Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Artek (2011-08-06)
  Ostatnio komentował  Głowacz (2011-08-26)
  Aktywnosc  Komentowano 63 razy, czytano 1010 razy
  Lokalizacja
 Wrocław
  Podpięte zawody  10. Bieg pod Powodziow± Falę
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  4  


Zdjęcie pochodzi z newsa
Zapraszamy na 10 Bieg pod powodziową falę

Do tego tematu podpięte są newsy:
Zapraszamy na 10 Bieg pod powodziową falę(Maciej Głowacki, 2011-08-12)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Artek
Arkadiusz Tołłoczko

Ostatnio zalogowany
---


 2011-08-06, 11:55
 10. Bieg pod Powodziowa Falę - Wrocław, 21.8.2011
LINK: http://online.datasport.pl/zapisy/portal/zawody.php?zawody=260
ZAPISY

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-08-06, 19:02
 Fajnie Arek, że....
2011-08-06, 11:55 - Artek napisał/-a:

ZAPISY
...pobiegniesz siódmy raz. Sołtys Łanów chce uhonorować najlepszego w historii, a policzę to w sposób taki:
Pierwszy zawodnik na mecie tyle punktów ilu zawodników na mecie i tak dalej do ostatniego za jeden punkt. Zadecyduje suma, ale może coś w tym zmienię.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-08-06, 19:26
 
Przed 10. Biegiem pod Powodziową Falę
Po raz pierwszy dożynkowo uczcimy rocznicę powodzi
Zainspirował mnie dawny długodystansowiec Burzy Wrocław i WKB PIAST, ratuszowy dyrektor Lecha Filipiaka, który chciał zrobić do dzisiaj niemożliwy do realizacji (drogi krajowe i wojewódzkie do przecięcia na mostach) bieg wokół Wielkiej Wyspy. Bieg pod Powodziową Falę – czując wagę sprawy, jako jedna z ofiar powodzi 1997 roku – wymyśliłem, nazwałem i realizuję przy okazji Pikników Łanach i Pikników Kamienieckich. To one hucznie od 1998 roku upamiętniały zwycięską walkę z powodzią, z bohaterską obroną odrzańskich wałów przed wielką wodą, policja i wojskiem. Przez kilka lat kontrowersyjnie oceniano ten fakt, a dzisiaj wiadomo, że ta obrona ocaliła wiele miejscowości i całe wrocławskie Psie Pole, a losu centrum miasta wysadzenie wałów by nie zmieniło.
Najpierw od 1999 roku piknikom towarzyszyły zawody duathlonowe (pierwsze zawody – 1 km biegu + 5 km rowerem + 0,5 km biegu – wygrał 18-letni wrocławianin Artur Chojnacki), które roku 2002 zastąpiłem biegiem. Tradycją biegów stało się, co roku fundowanie pucharów przez szefów gminnych, powiatowych i wojewódzkich samorządów – nagród dla najlepszych zawodników ich terenu. I tak wójt gminy Czernice – najlepszemu biegaczowi z terenu gminy, prezydent Wrocławia – najlepszemu wrocławianinowi, starosta powiatu wrocławskiego – najlepszemu biegaczowi powiatu wrocławskiego, marszałek dolnośląski – najszybszemu Dolnoślązakowi spoza Wrocławia i powiatu wrocławskiego. Wojewodzie dolnośląskiemu przypadł w pierwszej edycji splendor honorowania zwycięzcy, a w kolejnych najlepszych Dolnoślązaków, bo zwycięzców dekoruje wójt Czernicy. Honorujemy także najlepsze panie, a na najstarszego biegacza i najdojrzalszą biegaczkę czekają puchary sołtysów Łanów i Kamieńca Wrocławskiego. Przez te
W tym roku po raz pierwszy nie pobiegniemy w sobotnią rocznicę powodzi, bo przesunięty n niedzielę i sierpień termin wynikł z powodu porażki w wyborach samorządowych organizatorów wielkich plenerowych parudniowych Pikników Kamienieckich, dla których mój bieg był imprezą towarzysząca.
Z tego powodu w tym roku nie ma Pikniku Kamienieckiego, a jedyną imprezą w tym rejonie będą 21 sierpnia Dożynki Parafialne połączone z 14. Piknikiem w Łanach. Dlatego w niedzielę 21 sierpnia bieg odbędzie się na nieco skróconej do 12,5 km trasie z Wrocławia do Łanów, gdzie biegaczki i biegacze finiszować będą przy stadionie piłkarskim PKS Max Łany. Tym razem bieg otworzy 14. Piknik Łany i będzie elementem miejscowego dożynkowego święta.
1.Bieg pod Powodziową Falę – sobota 13 lipca 2002 r. (14 km - 37 osób na mecie) Wiwat Częstochowa!
Pierwszy bieg wygrał niestowarzyszony wrocławianin, od lat związany z Częstochową Zbigniew Błaszczyk, który w połowie trasy wyprzedził czołowego dolnośląskiego maratończyka Jerzego Siemaszkę.
1 Zbigniew Błaszczyk 1959 M-35 niestowarzyszony Wrocław 44.28,36 1. w Open RT – 14,0
2. Jerzy Siemaszko 1962 M-35 Itaka Opole (KB Burza Wrocław) 45.08,04 2. w Open
3. Tomasz Sobczyk 1977 M-20 Itaka Opole (KB Burza Wrocław) 46.26,48 3. w Open
6. Robert Jędrusiński 1961 M-35 WKB PIAST Wrocław 49.48,88 1. w M-35
8. Marian Czerski 1957 M-35 WKB PIAST Wrocław 50.38,08 3. w M-35
31. Jolanta Sobczak 1965 K Wrocław 1:12.00,97 1. w K RTK- 14,0
2. Bieg pod Powodziową Falę – sobota 12 lipca 2003 r. (14 km - 80) Sobczyk pokazał klasę i finisz
Od razu na czoło wysunął się faworyt, wychowanek WKB – Tomasz Sobczyk. Wbiegając na wały Wielkiej Wyspy miał już prawie 100 metrów przewagi nad Tomaszem Grzembą z Kępna. Za mostem Bartoszowickim a przed śluzą Bartoszowice Grzemba dogonił Sobczyka, ale w Łanach i już na ulicy Słonecznej i Studziennej Kamieńca Wrocławskiego lepszą końcówką popisał się bardziej rutynowany Sobczyk:
1. nr 18 Tomasz Sobczyk 1977 OKB Opole M-20 1. 44.46
2. nr 65 Tomasz Grzemba 1981 Kępno M-20 2. 44.54
3. nr 22 Maciej Łucyk 1984 Team Grycz M-16 1. 46.47
26. nr 97 Alicja Rybińska 1983 Team Grycz K 1. 55.53 – RT K 14,0
1. Bieg pod Powodziową Falę – sobota 10 lipca 2004 r. (13,9 km - 80 ) Najszybciej, ale na skróty
Po raz kolejny wygrał Tomek Sobczyk, ale po raz pierwszy biegnący nie podążyli wzdłuż fosy i wschodniej ściany Galerii Dominikańskiej, ale od razu pokonali przez „zebry” Podwale i podążyli wzdłuż Traugutta wbiegając od razu na plac Społeczny skracając trasę o 100 metrów i tak już biegamy co roku.
1. 20 Tomasz Sobczyk POL OKB ITAKA Opole 1977 1. M-20 0:44:04 RT-13,9
2. 51 Jarek Łazarowicz POL POLTEGOR ING R-20 PAOLA 1970 2.M-20 0:44:52
3. 40 Łukasz Tymków POL RATOWNICTWO FALCK 1981 3.M-20 0:46:47
44. 41 Joanna Trawniczek POL Bielawa 1972 1.K 1:01:36 RT-13,9
4. Bieg pod Powodziową Falę – sobota 9 lipca 2005 r.(14,5 km - 101)Przez nową kładkę, oberwanie chmury
Rekordowe 103 osoby na starcie na wydłużonej 14,5-kilometrowej (przez most most Oławski i kładkę Zwierzyniecką, bo most Grunwaldzki był w remoncie i nowo otwartą kładkę Bartoszowicką, a nie przez śluzę Bartoszowice Ściana deszczu spadła na biegnących, gdy czołówka dopiero pokonywała półmetek, a przy samej mecie wichura powaliła namioty i samochody na finiszowej prostej. W końcówce Sobczyk zdobył kilkudziesięciometrową przewagę nad Jaroszem, ale Bogdan zdobył się na finisz, który dałby mu zwycięstwo, gdyby rozpoczął się kilkadziesiąt metrów wcześniej.
1. Tomasz Sobczyk OKB Itaka Opole 1977 1. M-Open 46.09 RT- 14,5
2. Bogdan Jarosz 2. Batalion Wrocław 1967 2. M-Open 46.11
3. Łukasz Tymków PWC Odra Brzeg 1981 3. M-Open 48.28
41. Halina Szczęsna-Radzikowska Idol Wałbrzych 1981 1. K-Open 58.32 RT-14,5
5.Bieg pod Powodziową Falę – sobota 8 lipca 2006 r. (13,9 km - 73) Sensacyjne zwycięstwo Jarosza!
Nawałnica z gradem przepłoszyła sporo miejscowych amatorów uczczenia biegiem obrony wałów w Łanach przed 9 laty, a po ulewie tuż przed wilgotność powietrza i upał były tak dotkliwe, że do mety wszyscy docierali zlani potem od stóp do głów. Już na półmetku po ataku Bogdana Jarosza sytuacja się wyklarowała i ten świetny przed laty maratończyk i przeszkodowiec samotnie już zmierzał po sensacyjne zwycięstwo. Na trasie inicjator sztafetowych biegów do Lwowa, późniejszy MŚ i ME Weteranów w maratonach Michał Stadniczuk.
1.. 7 Bogdan Jarosz 2. Batalion Dow.Wrocław 1967 1. M-OPEN Puchar Wójta + buty Darelinblue 46.14 nr 171
2.. Jerzy Siemaszko Itaka Opole 1962 1. w M- 35 Puchar Rady Gmina Czernica 47.14 nr 151
3.. Łukasz Tymków Falck Medycyna Brzeg 1981 1. w M-16 Puchar Dyrektora WKFSiT UM WD 47.36 nr 198
32. Sławomir Strzałka Czernica 1986 1. w gm. Czernica Puchar wójta gminy Czernica 1:03.14 nr 170
41. Renata Baczewska WKB Podzamcze Wałbrzych 1970 1. K-Open Puchar PRG Czer. + buty Darelinblue 1:05.19 nr 164
56. Michał Stadniczuk KB Zryw Namysłów 1930 1. w M-70 Puchar dyrektora biegu 1:11.31 nr 161
6. Bieg pod Powodziową Falę – sobota 7 lipca 2007 r.(13,9 km - 109 + 2 osoby na mecie) Pech faworyta
Padł rekord frekwencji, udało się zaprosić dwóch czołowych polskich biegaczy, przyjechało sporo ludzi z całego kraju, ale fatalna pomyłka rowerowego pilota wypaczyła wyniki biegu. Zdecydowany faworyt Krzysztof Przybyła z Gazowna Wawelno, telefonicznie namówiony i zmotywowany przeze mnie przez telefon kilka godzin wcześniej nie miał prawa przegrać, ale ...
Pewnie zmierzał do mety, gdy na 600 metrów przed nią przy pokonywaniu w Kamieńcu Wrocławskim drogi 455 z Wrocławia do Jelcza-Laskowic został źle poprowadzony przez pilotującego kolarza. Podobnie pobiegł będący wówczas 50 metrów za nim – również debiutujący w imprezie – Paweł Kaczmar z Olszy Olszyna. Sytuację wykorzystał 3-krotny zwycięzca Powodziowej Fali Tomasz Sobczyk.
1. Tomasz Sobczyk Itaka Wrocław POL 1977 1. M-OPEN 45.37
2. Arkadiusz Kozak TKKF Koszalin POL 1972 1. w M- 35 47.25
3. Adam Wałowski WKB Meta Lubliniec POL 1978 1. w M-16 48.29
14. Sławomir Strzałka Czernica POL 1986 1. w gm. Czernica 57.08
84. Ewa Łabuz WKB PIAST Wrocław POL 1955 1. K OPEN 1:16.17
92. Marian Pawlaczyk WKB PIAST Wrocław POL 1934 Najstarszy 1:34.52
1. ale Krzysztof Przybyła Gazownik Wawelno POL 1969 DNF ok. 42 minut byłoby
2. ale Paweł Kaczmar Olsza Olszyna POL 1983 DNF ok. 8-9 sekund za K.P.
7. Bieg pod Powodziową Falę – sobota12 lipca 2008 r. (13,9 km - 105 + 1) Mistrz Europy nie pobił rekordu
Po raz kolejny padł rekord frekwencji, bo do mety dotarło 106 biegaczek i biegaczy, a w ścisłej czołówce znany maratończyk z Wałbrzycha Marek Swoboda, który nie pozwolił się sklasyfikować. Stracił dobre miejsce, bo pobłądził na trasie, co przeżyło przynajmniej kilku biegaczy, za co ich bardzo przepraszam i to już się nie powinno zdarzyć. Jeszcze nigdy w historii imprezy nie brał w niej udziału tak utytułowany biegacz. Bieg wygrał 22-letni zawodnik Śląska Wrocław, rodem z Rzeżęcina, Arkadiusz Gardzielewski, czołowy długodystansowiec kraju mający w swoim dorobku oprócz medali Mistrzostw Polski także tytuł drużynowego mistrza Europy juniorów w przełajach w 2005 roku i drużynowego, również przełajowego młodzieżowego wicemistrza Europy w 2007 roku. W 13. Pucharze Europy w 2009 roku w biegu na 10 km pobił rekord życiowy z 2008 r. o prawie 13 sekund – 29.09,49, a w 2010 roku w PE w Marsylii pobiegł jeszcze szybciej – 28:44.19.
1. Arkadiusz Gardzielewski Śląsk Wrocław POL 1986 1. M-OPEN 47.22 Nr 49
2. Sławomir Pieczurowski LUKS Żórawina/Wrocław POL 1960 1. Wrocławianin 48.22 4
3. Jerzy Siemaszko LUKS Żórawina/Opole POL 1962 1. Powiat Wrocławski 49.46 2
4. Piotr Spaliński KB Fiodor Oława POL 1968 1.wDŚbezWr.iPow.Wr. 49.48 35
5. Edward Baczewski Dęby Wałbrzych POL 1964 1. Dolnoślązak 55.49 61
8. Marek Gadziński WKB PIAST Wrocław POL 1962 1. w M-40 56.42 45
12. Katarzyna Panejko-Wanat ByleDobiec Anin/Wrocław POL 1984 1. K-Open 57.09 43
27. Leszek Basiński Czernica POL 1963 1. w gm. Czernica 58.37 1
89. Marian Pawlaczyk WKB PIAST Wrocław POL 1934 Najstarszy 1:23.02 76
DNF Marek Swoboda WZK Victoria Wałbrzych POL 1964 M-40 DNF 62
8. Bieg pod Powodziową Falę – sobota 11 lipca 2009 r. (13,9 km - 133=116 panów i 17 pań) Pojedynek mistrzów Polski
Rekord frekwencji padł dość zdecydowanie, a na trasie mieliśmy dość ciekawą walkę pomiędzy pierwszą trójką, która już na Moście Zwierzynieckim miała sporą przewagę nad resztą stawki. Po przebiegnięciu kładki Bartoszowickiej i wbiegnięciu na nadrzeczne łąki zaatakował Jerzy Siemaszko, a jego przewaga nad Grzegorzem Kiełczewskim zaczęła topnieć dopiero na utwardzonej drodze w Łanach. Dopiero wtedy Grzegorz odczuwający wciąż skutki wypadku w Maratonie Wrocław w 2002 roku mógł przyśpieszyć, ale dogonić Jurka nie zdołał. Pod Koniec czerwca 2010 r. w Toruniu na 20. Mistrzostwach Polski Weteranów LA obaj rywale wygrali w kategoriach M-50 i M-45 biegi na 5 i 10 km. Grzegorz był tym razem zdecydowanie szybszy ( 16.09,16 i 34.03,31) zaś Jurek 17.17,30 i 35.19,71.
1. Jerzy Siemaszko LUKS Żórawina 1962 M-40 1 47:41 nr 108
2. Grzegorz Kiełczewski biegajznami.pl – Wrocław 1960 M-40 2 47:54 nr 34
3. Sławomir Pieczurowski LUKS Żórawina 1960 M-40 3 48:03 nr 17
17. Sławomir Strzałka AZS PWr Czernica 1986 M-16 9 55:29 nr 12
25. Barbara Sobczyk Wrocław 1986 K-16 1 56:31 nr 63
10. Bieg pod Powodziową Falę- sobota 10 lipca 2010 r. (15,6 km – 90= 12 pań i 78 panów) Wreszcie Sławek!
Rywalizowaliśmy na nieco zmienionej trasie unikającej najdotkliwszych skutków powodzi z 1997 i 2010 roku, aby uniknąć biegu bardzo podniszczoną polną drogą wzdłuż Odry. Znów, jak w ub. roku pod opieką na trasie ochroniarzy tym razem z Silezjan Security. O swoim pierwszym zwycięstwie zamarzył Sławek Pieczurowski, który miał już w swoim dorobku na tej trasie drugie i trzecie miejsce, ale brakowało tej wisienki na torcie. Sławek - biskupinian z Wielkiej Wyspy Wrocławia znający smak powodzi 1997 roku - mający w swoim dorobku już zwycięstwa w mistrzostwach weteranów Polski, Europy i świata wygrał swobodnie i ten bieg czczący obrońców wałów, ale przebieg trasy doglądał jeszcze na kilka godzin przed startem. Rywalizacja odbywała się w upale, który najdotkliwiej odczuł Osman Kosmalski z Kamieńca Wrocławskiego. Zagubił się, zbiegł z trasy i stracił przytomność, a medal i puchar otrzymał, już w szpitalu, dopiero po kilku dniach, gdy wreszcie doczekałem się jego ocknięcia. Wrócił do biegania i może był dzisiaj na trasie.
1. Sławomir Pieczurowski LUKS Żórawina/Wrocław POL 1960 Puchar Wójta 0:57:49 nr 13
2 Jerzy Siemaszko LUKS Żórawina/Opole POL 1962 1. Powiat Wrocławski 0:58:23 nr 64
3. Piotr Spaliński KB Fiodor Oława POL 1968 1.wDŚbezWr.iPow.Wr. 0:58:56 nr 6
4 Krzysztof Bednarkiewicz WKB PIAST Wrocław POL 1981 1.Wrocławianin 1:01:34 nr 63
1.. Arkadiusz Zieliński WKB PIAST Wrocław POL 1966 1. Dolnoślązak 1:06:15 nr 30
9. Danuta Piskorowska LUKS Żórawina POL 1980 1. K-Open 1:06:20 nr 25
63. Piotr Brzozowski Kamieniec Wrocławawski POL 1984 1. w gm. Czernica 1:41:49 nr 10
11. Bieg pod Powodziową Falę – niedziela 21 sierpnia 2011 r. (12,5km - = pań + panów)Tym razem z metą w Łanach

Maciej Głowacki .

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-08-06, 19:29
 Trasa kilometr po kilometrze
2011-08-06, 11:55 - Artek napisał/-a:

ZAPISY
LINK: http://online.datasport.pl/zapisy/portal/listy/?zawody=260
Trasa 10. Biegu pod Powodziową Falę 21 sierpnia 2011 r.-ul. P. Skargi 18 na stadion piłkarski w Łanach(km żółtą farbą)
0,0 START u podnóża Wzgórza Partyzantów - za mostkiem nad fosą licząc od Dworca Gł. PKP wbiegamy na Wzgórze i w lewo na wprost
0,5- zbieg po schodach do przejścia podziemnego pod trasą W-Z - po wybiegnięciu po schodach przed Galerią Dominikańską skręt w prawo, przebiegnięcie przez „zebry” (UWAGA-na sygnalizacja świetlna oraz porządkowych biegu i służby mundurowe) i chodnikiem w kierunku placu Społecznego
1,0 po skręcie w prawo w przejście podziemne „1”pod pierwszą estakadą, bieg pod 2. estakadą i podbieg na chodnik mostu Grunwaldzkiego
2,0 w prawo z Mostu Grunwaldzkiego chodnikiem Wybrzeża Wyspiańśkiego „2” naprzeciw apteki przy wjeździe do kliniki dziecięcej
3,0 po biegu Wybrzeżem. Wyspiańskiego wzdłuż Odry chodnikiem przy barierce i dalej ścieżką pieszo-rowerową do ul. Skłodowskiej-Curie skręt na most Zwierzynieck i i „3”na jego końcu przed skrętem w prawo na wał po lewej ręce mur ZOO, po prawej przystań pasażerska
4,0 wzdłuż muru ZOO ok. 350 m i skręt w lewo, tak jak mur ZOO koło kładki Zwierzynieckiej i po łuku w prawo „4”na pierwszym drzewie
5,0 wał za stadionem Ślęzy okrąża Zameczek AWF i „5” za żółtym szlabanem na 4. drzewie przed harcerską stanicą żeglarską
6,0 po minięciu obiektów Wydziału Biologii i Hodowli Zwierząt Uniwersytetu Przyrodniczego „6”za żółtymi schodami z wału Ina wał
7,0 ostatnie drzewo z „7”przed pierwszymi szeregowcami odnóg ul. Braci Gierymskich, w dole po lewej widoczny żółty szlaban
8,0 po minięciu Jazu Opatowice zbiegamy w końcowy ślepy odcinek ul. Braci Gierymskich na zamknięty dla ruchu most Bartoszowicki (tutaj WODA ) i za mostem kostkową drogą wzdłuż kompleksu RZGW śluzy Bartoszowice „8” przed wbiegiem na kładkę Bartoszowicką
9,0 za kładką Bartoszowice skręt w prawo i kostkowym traktem wzdłuż muru Śluzy i dalej prosto wzdłuż kanału żeglownego Odry obok pomnika zbieg na trakt wzdłuż starej Odry i ”9” na 1. wielkim drzewie między drogą a rzeką
10,0 oznaczenie „1o” przy ścieżce w lewo do Smoczego Lasu (jak w pierwszych Biegach Smoka Strachoty)
11,0 słup energetyczny z „11”na jedynym słupie energetycznym naprzeciw Trestna
12,0 wbieg w wybrukowaną drogę prowadzącą łukiem na wał wokół Łanów i „12” na wale i dalej bieg brukowaną ul. Królewską do Łan
12,5 na pierwszym skrzyżowaniu skręt w lewo i bieg w kierunku stadionu piłkarskiego, przed którym MEEEEETAAAAAA!!!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Jola Wielka

Ostatnio zalogowany
2012-08-04
10:19

 2011-08-07, 10:32
 
2011-08-06, 19:26 - Głowacz napisał/-a:

Przed 10. Biegiem pod Powodziową Falę
Po raz pierwszy dożynkowo uczcimy rocznicę powodzi
Zainspirował mnie dawny długodystansowiec Burzy Wrocław i WKB PIAST, ratuszowy dyrektor Lecha Filipiaka, który chciał zrobić do dzisiaj niemożliwy do realizacji (drogi krajowe i wojewódzkie do przecięcia na mostach) bieg wokół Wielkiej Wyspy. Bieg pod Powodziową Falę – czując wagę sprawy, jako jedna z ofiar powodzi 1997 roku – wymyśliłem, nazwałem i realizuję przy okazji Pikników Łanach i Pikników Kamienieckich. To one hucznie od 1998 roku upamiętniały zwycięską walkę z powodzią, z bohaterską obroną odrzańskich wałów przed wielką wodą, policja i wojskiem. Przez kilka lat kontrowersyjnie oceniano ten fakt, a dzisiaj wiadomo, że ta obrona ocaliła wiele miejscowości i całe wrocławskie Psie Pole, a losu centrum miasta wysadzenie wałów by nie zmieniło.
Najpierw od 1999 roku piknikom towarzyszyły zawody duathlonowe (pierwsze zawody – 1 km biegu + 5 km rowerem + 0,5 km biegu – wygrał 18-letni wrocławianin Artur Chojnacki), które roku 2002 zastąpiłem biegiem. Tradycją biegów stało się, co roku fundowanie pucharów przez szefów gminnych, powiatowych i wojewódzkich samorządów – nagród dla najlepszych zawodników ich terenu. I tak wójt gminy Czernice – najlepszemu biegaczowi z terenu gminy, prezydent Wrocławia – najlepszemu wrocławianinowi, starosta powiatu wrocławskiego – najlepszemu biegaczowi powiatu wrocławskiego, marszałek dolnośląski – najszybszemu Dolnoślązakowi spoza Wrocławia i powiatu wrocławskiego. Wojewodzie dolnośląskiemu przypadł w pierwszej edycji splendor honorowania zwycięzcy, a w kolejnych najlepszych Dolnoślązaków, bo zwycięzców dekoruje wójt Czernicy. Honorujemy także najlepsze panie, a na najstarszego biegacza i najdojrzalszą biegaczkę czekają puchary sołtysów Łanów i Kamieńca Wrocławskiego. Przez te
W tym roku po raz pierwszy nie pobiegniemy w sobotnią rocznicę powodzi, bo przesunięty n niedzielę i sierpień termin wynikł z powodu porażki w wyborach samorządowych organizatorów wielkich plenerowych parudniowych Pikników Kamienieckich, dla których mój bieg był imprezą towarzysząca.
Z tego powodu w tym roku nie ma Pikniku Kamienieckiego, a jedyną imprezą w tym rejonie będą 21 sierpnia Dożynki Parafialne połączone z 14. Piknikiem w Łanach. Dlatego w niedzielę 21 sierpnia bieg odbędzie się na nieco skróconej do 12,5 km trasie z Wrocławia do Łanów, gdzie biegaczki i biegacze finiszować będą przy stadionie piłkarskim PKS Max Łany. Tym razem bieg otworzy 14. Piknik Łany i będzie elementem miejscowego dożynkowego święta.
1.Bieg pod Powodziową Falę – sobota 13 lipca 2002 r. (14 km - 37 osób na mecie) Wiwat Częstochowa!
Pierwszy bieg wygrał niestowarzyszony wrocławianin, od lat związany z Częstochową Zbigniew Błaszczyk, który w połowie trasy wyprzedził czołowego dolnośląskiego maratończyka Jerzego Siemaszkę.
1 Zbigniew Błaszczyk 1959 M-35 niestowarzyszony Wrocław 44.28,36 1. w Open RT – 14,0
2. Jerzy Siemaszko 1962 M-35 Itaka Opole (KB Burza Wrocław) 45.08,04 2. w Open
3. Tomasz Sobczyk 1977 M-20 Itaka Opole (KB Burza Wrocław) 46.26,48 3. w Open
6. Robert Jędrusiński 1961 M-35 WKB PIAST Wrocław 49.48,88 1. w M-35
8. Marian Czerski 1957 M-35 WKB PIAST Wrocław 50.38,08 3. w M-35
31. Jolanta Sobczak 1965 K Wrocław 1:12.00,97 1. w K RTK- 14,0
2. Bieg pod Powodziową Falę – sobota 12 lipca 2003 r. (14 km - 80) Sobczyk pokazał klasę i finisz
Od razu na czoło wysunął się faworyt, wychowanek WKB – Tomasz Sobczyk. Wbiegając na wały Wielkiej Wyspy miał już prawie 100 metrów przewagi nad Tomaszem Grzembą z Kępna. Za mostem Bartoszowickim a przed śluzą Bartoszowice Grzemba dogonił Sobczyka, ale w Łanach i już na ulicy Słonecznej i Studziennej Kamieńca Wrocławskiego lepszą końcówką popisał się bardziej rutynowany Sobczyk:
1. nr 18 Tomasz Sobczyk 1977 OKB Opole M-20 1. 44.46
2. nr 65 Tomasz Grzemba 1981 Kępno M-20 2. 44.54
3. nr 22 Maciej Łucyk 1984 Team Grycz M-16 1. 46.47
26. nr 97 Alicja Rybińska 1983 Team Grycz K 1. 55.53 – RT K 14,0
1. Bieg pod Powodziową Falę – sobota 10 lipca 2004 r. (13,9 km - 80 ) Najszybciej, ale na skróty
Po raz kolejny wygrał Tomek Sobczyk, ale po raz pierwszy biegnący nie podążyli wzdłuż fosy i wschodniej ściany Galerii Dominikańskiej, ale od razu pokonali przez „zebry” Podwale i podążyli wzdłuż Traugutta wbiegając od razu na plac Społeczny skracając trasę o 100 metrów i tak już biegamy co roku.
1. 20 Tomasz Sobczyk POL OKB ITAKA Opole 1977 1. M-20 0:44:04 RT-13,9
2. 51 Jarek Łazarowicz POL POLTEGOR ING R-20 PAOLA 1970 2.M-20 0:44:52
3. 40 Łukasz Tymków POL RATOWNICTWO FALCK 1981 3.M-20 0:46:47
44. 41 Joanna Trawniczek POL Bielawa 1972 1.K 1:01:36 RT-13,9
4. Bieg pod Powodziową Falę – sobota 9 lipca 2005 r.(14,5 km - 101)Przez nową kładkę, oberwanie chmury
Rekordowe 103 osoby na starcie na wydłużonej 14,5-kilometrowej (przez most most Oławski i kładkę Zwierzyniecką, bo most Grunwaldzki był w remoncie i nowo otwartą kładkę Bartoszowicką, a nie przez śluzę Bartoszowice Ściana deszczu spadła na biegnących, gdy czołówka dopiero pokonywała półmetek, a przy samej mecie wichura powaliła namioty i samochody na finiszowej prostej. W końcówce Sobczyk zdobył kilkudziesięciometrową przewagę nad Jaroszem, ale Bogdan zdobył się na finisz, który dałby mu zwycięstwo, gdyby rozpoczął się kilkadziesiąt metrów wcześniej.
1. Tomasz Sobczyk OKB Itaka Opole 1977 1. M-Open 46.09 RT- 14,5
2. Bogdan Jarosz 2. Batalion Wrocław 1967 2. M-Open 46.11
3. Łukasz Tymków PWC Odra Brzeg 1981 3. M-Open 48.28
41. Halina Szczęsna-Radzikowska Idol Wałbrzych 1981 1. K-Open 58.32 RT-14,5
5.Bieg pod Powodziową Falę – sobota 8 lipca 2006 r. (13,9 km - 73) Sensacyjne zwycięstwo Jarosza!
Nawałnica z gradem przepłoszyła sporo miejscowych amatorów uczczenia biegiem obrony wałów w Łanach przed 9 laty, a po ulewie tuż przed wilgotność powietrza i upał były tak dotkliwe, że do mety wszyscy docierali zlani potem od stóp do głów. Już na półmetku po ataku Bogdana Jarosza sytuacja się wyklarowała i ten świetny przed laty maratończyk i przeszkodowiec samotnie już zmierzał po sensacyjne zwycięstwo. Na trasie inicjator sztafetowych biegów do Lwowa, późniejszy MŚ i ME Weteranów w maratonach Michał Stadniczuk.
1.. 7 Bogdan Jarosz 2. Batalion Dow.Wrocław 1967 1. M-OPEN Puchar Wójta + buty Darelinblue 46.14 nr 171
2.. Jerzy Siemaszko Itaka Opole 1962 1. w M- 35 Puchar Rady Gmina Czernica 47.14 nr 151
3.. Łukasz Tymków Falck Medycyna Brzeg 1981 1. w M-16 Puchar Dyrektora WKFSiT UM WD 47.36 nr 198
32. Sławomir Strzałka Czernica 1986 1. w gm. Czernica Puchar wójta gminy Czernica 1:03.14 nr 170
41. Renata Baczewska WKB Podzamcze Wałbrzych 1970 1. K-Open Puchar PRG Czer. + buty Darelinblue 1:05.19 nr 164
56. Michał Stadniczuk KB Zryw Namysłów 1930 1. w M-70 Puchar dyrektora biegu 1:11.31 nr 161
6. Bieg pod Powodziową Falę – sobota 7 lipca 2007 r.(13,9 km - 109 + 2 osoby na mecie) Pech faworyta
Padł rekord frekwencji, udało się zaprosić dwóch czołowych polskich biegaczy, przyjechało sporo ludzi z całego kraju, ale fatalna pomyłka rowerowego pilota wypaczyła wyniki biegu. Zdecydowany faworyt Krzysztof Przybyła z Gazowna Wawelno, telefonicznie namówiony i zmotywowany przeze mnie przez telefon kilka godzin wcześniej nie miał prawa przegrać, ale ...
Pewnie zmierzał do mety, gdy na 600 metrów przed nią przy pokonywaniu w Kamieńcu Wrocławskim drogi 455 z Wrocławia do Jelcza-Laskowic został źle poprowadzony przez pilotującego kolarza. Podobnie pobiegł będący wówczas 50 metrów za nim – również debiutujący w imprezie – Paweł Kaczmar z Olszy Olszyna. Sytuację wykorzystał 3-krotny zwycięzca Powodziowej Fali Tomasz Sobczyk.
1. Tomasz Sobczyk Itaka Wrocław POL 1977 1. M-OPEN 45.37
2. Arkadiusz Kozak TKKF Koszalin POL 1972 1. w M- 35 47.25
3. Adam Wałowski WKB Meta Lubliniec POL 1978 1. w M-16 48.29
14. Sławomir Strzałka Czernica POL 1986 1. w gm. Czernica 57.08
84. Ewa Łabuz WKB PIAST Wrocław POL 1955 1. K OPEN 1:16.17
92. Marian Pawlaczyk WKB PIAST Wrocław POL 1934 Najstarszy 1:34.52
1. ale Krzysztof Przybyła Gazownik Wawelno POL 1969 DNF ok. 42 minut byłoby
2. ale Paweł Kaczmar Olsza Olszyna POL 1983 DNF ok. 8-9 sekund za K.P.
7. Bieg pod Powodziową Falę – sobota12 lipca 2008 r. (13,9 km - 105 + 1) Mistrz Europy nie pobił rekordu
Po raz kolejny padł rekord frekwencji, bo do mety dotarło 106 biegaczek i biegaczy, a w ścisłej czołówce znany maratończyk z Wałbrzycha Marek Swoboda, który nie pozwolił się sklasyfikować. Stracił dobre miejsce, bo pobłądził na trasie, co przeżyło przynajmniej kilku biegaczy, za co ich bardzo przepraszam i to już się nie powinno zdarzyć. Jeszcze nigdy w historii imprezy nie brał w niej udziału tak utytułowany biegacz. Bieg wygrał 22-letni zawodnik Śląska Wrocław, rodem z Rzeżęcina, Arkadiusz Gardzielewski, czołowy długodystansowiec kraju mający w swoim dorobku oprócz medali Mistrzostw Polski także tytuł drużynowego mistrza Europy juniorów w przełajach w 2005 roku i drużynowego, również przełajowego młodzieżowego wicemistrza Europy w 2007 roku. W 13. Pucharze Europy w 2009 roku w biegu na 10 km pobił rekord życiowy z 2008 r. o prawie 13 sekund – 29.09,49, a w 2010 roku w PE w Marsylii pobiegł jeszcze szybciej – 28:44.19.
1. Arkadiusz Gardzielewski Śląsk Wrocław POL 1986 1. M-OPEN 47.22 Nr 49
2. Sławomir Pieczurowski LUKS Żórawina/Wrocław POL 1960 1. Wrocławianin 48.22 4
3. Jerzy Siemaszko LUKS Żórawina/Opole POL 1962 1. Powiat Wrocławski 49.46 2
4. Piotr Spaliński KB Fiodor Oława POL 1968 1.wDŚbezWr.iPow.Wr. 49.48 35
5. Edward Baczewski Dęby Wałbrzych POL 1964 1. Dolnoślązak 55.49 61
8. Marek Gadziński WKB PIAST Wrocław POL 1962 1. w M-40 56.42 45
12. Katarzyna Panejko-Wanat ByleDobiec Anin/Wrocław POL 1984 1. K-Open 57.09 43
27. Leszek Basiński Czernica POL 1963 1. w gm. Czernica 58.37 1
89. Marian Pawlaczyk WKB PIAST Wrocław POL 1934 Najstarszy 1:23.02 76
DNF Marek Swoboda WZK Victoria Wałbrzych POL 1964 M-40 DNF 62
8. Bieg pod Powodziową Falę – sobota 11 lipca 2009 r. (13,9 km - 133=116 panów i 17 pań) Pojedynek mistrzów Polski
Rekord frekwencji padł dość zdecydowanie, a na trasie mieliśmy dość ciekawą walkę pomiędzy pierwszą trójką, która już na Moście Zwierzynieckim miała sporą przewagę nad resztą stawki. Po przebiegnięciu kładki Bartoszowickiej i wbiegnięciu na nadrzeczne łąki zaatakował Jerzy Siemaszko, a jego przewaga nad Grzegorzem Kiełczewskim zaczęła topnieć dopiero na utwardzonej drodze w Łanach. Dopiero wtedy Grzegorz odczuwający wciąż skutki wypadku w Maratonie Wrocław w 2002 roku mógł przyśpieszyć, ale dogonić Jurka nie zdołał. Pod Koniec czerwca 2010 r. w Toruniu na 20. Mistrzostwach Polski Weteranów LA obaj rywale wygrali w kategoriach M-50 i M-45 biegi na 5 i 10 km. Grzegorz był tym razem zdecydowanie szybszy ( 16.09,16 i 34.03,31) zaś Jurek 17.17,30 i 35.19,71.
1. Jerzy Siemaszko LUKS Żórawina 1962 M-40 1 47:41 nr 108
2. Grzegorz Kiełczewski biegajznami.pl – Wrocław 1960 M-40 2 47:54 nr 34
3. Sławomir Pieczurowski LUKS Żórawina 1960 M-40 3 48:03 nr 17
17. Sławomir Strzałka AZS PWr Czernica 1986 M-16 9 55:29 nr 12
25. Barbara Sobczyk Wrocław 1986 K-16 1 56:31 nr 63
10. Bieg pod Powodziową Falę- sobota 10 lipca 2010 r. (15,6 km – 90= 12 pań i 78 panów) Wreszcie Sławek!
Rywalizowaliśmy na nieco zmienionej trasie unikającej najdotkliwszych skutków powodzi z 1997 i 2010 roku, aby uniknąć biegu bardzo podniszczoną polną drogą wzdłuż Odry. Znów, jak w ub. roku pod opieką na trasie ochroniarzy tym razem z Silezjan Security. O swoim pierwszym zwycięstwie zamarzył Sławek Pieczurowski, który miał już w swoim dorobku na tej trasie drugie i trzecie miejsce, ale brakowało tej wisienki na torcie. Sławek - biskupinian z Wielkiej Wyspy Wrocławia znający smak powodzi 1997 roku - mający w swoim dorobku już zwycięstwa w mistrzostwach weteranów Polski, Europy i świata wygrał swobodnie i ten bieg czczący obrońców wałów, ale przebieg trasy doglądał jeszcze na kilka godzin przed startem. Rywalizacja odbywała się w upale, który najdotkliwiej odczuł Osman Kosmalski z Kamieńca Wrocławskiego. Zagubił się, zbiegł z trasy i stracił przytomność, a medal i puchar otrzymał, już w szpitalu, dopiero po kilku dniach, gdy wreszcie doczekałem się jego ocknięcia. Wrócił do biegania i może był dzisiaj na trasie.
1. Sławomir Pieczurowski LUKS Żórawina/Wrocław POL 1960 Puchar Wójta 0:57:49 nr 13
2 Jerzy Siemaszko LUKS Żórawina/Opole POL 1962 1. Powiat Wrocławski 0:58:23 nr 64
3. Piotr Spaliński KB Fiodor Oława POL 1968 1.wDŚbezWr.iPow.Wr. 0:58:56 nr 6
4 Krzysztof Bednarkiewicz WKB PIAST Wrocław POL 1981 1.Wrocławianin 1:01:34 nr 63
1.. Arkadiusz Zieliński WKB PIAST Wrocław POL 1966 1. Dolnoślązak 1:06:15 nr 30
9. Danuta Piskorowska LUKS Żórawina POL 1980 1. K-Open 1:06:20 nr 25
63. Piotr Brzozowski Kamieniec Wrocławawski POL 1984 1. w gm. Czernica 1:41:49 nr 10
11. Bieg pod Powodziową Falę – niedziela 21 sierpnia 2011 r. (12,5km - = pań + panów)Tym razem z metą w Łanach

Maciej Głowacki .
.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Artek
Arkadiusz Tołłoczko

Ostatnio zalogowany
---


 2011-08-07, 10:41
 
2011-08-06, 19:26 - Głowacz napisał/-a:

Przed 10. Biegiem pod Powodziową Falę
Po raz pierwszy dożynkowo uczcimy rocznicę powodzi
Zainspirował mnie dawny długodystansowiec Burzy Wrocław i WKB PIAST, ratuszowy dyrektor Lecha Filipiaka, który chciał zrobić do dzisiaj niemożliwy do realizacji (drogi krajowe i wojewódzkie do przecięcia na mostach) bieg wokół Wielkiej Wyspy. Bieg pod Powodziową Falę – czując wagę sprawy, jako jedna z ofiar powodzi 1997 roku – wymyśliłem, nazwałem i realizuję przy okazji Pikników Łanach i Pikników Kamienieckich. To one hucznie od 1998 roku upamiętniały zwycięską walkę z powodzią, z bohaterską obroną odrzańskich wałów przed wielką wodą, policja i wojskiem. Przez kilka lat kontrowersyjnie oceniano ten fakt, a dzisiaj wiadomo, że ta obrona ocaliła wiele miejscowości i całe wrocławskie Psie Pole, a losu centrum miasta wysadzenie wałów by nie zmieniło.
Najpierw od 1999 roku piknikom towarzyszyły zawody duathlonowe (pierwsze zawody – 1 km biegu + 5 km rowerem + 0,5 km biegu – wygrał 18-letni wrocławianin Artur Chojnacki), które roku 2002 zastąpiłem biegiem. Tradycją biegów stało się, co roku fundowanie pucharów przez szefów gminnych, powiatowych i wojewódzkich samorządów – nagród dla najlepszych zawodników ich terenu. I tak wójt gminy Czernice – najlepszemu biegaczowi z terenu gminy, prezydent Wrocławia – najlepszemu wrocławianinowi, starosta powiatu wrocławskiego – najlepszemu biegaczowi powiatu wrocławskiego, marszałek dolnośląski – najszybszemu Dolnoślązakowi spoza Wrocławia i powiatu wrocławskiego. Wojewodzie dolnośląskiemu przypadł w pierwszej edycji splendor honorowania zwycięzcy, a w kolejnych najlepszych Dolnoślązaków, bo zwycięzców dekoruje wójt Czernicy. Honorujemy także najlepsze panie, a na najstarszego biegacza i najdojrzalszą biegaczkę czekają puchary sołtysów Łanów i Kamieńca Wrocławskiego. Przez te
W tym roku po raz pierwszy nie pobiegniemy w sobotnią rocznicę powodzi, bo przesunięty n niedzielę i sierpień termin wynikł z powodu porażki w wyborach samorządowych organizatorów wielkich plenerowych parudniowych Pikników Kamienieckich, dla których mój bieg był imprezą towarzysząca.
Z tego powodu w tym roku nie ma Pikniku Kamienieckiego, a jedyną imprezą w tym rejonie będą 21 sierpnia Dożynki Parafialne połączone z 14. Piknikiem w Łanach. Dlatego w niedzielę 21 sierpnia bieg odbędzie się na nieco skróconej do 12,5 km trasie z Wrocławia do Łanów, gdzie biegaczki i biegacze finiszować będą przy stadionie piłkarskim PKS Max Łany. Tym razem bieg otworzy 14. Piknik Łany i będzie elementem miejscowego dożynkowego święta.
1.Bieg pod Powodziową Falę – sobota 13 lipca 2002 r. (14 km - 37 osób na mecie) Wiwat Częstochowa!
Pierwszy bieg wygrał niestowarzyszony wrocławianin, od lat związany z Częstochową Zbigniew Błaszczyk, który w połowie trasy wyprzedził czołowego dolnośląskiego maratończyka Jerzego Siemaszkę.
1 Zbigniew Błaszczyk 1959 M-35 niestowarzyszony Wrocław 44.28,36 1. w Open RT – 14,0
2. Jerzy Siemaszko 1962 M-35 Itaka Opole (KB Burza Wrocław) 45.08,04 2. w Open
3. Tomasz Sobczyk 1977 M-20 Itaka Opole (KB Burza Wrocław) 46.26,48 3. w Open
6. Robert Jędrusiński 1961 M-35 WKB PIAST Wrocław 49.48,88 1. w M-35
8. Marian Czerski 1957 M-35 WKB PIAST Wrocław 50.38,08 3. w M-35
31. Jolanta Sobczak 1965 K Wrocław 1:12.00,97 1. w K RTK- 14,0
2. Bieg pod Powodziową Falę – sobota 12 lipca 2003 r. (14 km - 80) Sobczyk pokazał klasę i finisz
Od razu na czoło wysunął się faworyt, wychowanek WKB – Tomasz Sobczyk. Wbiegając na wały Wielkiej Wyspy miał już prawie 100 metrów przewagi nad Tomaszem Grzembą z Kępna. Za mostem Bartoszowickim a przed śluzą Bartoszowice Grzemba dogonił Sobczyka, ale w Łanach i już na ulicy Słonecznej i Studziennej Kamieńca Wrocławskiego lepszą końcówką popisał się bardziej rutynowany Sobczyk:
1. nr 18 Tomasz Sobczyk 1977 OKB Opole M-20 1. 44.46
2. nr 65 Tomasz Grzemba 1981 Kępno M-20 2. 44.54
3. nr 22 Maciej Łucyk 1984 Team Grycz M-16 1. 46.47
26. nr 97 Alicja Rybińska 1983 Team Grycz K 1. 55.53 – RT K 14,0
1. Bieg pod Powodziową Falę – sobota 10 lipca 2004 r. (13,9 km - 80 ) Najszybciej, ale na skróty
Po raz kolejny wygrał Tomek Sobczyk, ale po raz pierwszy biegnący nie podążyli wzdłuż fosy i wschodniej ściany Galerii Dominikańskiej, ale od razu pokonali przez „zebry” Podwale i podążyli wzdłuż Traugutta wbiegając od razu na plac Społeczny skracając trasę o 100 metrów i tak już biegamy co roku.
1. 20 Tomasz Sobczyk POL OKB ITAKA Opole 1977 1. M-20 0:44:04 RT-13,9
2. 51 Jarek Łazarowicz POL POLTEGOR ING R-20 PAOLA 1970 2.M-20 0:44:52
3. 40 Łukasz Tymków POL RATOWNICTWO FALCK 1981 3.M-20 0:46:47
44. 41 Joanna Trawniczek POL Bielawa 1972 1.K 1:01:36 RT-13,9
4. Bieg pod Powodziową Falę – sobota 9 lipca 2005 r.(14,5 km - 101)Przez nową kładkę, oberwanie chmury
Rekordowe 103 osoby na starcie na wydłużonej 14,5-kilometrowej (przez most most Oławski i kładkę Zwierzyniecką, bo most Grunwaldzki był w remoncie i nowo otwartą kładkę Bartoszowicką, a nie przez śluzę Bartoszowice Ściana deszczu spadła na biegnących, gdy czołówka dopiero pokonywała półmetek, a przy samej mecie wichura powaliła namioty i samochody na finiszowej prostej. W końcówce Sobczyk zdobył kilkudziesięciometrową przewagę nad Jaroszem, ale Bogdan zdobył się na finisz, który dałby mu zwycięstwo, gdyby rozpoczął się kilkadziesiąt metrów wcześniej.
1. Tomasz Sobczyk OKB Itaka Opole 1977 1. M-Open 46.09 RT- 14,5
2. Bogdan Jarosz 2. Batalion Wrocław 1967 2. M-Open 46.11
3. Łukasz Tymków PWC Odra Brzeg 1981 3. M-Open 48.28
41. Halina Szczęsna-Radzikowska Idol Wałbrzych 1981 1. K-Open 58.32 RT-14,5
5.Bieg pod Powodziową Falę – sobota 8 lipca 2006 r. (13,9 km - 73) Sensacyjne zwycięstwo Jarosza!
Nawałnica z gradem przepłoszyła sporo miejscowych amatorów uczczenia biegiem obrony wałów w Łanach przed 9 laty, a po ulewie tuż przed wilgotność powietrza i upał były tak dotkliwe, że do mety wszyscy docierali zlani potem od stóp do głów. Już na półmetku po ataku Bogdana Jarosza sytuacja się wyklarowała i ten świetny przed laty maratończyk i przeszkodowiec samotnie już zmierzał po sensacyjne zwycięstwo. Na trasie inicjator sztafetowych biegów do Lwowa, późniejszy MŚ i ME Weteranów w maratonach Michał Stadniczuk.
1.. 7 Bogdan Jarosz 2. Batalion Dow.Wrocław 1967 1. M-OPEN Puchar Wójta + buty Darelinblue 46.14 nr 171
2.. Jerzy Siemaszko Itaka Opole 1962 1. w M- 35 Puchar Rady Gmina Czernica 47.14 nr 151
3.. Łukasz Tymków Falck Medycyna Brzeg 1981 1. w M-16 Puchar Dyrektora WKFSiT UM WD 47.36 nr 198
32. Sławomir Strzałka Czernica 1986 1. w gm. Czernica Puchar wójta gminy Czernica 1:03.14 nr 170
41. Renata Baczewska WKB Podzamcze Wałbrzych 1970 1. K-Open Puchar PRG Czer. + buty Darelinblue 1:05.19 nr 164
56. Michał Stadniczuk KB Zryw Namysłów 1930 1. w M-70 Puchar dyrektora biegu 1:11.31 nr 161
6. Bieg pod Powodziową Falę – sobota 7 lipca 2007 r.(13,9 km - 109 + 2 osoby na mecie) Pech faworyta
Padł rekord frekwencji, udało się zaprosić dwóch czołowych polskich biegaczy, przyjechało sporo ludzi z całego kraju, ale fatalna pomyłka rowerowego pilota wypaczyła wyniki biegu. Zdecydowany faworyt Krzysztof Przybyła z Gazowna Wawelno, telefonicznie namówiony i zmotywowany przeze mnie przez telefon kilka godzin wcześniej nie miał prawa przegrać, ale ...
Pewnie zmierzał do mety, gdy na 600 metrów przed nią przy pokonywaniu w Kamieńcu Wrocławskim drogi 455 z Wrocławia do Jelcza-Laskowic został źle poprowadzony przez pilotującego kolarza. Podobnie pobiegł będący wówczas 50 metrów za nim – również debiutujący w imprezie – Paweł Kaczmar z Olszy Olszyna. Sytuację wykorzystał 3-krotny zwycięzca Powodziowej Fali Tomasz Sobczyk.
1. Tomasz Sobczyk Itaka Wrocław POL 1977 1. M-OPEN 45.37
2. Arkadiusz Kozak TKKF Koszalin POL 1972 1. w M- 35 47.25
3. Adam Wałowski WKB Meta Lubliniec POL 1978 1. w M-16 48.29
14. Sławomir Strzałka Czernica POL 1986 1. w gm. Czernica 57.08
84. Ewa Łabuz WKB PIAST Wrocław POL 1955 1. K OPEN 1:16.17
92. Marian Pawlaczyk WKB PIAST Wrocław POL 1934 Najstarszy 1:34.52
1. ale Krzysztof Przybyła Gazownik Wawelno POL 1969 DNF ok. 42 minut byłoby
2. ale Paweł Kaczmar Olsza Olszyna POL 1983 DNF ok. 8-9 sekund za K.P.
7. Bieg pod Powodziową Falę – sobota12 lipca 2008 r. (13,9 km - 105 + 1) Mistrz Europy nie pobił rekordu
Po raz kolejny padł rekord frekwencji, bo do mety dotarło 106 biegaczek i biegaczy, a w ścisłej czołówce znany maratończyk z Wałbrzycha Marek Swoboda, który nie pozwolił się sklasyfikować. Stracił dobre miejsce, bo pobłądził na trasie, co przeżyło przynajmniej kilku biegaczy, za co ich bardzo przepraszam i to już się nie powinno zdarzyć. Jeszcze nigdy w historii imprezy nie brał w niej udziału tak utytułowany biegacz. Bieg wygrał 22-letni zawodnik Śląska Wrocław, rodem z Rzeżęcina, Arkadiusz Gardzielewski, czołowy długodystansowiec kraju mający w swoim dorobku oprócz medali Mistrzostw Polski także tytuł drużynowego mistrza Europy juniorów w przełajach w 2005 roku i drużynowego, również przełajowego młodzieżowego wicemistrza Europy w 2007 roku. W 13. Pucharze Europy w 2009 roku w biegu na 10 km pobił rekord życiowy z 2008 r. o prawie 13 sekund – 29.09,49, a w 2010 roku w PE w Marsylii pobiegł jeszcze szybciej – 28:44.19.
1. Arkadiusz Gardzielewski Śląsk Wrocław POL 1986 1. M-OPEN 47.22 Nr 49
2. Sławomir Pieczurowski LUKS Żórawina/Wrocław POL 1960 1. Wrocławianin 48.22 4
3. Jerzy Siemaszko LUKS Żórawina/Opole POL 1962 1. Powiat Wrocławski 49.46 2
4. Piotr Spaliński KB Fiodor Oława POL 1968 1.wDŚbezWr.iPow.Wr. 49.48 35
5. Edward Baczewski Dęby Wałbrzych POL 1964 1. Dolnoślązak 55.49 61
8. Marek Gadziński WKB PIAST Wrocław POL 1962 1. w M-40 56.42 45
12. Katarzyna Panejko-Wanat ByleDobiec Anin/Wrocław POL 1984 1. K-Open 57.09 43
27. Leszek Basiński Czernica POL 1963 1. w gm. Czernica 58.37 1
89. Marian Pawlaczyk WKB PIAST Wrocław POL 1934 Najstarszy 1:23.02 76
DNF Marek Swoboda WZK Victoria Wałbrzych POL 1964 M-40 DNF 62
8. Bieg pod Powodziową Falę – sobota 11 lipca 2009 r. (13,9 km - 133=116 panów i 17 pań) Pojedynek mistrzów Polski
Rekord frekwencji padł dość zdecydowanie, a na trasie mieliśmy dość ciekawą walkę pomiędzy pierwszą trójką, która już na Moście Zwierzynieckim miała sporą przewagę nad resztą stawki. Po przebiegnięciu kładki Bartoszowickiej i wbiegnięciu na nadrzeczne łąki zaatakował Jerzy Siemaszko, a jego przewaga nad Grzegorzem Kiełczewskim zaczęła topnieć dopiero na utwardzonej drodze w Łanach. Dopiero wtedy Grzegorz odczuwający wciąż skutki wypadku w Maratonie Wrocław w 2002 roku mógł przyśpieszyć, ale dogonić Jurka nie zdołał. Pod Koniec czerwca 2010 r. w Toruniu na 20. Mistrzostwach Polski Weteranów LA obaj rywale wygrali w kategoriach M-50 i M-45 biegi na 5 i 10 km. Grzegorz był tym razem zdecydowanie szybszy ( 16.09,16 i 34.03,31) zaś Jurek 17.17,30 i 35.19,71.
1. Jerzy Siemaszko LUKS Żórawina 1962 M-40 1 47:41 nr 108
2. Grzegorz Kiełczewski biegajznami.pl – Wrocław 1960 M-40 2 47:54 nr 34
3. Sławomir Pieczurowski LUKS Żórawina 1960 M-40 3 48:03 nr 17
17. Sławomir Strzałka AZS PWr Czernica 1986 M-16 9 55:29 nr 12
25. Barbara Sobczyk Wrocław 1986 K-16 1 56:31 nr 63
10. Bieg pod Powodziową Falę- sobota 10 lipca 2010 r. (15,6 km – 90= 12 pań i 78 panów) Wreszcie Sławek!
Rywalizowaliśmy na nieco zmienionej trasie unikającej najdotkliwszych skutków powodzi z 1997 i 2010 roku, aby uniknąć biegu bardzo podniszczoną polną drogą wzdłuż Odry. Znów, jak w ub. roku pod opieką na trasie ochroniarzy tym razem z Silezjan Security. O swoim pierwszym zwycięstwie zamarzył Sławek Pieczurowski, który miał już w swoim dorobku na tej trasie drugie i trzecie miejsce, ale brakowało tej wisienki na torcie. Sławek - biskupinian z Wielkiej Wyspy Wrocławia znający smak powodzi 1997 roku - mający w swoim dorobku już zwycięstwa w mistrzostwach weteranów Polski, Europy i świata wygrał swobodnie i ten bieg czczący obrońców wałów, ale przebieg trasy doglądał jeszcze na kilka godzin przed startem. Rywalizacja odbywała się w upale, który najdotkliwiej odczuł Osman Kosmalski z Kamieńca Wrocławskiego. Zagubił się, zbiegł z trasy i stracił przytomność, a medal i puchar otrzymał, już w szpitalu, dopiero po kilku dniach, gdy wreszcie doczekałem się jego ocknięcia. Wrócił do biegania i może był dzisiaj na trasie.
1. Sławomir Pieczurowski LUKS Żórawina/Wrocław POL 1960 Puchar Wójta 0:57:49 nr 13
2 Jerzy Siemaszko LUKS Żórawina/Opole POL 1962 1. Powiat Wrocławski 0:58:23 nr 64
3. Piotr Spaliński KB Fiodor Oława POL 1968 1.wDŚbezWr.iPow.Wr. 0:58:56 nr 6
4 Krzysztof Bednarkiewicz WKB PIAST Wrocław POL 1981 1.Wrocławianin 1:01:34 nr 63
1.. Arkadiusz Zieliński WKB PIAST Wrocław POL 1966 1. Dolnoślązak 1:06:15 nr 30
9. Danuta Piskorowska LUKS Żórawina POL 1980 1. K-Open 1:06:20 nr 25
63. Piotr Brzozowski Kamieniec Wrocławawski POL 1984 1. w gm. Czernica 1:41:49 nr 10
11. Bieg pod Powodziową Falę – niedziela 21 sierpnia 2011 r. (12,5km - = pań + panów)Tym razem z metą w Łanach

Maciej Głowacki .
Maćku, napisz do redakcji niech powyższy tekst umieszczą jako news na pierwszą stronę ze zdjęciem, pozdrawiam

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-08-12, 05:24
 Wysłałem....
2011-08-07, 10:41 - Artek napisał/-a:

Maćku, napisz do redakcji niech powyższy tekst umieszczą jako news na pierwszą stronę ze zdjęciem, pozdrawiam
Wszystkie teksty, które tu zamieściłem poszły do redakcji i są w kalendarzu, ale jako newsy nie widziałem. Poproszę Michała jeszcze raz, bo wiem, że był na urlopie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2011-08-13, 15:33
 
2011-08-06, 19:02 - Głowacz napisał/-a:

...pobiegniesz siódmy raz. Sołtys Łanów chce uhonorować najlepszego w historii, a policzę to w sposób taki:
Pierwszy zawodnik na mecie tyle punktów ilu zawodników na mecie i tak dalej do ostatniego za jeden punkt. Zadecyduje suma, ale może coś w tym zmienię.
A czy Maciek uchonorujesz tych co pobiegli wszystkie jako wierni temu biegowi? Ja się do nich zaliczam a jest ich trochę.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Dana M
Danuta Pilarz-Małkiewicz

Ostatnio zalogowany
2024-05-19
10:28

 2011-08-14, 20:52
 
2011-08-06, 19:02 - Głowacz napisał/-a:

...pobiegniesz siódmy raz. Sołtys Łanów chce uhonorować najlepszego w historii, a policzę to w sposób taki:
Pierwszy zawodnik na mecie tyle punktów ilu zawodników na mecie i tak dalej do ostatniego za jeden punkt. Zadecyduje suma, ale może coś w tym zmienię.
To pewnie masz już wyliczoną pierwszą dziesiątkę z dotychczasowych biegów....

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (23 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2011-08-15, 18:20
 Powrót z biegu
Czy będzie możliwość powrotu po biegu do Wrocławia? W ubiegłym roku busik podwiózł nas kawałek, pod pętlę jakiegoś autobusu, i nim dopiero dostaliśmy się do City.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Artek
Arkadiusz Tołłoczko

Ostatnio zalogowany
---


 2011-08-15, 18:21
 
2011-08-15, 18:20 - Ostatni!!! napisał/-a:

Czy będzie możliwość powrotu po biegu do Wrocławia? W ubiegłym roku busik podwiózł nas kawałek, pod pętlę jakiegoś autobusu, i nim dopiero dostaliśmy się do City.
myślę, że każdy sam powinien zorganizować sobie powrót we własnym zakresie.Nie zawracałbym takimi sprawami głowy organizatorowi podnosząc nie potrzebnie koszty imprezy

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2011-08-15, 19:32
 
Ale mi wystarczy informacja, co stamtąd dowiezie mnie w niedzielę do Wrocławia. Może ktoś się orientuje w autobusach?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Hung
Marek Piotrowski

Ostatnio zalogowany
2024-05-18
06:35

 2011-08-15, 20:28
 
2011-08-15, 18:20 - Ostatni!!! napisał/-a:

Czy będzie możliwość powrotu po biegu do Wrocławia? W ubiegłym roku busik podwiózł nas kawałek, pod pętlę jakiegoś autobusu, i nim dopiero dostaliśmy się do City.
Pytałem o to organizatora. W odpowiedział dostałem rozkład jazdy kilku autobusów - 115, 945, 955 - z których wynika, że kursują dosyć rzadko, ale pewnie coś się da wybrać. Nie znam odległości do przystanków. Napisał również, że gdyby ktoś na start podjechał rowerem, to bus może do Łanów zabrać bicykl, ale myślę, że jak ich będzie więcej, to też nie da rady i trzeba będzie zrobić wyścig kolarski.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (151 wpisów)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2011-08-15, 21:30
 
Do przystanku nie jest daleko, zależy gdzie bieg się bedzie kończył bo rzekomo trasa jest zmieniona i skrócona. I wcale nie kursują tak rzadko chyba ze ktoś bedzie długo imprezował na pikniku kamienieckim to wtedy może miec problem z powrotem do domu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


a.Klimczak
Adam Klimczak

Ostatnio zalogowany
2024-01-04
12:14

 2011-08-15, 23:09
 
Można też podbiec/podejść sobie na Biskupin bądź Sępolno na tramwaj, całkiem blisko. Wiem bo to są moje trasy treningowe.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (143 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)


Dana M
Danuta Pilarz-Małkiewicz

Ostatnio zalogowany
2024-05-19
10:28

 2011-08-15, 23:12
 
2011-08-15, 23:09 - opir napisał/-a:

Można też podbiec/podejść sobie na Biskupin bądź Sępolno na tramwaj, całkiem blisko. Wiem bo to są moje trasy treningowe.
Masz na myśli roztruchtanie..... po piwie?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (23 sztuk)


TiGeR87
Michał Esteban Łojko

Ostatnio zalogowany
---


 2011-08-16, 08:18
 
mam jedno zasadnicze pytanie bo pal-szesc z tym powrotem :-) zawsze z buta mozna, bo pewnie bedzie upal i czy po biegu beda udostepnione jakiegos typu prysznice ? bo nic w regulaminie nie doczytalem takiego :]

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2011-08-16, 16:21
 
2011-08-16, 08:18 - TiGeR87 napisał/-a:

mam jedno zasadnicze pytanie bo pal-szesc z tym powrotem :-) zawsze z buta mozna, bo pewnie bedzie upal i czy po biegu beda udostepnione jakiegos typu prysznice ? bo nic w regulaminie nie doczytalem takiego :]
Ten bieg był raczej "polowy" bez specjalnego zaplecza. Raz czy dwa razy był rozkładany basenik z wodą niezbyt czystą ale za to zawsze były krany napędzane systemem nożnym. Nie bądżmy za wygodni bo nie wszędzie są warunki żeby były prysznice.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2011-08-16, 16:42
 
Dzisiaj w ramach treningu i mimo wczorajszego biegu w Kobylinie zrobiłem sobie szybki trening którego trasa objęła fragment tej trasy biegu "Pod powodziową falę". Tu trasa jest fajna, jedynie denerwuje żle zrobiony odcinek nawierzchni koło wspomnianego przez Macka AWF-Wydziału Rehabilitacji. Tu spore kamyki pod wpływem intensywnego ruchu rowerowo-pieszego dosłownie "powyłaziły" na wierzch i na krótkim na szczęście fragmencie biegnie się żle dodając jeszcze małą przeszkodę drewnianą która zakrywa jakieś rury idące nad ziemią. Dalej jest wporzo, dopiero za Jazem Bartoszowickim zaczyna się spory odcinek crossu i zwłaszcza gdy popada to trzeba uważac ale da się biec. Na wysokości Jazu Opatowickiego zawróciłem na Wyspę Opatowicką na swoją treningowa trasę, a trasa biegu prowadzi prosto obok tego Jazu i zachował się przed tym uroczym zielonym mostem Bartoszowickim,tuż przed Jazem o tej samej nazwie napis z poprzednich biegów "WODA 150 M" jak również strzałki i oznaczenie km na niektórych drzewach. Tu myślę, że zgodnie z tradycją bedzie woda nie tylko ta w rzece ale i do picia bo raz kiedyś jej zabrakło. Myśle ze trasa będzie porządnie oznakowana bo nie wystarczy tylko napisac którędy ona będzie przebiegac. Kiedyś na którymś biegu była zabawna sytuacja bo niektórym biegaczom na tym właśnie Jazie otworzyła się śluza przez którą przepływają barki rzeczne i zostali sporo w tyle. Teraz to nie grozi bo jest tu mostek wubudowany nie tak dawno. Śmieszny jest jeszcze ten odcinek koło Galerii Dominikańskiej, my wybiegamy po tych schodach z przejścia podziemnego a ludzie odwiedzający są tym biegiem zdziwieni, niektórzy biją nam z podziwem brawa.
Uważam że z racji 10-tej edycji ten bieg powininen byc nagłośniony medialnie, dotąd był on nienagłaśniany poza krótką informacją w dziale "Imprezy Sportowe" W GAZECIE WROCŁAWSKIEJ a przecież z racji tego co za nim stoi powinno byc o nim dośc głośno.Skoro są ograniczenia i bieg jest nieco skrócony to zadaję sobie pytanie czy ten bieg nadal będzie?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2011-08-18, 13:13
 Oznaczenia trasy
Trasa w materiałach promocyjnych i w opisie jest bardzo dobrze opisana. Pytanie nasuwa mi się takie, czy trasa poza tymi opisami i mapką nie będzie miała, żadnych oznaczeń.Boje się, że się pogubię, nie znam tamtych okolic i te opisy mało mi dają. Jak to wyglądało w latach ubiegłych?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Admin
12:23
rezerwa
12:17
abednarczyk
12:11
bielu72
12:08
gora1509
12:08
lemo-51
12:01
Volter
11:56
BOP55
11:44
kolor70
11:39
plomyk20
11:24
olos88
11:24
AdamP
11:21
JolaPe
11:12
jasin
11:06
timdor
10:44
bunioz
10:40
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |