|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2007-06-11, 18:24
| 300 NAZWISK NA LIŚCIE STARTOWEJ!!!!!! |
| | | | | |
|
2007-06-12, 09:04
INFORMACJE CDN
A tymczasem na liście przybywa: juz 305 nazwisk!!!
Przypominam, ze jeszcze tylko 2 dni można sie zapisywac w internecie.
WAZNA SPRAWA:
Biuro zawodów jest czynne od 08:00 do 10:00- prosimy aby dojechac do godziny 10:00 ponieważ po tej godzinie zostana zamniete wjazdy do Grodziska i nie bedzie mozna dojechac - jest to zwiazane ze sprawdzaniem i zamykaniem trasy biegu - o 10:20 planujemy obiór trasy z policja.
Chciałabym podać Wam również plan Dni Grodziska - może ktoś bedzie chciał skorzystać dzień wcześniej i warto tez wiedziec co bedzie sie dzialo na rynku w dniu biegu:
16 czerwca na rynku - scena główna:
20:00 PIASEK PIASECZNY
W dniu zawodów: również rynek, scena główna:
12:00 (w czasie biegu) - gupa muzyczna MIKANO z Sierakowa i formacja taneczna Iskierki z Biezdrowa
14:30 Zespół BIESIADA z Grąblewa i zespół Speiwaczy WILKOWIANIE
16:00 Folkowa kapela ZIELE
17:00 JERZY KRYSZAK
18:00 muzyka zespołu Lombard i nie tylko
19:00 Wybory Miss Grodziska
20:00 Lester Kidstone
21:00 Zespół hip-hopowy "Grupa operacyjna" |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-06-12, 12:38
PROŚBA
| JEŚLI KTOŚ ZDECYDOWANY JEST PRZYJECHAĆ NA NASZ BIEG TO BARDZO PROSIMY O ZAPISY W INTERNECIE - UŁATWI NAM TO PRZYGOTOWANIA - TERMIN ZGŁASZANIA W INTERNCIE UPŁYWA JUTRO O 24:00 |
| | | | | |
|
2007-06-12, 18:17
Wyniki i zdjęcia
| Pani Natalio - liczę na szybkie dostarczenie wyników do naszego serwisu - będę trzymał specjalnie ręce na klawiaturze aby od razu je opublikować... Ze względu na odległość liczę na pozostałych czytelników w kwestii zdjęć do zamieszczenia w serwisie :-) |
| | | | | |
|
2007-06-13, 07:51
2007-06-12, 18:17 - Admin napisał/-a:
Pani Natalio - liczę na szybkie dostarczenie wyników do naszego serwisu - będę trzymał specjalnie ręce na klawiaturze aby od razu je opublikować... Ze względu na odległość liczę na pozostałych czytelników w kwestii zdjęć do zamieszczenia w serwisie :-) |
Oczywiście, prześlemy wyniki tak szybko jak to tylko bedzie możliwe, zdjecia moze tez sie uda i tez liczymy na pozostałych forumowiczów w tej kwestii:)))
Zmieniajac troche temat:
Na liście startowej juz 339 NAZWISK!!!!
Zgłaszać sie w internecie mozna juz tylko dzisiaj do 24:00.
No i czas na kolejna porcje informacji organizacyjnych - przebieg imprezy:
BIURO ZAWODÓW:
Sprawa może oczywista dla wszystkich, ktorzy juz startowali ale dla tych co pierwszy raz to moze nie tak jasne: aby sie zweryfikować i otrzymac numer startowy trzeba miec przy sobie dowód tożsamości, bez dokumentu nie bedzie mozna wziac udziału w biegu.
Jesli ktos bedzie mial inny dokument niż dowód bardzo prosze o zapisanie lub zapamietanie pesela - bedzie nam potrzebny do ubezpieczenia - kto nie poda numeru pesel niestety nie bedzie objety w/w ubezpieczeniem.
Jeszcze jedna sprawa mam nadzieje, ze tez oczywista: startować moga jedynie osoby, ktore ukończyły 18 lat.
ZBIÓRKA I START:
Biuro zawodów zamykamy o 10:00, pozniej torche czasu na przykład na rozgrzewke i o godzinie 10:35 zbieramy sie ponownie przed Biurem Zawodów - gdzie nastapi start honorowy - powita Was główny organizator biegu - dyrektor LO, szkoły , która obchodzi 80-Lecie, następnie złożone zostana kwiaty przed popiersiem Juliusza Słowackiego - patrona szkoły i przejdziemy w towarzystwie orkiestry na start, który mieście się na Rynku - około 500 m od Biura Zawodów. Na Rynku przywita Was oficjalnie Burmistrz miasta i nastapi chwila przerwy do startu - bedzie można jeszcze dokończyć rozgrzewke lub np. skorzystać z ubikacji.
Punktualnie o 11:00 start ostry .
META
Po upływie założonego w regulaminie czasu na bieg (3 godziny) nastapi uroczysta dekoracja zwycięzców wszytskich klasyfikacji - dekoracji dokona Brmistrz miasta, Dyrektor szkoły i Dyrektor biegu - zakończenie dekoracji porzewidujemy około godziny 14:30,
A poźniej same przyjemności - zimne piwko, zespoły muzyczne na scenie itp. ....
ZAPRASZAMY!!!!! |
| | | | | |
|
2007-06-13, 14:26
NA "LICZNIKU" 344!!!
WYCHODZAC NA PRZECIW POTENCJALNIE DUZEJ ILOŚCI UCZESTNIKOW:))) ZWIEKSZYLISMY ILOSC MEDALI I PAKIETOW STARTOWYCH DO 500!!!!
ZAPRASZAMY DO GRODZISKA! |
| | | | | |
|
2007-06-13, 14:48
News
| Na pierwszej stronie serwisi znajduje się już news z zaproszeniem. Czemu nie pochwaliliście się wcześniej takim fajnym logo biegu? Strasznie mi się podoba, więc pozwoliłem sobie na użycie go w charakterze ilustracji newsa :-) |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-06-14, 07:58
2007-06-13, 14:48 - Admin napisał/-a:
Na pierwszej stronie serwisi znajduje się już news z zaproszeniem. Czemu nie pochwaliliście się wcześniej takim fajnym logo biegu? Strasznie mi się podoba, więc pozwoliłem sobie na użycie go w charakterze ilustracji newsa :-) |
SUPER NEWS I ZAPROSZENIE!!! BARDZO MI SIE PODOBA:)))
DZIEKI!!!
A TAK NA MARGNESIE WYCHODZAC NA PRZECIW POTENCJALNIE DUZEJ FREKWENCJI, CO CIESZY, PODJELISMY DECYZJE ABY PRZEDLUZYC ZAPISY W INTERNECIE DO DNIA ZAWODOW ZATEM ZAPRASZAM.
POZDRAWIAM
NATALIA |
| | | | | |
|
2007-06-14, 14:38
ZAPISY W INTERNECIE
2007-06-14, 07:58 - Daruma napisał/-a:
SUPER NEWS I ZAPROSZENIE!!! BARDZO MI SIE PODOBA:)))
DZIEKI!!!
A TAK NA MARGNESIE WYCHODZAC NA PRZECIW POTENCJALNIE DUZEJ FREKWENCJI, CO CIESZY, PODJELISMY DECYZJE ABY PRZEDLUZYC ZAPISY W INTERNECIE DO DNIA ZAWODOW ZATEM ZAPRASZAM.
POZDRAWIAM
NATALIA |
Na prosbe organizatora drobne uszczegółowienie wpisu o zgłoszeniach w interecie aby nie było nieporozumienia :
Osoby, które zapisza sie w internecie do godziny 12:00 w sobote zostana uznane za zarejestrowane oficjalnie i ich zgłoszenie zostanie wydrukowane - i te osoby prosimy o kieorwanie sie w biurze zawodów do stoisk oznaczonych literami alfabetu.
Natomiast osoby, które zapisałyby sie w internecie po godzinie 12:00 w sobote prosimy o kierowanie sie w biurze zawodów do stoiska dla uczestników zgłaszających się w dniu zawodów |
| | | | | |
|
2007-06-17, 17:09
I Półmaraton Słowaka - Grodzisk Wlkp., 17.06.2007
| Dzisiaj zadebiutowała nowa impreza biegowa-Półmaraton Słowaka i był to debiut wiecej niz udany,powiem więcej to był debiut z wielką klasą i nie są to słowa ani o jotę przesadzone.Uczestniczę w ponad 40 imprez rocznie i naprawdę jest takich niewiele które mogłyby dorównać Grodzisku.Tu biegacz dostał prawie wszystko,niezwykle sprawne biuro zapisow z przemiła obsługą,która niemal na siłę wcisneła mi gadzety,w międzyczasie dokonując rejestracji mając nawet wydrukowany dowód wpłaty,którego wcześniej nie spostrzegłem,a prosiłem o jego wypisanie!Przez glośniki w sali i na zewnątrz byliśmy informowani na bieżąco o programie zawodów,o tym oczym każdy zawodnik powinien wiedzieć.Na starcie mała niespodzianka,został otwarty budynek Urzędu Miasta z którego czystych toalet mogliśmy korzystać informowani uprzejmie przez uśmiechniętą pracownicę Urzędu na samym wejściu!Sam bieg był prosta kontynuacją tego co już opisałem wcześniej,był zorganizowany perfekcyjnie,praca wolontariuszy na punktach odżywczych może stanowić wzór dla organizatorów innych imprez,wody było pod dostatkiem zarówno w kubeczkach jak i prysznicach oraz basenach ustawionych na trasie,nie można zapomnieć także o kibicach,którzy do końca dopingowali i wspierali w trudnych momentach.Na mecie czekał na nas piekny medal...i troskliwa opieka wolontariuszy którzy kilkakrotnie wciskali mi kubeczki z wodą zresztą nie tylko mnie.Na hali gorący prysznic w czystych pomieszczeniach,zero kolejek, tłoku,ścisku prawie jak w Hiltonie!Na Boga nie ma się do czego przyczepić!!Niech żałuje ten który nie przyjechał!A ja dziękuję i do zobaczenia za rok!!!TAK TRZYMAC!! |
| | | | | |
|
2007-06-17, 17:27
Gratulacje - Grodzisk Wlkp.
Właśnie wróciłem z imprezy i widzę, że jest już pierwszy komentarz po imprezie "I bieg Słowaka" w Grodzisku. Był to także mój pierwszy półmaraton ale nie pierwsza impreza biegowa i mogę tylko potwierdzić wszystkie opisane powyżej fakty. Dodam także, że medale na mecie wręczał osobiście burmistrz co potwierdza fakt, że debiut organizacyjny ma swoje poparcie w władzach miasta. Frekwencja wg listy zapisów zapowiadała się na większa ale jak na debiut liczba powyżej 300 osób to duże osiągnięcie. Wyniki z pewnością będą opublikowane. Zapraszam za rok aby frekwencja była jeszcze większa bo z innych informacji organizatorzy przygotowani byli na liczbę do 500 osób. Spodziewam się, że słoneczna pogoda i wysoka temperatura odstraszyła chyba niektórych zgłoszonych biegaczy. Obecny był p.Skarżyński z swoją książką popularyzującą bieg. Medal ma swój osobisty urok bo jest pierwszą częścią z czterech ogółem jakie utworzą razem "medal-medali". Uznanie dla p.Małeckiego - firmującego swoim nazwiskiem organizatora biegu. Pozdrawiam wszystkich którzy przyczynili się do organizacji biegu i zapraszam za rok. Biegacz z Wolsztyna.
|
| | | | | |
|
2007-06-17, 20:03
2007-06-17, 17:09 - Lechsal napisał/-a:
Dzisiaj zadebiutowała nowa impreza biegowa-Półmaraton Słowaka i był to debiut wiecej niz udany,powiem więcej to był debiut z wielką klasą i nie są to słowa ani o jotę przesadzone.Uczestniczę w ponad 40 imprez rocznie i naprawdę jest takich niewiele które mogłyby dorównać Grodzisku.Tu biegacz dostał prawie wszystko,niezwykle sprawne biuro zapisow z przemiła obsługą,która niemal na siłę wcisneła mi gadzety,w międzyczasie dokonując rejestracji mając nawet wydrukowany dowód wpłaty,którego wcześniej nie spostrzegłem,a prosiłem o jego wypisanie!Przez glośniki w sali i na zewnątrz byliśmy informowani na bieżąco o programie zawodów,o tym oczym każdy zawodnik powinien wiedzieć.Na starcie mała niespodzianka,został otwarty budynek Urzędu Miasta z którego czystych toalet mogliśmy korzystać informowani uprzejmie przez uśmiechniętą pracownicę Urzędu na samym wejściu!Sam bieg był prosta kontynuacją tego co już opisałem wcześniej,był zorganizowany perfekcyjnie,praca wolontariuszy na punktach odżywczych może stanowić wzór dla organizatorów innych imprez,wody było pod dostatkiem zarówno w kubeczkach jak i prysznicach oraz basenach ustawionych na trasie,nie można zapomnieć także o kibicach,którzy do końca dopingowali i wspierali w trudnych momentach.Na mecie czekał na nas piekny medal...i troskliwa opieka wolontariuszy którzy kilkakrotnie wciskali mi kubeczki z wodą zresztą nie tylko mnie.Na hali gorący prysznic w czystych pomieszczeniach,zero kolejek, tłoku,ścisku prawie jak w Hiltonie!Na Boga nie ma się do czego przyczepić!!Niech żałuje ten który nie przyjechał!A ja dziękuję i do zobaczenia za rok!!!TAK TRZYMAC!! |
Śmiesznie to napisałeś:"wciskali",jakby to robili na siłę.Ale jak tak nawet było to to lepsze niż nieudolni wolontariusze nie radzący sobie na trasie z podawaniem wody spragnionym biegaczom.
Opisałeś to jak byś był w raju,podoba mi się to!Brakuje tylko panienek które pomogą przebrać się biegaczowi i wachlarzystek oraz masażystek na mecie,mogły by też podawać zimne pyszne drinki!.
Warto zauważyć że poprawia się poziom biegów.A te które powstają to od razu są na wysokim poziomie jakby były organizowane od lat.Tak jest gdy organizuje je ktoś kto ma jakieś pojęcie i wie "co tygrysy{biegacze} lubią najbardziej". |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-06-17, 22:04
Wyniki
| | | | | |
|
2007-06-17, 23:08
Udana impreza w Grodzisku Wielkopolskim
2007-06-17, 20:03 - Martix napisał/-a:
Śmiesznie to napisałeś:"wciskali",jakby to robili na siłę.Ale jak tak nawet było to to lepsze niż nieudolni wolontariusze nie radzący sobie na trasie z podawaniem wody spragnionym biegaczom.
Opisałeś to jak byś był w raju,podoba mi się to!Brakuje tylko panienek które pomogą przebrać się biegaczowi i wachlarzystek oraz masażystek na mecie,mogły by też podawać zimne pyszne drinki!.
Warto zauważyć że poprawia się poziom biegów.A te które powstają to od razu są na wysokim poziomie jakby były organizowane od lat.Tak jest gdy organizuje je ktoś kto ma jakieś pojęcie i wie "co tygrysy{biegacze} lubią najbardziej". |
| LINK: http://andrzej stepowski | | Bardzo się ciesze z tych trzech własciwie jednoznacznych opinji chwalących organizację " Biegu Słowaka ". Trzecią opinię kol. Marcin przyprawił trochę dziekciem, ale zawsze znajdzie sie dowcipnis któremu cos przeszkadza, lub brakuje. Szkoda tylko ,ze nie było tam organizatorów z Trojmiasta, a własciwie z Gdyni[ a moze byli i tak samo sprawnie zorganizują za tydzien Nocny Maraton Swiętojanski i moze włodarze miasta udostepnią swoje toalety biegaczom tak jak zrobiono to w Grodzisku Wielkopolskim, nie mówiac juz o innych sprawach organizacyjnych. |
| | | | | |
|
2007-06-18, 08:53
Impreza godna naśladowania
| Zdecydowanie potwierdzam powyższe komentarze biegaczy.To był mój pierwszy półmaraton, w którym występowałam i to z dużą dozą niepewności. Doskonała oprawa, pomoc na trasie sprawiły, że nie czułam piekącego upału (sikawki wodne i baseny), zmęczenia (doping mieszkańców Grodziska na całej trasie).Brak odpowiednich słów, by wyrazić miłe odczucia w związku z tym biegiem. Niech żałują Ci, co nie przyjechali a mogli! |
| | | | | |
|
2007-06-18, 09:26
Galeria zdjęć
| W serwisie jest już dostępna galeria 125 zdjęć przekazanych przez Andrzeja Długołeckiego |
| | | | | |
|
2007-06-18, 12:15
DVD
Witam!!!
Jezeli był by ktoś zainteresowany płytą DVD z tego półmaratonu lub zdjęciami proszę o kontakt mailowy:
krystianmatysiak@yahoo.pl |
| | | | |
| | | | | |
|
2007-06-18, 18:10
1/2 maratonu
Gratulacje dla organizatorów impreza zorganizowana wspaniale . Doping mieszkanców Grodziska super [ nie tylko dla czołówki] Medale na medal . Niech inni biora przykład.
Tak trzymac - za rok przyjade pozdrawiam Jurek .
|
| | | | | |
|
2007-06-18, 20:48
Moje wrażenia z mojego pierwszego półmaratonu w życiu:
| Wstałem sobie o 8:00 i myślę sobie: ”dzisiaj półmaraton, to co sobie nie pobiegnę…”. Z racji tego, że dzień wcześniej byłem na dosyć piwnym grillu nie było mowy o dużym śniadaniu, zjadłem sobie trochę płatków, wypiłem dwa Tigery, co to je sam Darek reklamuje, no i powoli poszedłem w stronę hali, żeby się zapisać. Już idąc tam czułem w kościach, że coś będzie nie tak… Po kilometrze spacerku okazało się, że mam rację: bankomat nie działa i nie mam skąd wziąć pieniądze na zapis. Mówię sobie: „To sobie pobiegałem…”, ale zaraz później wpadłem na to, że pieniądze na start i Chipa mogę pożyczyć od kogoś znajomego, w końcu niejeden grodziszczanin biegnie. Z tą myślą udałem się na halę, gdzie od razu wyczaiłem znajomego osobnika z grubym portfelem, więc zagaiłem niczym punk żulący na wino, że brakuje mi trochę do Chipa i że oddam po biegu. Po wyżuleniu kolejnych 20zł od sąsiadki, mogłem się zapisać. Postałem chwilę w kolejce, zapłaciłem te nieszczęsne 20zł i dostałem jakąś torbę z gadżetami. Najbardziej spodobał mi się Żuberek, bo koszulkę dostałem w rozmiarze XXL, więc sięga mi 2cm powyżej kostek. Po przebraniu się oraz przypięciu do koszulki numeru startowego 429 wraz z kilkoma kumplami, którzy również biegli, poszliśmy przed budynek LO, żeby wypatrzyć co lepsze lachony z orkiestry, coby czas do startu szybciej zleciał. Gdy zebrało się jakieś 400 osób orkiestra cośtam pograła i ruszyliśmy w stronę startu. Bardzo cwanie ustawiłem się tuż za orkiestrą, bo wiedziałem że to jedyna szansa, żeby chociaż chwilę być pierwszym i jak się później okazało, nie myliłem się. Na rynku zebrało się trochę kibiców, posłuchaliśmy kilka nudnych, nic nie wnoszących przemówień i wystartowaliśmy. Jak się spodziewałem od razu wyprzedziło mnie ze 250 osób i biegłem sobie spokojnie gdzieś z tyłu. Przez pierwsze parę kilometrów było dobrze, biegłem równym tempem wesoło machając do stojących z boku kibiców, którzy nieźle się spisywali. Na pochwałę zasługują ci kibice, którzy wystawili na trasie węże ogrodowe i polewali biegaczy. Co prawda jak we mnie raz siknął strażak z wozu, to zmiotłoby mnie gdyby nie to, że buty przykleiły mi się do rozgrzanego słońcem asfaltu. Na 10 kilometrze zostałem bezczelnie zdublowany, ale nie załamałem się, bo spodziewałem się, że to prędzej czy później nastąpi. Stwierdziłem jedynie, że trzeba biec dalej swoje i się nie przejmować. W połowie trzeciego okrążenia miałem już małą zadyszkę, a nawet za dwie dyszki, ale jak już zacząłem ten półmaraton to chciałem go chociażby ukończyć. Dzielnie biegłem aż do 18 km, ale nastąpił mały kryzys. W końcu słońce grzało niemiłosiernie, kawał drogi był już za mną, głodny biegłem no to coś takiego musiało nastąpić. Podczas pit-stopu, czy tam wodopoju, nie wiem jak się to fachowo nazywa, dostałem do picia trochę wody i w twarz wodą i już droga znów stała przede mną otworem. Po kolejnych 100 metrach biegu, znów musiałem sobie zrobić spacerek i w zasadzie tak było do końca: trochę przebiegłem, trochę przeszedłem. Oczywiście zbliżając się do mety na rynku, doszedłem do wniosku, że mety nie mogę sobie przejść jak już taki kawał drogi zrobiłem, szczególnie że zebrało się tam już sporo kibiców, więc trzeba było się jak najlepiej zaprezentować. Po wybiegnięciu zza rogu na rynek usłyszałem stadko radośnie kibicujących mi lachonów, krzyczących wniebogłosy moje imię. Do mety było już tylko kilkadziesiąt metrów, więc resztkami sił dobiegłem do końca i nawet nie dali mi odsapnąć, kiedy to burmistrz rzucił się w moją stronę z medalem, a miliony dziewczyn z gratulacjami. Okazało się, że byłem 279 z czasem 2:05:50. Nigdy nie myślałem, że miejsce w okolicach 300 będzie mnie tak cieszyć, ale radość była ogromna. W miarę jak rozluźniło się trochę wokół mnie doczołgałem się na rzęsach do ławki stojącej kilka metrów dalej. Przez kolejne kilkanaście kolejnych minut dochodziłem do siebie popijając wodę. Przypadkowo usłyszałem, że uczestnicy dostają kupon na kiełbasę, więc wstałem i pokulałem się powoli do hali, gdzie wreszcie dostałem coś do jedzenia. Jako że raczej nie jestem przyzwyczajony do tego typu biegów, przespałem resztę dnia, lecz jakie to było uczucie, że przebiegło się te 21 km. Dopiero dzisiaj, dzień po biegu zauważyłem na udach obtarcia i teraz już wiem dlaczego niektórzy z biegaczy noszą takie seksowne obcisłe gatki. Chyba będę musiał sobie też takie kupić, jak będę jeszcze brał udział w takim wydarzeniu, a pewnie będę. Piekące mnie dziś suty również nie umknęły mojej uwadze i już wiem dlaczego sąsiadka pożyczając mi pieniądze pytała czy sobie je plastrami zakleiłem. Ból niedługo minie, a to że ukończyłem półmaraton sporo dla mnie znaczy. Gratuluję wszystkim, którzy również ukończyli I półmaraton Słowaka i do zobaczenia za rok! Dziękuję też organizatorom, kibicom i wszystkim tym którzy we mnie wierzyli! |
| | | | | |
|
2007-06-19, 10:24
Brawa
| Wszystko było pięknie zorganizowane, jest tylko pytanie czy w kolejnych edycjach byłaby szansa, aby start do biegu był troche wcześniej niż o 11.00. Bo o tej porze słońce potrafi już grzać i łatwiej jest znaleść jakieś połączenie powrotne do domu. |
|
|
|
| |
|
