Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Multi-Forum  TransJura
  Wątek założył  slavo65 (2012-01-25)
  Ostatnio komentował  developer (2012-07-13)
  Aktywnosc  Komentowano 68 razy, czytano 291 razy
  Lokalizacja
 Kraków
 Częstochowa
  Sponsor watku  
  Podpięte zawody  Transjura 2012
  TransJura 2011
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  4  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



fan10
Sławek Łyczko

Ostatnio zalogowany
2024-04-29
17:08

 2012-07-08, 23:05
 
czy ma ktoś jakieś wieści na temat?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (24 sztuk)


Mirza
Mariusz Kurzajczyk

Ostatnio zalogowany
---


 2012-07-09, 08:34
 
Nieoficjalnie
1. Tomasz Kuliński 23:54
2. Oskar ZImny 23:55
3. Dariusz Kondracki 24:23
1. Hanna Kurzajczyk 30:01
2. Katarzyna Odomirska 36:11
3. Alina Bubel

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (73 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (18 sztuk)

 



TREBI
Robert Korab

Ostatnio zalogowany
---


 2012-07-09, 09:06
 
2012-07-09, 08:34 - Mirza napisał/-a:

Nieoficjalnie
1. Tomasz Kuliński 23:54
2. Oskar ZImny 23:55
3. Dariusz Kondracki 24:23
1. Hanna Kurzajczyk 30:01
2. Katarzyna Odomirska 36:11
3. Alina Bubel
No to chłopaki finisz - prawie na łokcie:)

Gratulacje dla wszystkich!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (241 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (283 sztuk)


sobek
Bartłomiej Sobecki

Ostatnio zalogowany
2018-09-04
00:04

 2012-07-09, 12:20
 
2012-07-09, 09:06 - TREBORUS napisał/-a:

No to chłopaki finisz - prawie na łokcie:)

Gratulacje dla wszystkich!
z wyników zamieszczonych na stronie organizatora zwycięzcą został KAMIL LEŚNIAK z maratonypolskie.pl TEAM!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (414 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (10 sztuk)


michu77
Michał Hadam

Ostatnio zalogowany
2024-05-10
07:51

 2012-07-09, 12:46
 
2012-07-09, 12:20 - sobek napisał/-a:

z wyników zamieszczonych na stronie organizatora zwycięzcą został KAMIL LEŚNIAK z maratonypolskie.pl TEAM!!!
chyba dyskwalifikacja była...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (118 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)


szmajchel
Piotr Ksi±żkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-09-23
22:21

 2012-07-10, 15:54
 
Bieg rzeczywiście wygrał Kamil Leśniak, którego organizator postanowił zdyskwalifikować. Potwierdza to moją opinię o tym biegu, która nie jest zbyt pochlebna. Ale przechodząc do rzeczy. Kamil nie zaliczył jednego z punktów, który znajdował się na czarnym szlaku, podczas gdy cała trasa przebiegała szlakiem czerwonym. Informacja na ten temat zawarta była w regulaminie biegu, natomiast organizator nie pofatygował się, żeby w tym newralgicznym miejscu w jakikolwiek sposób oznaczyć trasę, lepiej i łatwiej przecież odpowiedzialność przerzucić na zawodników... Kamil wygrał z kolejnym zawodnikiem z ponad godzinną przewagą, więc organizator doceniając wysiłek młodego zawodnika (19 lat) mógł ukarać go doliczając do wyniku nawet godzinę. Zdyskwalifikowanie i potraktowanie jak oszusta zawodnika, który pokonuje 160 kilometrów i jeszcze za to płaci (100zł wpisowego). Bo raczej nikt o zdrowych zmysłach nie sądzi, że motywacją do walki na trasie może być 250zł za zajęcie pierwszego miejsca.

Sytuacja ta pokazuje moim zdaniem, że organizator nie tylko nie radzi sobie z zadaniem jakiego się podjął, a skoro sam startował w tym biegu powinien wiedzieć jakimi motywami kierują się zawodnicy biorąc udział w takich zawodach. Mam nadzieje, że o dyskwalifikacji nie zdecydowała osobista niechęć lub zazdrość, ale ciężko tak tej sytuacji nie rozpatrywać...

