 | | | |
|
|
2008-03-08, 19:02
Ja też
2008-03-08, 18:19 - kubek.74 napisał/-a:
...jak wszyscy to wszyscy!!!
Ja też jestem chory i miażdżę tablety, a poty ze mnie spływają i bynajmniej nie po treningu.
Oto prawdziwa rodzinna solidarność !!!
Tylko w MP-Team tak może być. |
Czyli tak. Fixu chory.Kubek chory. Bzium chory,Treborus chory.
Chyba my jakiegoś wirusa z tej kopalni przytargali. |
|
| | | |
|
|
2008-03-08, 19:21
Tajemniczy wirus
2008-03-08, 19:02 - TREBORUS napisał/-a:
Czyli tak. Fixu chory.Kubek chory. Bzium chory,Treborus chory.
Chyba my jakiegoś wirusa z tej kopalni przytargali. |
| Lena chora, Admin oddycha ustami, bo nos mam zatkany. Udało nam się też przerzucić wirusa na Benka :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-03-08, 19:33
: )
2008-03-08, 19:21 - Admin napisał/-a:
Lena chora, Admin oddycha ustami, bo nos mam zatkany. Udało nam się też przerzucić wirusa na Benka :-) |
Wszystkim chorym życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Trzymajcie się, pokonacie wirusa !!!!!!!!!
:)
:) |
|
| | | |
|
|
2008-03-08, 19:35
Wirus - kopalnianus zdradliwius
2008-03-08, 19:21 - Admin napisał/-a:
Lena chora, Admin oddycha ustami, bo nos mam zatkany. Udało nam się też przerzucić wirusa na Benka :-) |
| No to następny Poznań. A wkrótce cały świat będzie Nasz:)) |
|
| | | |
|
|
2008-03-08, 20:26
2008-03-08, 18:42 - BZIUM napisał/-a:
bnek ma pociag o 16:45..ja p 19 z kawałkiem...obadek pasowałby ok 14:) no ale dostosujemy sie:) a w zasadzei z rana sie dogadamy:) |
Oki, obiadek może być na 14- tą.
Nie wiem tylko co z tym porannym biegiem skoro wszyscy jesteśmy chorzy, hehehehhe |
|
| | | |
|
|
2008-03-08, 20:51
kopalnianus zdradliwius!!!
2008-03-08, 19:35 - TREBORUS napisał/-a:
No to następny Poznań. A wkrótce cały świat będzie Nasz:)) |
| ...przenosi się tak szybko, jak "znikającus punktus", czyli sławetny struś pędziwiatr ;) |
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 01:59
| A ja jestem chory na bezsenność :D i pije właśnie browara i zagryzam kabanosem :D a jaka zwala w nocnym :D:D:D Michu, benek, to co bylo do tej pory... to nic... :D |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 09:33
| No i jak Wasze plany, jedziecie do Sopotu na trening ? |
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 10:03
trening
Właśnie wyjeżdżamy :)
a krasnal nie biega :( |
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 10:24
2008-03-08, 19:02 - TREBORUS napisał/-a:
Czyli tak. Fixu chory.Kubek chory. Bzium chory,Treborus chory.
Chyba my jakiegoś wirusa z tej kopalni przytargali. |
| no ja niestety toze byc chory....=( |
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 12:48
dla nie wtajemniczonych
2008-03-09, 10:03 - Admin napisał/-a:
Właśnie wyjeżdżamy :)
a krasnal nie biega :( |
| Krasnal to ja...ale cicho sza...właśnie po trenigu jesteśmy u Pani WITT na obiedzie...Lenka i Pani Grażyna gotują...Admin się zajada batonami.....mi cieknie z nosa...a Benek podziwia mieszkanko... |
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 13:32
| A ja/odpukać/nie.Po "fedrunku " w kopalni zdrowy. Tajemnica tkwi w witaminach od Jansa. Jans dzięki. Polecam /y/się na przyszłość.A wszystkim chorym życzę powrotu do zdrowia, bo sezon sie zaczął i czas na start. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 14:10
2008-03-09, 12:48 - BZIUM napisał/-a:
Krasnal to ja...ale cicho sza...właśnie po trenigu jesteśmy u Pani WITT na obiedzie...Lenka i Pani Grażyna gotują...Admin się zajada batonami.....mi cieknie z nosa...a Benek podziwia mieszkanko... |
Po obiadku zapoznajcie się z moim barkiem !
Pozdrawiam ze Szwecji. Właśnie wróciłem z 8 km truchtu i piję browarka. |
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 14:58
Barek imponujący
2008-03-09, 14:10 - Henryk W. napisał/-a:
Po obiadku zapoznajcie się z moim barkiem !
Pozdrawiam ze Szwecji. Właśnie wróciłem z 8 km truchtu i piję browarka. |
Barek Państwa Wittów imponujący, nie mniej niż kolekcja magnesów na lodówce :-) No i niezwykły kot pomalowany w barwy maskujące :-)
Obiad pychota, siedzimy i nie możemy się ruszyć... Niestety barku nie spróbowaliśmy bo juz czasu brakło, a chłopaki zaraz mają pociągi. Koniec spotkania :-((( |
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 14:59
Kłamstwo
2008-03-09, 12:48 - BZIUM napisał/-a:
Krasnal to ja...ale cicho sza...właśnie po trenigu jesteśmy u Pani WITT na obiedzie...Lenka i Pani Grażyna gotują...Admin się zajada batonami.....mi cieknie z nosa...a Benek podziwia mieszkanko... |
| Zjadłem tylko pół batona z Chałwą, i pół z adwokatem! To Krasnal vel. Bzium zeżarł batony ze stolika !!! |
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 15:35
Spotkalismy się przy wejściu na molo. Bieg zaczęliśmy we czwórke - Lenka, Admin i Benek. Aha, jeszcze zapomniałam o Miszy, slicznym piesku Lenki / husky /, Bziuma zmogła choroba, więc nie brał udziału w treningu a zrobił w tym czasie monciakowy rekonesans.
Oczywiście już na początku Lenka z Benkiem nas zostawili i ruszyli do przodu. Michała ciągnał przywiązany do niego Misza/ husky / a ja starałam się biec z nimi, udało się. Przebiegliśmy 6 km a Lenka z Benkiem 10,7 km.
Potem pochodziliśmy po plaży, porobiliśmy fotki, Darek przez moment zmieszał się z morsami...Pogoda idealna, cieplutko, czuć było nadchodzącą wiosnę.
Potem był obiadek, pogaduchy...no i niestety nadszedł czas rozstania, Benek i Darek/ Bzium / dzisiaj wracają do siebie...
Cieszę się z naszego spotkania :-)było miło.
|
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 15:58
a co na obiadek było?
| No to jeszcze napiszcie co było na obiadek dla pełnego obrazu.Rano jak o tym pisaliście to ładnego smaka żeście mi narobili. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 16:37
2008-03-09, 15:58 - TREBORUS napisał/-a:
No to jeszcze napiszcie co było na obiadek dla pełnego obrazu.Rano jak o tym pisaliście to ładnego smaka żeście mi narobili. |
| Ano był schab nadziewny śliwkami no i skrzydełka w marynacie miodowo- sojowej. |
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 16:50
2008-03-09, 16:37 - Grażyna W. napisał/-a:
Ano był schab nadziewny śliwkami no i skrzydełka w marynacie miodowo- sojowej. |
Same frykasy.
Brakuje nam jeszcze w Teamie koordynatora od spraw kulinarno - gastronomicznych.
Na podstawie dzisiejszego menu śmiem twierdzić że Grażynka była by idealną kandydatką;) |
|
| | | |
|
|
2008-03-09, 19:14
2008-03-09, 16:50 - TREBORUS napisał/-a:
Same frykasy.
Brakuje nam jeszcze w Teamie koordynatora od spraw kulinarno - gastronomicznych.
Na podstawie dzisiejszego menu śmiem twierdzić że Grażynka była by idealną kandydatką;) |
Ja zaś mam inną kandydaturę, mój typ to Zbyhoo :-)
To czarodziej kuchni, z tego co słyszałam. |
|
