|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2012-11-10, 19:52
Grand Prix Szczecina 2012/2013
| To jest oficjalny wątek Grand Prix Szczecina 2012/2013 |
| | | | | |
|
2012-11-12, 20:46
tego dnia wyznaczono trzeci a nie czwarty bieg ;-)
| ten błąd dotyczy również pozostałych biegów tych zawodów /wcześniejszych i późniejszych/ |
| | | | |
| | | | | |
|
2012-11-15, 16:12
Numeracja Biegów GP
Cieszę się, że udało się poprawić i uaktualnić numerację Biegów nowej edycji GP Szczecina. Na pewno to będą ostatnie potknięcia i Impreza utrzyma nadal swój profesjonalny charakter. Brawa za pomysł, fajną trasę i dla runnersclubu - że jest:). Może z czasem doczekamy namiastki "depozytu".
Pzdr! MarcinR. |
| | | | | |
|
2012-11-18, 13:18
| Bardzo chiałbym podziękować wszystkim kijkarzom, którzy z biegu przełajowego zrobili dzisiaj bieg z przeszkodami. Jeden z nich o mało nie skończył się dla mnie tragicznie. Pozdrawiam starszą Panią, której zawdzięczam teraz przerwę. |
| | | | | |
|
2012-11-19, 12:08
.
| | | | | |
|
2012-11-19, 12:51
II Bieg GP
Brawa po raz kolejny dla Organizatorów - szczególnie za depozyt:)
Niestety nie udało mi się pobiec prawidłowo, bo prawdopodobnie skróciłem trasę (?). Za Polaną Miodową można było skręcić w prawo na 2 sposoby. Wybrałem nieświadomie ten "krótszy" zakręt. Biegnąc w grupie, jeden za drugim - sznurek biegaczy ściął zakręt(bardzo możliwe(?), że w ślad za poprzednikami:(
Przydałoby się dokładniej opisać trasę a miejsca "newralgiczne" otaśmować bardziej. Szczególnie, że uczestnicy GP to nie tylko "miejscowi" , bo i tym jak widać zdarzyło się pobłądzić. Przepraszam wszystkich Współbiegaczy. Jeśli skróciłem - to niechcący.
Pozdrawiam! MarcinR. |
| | | | | |
|
2012-11-19, 13:14
Biegłem w środku stawki i widziałem, że za polanką wszyscy skręcali w prawo ścinając zakręt. Czy tak przebiega trasa? nikt nie wie ;/
Duży plus za tabliczki z informacją o km. |
| | | | |
| | | | | |
|
2012-11-19, 16:02
Naprawdę niewiele brakuje, żeby biegi GP nabrały klasy, a nie jak podwórkowe gonitwy. Tym razem widziałem, że ludzie mieli własną wodę (niektórzy jeszcze od czasu półmaratonu Gryfa). Dlaczego nie ma jak podczas biegu na K2 (może za wysoka klasa organizacji), albo chociaż jak na ćwierćmaratonie Polickim (jedynie 5zł więcej wpisowego), gdzie cała trasa była obstawiona przez osoby wskazujące trasę, a co ważniejsze proszące pozostałych o zejście z niej.
A gdyby komuś coś się (odpukać) stało jak na Maratonie Poznańskim, to co ? mógłby liczyć jedynie na tych, którzy biegną za nim, a nie na organizatora, który powinien zadziałać w takiej sytuacji. |
| | | | | |
|
2012-11-19, 16:39
| kiedy można się spodziewać opublikowania wyników? |
| | | | | |
|
2012-11-20, 00:33
2012-11-19, 16:02 - meWho napisał/-a:
Naprawdę niewiele brakuje, żeby biegi GP nabrały klasy, a nie jak podwórkowe gonitwy. Tym razem widziałem, że ludzie mieli własną wodę (niektórzy jeszcze od czasu półmaratonu Gryfa). Dlaczego nie ma jak podczas biegu na K2 (może za wysoka klasa organizacji), albo chociaż jak na ćwierćmaratonie Polickim (jedynie 5zł więcej wpisowego), gdzie cała trasa była obstawiona przez osoby wskazujące trasę, a co ważniejsze proszące pozostałych o zejście z niej.
A gdyby komuś coś się (odpukać) stało jak na Maratonie Poznańskim, to co ? mógłby liczyć jedynie na tych, którzy biegną za nim, a nie na organizatora, który powinien zadziałać w takiej sytuacji. |
Jakieś bzdury piszesz. W Maratonie Poznańskim padł biegacz. Ponoć palił i miał nadwagę. Nie był dostatecznie przygotowany do maratonu. Zmarł na zawał serca. Trudno powiedzieć, czy w ogóle można go nazwać maratończykiem, bo maratonu w sumie to nie ukończył. Był to więc przypadkowy "uczestnik" maratonu, laik. Rzucił się na coś, co go przerosło. Podobnie, jak 3000 innych znajdujących się na tej trasie ludzi. Udzielono mu pierwszej pomocy. Trasa była obstawiona, a bieg był zorganizowany profesjonalnie. Maraton, jak piszesz miał klasę. Nie tak, jak amatorskie GP Szczecina. A jednak człowiek ten zmarł.
Na Ćwierćmaratonie Polickim trasa jest w ogóle nie obstawiona. Co roku ludzie biegając między autami ścinają zakręty i nikt nad tym nie panuje. Trasa nie jest dostatecznie otaśmowana. Z 10 kilometrów robi się czasami 9.75 km.
W tym roku na samym finiszu wpadła ni noga do połowy piszczeli w głęboką dziurę zalaną deszczem, która znajdowała się 50 metrów od mety i nie była oznaczona. Taka pułapka. Cudem nie zwichnąłem nogi w stawie skokowym!
Jednak co organizator ma poradzić na to, że gmina nie naprawia dróg?
Podobnie na Arkonce – budowa się przedłuża i pewnie będzie jeszcze przedłużała i to długo, bo firmy wygrały na nią przetarg, a teraz są realia, że nie da się w jeden rok czegoś tak potężnego w Polsce wybudować, ale przetarg w mieście trzeba było jakoś wygrać. No i wygrano :)
Jeżeli chodzi o samo GP, to patrząc w przeszłość jest duża zmiana na lepsze i trzeba było biegać wcześniej, żeby ją zauważyć. Po pierwsze jest sponsor, są nagrody na każdym biegu (losowanie), jest kategoria wiekowa, są oznaczenia na trasie, nawet oznaczenia kilometrów, jest podium i namiot, teraz depozyt i woda. Są zdjęcia i nawet filmiki. Wcześniej nie było niczego. A będzie jeszcze lepiej.
Żeby biegi miały „klasę” potrzeba sponsora. W biegu K2 było ich kilku. Np.: Salomon.
A Grand Prix - Szczecina nigdy go nie miało. Miasto Szczecin nie chce dawać pieniędzy na bieganie weteranów. jedynym słusznym sportem w Polsce jest Piłka Nożna! Miasto woli promować młodzież i dzieci. Tam idą miejskie pieniądze przeznaczone na sport. A bez pieniędzy nie ma zawodów. Proste.
|
| | | | | |
|
2012-11-20, 11:03
| Aleś się Zbyniu rozpisał. Wena Cię poniosła - ale zgodzę się z Tobą - GP jest coraz lepsze. Na chwilę startu dobrze jednak choć pierwsze 500 metrów "oczyścić" z przechodniów, bo taka ilość startujących może zrobić niechcący komuś krzywdę. |
| | | | | |
|
2012-11-20, 12:53
2012-11-20, 00:33 - zbig napisał/-a:
Jakieś bzdury piszesz. W Maratonie Poznańskim padł biegacz. Ponoć palił i miał nadwagę. Nie był dostatecznie przygotowany do maratonu. Zmarł na zawał serca. Trudno powiedzieć, czy w ogóle można go nazwać maratończykiem, bo maratonu w sumie to nie ukończył. Był to więc przypadkowy "uczestnik" maratonu, laik. Rzucił się na coś, co go przerosło. Podobnie, jak 3000 innych znajdujących się na tej trasie ludzi. Udzielono mu pierwszej pomocy. Trasa była obstawiona, a bieg był zorganizowany profesjonalnie. Maraton, jak piszesz miał klasę. Nie tak, jak amatorskie GP Szczecina. A jednak człowiek ten zmarł.
Na Ćwierćmaratonie Polickim trasa jest w ogóle nie obstawiona. Co roku ludzie biegając między autami ścinają zakręty i nikt nad tym nie panuje. Trasa nie jest dostatecznie otaśmowana. Z 10 kilometrów robi się czasami 9.75 km.
W tym roku na samym finiszu wpadła ni noga do połowy piszczeli w głęboką dziurę zalaną deszczem, która znajdowała się 50 metrów od mety i nie była oznaczona. Taka pułapka. Cudem nie zwichnąłem nogi w stawie skokowym!
Jednak co organizator ma poradzić na to, że gmina nie naprawia dróg?
Podobnie na Arkonce – budowa się przedłuża i pewnie będzie jeszcze przedłużała i to długo, bo firmy wygrały na nią przetarg, a teraz są realia, że nie da się w jeden rok czegoś tak potężnego w Polsce wybudować, ale przetarg w mieście trzeba było jakoś wygrać. No i wygrano :)
Jeżeli chodzi o samo GP, to patrząc w przeszłość jest duża zmiana na lepsze i trzeba było biegać wcześniej, żeby ją zauważyć. Po pierwsze jest sponsor, są nagrody na każdym biegu (losowanie), jest kategoria wiekowa, są oznaczenia na trasie, nawet oznaczenia kilometrów, jest podium i namiot, teraz depozyt i woda. Są zdjęcia i nawet filmiki. Wcześniej nie było niczego. A będzie jeszcze lepiej.