Dla mnie zwycięzcą tego biegu jest bezapelacyjnie Kamil, który po raz kolejny udowodnił, że mimo młodego wieku jest nie do złamania...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (283 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)


michu77
Michał Hadam

Ostatnio zalogowany
2024-05-10
07:51

 2012-07-10, 19:22
 
faktycznie szkoda ;(

Nieznam dokładnie regulaminu tej imprezy... hm...
Wiesz może o ile trasa Kamila była krótsza?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (118 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)

 



stanlej
Stanisław-Adam Olbry¶

Ostatnio zalogowany
2024-05-10
09:36

 2012-07-10, 19:55
 Odnosnie wypowiedzi kol,Szmajchela
W zeszłym roku na Transjurze miałem podobno sytuacje gdzie przybiegłem z kolegami Ruto i Rosińskim ,dostałem 0,5h kary,ponownie miałem po raz drugi przyjemność startowania w listopadzie 2011r na Funex Orient w Brodnicy i zostałem z dyskwalifikowany wprawdzie zgodnie z regulaminem,ale uważam że sytuacje gdzie nie ma za to pieniędzy powinny być traktowane trochę inaczej a nie wprowadzać dyskonfort i napięcie między zawodnikiem a organizatorem nie zawsze do wszystkiego należy podchodzić regulaminowo są sytuacje gdzie prawda leży po środku. Obydwie imprezy z tego co pamiętam organizował ten sam facet okazuje się że też biegacz a ja myślałem jak biega to powinien biegaczy rozumieć ale nie po raz kolejny życie pewne sprawy koryguje.Pomimo że pewne sprawy mu nie wychodzą i może jeszcze nie raz wyjdą należą mu się pochwała że mu się chce takie imprezy organizować pomijająć kwestie czy mu się to opłaca czy nie.Podobno Maraton Świder też jest jego imprezą ponieważ nie byłem w zeszłym roku pojadę po raz pierwszy może organizator w stosunku do mojej osoby nie da du.. po raz trzeci

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)


szmajchel
Piotr Ksi±żkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-09-23
22:21

 2012-07-10, 20:53
 
2012-07-10, 19:22 - michu77 napisał/-a:

faktycznie szkoda ;(

Nieznam dokładnie regulaminu tej imprezy... hm...
Wiesz może o ile trasa Kamila była krótsza?
Trasa Kamila była krótsza ok. 2km, natomiast była trudniejsza bo trzeba było pokonać spory podbieg...

Liczę na to, że Szanowny Pan organizator będzie miał odwagę zabrać głos w tej sprawie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (283 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)


Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-08
22:16

 2012-07-10, 21:02
 
2012-07-10, 20:53 - szmajchel napisał/-a:

Trasa Kamila była krótsza ok. 2km, natomiast była trudniejsza bo trzeba było pokonać spory podbieg...

Liczę na to, że Szanowny Pan organizator będzie miał odwagę zabrać głos w tej sprawie.
Piotr regulamin jest taki i trzeba go uszanować, nie raz i nie dwa mi też się zdarzało błądzić i najrozsądniej było albo zejść z trasy, albo wrócic do punktu wyjścia i nadrobić pare kilometrów żeby jednak mieć wszystkie punkty kontrolne zaliczone. MAjąc lat 19, startowałem na 100km w Boguszów Gorce-z racji błądzenia miałem kilometrów do pokonania znacznie więcej, ale czyste sumienie że zaliczyłem każdy punkt kontrolny...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)




Ostatnio zalogowany



 2012-07-10, 21:18
 
2012-07-10, 20:53 - szmajchel napisał/-a:

Trasa Kamila była krótsza ok. 2km, natomiast była trudniejsza bo trzeba było pokonać spory podbieg...

Liczę na to, że Szanowny Pan organizator będzie miał odwagę zabrać głos w tej sprawie.
Drugi raz startuję w Transjurze. PODOBA mi się KONSEKWENCJA organizatora. Jest Regulamin, obowiązuje on i tyle. Nie chcesz, nie startuj. Nie byłeś uczestnikiem, nie komentuj - taka też powinna być zasada. Rozmawiałem z chłopakiem, który wygrałby, gdyby nie pobiegł niezgodnie z trasą - nie miał pretensji, dlaczego Ty je masz?

Poza tym - poszczególne PK były numerowane, wiadomo było, czy nie ominęło się któregoś. Nie były - w tym rejonie - daleko od siebie. Trzeba było wrócić i zaliczyć punkt. Dla wszystkich było to jasne, ludzie nadrabiali nieraz kaemów, szukali punktów.

Zapraszam na trzecią edycję, tylko trzymaj się Regulaminu, i nie miej pretensji, że za jego nieprzestrzeganie jesteś zdyskwalifikowany.

Wyobraź sobie, że na maratonie Wrocławia podjeżdżasz kawałek autobusem, i tłumaczysz się, że wprawdzie nie trzymałeś się dokładnie trasy, za to jechałeś mało komfortowym środkiem transportu, zgrzałeś się i zmęczyłeś bardziej, niż niejeden kto przebiegł ten odcinek - więc nie możesz być zdyskwalifikowany.
Głupie? - a domagasz się tego samego, tylko na innej imprezie...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2012-07-10, 21:22
 Nie masz racji...
2012-07-10, 19:55 - stanlej napisał/-a:

W zeszłym roku na Transjurze miałem podobno sytuacje gdzie przybiegłem z kolegami Ruto i Rosińskim ,dostałem 0,5h kary,ponownie miałem po raz drugi przyjemność startowania w listopadzie 2011r na Funex Orient w Brodnicy i zostałem z dyskwalifikowany wprawdzie zgodnie z regulaminem,ale uważam że sytuacje gdzie nie ma za to pieniędzy powinny być traktowane trochę inaczej a nie wprowadzać dyskonfort i napięcie między zawodnikiem a organizatorem nie zawsze do wszystkiego należy podchodzić regulaminowo są sytuacje gdzie prawda leży po środku. Obydwie imprezy z tego co pamiętam organizował ten sam facet okazuje się że też biegacz a ja myślałem jak biega to powinien biegaczy rozumieć ale nie po raz kolejny życie pewne sprawy koryguje.Pomimo że pewne sprawy mu nie wychodzą i może jeszcze nie raz wyjdą należą mu się pochwała że mu się chce takie imprezy organizować pomijająć kwestie czy mu się to opłaca czy nie.Podobno Maraton Świder też jest jego imprezą ponieważ nie byłem w zeszłym roku pojadę po raz pierwszy może organizator w stosunku do mojej osoby nie da du.. po raz trzeci
ZAWSZE TRZEBA PODCHODZIĆ REGULAMINOWO - PO TO ON JEST!!!

Dobrze, że jest na tym biegu konsekwencja!
Transjura wyszła bardzo dobrze, i oby tak dalej!

Sam dajesz d...y (sorry - Ty zacząłeś) - jeśli chcesz żeby nie stosować zasad, na jakie się godzisz akceptując regulamin.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



michu77
Michał Hadam

Ostatnio zalogowany
2024-05-10
07:51

 2012-07-11, 00:04
 
2012-07-10, 20:53 - szmajchel napisał/-a:

Trasa Kamila była krótsza ok. 2km, natomiast była trudniejsza bo trzeba było pokonać spory podbieg...

Liczę na to, że Szanowny Pan organizator będzie miał odwagę zabrać głos w tej sprawie.
Kara - w mojej subiektywnej opinii - nie współmierna do winy. Pewnie się za późno zorientował w sytuacji. Niemniej zmiana regulaminu w trakcie zawodów nie wchodzi w grę. Następni zawodnicy mogli wiedzieć, że lider nie odmeldował się na jednym z punktów.

Trochę pechowe te zawody dla Kamila - rok temu temu też... w sumie niewiele zabrakło do mety ;(

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (118 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)


lechu93
Kamil Le¶niak
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-08
08:56

 2012-07-11, 12:34
 
:)

Dla mnie impreza jest bardzo dobra. Fakt faktem znowu dałem dupy. Nie wiedziałem że trzeba było w którymś momencie zbiegać, pilnowałem się czerwonego szlaku (zmęczenie robi swoje)... chociaż nachodziły mnie myśli że, w zeszłym roku inaczej biegłem. Nie zrobiłem tego specjalnie. Nie chciałbym żeby mnie zapamiętano jako ten który poleciał górą Zborów lub ten co nie czyta regulaminów. Myślę że inaczej mnie zapamiętacie. :)

O tym że, ominąłem punkt dowiedziałem się na ok.109km ;/ Załamałem się tym i chciałem zejść z trasy. Jednak postanowiłem ukończyć bieg dla własnej satysfakcji.

Fakt faktem dziwnie jest biegać i szukać trasy jednocześnie. Wole tylko biegać :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (23 sztuk)


szmajchel
Piotr Ksi±żkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-09-23
22:21

 2012-07-11, 16:09
 
2012-07-10, 21:18 - Ostatni!!! napisał/-a:

Drugi raz startuję w Transjurze. PODOBA mi się KONSEKWENCJA organizatora. Jest Regulamin, obowiązuje on i tyle. Nie chcesz, nie startuj. Nie byłeś uczestnikiem, nie komentuj - taka też powinna być zasada. Rozmawiałem z chłopakiem, który wygrałby, gdyby nie pobiegł niezgodnie z trasą - nie miał pretensji, dlaczego Ty je masz?

Poza tym - poszczególne PK były numerowane, wiadomo było, czy nie ominęło się któregoś. Nie były - w tym rejonie - daleko od siebie. Trzeba było wrócić i zaliczyć punkt. Dla wszystkich było to jasne, ludzie nadrabiali nieraz kaemów, szukali punktów.

Zapraszam na trzecią edycję, tylko trzymaj się Regulaminu, i nie miej pretensji, że za jego nieprzestrzeganie jesteś zdyskwalifikowany.

Wyobraź sobie, że na maratonie Wrocławia podjeżdżasz kawałek autobusem, i tłumaczysz się, że wprawdzie nie trzymałeś się dokładnie trasy, za to jechałeś mało komfortowym środkiem transportu, zgrzałeś się i zmęczyłeś bardziej, niż niejeden kto przebiegł ten odcinek - więc nie możesz być zdyskwalifikowany.
Głupie? - a domagasz się tego samego, tylko na innej imprezie...
Po pierwsze mamy wolność słowa dlatego każdy może komentować co mu się podoba i proponowana przez Ciebie zasada nie biegłeś nie komentuj - jest dla mnie co najmniej śmieszna.

Dlaczego ja mam pretensje, chociaż nie miał ich Kamil? Ponieważ mam dużo większą świadomość co tak długi wysiłek może zrobić z organizmem młodego zawodnika i uważam, że powinien wiedzieć to również organizator. Bieg o którym piszemy to nie kilkukilometrowa przebieżka, a zawody których czas trwania dla większości zawodników przekracza dobę! Dlatego moim zdaniem organizator/sędzia tego biegu powinien wykazać się dużą wyrozumiałością i elastycznością, tak aby prawidłowo ocenić sytuację i nikogo nie skrzywdzić.

Nie skorzystam z zaproszenia, bo start w zawodach w których organizator nie szanuje zawodników z pewnością nie będzie należał do moich ulubionych.

Twoje porównanie z Maratonem we Wrocławiu jest troszkę chybione, ponieważ Kamil nie wspomagał się żadnym środkiem lokomocji, a jedynie pomylił trasę. Nie pomyliłby jej na Maratonie, gdyż jest doskonale oznaczona. Nie można powiedzieć tego o Transjurze, gdzie organizator nie pofatygował się, aby przynajmniej w newralgicznych miejscach zaznaczyć przebieg trasy. Zapoznałem się z jej opisem, który dostał każdy z zawodników i wydaje mi się, technicznie nie możliwe, aby podczas biegu i ogromnego zmęczenia czytać tak rozbudowane wskazówki... Ale z pewnością zaoszczędziło to trochę zbędnej pracy organizatorowi...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (283 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2012-07-11, 17:11
 
2012-07-11, 16:09 - szmajchel napisał/-a:

Po pierwsze mamy wolność słowa dlatego każdy może komentować co mu się podoba i proponowana przez Ciebie zasada nie biegłeś nie komentuj - jest dla mnie co najmniej śmieszna.

Dlaczego ja mam pretensje, chociaż nie miał ich Kamil? Ponieważ mam dużo większą świadomość co tak długi wysiłek może zrobić z organizmem młodego zawodnika i uważam, że powinien wiedzieć to również organizator. Bieg o którym piszemy to nie kilkukilometrowa przebieżka, a zawody których czas trwania dla większości zawodników przekracza dobę! Dlatego moim zdaniem organizator/sędzia tego biegu powinien wykazać się dużą wyrozumiałością i elastycznością, tak aby prawidłowo ocenić sytuację i nikogo nie skrzywdzić.

Nie skorzystam z zaproszenia, bo start w zawodach w których organizator nie szanuje zawodników z pewnością nie będzie należał do moich ulubionych.

Twoje porównanie z Maratonem we Wrocławiu jest troszkę chybione, ponieważ Kamil nie wspomagał się żadnym środkiem lokomocji, a jedynie pomylił trasę. Nie pomyliłby jej na Maratonie, gdyż jest doskonale oznaczona. Nie można powiedzieć tego o Transjurze, gdzie organizator nie pofatygował się, aby przynajmniej w newralgicznych miejscach zaznaczyć przebieg trasy. Zapoznałem się z jej opisem, który dostał każdy z zawodników i wydaje mi się, technicznie nie możliwe, aby podczas biegu i ogromnego zmęczenia czytać tak rozbudowane wskazówki... Ale z pewnością zaoszczędziło to trochę zbędnej pracy organizatorowi...
Komentuj sobie, ale takie komentarze nie poparte doświadczeniem nie mają większej wartości, wiesz?


Zapewniam, że jest technicznie możliwe, żeby zaznajamiać się na bieżąco z opisem trasy oraz mapą, i nie pobłądzić. Nie da się zrobić takiego startu bez ciągłego kontrolowania opisu i mapy trasy. Kamil o tym wiedział, przyznał się do błędu.


Jeszcze co do "wyrozumiałości" Organizatora - po to jest Regulamin, by określał sztywne zasady biegu. Szkoda, że tego nie rozumiesz, ale cóż...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


szmajchel
Piotr Ksi±żkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-09-23
22:21

 2012-07-11, 18:20
 
2012-07-11, 17:11 - Ostatni!!! napisał/-a:

Komentuj sobie, ale takie komentarze nie poparte doświadczeniem nie mają większej wartości, wiesz?


Zapewniam, że jest technicznie możliwe, żeby zaznajamiać się na bieżąco z opisem trasy oraz mapą, i nie pobłądzić. Nie da się zrobić takiego startu bez ciągłego kontrolowania opisu i mapy trasy. Kamil o tym wiedział, przyznał się do błędu.


Jeszcze co do "wyrozumiałości" Organizatora - po to jest Regulamin, by określał sztywne zasady biegu. Szkoda, że tego nie rozumiesz, ale cóż...
Skoro twierdzisz, że żeby mieć jasny obraz sytuacji trzeba wziąć udział w biegu to rzeczywiście nie posiadam takiego "doświadczenia", startowałem za to w kilku innych biegach, a z Transjury miałem relację telefoniczną na bieżąco od dwóch zawodników, więc coś na temat biegu wiem.

W Twoim mniemaniu jest technicznie możliwe kontrolować na bieżąco opis i mapę, ale Twoim celem nie było raczej pokonanie rekordu trasy.

Szkoda również, że Ty nie rozumiesz że nie każde zawody są takie same i można je zamknąć w sztywnych normach. Klapki na oczach i traktowanie uczestników jak potencjalnych oszustów w takim biegu jest kompletnie bezsensowne. Nie zmienię zdania, że ktoś kto tego nie rozumie, nie powinien takich zawodów organizować i aby wyrazić taką opinię nie potrzebuję wspomnianego "doświadczenia" (swoją drogą ciekawe jest użycie tego słowa w odniesieniu do jednego tylko biegu).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (283 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)

 



Maciej Bur...

Ostatnio zalogowany
2012-08-31
21:10

 2012-07-11, 19:13
 
Obawiam się, że organizator nie miał jednak wyboru. Cóż bowiem powiedzieliby ci, którzy biegli kontrolując pilnie trasę? przecież poruszanie się z mapą w ręku i odczytywanie wskazówek w mylnych miejscach utrudnia szybkie przemieszczanie się, jest obciążające psychicznie, wybija z rytmu, a w konsekwencji – przy tak długim dystansie – powoduje niebagatelne różnice w czasie ukończenia zawodów.

Jeśli więc nie doszłoby do dyskwalifikacji, a zdobywca drugiego miejsca zaakceptowałby formułę zawodów i biegł wolniej z uwagi na kontrolowanie mapy, itd., to wówczas on czułby się oszukany.

Z regulaminu i charakteru transjury wynika jednoznacznie, że trudność nie polega tylko i wyłącznie na pokonaniu dystansu. Zawodnik, który pierwszy dotarł na metę wykazał się niepospolitą wytrzymałością i przygotowaniem, po prostu znakomitym poziomem sportowym, ale w tej formule zawodów to było niewystarczające. Nie wiadomo też czy osiągnąłby taki wynik gdyby patrzył w mapę, czytał opis, pobiegł właściwą trasą (tam trzeba było uważać by się nie zgubić przy powrocie na czerwony szlak). Nie wiadomo również, czy drugi na mecie (a formalny zwycięzca) nie byłby jednak szybszy, gdyby stosował standardy Najszybszego.

Ani młody wiek, ani imponująca szybkość nie mogły zatem – moim zdaniem – wpłynąć na decyzję sędziów. Inna byłaby krzywdząca dla pozostałych, a jednocześnie musiałaby zostać podjęta w oparciu o niejasne, pozaregulaminowe kryteria. To było sprawiedliwe. Ta impreza ma pewne cechy imprezy na orientację. Organizator zresztą podkreśla, że trzeba umieć trzymać się szlaku, a to oznacza niestety straty energetyczne, szybkościowe, obciąża psychicznie, spowalnia.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


lechu93
Kamil Le¶niak
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-08
08:56

 2012-07-11, 21:17
 
2012-07-11, 19:13 - Maciej Burda napisał/-a:

Obawiam się, że organizator nie miał jednak wyboru. Cóż bowiem powiedzieliby ci, którzy biegli kontrolując pilnie trasę? przecież poruszanie się z mapą w ręku i odczytywanie wskazówek w mylnych miejscach utrudnia szybkie przemieszczanie się, jest obciążające psychicznie, wybija z rytmu, a w konsekwencji – przy tak długim dystansie – powoduje niebagatelne różnice w czasie ukończenia zawodów.

Jeśli więc nie doszłoby do dyskwalifikacji, a zdobywca drugiego miejsca zaakceptowałby formułę zawodów i biegł wolniej z uwagi na kontrolowanie mapy, itd., to wówczas on czułby się oszukany.

Z regulaminu i charakteru transjury wynika jednoznacznie, że trudność nie polega tylko i wyłącznie na pokonaniu dystansu. Zawodnik, który pierwszy dotarł na metę wykazał się niepospolitą wytrzymałością i przygotowaniem, po prostu znakomitym poziomem sportowym, ale w tej formule zawodów to było niewystarczające. Nie wiadomo też czy osiągnąłby taki wynik gdyby patrzył w mapę, czytał opis, pobiegł właściwą trasą (tam trzeba było uważać by się nie zgubić przy powrocie na czerwony szlak). Nie wiadomo również, czy drugi na mecie (a formalny zwycięzca) nie byłby jednak szybszy, gdyby stosował standardy Najszybszego.

Ani młody wiek, ani imponująca szybkość nie mogły zatem – moim zdaniem – wpłynąć na decyzję sędziów. Inna byłaby krzywdząca dla pozostałych, a jednocześnie musiałaby zostać podjęta w oparciu o niejasne, pozaregulaminowe kryteria. To było sprawiedliwe. Ta impreza ma pewne cechy imprezy na orientację. Organizator zresztą podkreśla, że trzeba umieć trzymać się szlaku, a to oznacza niestety straty energetyczne, szybkościowe, obciąża psychicznie, spowalnia.
eee tam, gadanie :P
Bez bez mapy da się przebiec...dużo osób widziałem bez mapy.
Gdybym przeczytał przed startem że trzeba tam skręcić to bym tam skręcił. Trudno! Nie skręciłem. Miałem w głowie tylko szlak orlich gniazd!
I nie sądzę że zyskałem tym...bo nie czytałem mapę! Bzdury.
Przegrałem, bo regulamin tak mówi i kropka.

Ja i tak wiem że, dla tych ludzi którzy mnie widzieli jestem zwycięzcą... i to mi wystarczy. Wielkie dzięki :)


  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (23 sztuk)


Maciej Bur...

Ostatnio zalogowany
2012-08-31
21:10

 2012-07-11, 22:33
 
2012-07-11, 21:17 - lechu93 napisał/-a:

eee tam, gadanie :P
Bez bez mapy da się przebiec...dużo osób widziałem bez mapy.
Gdybym przeczytał przed startem że trzeba tam skręcić to bym tam skręcił. Trudno! Nie skręciłem. Miałem w głowie tylko szlak orlich gniazd!
I nie sądzę że zyskałem tym...bo nie czytałem mapę! Bzdury.
Przegrałem, bo regulamin tak mówi i kropka.

Ja i tak wiem że, dla tych ludzi którzy mnie widzieli jestem zwycięzcą... i to mi wystarczy. Wielkie dzięki :)

nie chcę deprecjonować Twojego osiągnięcia, szczególnie z pozycji amatora, który dotarł dwudziesty któryś tam na metę. Chodzi tylko o perspektywę organizatora. On musi być sprawiedliwy, a to oznacza, że musi stosować się do podanych przez siebie reguł. Przegrałeś bo stanowi tak regulamin, ale wygrałbyś też tylko dla tego, że stanowi tak regulamin (i inni nie mogli bardziej skrócić drogi). Zresztą jest wielce prawdopodobne, że byś wygrał, jakbyś pobiegł po trasie. Myślę więc, że jest tak:
1. Jesteś najszybszym żywym organizmem we wszechświecie, który pokonał o własnych siłach tę trasę (M. Więcek biegł po innej trasie). Tego nikt Ci nie odbierze.
2. Nie jesteś najszybszym zawodnikiem Transjury bo ona biegła trochę inną trasą niż Twoja.
3. Jak piszesz - Ci co Cię widzieli myśleli, że wygrałeś Transjurę, co było dla Ciebie przyjemne. Tego też nikt Ci nie odbierze i może rzeczywiście nie ma się o co spierać - każdy ma swoją perspektywę i swoje cele, dla innych ważniejsi byli sędziowie, niż widzowie.

Chciałem tylko zwrócić uwagę, że decyzja sędziów była reakcją na Twój ludzki błąd, która znajduje sensowne wytłumaczenie, a inne postąpienie, mogłoby krzywdzić pozostałych walczących o zwycięstwo w tych zawodach

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
piotrhierowski
05:26
SantiaGO85
04:42
biegacz54
04:16
grzedym
01:42
mariachi25
23:55
conditor
23:51
s0uthHipHop
23:34
romangla
23:13
kolor70
23:05
szakaluch
22:40
marczy
22:39
mario73
22:36
SZAFLAR
22:32
Zaj±c poziomka
22:17
Roadrunner
22:14
kruszyna
22:08
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |