 | | | |
|
|
2013-04-17, 23:13
III Sandomierski Sportowy Weekend Kwitnacych Sadów
| LINK: http://Promocja | To już trzecia edycja i znów widzę te same nazwiska.
Halo, zapraszamy nowych uczestników.
Bardzo sympatyczna impreza, trasa raczej nie dla "pierszaków", ale zawsze można pobiec krótszy dystans. |
|
| | | |
|
|
2013-04-18, 13:12
ja będę nową uczestniczką w tym roku ;)
P.S. powyższy link się nie wczytuje |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-04-18, 13:15
| Ja też debiutuję w Sandomierzu - "połówka" jako przygotowanie do I Maratonu Lubelskiego, na który serdecznie zapraszam |
|
| | | |
|
|
2013-04-18, 13:41
| Również wybieram się na 10 km .Ciekawe jak wyglądają trasy czy jest dużo podbiegów? Jak poznam trochę trasę to w przyszłym roku pobiegnę 21 km.Trochę mało reklamowany jest ten bieg na forum też wątek pojawił się niedawno |
|
| | | |
|
|
2013-04-19, 07:14
2013-04-18, 13:41 - xxAgent07xx napisał/-a:
Również wybieram się na 10 km .Ciekawe jak wyglądają trasy czy jest dużo podbiegów? Jak poznam trochę trasę to w przyszłym roku pobiegnę 21 km.Trochę mało reklamowany jest ten bieg na forum też wątek pojawił się niedawno |
Jest trochę górek jak biegnie się sandomierskimi sadami. Rok temu było po deszczu i błoto jeszcze bardziej utrudniało bieg.
Dobrze, że Wąwóz Jadwigi "zaliczamy" z górki, bo tam to byłaby masakra. Ciężki jest też ostatni etap na rynek: pod górkę i bruk. Ale może przesadzam z tymi trudnościami, bo byłem zmęczony po Biegu Konstytucji w Stalowej Woli w upalne południe.
Dobrze więc jest najpierw rozpoznać teren na "dyszce", a za rok półmaraton. Chciałem w tym roku zaliczyć półmaraton, ale znowu start poprzedniego dnia. no i zastanawiam się nad Tarnobrzegiem następnego dnia.
|
|
| | | |
|
|
2013-04-19, 10:24
| Dzięki za cenną informację odnośnie trasy bo przy kiepskiej pogodzie trzeba wziąć dwie pary obuwia,tym bardziej że też do Tarnobrzega planuje zawitać na drugi dzień |
|
| | | |
|
|
2013-04-27, 20:49
Rekonesans trasy
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-04-30, 08:01
| Piękne zdjęcia a za tydzień przyroda będzie jeszcze piękniejsza.Czy trasa na 10 km choć po części będzie prowadziła tymi malowniczymi wąwozami? Czy większość po sadach i oby pogoda dopisała bo po deszczu może być ciężko |
|
| | | |
|
|
2013-04-30, 09:20
2013-04-30, 08:01 - xxAgent07xx napisał/-a:
Piękne zdjęcia a za tydzień przyroda będzie jeszcze piękniejsza.Czy trasa na 10 km choć po części będzie prowadziła tymi malowniczymi wąwozami? Czy większość po sadach i oby pogoda dopisała bo po deszczu może być ciężko |
Masz rację. Pięknie tam jest...
4 maja będę robił zdjęcia w jednym z tych wąwozów.
5 go, startuję w biegu górskim, ale też będę focił.
Wszystkie zdjęcia wstawię na www.biegigorskie.pl |
|
| | | |
|
|
2013-05-03, 14:32
Poprawny link
|
| | | |
|
|
2013-05-03, 17:43
| Ja już jestem (pada) mój pierwszy big w Sandomierzu atakuje 10 km tydzień wcześniej był na Cracovia Maraton wiec nie mogę przesadzać -do zobaczenia na tracie. |
|
| | | |
|
|
2013-05-03, 18:46
Hej
| Hej wszystkim:) z tego co widac za oknem to jutro nie bedzie lekko na trasie. Oby slonko troche przyswiecilo. Zdjecia z trasy piekne, mysle ze ta impreza zasluguje na duzo wieksza ilosc uczestnikow. Tez chcial bym zaliczyc Tarnobrzeg ale dzien po polmaratonie wole nie ryzykowac. Szczegolnie ze to moj pierwszy. Pewnie nogi nawet same by odmowily:) Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-05-03, 21:06
| Pada, pada i nie chce przestac... Zanosi sie na dodatkowe atrakcje i niezla slizgawke na Salve Regina i na koncowce w wawozie :) Bedzie ciekawie :) Do zobaczenia jutro! Pozdrawiam |
|
| | | |
|
|
2013-05-04, 15:07
Ledwo żyję.
| Pierwszy raz biegłem w Sandomierzu a trzeci raz w zyciu. Zapisałem się na półmaraton. Gdybym tylko choć w przybliżeniu znał trasę to pewnie nie pokusił bym się o ten dystans. Dla mnie to był extremalnie górski bieg terenowy. Ledwie dałem radę. 1.50.36. |
|
| | | |
|
|
2013-05-04, 17:48
Pobiegłem 10 km i to był dobry wybór bo 21 było by ciężko bo było miejscami ślisko po nocnych opadach, trasa bardzo fajna krajoznawczo dużo podbiegów różnej wysokości ,piękne wąwozy ,dało w nogi ale trzeba podołać różnym wyzwaniom biegi po terenie mają swój urok.Ciekawe jak trasa i widoki prezentowała się na drugiej 10.Muszę tu wrócić i poznać dalszą część trasy może w słonecznej pogodzie.Chociaż dzisiaj było pochmurno i dobrze się przez to biegło.
Chcę podziękować wszystkim osobom stojącym na trasie zawsze pomagały ,wskazywały kierunek biegu i organizatorom za ten bieg choć przez górki ciężki i wymagający ale inny od wszystkich.Zapadnie w pamięci |
|
| | | |
|
|
2013-05-04, 17:55
wyszło nieźle...
Debiut w Sandomierzu uważam za udany (1:43.. coś tam, coś tam wyświetlało się na mecie)!!! Salve Regina może tak nie dała w kość, jak ostatni wąwóz - ekstremalna jazda prawie bez trzymanki! Ale najfajniejsze były "spacerowiczki" wiszące na korzeniach coby nie spaść pod nogi pędzących straceńców - bezcenne!!!
Organizacyjnie mogło być ciut lepiej ("cieniutki" ten pakiecik i może by chociaż jakiś isotnic po biegu) , ale bez większych (chyba) wpadek. Ogólnie było nieźle. Do zobaczenia Sandomierz!!! |
|
| | | |
|
|
2013-05-04, 22:41
Reminescencje
Jest to niewątpliwie impreza z swoim klimatem i to zarówno pod względem lokalizacji (Sandomierz) oraz przebieganych tras.
Jak biegłem 3 lata temu (też maraton) to oj mocno niedoszacowałem tych "górek" druga połówka mocno mnie sponiewierała.
Tym razem wiedziałem już jak to wygląda i poszło zdecydowanie lepiej. A ostatnie deszcze tylko dodały kolorytu samej imprezie ;-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-05-05, 08:46
Pierwszy raz biegłam w Sandomierzu połówkę i pomimo trudnej dla mnie trasy jestem bardzo zadowolona.Za rok również przyjeżdżam...
I jak wspomniał andbo jedynym minusem była zawartość pakietu, sama woda na mnie wrażenia raczej nie zrobiła ;)) nawet na dokładkę żurku nie mogłam liczyć, a tak i smakował :D
A w nagrodę za 2-miejsce w kategorii w półmaratonie dostałam kalendarz i dwie torebki na zakupy, w których i tak się nigdzie nie pokażę, ponieważ nie są w moim stylu ;p
To tyle z mojej strony i do zobaczenia za rok :) |
|
| | | |
|
|
2013-05-05, 15:51
Bieg górski > 20 km
Ach co to był za bieg :)))
Po pierwsze starówka Sandomierza przepiękna ;)
A na starcie wyszło słońce.
Atmosfera przed, w trakcie i po biegu fenomenalna.
A górki ... totalna masakra :D - nie sądziłem że takie stromizny znajdują się w okolicach Sandomierza i że będzie aż tak ciężko. Za to widoki przepiękne! Jabłonie rozwitające, a pośród nich pszczółki zapylające :D:D
A pod koniec bieg (a raczej lot;) z górki przez wąwóz - niczym lot nad kukułczym gniazdem ;)
Organizacja dobra choć nie idealna: chwilami trasa nie była właściwie oznaczona, zbyt-skromny pakiecik no i brak szatni to największe mankamenty organizacyjne. Poza tym wszystko ok :)
Mam nadzieje że jeszcze kiedyś wystartuję ;) |
|
| | | |
|
|
2013-05-05, 21:10
FOTO z biegu
|
