2018-02-25
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| 25.02.2018 Koniec I Etapu Treningu T45 (czytano: 235 razy)
WIELKI TRENING 2018 T45
Etap I Trening na 15 CYKL ZBG 2018!!!
25.02.2018
Dzisiaj pobudka po chyba niewygodnym leżeniu i kolejnym zapamiętanym śnie, heh.
Gdy świt już widać 06:10. Pobudki jak ostatnio 05:30-05:50 ale leniwie przez 05-10 minut.
Przed wyjściem no ubieram się jak na zimę, ostrzeżenia przed mrozem traktuje z olewką, zima i tak pogodowo jest.
No i z racji zmiany ronda przy W.Pileckiego na Swiatła biegnę trasą przez Os.Kazury i Dereniową, tutaj rondo zostało mimo ograniczenia przepustowości. Dalej no tam jest -13 czy -11 stopni ale to nie jest poniżej -15 więc źle nie jest, do -20 stopni zimą można uznać za normę.
Dalej kolejna dogodność to wyłączone i tylko migające światła przy Miklaszewskiego, biegnę dalej, trasa wzdłuż Dereniowej jak za czasów kiedy niebezpieczne skrzyżowanie przy J.Ciszewskiego nie miało świateł. Tutaj skoro sa to czekam a tylko chyba niepotrzebnie zmarnowałem niewiele czasu, tam z 15s chyba, a to nic, dalej do przodu, prosto i zwyczajowy c.d. na Os.Jary. Podbiegi tak jak w Piątek, 10x Seria A Długie, Szybkie Podbiegi i 10x Seria B Długie i Szybkie Podbiegi z drugiej strony Kopy Cwila, Wschód i Zachód, podbiegi liczone i wykonane wszystkie, czas 31 minut a nie 29 jak poprzednio, ale to nieistotne tam, dzisiaj tylko finisz etapu I. Podczas zbiegania lewa łydka a raczej jej mięśnie czuły zbiegi minimalnie dokuczliwie ale to nic tam takiego, będę dalej na siebie uważał.
Po wszystkim powrót, Ten Trening przyda się na Lisiecki Półmaraton 08.04.2018. Bieg Stałego Corocznego Startowania.
Najpierw od jutra trzy tygodnie trenowania do Półmaratonu Marzanny, nadal pozostanę przy opcji ilość tym razem szybkich odcinków a nie podbiegów 42x/21x, Środa, Piątek lżej, no i miejsce to Park Przy Bażantarni lub Park Dolina Służewiecka Wyścigi-Nowoursynowska-Wyścigi.
od Czwartku z 20s odcinków które były zamienione na podbiegi do dziś trzeba przejść na 30s Szybkie Odcinki.
Tak do 15.03. W tym etapie nie ma wyluzowań na Spokojne Wybiegania.
Ostatnie to powrotna droga ze słońcem od południa świecącym w twarz i -11 stopni przy Rondzie Stryjeńskich.
Pora odpoczywać jakoś tak.
Nadal czekają poranne Treningi.
Z ZBG cieszę się ze Stabilności jako tako w przedziale 00:37:40-00:38:00 swoich najlepszych czasów z 15 Cyklu.
W Planie za Tydzień Wiązowska Piątka Trzeci raz i no zdobycie Kalendarza Biegów PSB a dalej 11.03 Niedziela z Maniacką Dziesiątką i Koncertem a dalej Krakowski Półmaraton Marzanny i może coś jeszcze.
Co wyjdzie 04.03 i 11.03 to wyjdzie.
Pora zacząć Trening Etapu II i 3 tygodnie odpocząć od Kopy Cwila.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |
