Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [46]  PRZYJAC. [9]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Ja0306
Pamiętnik internetowy
Opisowe Zdarzenia i Przygody Biegowe

Tomasz Michał Roszkowski
Urodzony: 1986-06-03
Miejsce zamieszkania: Warszawa
855 / 1493


2017-05-04

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
03.05.2017 Start 15km w Skarżysku Kamienna (czytano: 445 razy)

 

03.05.2017 Start 15km w Skarżysku Kamienna

Dzień od rana zaczynam pobudka i śniadanie a po tym jeszcze czy może przed brzuszki i pompki jak przed Treningiem. Poza tym Trzeba Ruszać na Dworzec Zachodni, teraz już z Nowym od wczoraj zegarkiem. Nie muszę już biegać z telefonem komórkowym-minuty a sekundy znowu będę widział, uff.
Docieram jak się trafia 504 i przy Pomniku Lotnika do 523 i na Dworzec, 40 minut czekania, prowiantu nie mam, tylko fundusze na spożywcze wydatki, a zasilanie słodyczami.

Od 08:00 do 10:50 dojazd PKSem, kurs przez Skarżysko Kamienna do Krynicy Górskiej, po drodze postój w Radomiu i pilnowanie bagażu jednej pani co oby go nie zgubiła, wiem że to ważne, na szczęście nikt tu nikogo z bagażu nie okrada, dobrze jest pilnować a i się nie bać o swoje.
Ja wysiadam na Krakowskiej przy Paryskiej i teraz z racji że nie mam planu miast Radom plus Skarżysko i Szydłowiec czy Starachowice to po mieście spacer, po jakimś czasie docieram do punktu gdzie przecznica ma 7km. A pętla 7,5km to Start niedaleko i szukam ale najpierw doszedłem prosto i jakoś do Dworca PKS/PKS i dalej do Al.Niepodległości i J.Słowackiego, Mapy Miast nigdzie nie trafiam, minimum sprawdziłem w internecie i szukam ulic tylko patrząc na tablice, infrastruktura informacyjna jest od tego by się dowiedzieć a nie pytanie się kogokolwiek!

na przystankach informacje o zmianach tras dzisiaj autobusów i biegu, co jest, Bieg Dodatkowy i o Gościu Honorowym. Jerzy Skarzyński. Poza tym w Radiu gdzie to słuchałem a to trochę 98,6 MHz PR24, a to 101,4 MHz PR Kielce było o Biegu Konstytucji w Kielcach na 1791 m jak Rok Utworzenia Konstytucji w I Rzeczpospolitej.
Poza tym czas dla słuchania 106,5 MHz.

Tak a pogoda to umiarkowania temperatura, zachmurzenie i czasem wiatr ale tego mało. No to tam pora cos jeszcze zjeść i przygotować się na bieg bez kłopotów. Poza wewnętrznymi obawiałem się jak wytrzyma to lewa noga, a ech, trzeba Biec Jak Najszybciej na czas. Reszta nieważna.
Jak będzie tak będzie. Tak przygotowania własne zrobiłem.
Kolejna Piętnastka a Kategorie Wiekowe tak samo jak wtedy, co 5 Lat u Pan i Panów, Kategoria OPEN podobnie i odrębnie osoby nagradzane. No i tym razem jednak dzień z 11 Godzinami w Jednym Mieście a nie spacer gdzieś jeszcze dalej z Ciekawości po Dwóch Wsiach.

No i Gość Honorowy Jerzy Skarżyński sprzedawał książki a też były niektóre do wylosowania po Biegu, jednak do czasu otrzymania Nagrody nie mam na nic forsy. Musze wytrwać do 21:30. No a poza tym Elita się pojawiła jak Zwycięzca Maratonu w Gdańsku 09.04.2017 Trenował i Żył razem z Kenijczykami przez długi czas. Poza tym jeszcze inni Bardzo Szybcy Biegacze, Panowie Najszybsi pobiegli 15km w 49 Minut a Panie Trzy najszybsze poniżej 60 Minut.

Jak Trasa Biegu wyglądała, spodziewałem się dwóch pełnych 7,5km pętli a tu jeszcze na początek Agrafka, 600m Start, Nawrót na skrzyżowaniu, Nawrót znowu i Wbieg na pętle o długości 7200m. Tak już dwa razy. Ścigałem się z dwoma rywalami którzy trzymali tempo podobne, jednego udało się pokonać, drugi na pętli dwa pokonał mnie i a dałem z siebie ile mogłem, czas na 1km 03;41/km dalej nie wiem jak szybko a na 10km to było zaraz 00:34:40 czy może 1 czy 2 minuty więcej, zaraz sam nie wiem jaka dokładnie była różnica czasu mojego zegarka i pomiaru biegu. Trasa w dwóch punktach bez zabezpieczenia, dezorientowała, ech... Poza tym pokręcona, jedno długie i jeszcze chyba jedno mniejsze wzniesienie a poza tym spadki terenu i wiele płaskiego odcinka. Dałem z Siebie ile mogłem na ostatnim 2-3km odcinku i końcowe 0,5km myślałem że mnie ktoś goni i zaraz wyprzedzi od 12km ale nie było nikogo kto byłby blisko i zmieniał pozycję, z walki o 7-8 miejsce to 8 było do samego końca. Biegłem z Numerem Startowym 36 co jest super. Ukończyłem 8 OPEN tak jak 08.04 i Bieg był tez z Wizerunkiem Nessy91, poza tym wolę startować w koszulce rejonowej, mimo propozycji nie wybrałem koszulki z logo imprezy, nie no nie ma dzisiaj startu Fali Biało-Czerwonej Flagi jak 11.11. Tak wybieram swój pomysł, biegam rozpoznawczo.

Ukończone w czasie 00:53:11, Jest minimalnie Lepiej niż w Biegu Kołobrzeskim 15km.
Dalej pora na ćwiczenia i posiłek po biegu oraz odpoczynek, nagradzanie tez czeka. Tak do 17:00. Jak wszyscy Ukończyli to Nagrodzono Najszybsze Szóstki Pan i Panów a potem Następne Najszybsze Trójki w Kategoriach Wiekowych co 5 lat.
Od 18-24 Lata dalej 25-29 lat itd.
Najszybszy w Kategorii wiekowej otrzymywał statuetkę a reszta Nagrodę za 100% swoich możliwości, jednak myślałem ze dadzą to teraz na miejscu a tu trzeba podawać numer konta a ja nie pamiętam, no trudno, podam na e-mail wskazany i przelew będzie, taka szansa Nie DO Zmarnowania, Nie mogę tego zmarnować jak po Półmaratonie Lechitów nie odebrałem nagrody bo czas powrotu gonił rozkładem jazdy i Strata Duża była wtedy 18.09.2016 Ech.

Dalej jeszcze losowanie, ech jeszcze to ponaglanie losującego dzieciaka przez spikera, Ech!
No nic mi się nie trafiło, a dobra tam, wygrałem co mam z Kategorii Wiekowej. Grunt tez że czuje się dobrze, lewa noga nie uszkodziła się od biegu dzisiaj. Następny Maraton w Opolu. MOc OPOru, trzeba jeszcze potrenować i Interwałów trochę też a potem będzie git jak będzie zdrowie i wytrzymam ciągły bieg 42km. Po dzisiejszym Biegu spodziewam się 14km na czas 00:53:10 czyli powinno wyjść no 02:40:00 ale Bezpiecznie Obstawiam Wynik w Granicach 02:45:00. Zobaczymy.

Po wszystkim pora 4,5 godzinnego włóczenia się po Skarżysku Kamiennej. To do Trasy 7, to uzupełnianie radiowykazu a to dalsze spacerowanie do Szosy 42, do m.in Stacji Skarżysko Milica, a już myślałem ze stacja to Skarżysko Milicja. Peron to trawa a wiata zdewastowana, trasa chyba do Końskich i Opoczna, Nieczynna, szkoda. No i tyle, dalej spacerowanie co jakiś czas zakupy spożywcze. Dalej jeszcze po 21:00 spacer w stronę znów MCK po drugiej stronie ulicy gdzie chodnik zarośnięty i zalany tak ze iść nim nie chciałem a tutaj już nagle zjawiają się pojazdy Cyrku Korona co 05.05 ma mieć Swoje pokazy, pewnie wszystko rozstawią na dzikiej łące.... No i tyle, poza tym zauważyłem co jakiś czas patrole policji, hm, chyba to Miasto jest Niebezpieczne? Mnie nic nie spotkało ale nie wiem jak tutaj z biedą i alkoholem? Oraz skutkami dalszych zachowań. Wracam, pociągi zapowiadają różne Koleje Regionalne i TLK, tutaj do Warszawy tylko jeden kurs Koleji Mazowieckich i TLK tylko relacja Kraków-Warszawa-Gdańsk-Kołobrzeg. reszta to Lublin, Kraków czy Śląsk.
Dodatkowo pociąg spóźnił się 30 minut i jeszcze jeden z tego opóźnili a powinni zrobić tak że Kursuje tylko tyle relacji ze są wszystkie punktualne a reszta do likwidacji albo punktualność ponad wszystko inne i już!

Wracam do Piaseczna, na szczęście stacje zapowiadają głosowo przy zbliżaniu się, jeszcze na przedostatnie 709 się załapałem i jazda do Bogatki a potem przez Las na Natolin, do Domu. Dobra, pora cos jeszcze zjeść, Opisać to Wszystko teraz jeszcze i spać do którejś tam rano.
Mimo że z Warszawy nie byłem jedyny to trzymałem się planu realizowania tego za co zapłaciłem, bilety.
Dobra, koniec, no to do 15.05 na MaratonyPolskie i do 05.05 Opisu o Treningu. Dziękuje Wszystkim Tym którzy Wczoraj mi Życzyli Sukcesu!

THE END THIS WPIS

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
Wojciech
22:39
wieslaw44
22:29
mariuszlo
22:24
damiano88
22:09
s0uthHipHop
21:57
Zikom
21:56
tarasekbr
21:54
kostekmar
21:50
alex
21:40
kaes
21:28
SantiaGO85
21:16
Yazomb
20:59
Lektor443
20:56
henrykchudy
20:53
miro67
20:40
Merlin
20:18
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |