|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2009-07-26, 01:44
| SPECJALNE "PODZIęKOWANIA" DLA ZłODZIEJI MEDALI I WóD. WIDAć DLA NIEKTóRYCH 1 SZTUKA TO ZA MAłO. TO SAMO BYłO NA BN ROK TEMU. DOść LANSU NA ZAWODACH. NIE UMIESZ SIę ZACHOWAć, NIE STARTUJESZ! |
| | | | | |
| 
2009-07-26, 02:19
Zdjęcia przed i po biegu
| | | | |
| | | | | |
|
2009-07-26, 09:23
| To smutne o czym pisze Kamyk. Ja również dołączam się do tych "POZDROWIEŃ". |
| | | | | |
|
2009-07-26, 09:50
Specjalne Gratulacje dla Bartosza Grabkowskiego który wystartował na dystansie 5 KM, 19 Biegu Powstania Warszawskiego i zajął 27 miejsce na 1019 OPEN
Bravo Grabek !!! |
| | | | | |
|
2009-07-26, 09:53
| | | | | |
|
2009-07-26, 12:19
Bieg według mnie bardzo dobrze zorganizowany. Wspaniała atmosfera, dużo kibiców na trasie, idealna pogoda. Trasa ciekawa, trochę ten podbieg przed Polonią podniósł tętno. Również na Karowej sympatycznie się zbiegało.
Jestem początkującym biegaczem, więc 5km to był idealny dystans dla mnie. Pozdrawiam Michał Machnacki |
| | | | | |
|
2009-07-26, 12:21
zdjęcia...
| | | | |
| | | | | |
|
2009-07-26, 12:52
2009-07-26, 12:21 - milczek napisał/-a:
niestety ocena ??? ...może lepiej nie oceniać...najlepiej widoczny fotograf... a szkoda bo impreza na dobrym poziomie |
| Rzeczywiście zdjęcia marne. Chyba za szybko biegliśmy:-). Ale na fotomaraton.pl zapowiadają się zdjęcia lepszej jakości - na razie jest kilkanaście. Niestety nie będą za darmo:( Pozdrawiam wszystkich uczestników. Impreza bardzo mi się podobała! |
| | | | | |
|
2009-07-26, 13:08
Brawo Warszawo za ten Bieg , Brawo warszawiacy za doping, brawo za patriotyczne uniesienie !
Jeszcze teraz jestem pod wrażeniem pieśni powstańczych na mecie . Wielkie dzięki ! |
| | | | | |
|
2009-07-26, 14:40
To wstyd! Mam nadzieję, że to ostatni taki bieg!
To wstyd, a nie przygotowanie! To uwłacza pamięci Powstańców Warszawy, którzy mimo konspiracyjnych warunków zorganizowani byli świetnie. Komuś chyba zależało, by pamięć o Powstańcach wszystkim obrzydzić.
Sportowcy wielkim wysiłkiem walczą o PAMIĘĆ a organizatorzy skrzetnie to marnują.
Chodzi mi o to, że zamknięcie jednej strony Wisłostrady nie było zapowiedziane przy wjazdach na tę trasę, a objazd nie był wogóle zorganizowany. W efekcie - tysiące pojazdów, w znacznej części osób przejeżdżających przez Warszawę tranzytem, znalazło się w wielkim korku na ulicach miasta nie wiedząc jak ten bałagan objechać.
Osobiście zgłaszam prokuraturze doniesienie o przestępstwie sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym dokonanym przez organizatorów oraz osoby odpowiadające za organizację ruchu i oznakowanie dróg w ZDiTM oraz Stołecznej KRD Policji.
A kradzież medali i napojów na mecie? Jaki pan, taki kram!!! |
| | | | | |
|
2009-07-26, 16:21
jeszcze nie urodził się ten co by wszystkim dogodził....
|
| | | | | |
|
2009-07-26, 16:34
| komu zależało na ściganiu się, wynikach mógl jechać na bieg gdzie wszystko jest dograne, liczyła się pamięć tych którzy walczyli o stolice. jak zawsze znajdą się Ci którzy narzekają. |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-07-26, 19:15
Prośba do Admina.