Żeby biegi miały „klasę” potrzeba sponsora. W biegu K2 było ich kilku. Np.: Salomon.
A Grand Prix - Szczecina nigdy go nie miało. Miasto Szczecin nie chce dawać pieniędzy na bieganie weteranów. jedynym słusznym sportem w Polsce jest Piłka Nożna! Miasto woli promować młodzież i dzieci. Tam idą miejskie pieniądze przeznaczone na sport. A bez pieniędzy nie ma zawodów. Proste.
|
Zbysiu, widzę, że nie złapałeś sensu mojej wypowiedzi i podszedłeś bardzo patriotycznie.
Pisałem, zeby móc szybko pomagać trzeba wolontariuszy. Którzy wskażą nawet właściwą trasę - tu chodzi o nasze bezpieczeństwo na trasie, gdzie każdy może wejść albo wjechać rowerem (nie każdy jest kulturalny bądzmy szczerzy).
[quote]Żeby biegi miały „klasę” potrzeba sponsora. W biegu K2 było ich kilku. Np.: Salomon.
A Grand Prix - Szczecina nigdy go nie miało.[/quote]
Sponsor jest - no chyba, że nazwa RunnersClub.pl i flagi są tylko dla ozdoby.
Zawsze można poszukać innych - nie musi to być miasto przecież, które ma ustalony budżet i nie może go za bardzo zmieniać.
Nie mogę się wypowiadać do poprzednich wydań, bo nie brałem w nich udziału (jakoś to miasto nie nastraja do biegania). Kolejną okazję będę miał w styczniu, o ile będzie wszystko dobrze. Wtedy będę mógł określić czy jest lepiej. |
| | | | |
| | | | | |
|
2012-11-20, 17:09
| Panowie! co wy?! biegacze to rodzina bez klotni mi tutaj! cieszmy sie,ze w koncu!znalaz sie ,,sponsor"(dajacy flagi,tasmy,pare obowia i apre koszulek reklamojacych jego sklep)-coz..nie ukrywam ,ze TO przyciagnelo ludzi na arkonke..Na miasto szcz raczej liczyc nie mozna! 2 bieg i ponownie 200 osob?! to oznaka ,ze nie tylko My..ale tez inny biegaja w tym szczecinie!oby ytrzymala sie frekwencja a sponsorzy sie jeszcze znajda:) nie ukrywam ,kiedys losowali rowery teraz tylko obowie-ale dzieki jednej parze zgromadzic 200osob:Dhaha:D ps: pamietajmy,biegajmy dla siebie..na kijkarzy polecam uwazac,ale traktowac ich z rozsadkiem-przynajmniej ida na spacer z kijami ,niz siedza przed Tv! do niedzieli mistrzowie:) |
| | | | | |
|
2012-11-20, 21:15
| A może zamiast marudzić sami coś załatwicie??? |
| | | | | |
|
2012-11-20, 21:50
| Ja bym załatwił, ale właśnie bardzo rozbolała mnie głowa :-( |
| | | | | |
|
2012-11-21, 14:32
| zauważyłem że są już wyniki na stronie www.maratonczykteam.szczecin.pl. Niestety wkradł sie jakiś błąd przy wynikach i to przy moim nazwisku. Generalnie nic strasznego, ale może to mieć wpływ przy roztrzygnięciu miejsc po całym grand prix. Błąd polega na tym, że mam w wynikach o 8 sekund gorszy czas niż finiszujący 10 metrów za mną zawodnik (miejsca 9. i 10.) |
| | | | | |
|
2012-11-21, 21:01
| dzieki, już wszystko jest ok:). Pozdrawiam |
| | | | |
| | | | | |
|
2012-11-24, 12:57
... nadal niestety nie ...
2012-11-21, 21:01 - dawid79 napisał/-a:
dzieki, już wszystko jest ok:). Pozdrawiam |
Chyba coś się jednak nie udało...
Do dzisiaj (sob-24 XI g. 12.50) wyniki na stronie Organizatora są z błędami.
To małe pomyłki, ale...
Na pewno po kolejnych Biegach GP będzie już tylko lepiej:)
Pozdrawiam!
MarcinR. |
| | | | | |
|
2012-11-25, 23:23
| Dzisiaj pierwszy raz startowałem na Grand Prix Szczecina i sądzę, że bieg jest super:)Dzięki ludziom którzy organizują takie imprezy. Trasa dobrze oznakowana i po biegu z całą Ferajną z Bukowego zrobiliśmy sobie przyjemną rundkę w koło Głębokiego. |
| | | | | |
|
2012-11-26, 07:37
Podziękowania dla organizatorów!
| Z biegu na bieg jest coraz lepiej. :) |
|
|
|
| |
|
