| | | |
|
| 2009-11-10, 14:45
2009-11-10, 08:08 - Rufi napisał/-a:
"Wal Zbysio" :-)))))))))))))))))
Ja MOŻE zacznę w weekend :-) |
|
| | | |
|
| 2009-11-10, 14:56
2009-11-10, 14:45 - marysieńka napisał/-a:
Elu..
Żadne może:)))) |
...no bo przeciez moge zapomniec :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-10, 17:14 zaczynamy!!!
2009-11-10, 07:43 - kwasiżur napisał/-a:
ja zaczynam jutro, w Opolu trochę pada, ale to nic nie szkodzi :))) Szkoda tylko , że nie ma jeszcze lodu na jeziorku :((( |
Tomek zapomniał dodać ,że "zaczynamy"" ponieważ razem otworzymy jutro sezon "morsowania"w Opolu.Aż mam gęsią skórkę jak o tym pomyślę. ;D |
|
| | | |
|
| 2009-11-11, 19:17
2009-11-10, 17:14 - benio79 napisał/-a:
Tomek zapomniał dodać ,że "zaczynamy"" ponieważ razem otworzymy jutro sezon "morsowania"w Opolu.Aż mam gęsią skórkę jak o tym pomyślę. ;D |
No i pierwsze kąpanie za nami, Fajnie Benio,że Ci się spodobało. Zdjęc na razie nie ma, bo nie było komu fotografować. Pogoda odstraszyła nawet gapiów, ale nie nas he he |
|
| | | |
|
| 2009-11-11, 21:21 rewelka!!!
2009-11-11, 19:17 - kwasiżur napisał/-a:
No i pierwsze kąpanie za nami, Fajnie Benio,że Ci się spodobało. Zdjęc na razie nie ma, bo nie było komu fotografować. Pogoda odstraszyła nawet gapiów, ale nie nas he he |
Było świetnie!Woda lodowato zimna no i wiatr mocno przeszkadzał,ale jakie wrażenia!!!Po wyjściu czułem się jak nowo narodzony.cdn... |
|
| | | |
|
| 2009-11-13, 09:29
2009-11-11, 21:21 - benio79 napisał/-a:
Było świetnie!Woda lodowato zimna no i wiatr mocno przeszkadzał,ale jakie wrażenia!!!Po wyjściu czułem się jak nowo narodzony.cdn... |
Tomku, Adamie..
Gratuluję...
Mam pytanko..
Ile minutek trwała Wasza kąpiel??
Ja chwilkę temu wróciłam z pływanka..
Woda miała 5 stopni....i tak jak piszesz Adamie...wyszłam z niej jak nowo narodzona:))) |
|
| | | |
|
| 2009-11-13, 09:45
2009-11-13, 09:29 - marysieńka napisał/-a:
Tomku, Adamie..
Gratuluję...
Mam pytanko..
Ile minutek trwała Wasza kąpiel??
Ja chwilkę temu wróciłam z pływanka..
Woda miała 5 stopni....i tak jak piszesz Adamie...wyszłam z niej jak nowo narodzona:))) |
a za pierwszym razem ile powinno byc? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-13, 09:58
2009-11-13, 09:29 - marysieńka napisał/-a:
Tomku, Adamie..
Gratuluję...
Mam pytanko..
Ile minutek trwała Wasza kąpiel??
Ja chwilkę temu wróciłam z pływanka..
Woda miała 5 stopni....i tak jak piszesz Adamie...wyszłam z niej jak nowo narodzona:))) |
Droga Mario ( o ile mogę tak się zwracać do koleżanki), pierwszy raz w tym sezonie, to najwyżej około 2 minut. Każdy następny raz to trochę dłużej ( tak sie nauczyłem od doświadczonych morsów). Punkt kulminacyjny nadchodzi zimą, i wtedy 5 - 7 min. , no chyba ze ktoś ma wybitnie silną wole :)))
Pisałem o sobie, bo Adam to twardziel, wytrzymał dłużej ode mnie, ale to dopiero początek sezonu :))) |
|
| | | |
|
| 2009-11-13, 10:08
2009-11-13, 09:58 - kwasiżur napisał/-a:
Droga Mario ( o ile mogę tak się zwracać do koleżanki), pierwszy raz w tym sezonie, to najwyżej około 2 minut. Każdy następny raz to trochę dłużej ( tak sie nauczyłem od doświadczonych morsów). Punkt kulminacyjny nadchodzi zimą, i wtedy 5 - 7 min. , no chyba ze ktoś ma wybitnie silną wole :)))
Pisałem o sobie, bo Adam to twardziel, wytrzymał dłużej ode mnie, ale to dopiero początek sezonu :))) |
Tomku...
Jak na pierwsze morsowanie to i tak długo wytrzymałeś..
Jeśli chodzi o mnie zimą nigdy nie "siedzę" w wodzie dłużej jak 4 minutki...bo dłuższa "nasiadówka" kończy się "dygotaniem" z zimna przez cały dzień...
Przekonałam się, że optymalny czas to właśnie te 4 minutki:)) |
|
| | | |
|
| 2009-11-14, 15:53
No morsy..
Jak tam kąpiele...ale te w morzu, jeziorach, rzekach....???
Te w wannie nie są "obiektem" moich zainteresowań..
Oto fotka z mojej dzisiejszej cieplutkiej kąpieli... |
|
| | | |
|
| 2009-11-14, 20:16 Mój debiut - warunki dzisiaj były letnie...
Dzisiaj 3 razy wskoczyłem do jeziorka Pogoria w Dąbrowie Górniczej. Pogoda była letnia, więc po wyjściu z pierwszego zanurzenia rozgrzałem się na słońcu i wskoczyłem ponownie...i tak mogło by być w nieskończoność, gdybym nie chciał jeszcze pobiegać.
Żona już przestała wierzyć, że się kiedyś zdecyduje...a jednak! |
|
| | | |
|
| 2009-11-14, 21:38
2009-11-14, 20:16 - Marecki napisał/-a:
Dzisiaj 3 razy wskoczyłem do jeziorka Pogoria w Dąbrowie Górniczej. Pogoda była letnia, więc po wyjściu z pierwszego zanurzenia rozgrzałem się na słońcu i wskoczyłem ponownie...i tak mogło by być w nieskończoność, gdybym nie chciał jeszcze pobiegać.
Żona już przestała wierzyć, że się kiedyś zdecyduje...a jednak! |
To gratki:))
W którym miejscu się kapałeś; od strony plaży czy raczej od strony Piekła?? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-15, 21:20
2009-11-14, 21:38 - adamus napisał/-a:
To gratki:))
W którym miejscu się kapałeś; od strony plaży czy raczej od strony Piekła?? |
Obawiając się o moje reakcje podczas kąpieli :-) poszedłem w bardziej ustronne miejsce. Czy Piekło jest po drugiej stronie jeziora patrząc od plaży i dużego parkingu? Bo tam właśnie znalazłem fajne miejsce.
A gdzie Ty się kąpiesz - na plaży?
Ale będę kontynuować - niech tylko przyjdą mrozy!!! |
|
| | | |
|
| 2009-11-15, 21:38 Piekło
2009-11-15, 21:20 - Marecki napisał/-a:
Obawiając się o moje reakcje podczas kąpieli :-) poszedłem w bardziej ustronne miejsce. Czy Piekło jest po drugiej stronie jeziora patrząc od plaży i dużego parkingu? Bo tam właśnie znalazłem fajne miejsce.
A gdzie Ty się kąpiesz - na plaży?
Ale będę kontynuować - niech tylko przyjdą mrozy!!! |
Dokładnie tak jak piszesz, Piekło to jest osiedle po drugiej stronie plaży. Są tu bardziej ustronne miejsca i woda jest głębsza bliżej brzegu, bo na plaży trzeba kilkadziesiąt metrów przejść aby się więcej zamoczyć - łydki do tego czasu mogą się odmrozić:)
Dodatkowo jakieś 300 metrów od tego "rogu" Pogorii, w połowie drogi afaltowej z Dąbrowy wpływa potok Pogorianka, wokół którego nawet podczas kilkunastostopniowych mrozów jest zawsze kawałek niezamarzniętej wody i można się tam kapać okrągły rok!! |
|
| | | |
|
| 2009-11-16, 08:52 Zapraszam wszystkich z Bydgoszczy i okolic!
LINK: http://www.bydgoszcz.morsy.pl/ | http://www.bydgoszcz.morsy.pl/
Pluskanko w lodowatej wodzie pomaga wyśmienicie w regeneracji po wysiłku i do tego uodparnia! |
|
| | | |
|
| 2009-11-16, 08:59
2009-11-16, 08:52 - zbyho111 napisał/-a:
http://www.bydgoszcz.morsy.pl/
Pluskanko w lodowatej wodzie pomaga wyśmienicie w regeneracji po wysiłku i do tego uodparnia! |
Witam wswzystkie morsy..
Dalej wstawaijce fotki z weekendowego morsowania...
Moje wczoraj trwało całe 8 minutek, dzisiejsze tyleż samo...
A wyglądało tak... |
|
| | | |
|
| 2009-11-16, 09:15
2009-11-16, 08:59 - marysieńka napisał/-a:
Witam wswzystkie morsy..
Dalej wstawaijce fotki z weekendowego morsowania...
Moje wczoraj trwało całe 8 minutek, dzisiejsze tyleż samo...
A wyglądało tak... |
Wczoraj pogoda była bardzo sprzyjająca, ja też pyknąłem 6 minut, niestety, dalej nie ma robić komu zdjęć, bo wszyscy się pluskają. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-16, 09:37 Konferencja PSB
Będę debiutował jako MORS w sobotę, podczas Konferencji PSB. Tylko troche za ciepło, i nie ma lodu na morzu... |
|
| | | |
|
| 2009-11-16, 11:47
2009-11-16, 08:52 - zbyho111 napisał/-a:
http://www.bydgoszcz.morsy.pl/
Pluskanko w lodowatej wodzie pomaga wyśmienicie w regeneracji po wysiłku i do tego uodparnia! |
No to jestem ugotowana - w Bydgoszczy są morsy..... |
|
| | | |
|
| 2009-11-16, 13:09
2009-11-16, 11:47 - Rufi napisał/-a:
No to jestem ugotowana - w Bydgoszczy są morsy..... |
Ugotować to sie można w kąpieli latem, ale teraz to raczej nie :)) Ale fakt, nie masz już innej możliwości, tylko w najbliższą niedzielę siup do wody :))) |
|