. Nawet na ich stronie jest tylko harmonogram imprez.
Plus to to, że jest w tym roku tydzień przed maratonem |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-02, 13:42 Regulamin
2012-07-24, 07:04 - gkalinowski napisał/-a:
Czy można prosić o regulamin ??? |
LINK: http://bieg.solidarnosc.wroc.pl/ | Na stronie organizatorów nie pojawił się jeszcze regulamin tylko krótka informacja o przebiegu imprezy, link do zapisów oraz mapka z trasą biegu, te informacje już dodałem. Jak pojawi się regulamin to wstawię. |
|
| | | |
|
| 2012-08-03, 11:32
2012-08-02, 13:42 - JacnyxD napisał/-a:
Na stronie organizatorów nie pojawił się jeszcze regulamin tylko krótka informacja o przebiegu imprezy, link do zapisów oraz mapka z trasą biegu, te informacje już dodałem. Jak pojawi się regulamin to wstawię. |
Widzę że zmian w przebiegu trasy nie wprowadzono - mimo zapowiedzi w tamtym roku przeniesienia imprezy na Partynice. Biegniemy po staremu :) |
|
| | | |
|
| 2012-08-20, 15:19
2012-08-03, 11:32 - benek_b napisał/-a:
Widzę że zmian w przebiegu trasy nie wprowadzono - mimo zapowiedzi w tamtym roku przeniesienia imprezy na Partynice. Biegniemy po staremu :) |
Całe szczęście że nie przeniesiono- sentyment , tradycja ,miejsce i ludzie , czyli nie ma lepszego miejsca na bieg solidarności niż na grobli~!!!!!!!! |
|
| | | |
|
| 2012-08-30, 14:57
Nie mogę znaleźć informacji - bieg nie jest płatny? |
|
| | | |
|
| 2012-08-30, 15:50
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-30, 19:39 darmowy i co jeszcze
Bieg jest darmowy, na mecie dostaje się kupon na piwo i mięso grillowane, poza tym losowane jest mnóstwo cennych nagród, ja w zeszlym roku wylosowałem piekarnik. Medal co roku jest na prawde piękny. Kto nie startował tego zachęcam. |
|
| | | |
|
| 2012-09-04, 17:28
Zamieszczony regulamin jest z roku 2010 ???
"Organizator
• Region Dolny Śląsk, NSZZ "Solidarność",
• Dolnośląskie Stowarzyszenie Kultury Zdrowotnej i Sportu NSZZ „Solidarność”.
Termin 11 września 2010 r.
Biuro zawodów (zapisy) od godz.8.00. do 15.30.
BIEG GŁÓWNY - start godz. 16:00"
|
|
| | | |
|
| 2012-09-08, 09:08
Pierwszy mój bieg po chorobie i za szybko nie nabiegam. Obecnośc obowiązkowa tym bardziej że to blisko mego domu i ogródka działkowego, tereny gdzie najczęściej trenuję.
Widzę że "wiara" się postarała i połatali Międzyrzecką, także nie ma dziur. Jedynie na Nizinnnej na Bierdzanach ta kosteczka. Kiepsko że ten bieg nie jest reklamowany w prasie a jedynie Radiu Wrocław a jest jednym z nielicznych masówek we Wrocławiu. |
|
| | | |
|
| 2012-09-09, 10:14
Witam
Są już zdjęcia z biegu , mam na myśli nie te na stronie solidarności na mecie. Nieznalazłem się na zadnym a fajnie by było mieć certyfikat ze zdjęciem :)
W miarę możliwości proszę o jakieś info :) |
|
| | | |
|
| 2012-09-10, 08:49
Było bardzo fajnie, spędziłem tam praktycznie cały dzień - od rana biegałem z moimi dzieciakami. Pogoda momentami nie rozpieszczała - ale na czas biegów była idealna. Organizacyjnie bardzo dobrze - mimo naprawdę wysokiej frekwencji wszystko odbywało się sprawnie, pory poszczególnych startów i dekoracji były rygorystycznie przestrzegane, co pozwoliło nam się dobrze zorganizować. Dzieciakom bardzo się podobało (a mieli ku temu powody), nam - dorosłym - również. Były Igrzyska i chleb (dosłownie - na odchodnym dostaliśmy kilka bochenków).
Nie podobały mi się tylko 2 sprawy: kupon był tylko na kiełbasę lub napój (nie można było dostać obu, ale można było wybierać, o czym nie wiedzieli na niektórych stoiskach). Druga sprawa - w biegach dzieci zabrakło numerów startowych, przez co część dzieci biegła bez możliwości klasyfikacji, z kolei po biegach młodzików zabrakło słodyczy na mecie dla przedszkolaków (a to chyba im najbardziej zależy na słodkich trofeach).
Reszta naprawdę super - podział na kategorie dziecięce czytelny - nie mieszano roczników, dzięki czemu dzieci z pojedynczych roczników mogły ze sobą rywalizować i cieszyć się sukcesami (inne biegi najczęściej robią po prostu kategorię "open" dzieci, maluchy choćby nie wiem jak się starały i wybijały na tle swojego rocznika, nie wygrają z dzieckiem kilka lat starszym). Dystans dla dzieciaków również dobry - 0,5 km dla najmłodszych i 1 km dla szkolnych, robi na nich wrażenie, a po przebiegnięciu daje powód do dumy (niektórzy rodzice nie dawali rady dopingować swoich pociech na całym dystansie).
To może jeszcze o rodzicach: biegłem ze swoimi dziećmi (chodnikiem obok, aby im nie przeszkadzać) i "pilnowałem" techniki i strategii biegu, dzięki czemu byli w stanie ulokować się na wysokich miejscach. Przy okazji obserwowałem innych rodziców, dopingujących swoje pociechy - skojarzenie z wyścigami psów albo koni było bardzo silne - DAWAJ, DAWAJ!!! od startu do... połowy może, gdzie osłabiony już głos rodzica nie był w stanie wycisnąć szybszego biegu z równie osłabionego dziecka. Było to naprawdę komiczne i groteskowe, z pewnym momencie musiałem zwrócić uwagę pewnej pani ciągnącej za rękę zapłakaną dziewczynkę lat 7 (pani tylko odpowiedziała: "wiem, wiem że nie można", na szczęście puściła). Zabieganie drogi innym dzieciom przez rodziców to też reguła, ot chore niektórych ambicje...
W biegu głównym z kolei moment startu jak co roku również dramatyczny - z przodu czołówka, wymieszana w pewnym momencie z ludźmi biegającym naprawdę kiepsko - przy takiej ilości ludzi boję się, że kiedyś może dojść do tragedii - ktoś się wywróci na takim "rwanym" rozbiegu i zostanie stratowany... Stawajmy zawsze zgodnie z naszymi możliwościami - stanąłem tym razem w 3 linii i przez pierwsze 800 m nie byłem w stanie ominąć wolniejszych biegaczy, myślałem że gładko wyjdę na placach tych szybszych. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-09-10, 10:51 squash na biegu solidarności
Nie mogłem również przebrnąć przez taka masę biegaczy,po wynikach netto widzę, że wyprzedziłem ponad 500 osób, Wyprzedzanie skojarzyło mi się z grą w squasha:nagłe zmiany tempa, uniki w prawo w lewo, nagłe hamowanie, czasami nawet bieg bokiem.Jednyny taki bieg w mojej historii biegowej. ciekawe doświadczenie. |
|
| | | |
|
| 2012-09-10, 11:30 Niedociągnięcia...
Ja również dorzucę łyżkę dziegciu. Bardzo fajnie, że ktoś organizuje biegi masowe dla dzieciaków, ale w przypadku takich biegów jeszcze bardziej trzeba się postarać, by odbiór biegu był pozytywny. Niestety podczas biegu zabrakło właściwie wszystkiego na mecie dla tych najmłodszych uczestników biegu (przedszkolaków). Z zestawu: medal, woda mineralna, lód, baton i talon na posiłek ostatnie dwie grupy przedszkolaków dostały tylko medal i wodę mineralną. Jak mam wytłumaczyć małemu dziecku, dlaczego wszyscy dostali loda, baton i talon na kiełbasę a dla niego zabrakło? Przecież organizatorzy wiedzieli, że będzie biegało, bo zapisane było na bieg wcześniej (a nie w dniu biegu)? Wiec dlaczego zabrakło? Więc jak wytłumaczyć? Niestety to nie buduje dobrego obrazu biegu. I jeszcze nieprzyjemna Pani odpowiedzialna za talony, która odfukuje zabrakło i nic na to nie poradzi, jednocześnie rozdajac talony innym osobom. Pani ta (w jasnym kremowym polarku) zapytana o talony na posiłek z niechęcią w głosie zapytała czy rodzic sam nie może kupić kiełbasy dziecku drugą reką dajac talony działaczom związku zawodowego. A to związkowcy sami nie moga sobie kupić kiełbasy? Wszystko na oczach rodziców i dzieci... NIEŁADNIE. Ten element do poprawy, a Pani do "wymiany".
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2012-09-10, 22:16
Mi osobiscie bieg się bardzo podobał, począwszy od trasy a skaczywszy na medalu.
Pierwszy raz zetknałem się z tak dobrym biegiem gdyż nie trzeba było uczcic wcześniejszą opłata startową:)
Trasa naprawdę bardzo fajna, medal równie dobry a także kiełbaska pieczona na grilu całkiem apetycznie smaczna , stąd moja ocena 10 na 10 , na 100 % postaram się pobiec za rok.
Ps. Mają państwo zdjęcia z biegu ???? :) |
|
| | | |
|
| 2012-09-11, 08:55
Jeśli chodzi o bieg dla dzieci, to muszę potwierdzić organizator nie zdał egzaminu; brak numerów, kolejka, przepychanki... . Wydawać by się mogło że ten Organizator wiem co to znaczy "masowy". |
|
| | | |
|
| 2012-09-11, 11:56
2012-09-11, 08:55 - njubit napisał/-a:
Jeśli chodzi o bieg dla dzieci, to muszę potwierdzić organizator nie zdał egzaminu; brak numerów, kolejka, przepychanki... . Wydawać by się mogło że ten Organizator wiem co to znaczy "masowy". |
Nie do końca się z tym zgodzę - ominęły mnie przy zapisach kolejki i przepychanki, ale raczej tylko dlatego, że córka miała bardzo wcześnie swój bieg, więc dopełniliśmy formalności związanych z zapisami odpowiednio wcześnie.
Przy tak masowych biegach najwygodniej jest odpowiednio wcześnie przyjść - przy takim wzroście popularności biegów masowych jest to nieunikniony problem. Mam nadzieję że w przyszłym roku organizatorzy zwiększą choćby ilość wolontariuszy przy zapisach, nie mówiąc o większej puli numerów i słodyczach dla tych najmłodszych biegaczy.
Ale można sobie nadzieję mieć - organizator nie wchodzi na maratonypolskie.pl... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-09-11, 17:01 Bezproblemowo
Odbiór nr startowego dokonałem kilka godzin wcześniej, dopingując przy okazji rywalizujące nastolatki - to była walka ;], w biegu głównym emocje bliskie zeru w porównaniu ze znacznie młodszymi i mniej doświadczonymi biegaczami.
W biegu głównym lekki tłok na trasie i złe ustawienie w na starcie spowodowało, że zaznałem nieznanego mi wcześniej sposobu biegania slalomem z gwałtowną zmianą tempa i nawierzchni ;]
Ogólnie bieg odbieram jako dobre przetarcie przed innymi biegami "mniej masowymi" w których chce się powalczyć o czas. |
|
| | | |
|
| 2012-09-13, 09:25
Wspaniała promocja biegania !!! |
|
| | | |
|
| 2012-09-13, 21:52
Żaden z zawodników nie robił zdjęć????
Już minął prawie tydzień a niema żadnych zdjęć ;/ |
|