Prośba do admina:
Czy mógłby wykreślić z grona użytkowników Maratonów Polskich „Oburzonego”?-kogoś, kto nie jest biegaczem, nawet nie ma odwagi się podpisać, pisze anonimy, a krytykuje wspaniały niepowtarzalny bieg Powstania Warszawskiego, (jeden z niewielu w Polsce, który gromadzi 3000 uczestników w lipcową noc), życząc mu jak najgorzej cyt. „To wstyd! Mam nadzieję, że to ostatni taki bieg!”
Przecież to jest paszkwil w najgorszym goebbelsowskim stylu!
Do Oburzonego: nie jesteś z Warszawy, nie miałeś nikogo w rodzinie, kto przeżyłby Powstanie Warszawskie, bo gdybyś miał to byś nie pisał takich bzdur. Dlatego nie masz prawa pisać mieszkańcom Warszawy, co uwłacza pamięci Powstańców Warszawy.
Warszawa jest miejscem gdzie mieszkają jego mieszkańcy i to jest miasto dla ludzi a nie dla samochodów i takich samochodziarzy jak Ty, którzy by chcieli z niej zrobić autostradę lub tranzyt.
Poza doniesieniem do prokuratury, skoro jesteś taki oburzony, to może napiszesz jeszcze do Gruppenführera Ludwiga Fischera, że w sobotni wieczór 3000 ludzi z Warszawy i z całej Polski biegło po ulicach Warszawy w biało-czerwonych opaskach oddając hołd Powstańcom Warszawy?
A następnym razem nie przejeżdżaj więcej przez Warszawę nawet tranzytem.
|
| | | | | |
|
2009-07-26, 19:36
| Ja uważam, że bieg był bardzo dobrze zorganizowany, a że fotki kiepskie, co tam, przecież nie po to biegliśmy, nie? Ja pierwszy raz w tym biegu brałam udział i bardzo mi się podobało, fantastyczna atmosfera, doping przechodniów, wszyscy uśmiechnięci. Super, że wynik przyszedł od razu smsem, ach ta technika :-) Pozdrawiam wszystkich biegnących i wszystkich pamiętających, a "oburzonego" radzę po prostu ignorować. |
| | | | | |
|
2009-07-26, 21:26
| Bieg był super. Atmosfera, organizacja no i przede wszystkim kibice załugują na najwyzsze oceny. Fajnie było zobaczyć uśmiechnięte twarze uczestników Powstania, mam nadzieję że za rok znowu je zobaczymy. Zgadzam się z Zuzą, ignorujmy "oburzonych". |
| | | | | |
|
2009-07-26, 21:28
Super atmosfera, super sceneria, życiówka na 10 km, tylko podpis Pana Kopaniaka na dyplomie trochę nie pasuje :)
Ps. Stadion Polonii idealnie pasował do tego wydarzenia + piękne graffiti na murach upamiętniające walki powstańcze na stadionie.
Wielki + za ten bieg !!!
|
| | | | | |
|
2009-07-26, 22:49
Biegacze i... podludzie
2009-07-26, 19:15 - Warszawiak napisał/-a:
Prośba do admina:
Czy mógłby wykreślić z grona użytkowników Maratonów Polskich „Oburzonego”?-kogoś, kto nie jest biegaczem, nawet nie ma odwagi się podpisać, pisze anonimy, a krytykuje wspaniały niepowtarzalny bieg Powstania Warszawskiego, (jeden z niewielu w Polsce, który gromadzi 3000 uczestników w lipcową noc), życząc mu jak najgorzej cyt. „To wstyd! Mam nadzieję, że to ostatni taki bieg!”
Przecież to jest paszkwil w najgorszym goebbelsowskim stylu!
Do Oburzonego: nie jesteś z Warszawy, nie miałeś nikogo w rodzinie, kto przeżyłby Powstanie Warszawskie, bo gdybyś miał to byś nie pisał takich bzdur. Dlatego nie masz prawa pisać mieszkańcom Warszawy, co uwłacza pamięci Powstańców Warszawy.
Warszawa jest miejscem gdzie mieszkają jego mieszkańcy i to jest miasto dla ludzi a nie dla samochodów i takich samochodziarzy jak Ty, którzy by chcieli z niej zrobić autostradę lub tranzyt.
Poza doniesieniem do prokuratury, skoro jesteś taki oburzony, to może napiszesz jeszcze do Gruppenführera Ludwiga Fischera, że w sobotni wieczór 3000 ludzi z Warszawy i z całej Polski biegło po ulicach Warszawy w biało-czerwonych opaskach oddając hołd Powstańcom Warszawy?
A następnym razem nie przejeżdżaj więcej przez Warszawę nawet tranzytem.
|
Jestem z Warszawy, w Obronie Warszawy 1939 na Paluchu zginął mój dziadek, a w Powstaniu na Ochocie - 11 osób z mojej najbliższej rodziny. "Tzw. Warszawiaku" - nie masz prawa obrażać mnie ani nikogo, kto nie zgadza się na przenoszenie "Święta Trubuny Ludu" w dzisiejsze czasy. Robienie sobie zabawy z tak poważnej rocznicy to dla mnie BARBARZYŃSTWO, a każde działanie, które skutkuje tym, że komukolwiek daje się byle jaki pretekst, aby rocznice tę przeklinać - jest godne potępienia.
Poza tym - niezależnie od tego, jak doniosła jest okazja do upamiętnienia - organizator imprezy ma zawsze obowiązek stosowania się do obowiązujących przepisów prawa, także Prawa o Ruchu Drogowym, jeśli nawet wszystkich postronnych ma gdzieś...
Egocentryzm waskiej grupy ludzi, którzy myślą tak, jak TY: my biegacze, a inni to bydło, które ma się tylko podporządkować - bardzo pasuje do historii sprzed 65 lat, ale po tej czarnej stronie. Jego konsekwencją jest żądanie, by sport ograniczył się do przestrzeni obiektów sportowych, które dużym nakładem środków z kieszeni podatnika zostały w Polsce wybudowane i są utrzymywane.
A wystarczyło tylko trochę szacunku dla innych użytkowników przestrzeni miejskiej i kilkanaście tablic informacyjnych o objeździe... |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-07-26, 22:54
| Jak dla mnie super bieg 10/10 atmosfera magiczna :) nie ma co narzekać było trochę niedociągnieć organizacyjnych ale biegacz nie powinien być aż taki wybredny. A żadnej kradzieży medali nie widziałem :P Pozdrawiam! |
| | | | | |
|
2009-07-26, 22:57
2009-07-26, 22:49 - Oburzony napisał/-a:
Jestem z Warszawy, w Obronie Warszawy 1939 na Paluchu zginął mój dziadek, a w Powstaniu na Ochocie - 11 osób z mojej najbliższej rodziny. "Tzw. Warszawiaku" - nie masz prawa obrażać mnie ani nikogo, kto nie zgadza się na przenoszenie "Święta Trubuny Ludu" w dzisiejsze czasy. Robienie sobie zabawy z tak poważnej rocznicy to dla mnie BARBARZYŃSTWO, a każde działanie, które skutkuje tym, że komukolwiek daje się byle jaki pretekst, aby rocznice tę przeklinać - jest godne potępienia.
Poza tym - niezależnie od tego, jak doniosła jest okazja do upamiętnienia - organizator imprezy ma zawsze obowiązek stosowania się do obowiązujących przepisów prawa, także Prawa o Ruchu Drogowym, jeśli nawet wszystkich postronnych ma gdzieś...
Egocentryzm waskiej grupy ludzi, którzy myślą tak, jak TY: my biegacze, a inni to bydło, które ma się tylko podporządkować - bardzo pasuje do historii sprzed 65 lat, ale po tej czarnej stronie. Jego konsekwencją jest żądanie, by sport ograniczył się do przestrzeni obiektów sportowych, które dużym nakładem środków z kieszeni podatnika zostały w Polsce wybudowane i są utrzymywane.
A wystarczyło tylko trochę szacunku dla innych użytkowników przestrzeni miejskiej i kilkanaście tablic informacyjnych o objeździe... |
Koleżko - co Ty na to :
" Około godziny 14 na wysokości Torwaru zderzyły się trzy samochody co całkowicie zablokowało dwa pasy ruchu. Przez ponad dwie godziny był tam ogromny korek." To info z onetu sprzed chwili.
Gdzie Twój protest ? Podaj link , chętnie przeczytam.
Gdzie Twoje prostesty z powodu pochodów pierwszomajowych, gdy blokowano miasto nie na 2 godziny , ale na cały dzień ?
Podaj źródło , chętnie poczytam .
Ja przejechałem w sumie 800 km i nie biegałem dla zabawy, moja rodzina brała udział w łańcuchu pamięci, a wcześniej zwiedziliśmy Muzeum Powstania Warszawskiego.
Wieczorem był tam koncert rockowy - też wg Ciebie dla zabawy ?
Dla mnie jesteś kandydatem na szmalcownika.
|
| | | | | |
|
2009-07-27, 01:47
Anonim i histeryk pieni się o jeden pas ruchu...
2009-07-26, 22:49 - Oburzony napisał/-a:
Jestem z Warszawy, w Obronie Warszawy 1939 na Paluchu zginął mój dziadek, a w Powstaniu na Ochocie - 11 osób z mojej najbliższej rodziny. "Tzw. Warszawiaku" - nie masz prawa obrażać mnie ani nikogo, kto nie zgadza się na przenoszenie "Święta Trubuny Ludu" w dzisiejsze czasy. Robienie sobie zabawy z tak poważnej rocznicy to dla mnie BARBARZYŃSTWO, a każde działanie, które skutkuje tym, że komukolwiek daje się byle jaki pretekst, aby rocznice tę przeklinać - jest godne potępienia.
Poza tym - niezależnie od tego, jak doniosła jest okazja do upamiętnienia - organizator imprezy ma zawsze obowiązek stosowania się do obowiązujących przepisów prawa, także Prawa o Ruchu Drogowym, jeśli nawet wszystkich postronnych ma gdzieś...
Egocentryzm waskiej grupy ludzi, którzy myślą tak, jak TY: my biegacze, a inni to bydło, które ma się tylko podporządkować - bardzo pasuje do historii sprzed 65 lat, ale po tej czarnej stronie. Jego konsekwencją jest żądanie, by sport ograniczył się do przestrzeni obiektów sportowych, które dużym nakładem środków z kieszeni podatnika zostały w Polsce wybudowane i są utrzymywane.
A wystarczyło tylko trochę szacunku dla innych użytkowników przestrzeni miejskiej i kilkanaście tablic informacyjnych o objeździe... |
Nie jesteś z Warszawy.
Warszawiak nie ukrywa swojej tożsamości w Warszawie i nie pisze o sobie samym, że jest z Warszawy.
Winisz organizatorów Biegu, no właśnie, za co?
-za Bieg nie możesz, bo był świetnie zorganizowany a Ty o nim nie masz pojęcia, ponieważ nie brałeś w nim udziału.
-za to, że w Warszawie, w której mieszka, co dwudziesty Polak nie ma ani jednej obwodnicy, a które są w każdym trzydziestotysięcznym miasteczku? Przecież to nie WOSiR buduje drogi i autostrady. To wie nawet przedszkolak.
-za to, że przez parę godzin jedna strona Wisłostrady była nieprzejezdna?
A tu Cię boli i od razu z pianą na ustach chcesz dokopać wszystkim: najpierw organizatorom, potem biegaczom, a na końcu samym Powstańcom, bo oni wbrew bzdurom, które piszesz o "święcie Trybuny Ludu” i „barbarzyństwie”, byli obecni na Biegu Powstania Warszawskiego.
Nie wierzę tchórzliwym anonimom, takim jak Ty.
Nie jesteś Warszawiakiem, bo dla nas Powstanie Warszawskie to świętość, a nie tak jak dla Ciebie, przejezdny lub nie pas ruchu po jednej stronie Wisłostrady.
Dziwne, że to, co dla Ciebie jest barbarzyństwem nie jest nim dla:
-prezesa Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Czesława Cywińskiego
-Sekretarza Klubu Kawalerów Orderu Wojennego Virtuti Militari Zbigniewa Dębiska
-kilkudziesięciu Powstańców z całego świata, takich jak Mirosława Sobczyk z RPA, czy Bogdan Horoszowski z Chicago.
Pewnie dlatego, że oni naprawdę są z Warszawy i walczyli w Powstaniu Warszawskim, nie tak jak Ty.
Wszyscy oni byli obecni na wczorajszym XIX Biegu Powstania Warszawskiego, dumni, że tylu biegaczy zarówno i tych młodych i tych starszych, takich jak, najstarszy uczestnik 83.letni pan Niedźwiedzki, brało w nim udział.
Faryzeusz z Ciebie! Piszesz o barbarzyństwie , a tak naprawdę to masz pretensje, że na parę godzin zamknięto jedną stronę Wisłostrady.
I napisz kiedy osobiście zgłaszasz się do prokuratury?
|
|
|
|
| |
|
