|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | bogusz89 (2014-11-07) | Ostatnio komentował | michu77 (2014-11-07) | Aktywnosc | Komentowano 4 razy, czytano 258 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2014-11-07, 00:16 telefon dla biegacza
Witam serdecznie
Jestem studentem ASP Gdańsk na wydziale wzornictwa. Moim zadaniem jest zaprojektowanie telefonu dla biegacza. Założeniem moim jest aby służył on tylko i wyłącznie jako nasze wsparcie a nie był kolejny gadżetem odwracającym uwagę od wytyczonego sobie celu. Potrzebuje przeprowadzić badania oraz zebrać potrzebne mi informacje. W tym celu proszę was biegaczy o odpowiedzenie na kilka pytań.
1. Czym dla Ciebie powinien być telefon dla biegacza?
2. Czy telefon jest nam potrzebny podczas biegania?(jeśli tak to w jakim stopniu)
3. Czy możesz obejść się bez telefonu podczas biegania?
4. Czy w swoim stroju do biegania masz miejsce na telefon?
5. Gdzie miałby się znajdować taki telefon aby nie ograniczał swobodnego poruszania się?
6. Co powinien posiadać dla ciebie taki telefon? (funkcje, cechy ogólne)
7. Czy chciał/a byś aby telefon dla biegacza spełniał wszystkie funkcje telefonu komórkowego, czy tylko powiadamiał cię o ważnych sprawach?
8. Podczas treningu odbierając telefon prowadzisz rozmowę biegnąc czy robisz przerwę?
9. Czy robienie przerwy w cyklu biegowym na odbieranie telefonów jest dla nas zdrowe?
10. Jakie są twoje odczucia na temat takiego produktu?
|
| | | | | |
| 2014-11-07, 08:44
Absolutnie telefon podczas biegania jest mi niepotrzebny,po prostu nie zabieram go z sobą,a w biegach ulicznych zostawiam w depozycie,bieganie to taka moja prywatność i nie lubię jak mi coś zakłóca spokój,pozdrawiam. |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-11-07, 10:16
Od początku mojego biegania nie zabierałem z sobą telefonu. Po pierwsze dlatego, aby nie naszła mnie ochota na długim treningu zadzwonienia po kogoś z prośbą: -przywieź mnie z powrotem ;-) Po drugie wiedząc, że jeśli będąc sam w odludnym lesie np skręcę nogę lub zasłabnę nie mam czym wezwać pomocy, musiałem bardziej na siebie uważać.
Telefon w czasie biegania jest mi niepotrzebny po dziś dzień, to jest czas tylko dla mnie, na moje myśli, plany, refleksje, rozmowę z samym sobą. Jak wrócę, zawsze mogę oddzwonić.
Jeśli zaś pytasz o najmniej przeszkadzające w czasie biegu miejsce na jakiś przedmiot, to moim zdaniem jest to tył ciała, na wysokości kość ogonowa/biodra. |
| | | | | |
| 2014-11-07, 18:36
Z tego co widzę na ulicach, sporo osób biega z telefonem. Korzysta z aplikacji typu endomondo, słucha muzyki/radia itp.
Zabieram tylko na długie wybiegania/zawody na długich dystansach gdy mam mozliwość schować telefon do camelbaka. Często jest on obowiązkowym wyposażeniem - wymienionym w regulaminie, na wypadek konieczności wezwania służb ratowniczych, nawiązania kontaktu z organizatorem (zgubienie trasy). |
|
|
|
| |
|